Serie A 17/18 (4): Sassuolo 1-3 JUVENTUS F.C
- Kiss
- Juventino
- Rejestracja: 09 marca 2004
- Posty: 325
- Rejestracja: 09 marca 2004
W sumie jak na nas to zagraliśmy calkiem ofensywnie, wiec nie ma co marudzić na ogolny styl druzyny.
Mysle, ze ten mecz daje odpowiedzieć na pytanie dlaczego Max woli wystawić Sturaro na prawej, a nie Ruganiego na srodku, z powaznym rywalem. Niepokoi mnie forma młodego Wlocha, biorac pod uwagę nasza sytuacje kadrowa.
Mysle, ze ten mecz daje odpowiedzieć na pytanie dlaczego Max woli wystawić Sturaro na prawej, a nie Ruganiego na srodku, z powaznym rywalem. Niepokoi mnie forma młodego Wlocha, biorac pod uwagę nasza sytuacje kadrowa.
- Pluto
- Juventino
- Rejestracja: 17 października 2002
- Posty: 2693
- Rejestracja: 17 października 2002
Oprócz oczywistości jak postawa Dybali, Higuaina czy Lichtsteinera trzeba wspomnieć o powrocie do dobrej gry Mandzukicia i niestety kolejnym słabym meczu Ruganiego. Nadal nie przekonuje mnie elektryczny Matuidi.
calma calma
- ewerthon
- Juventino
- Rejestracja: 03 marca 2008
- Posty: 4280
- Rejestracja: 03 marca 2008
Nie pisz takich rzeczy, bo zaraz przyjdzie niejaki ekspert JP Gałcio i napisze, że nie znasz się na piłce.LukaszG / DLuGi pisze: Sandro jest kompletnie bez formy
Jak De Sciglio się nie ogarnie to czarno widzę naszą prawą stronę, zresztą, to nic odkrywczego, tylko już teraz widać jak bardzo jest źle. A co będzie w dalszej części sezonu.
- Gandalf8
- Juventino
- Rejestracja: 26 marca 2007
- Posty: 1635
- Rejestracja: 26 marca 2007
Dybala x3 i mamy zwycięstwo. Przy drugim golu udział Higuaina i Cuadrado a przy trzecim Paulo wywalczył rzut wolny i strzelił gola .
Martwi gra w obronie (nie tylko formacji obronnej, ale całego zespołu), bo gol stracony strasznie głupio (dzięki Stefan :hellyes: ) a i innych sytuacji rywale kilka mieli po naszych błędach.
Najważniejsze jednak są 3 punkty a te jadą do Turynu .
Martwi gra w obronie (nie tylko formacji obronnej, ale całego zespołu), bo gol stracony strasznie głupio (dzięki Stefan :hellyes: ) a i innych sytuacji rywale kilka mieli po naszych błędach.
Najważniejsze jednak są 3 punkty a te jadą do Turynu .
Jeden, by wszystkimi rządzić, Jeden, by wszystkie odnaleźć,
Jeden, by wszystkie zgromadzić i w ciemności związać
W Krainie Mordor, gdzie zaległy cienie.
Jeden, by wszystkie zgromadzić i w ciemności związać
W Krainie Mordor, gdzie zaległy cienie.
- Garreat
- Juventino
- Rejestracja: 16 kwietnia 2004
- Posty: 1705
- Rejestracja: 16 kwietnia 2004
Fajna wspolpraca Mandzukic - Dybala. Mario potrafi stworzyc sytuacje jak malo kto.
Zerowa wspolpraca Higuain - cala reszta, ogladanie grubego podnosi mi cisnienie.
Bernardeschi mogl nie podnosic sie z lawki, zolta kartka i same straty.
Zmarnowana sytuacja Cuadrado .
Matuidi rusza sie dwa razy szybciej niz Khedira.
Szczerze to chetnie zobaczylbym wiecej Juve z Dybala albo Mario na wysunietym. To tak na marginesie, zaden daleko idacy wniosek .
Stracona bramka to seria bledow naszych + Sassuolo powinno jeszcze strzelic w pierwszej polowie. Na pewno jest tu sporo pracy o wykonania. Ale niech te prace wykonuje Rugani, bo gorszy od Benatii nie jest. Mimo wszystko.
Szalu nie bylo, przyjemny meczyk na niedziele. Hattrick mlodego pomoze zapomniec o Barcelonie .
Zerowa wspolpraca Higuain - cala reszta, ogladanie grubego podnosi mi cisnienie.
Bernardeschi mogl nie podnosic sie z lawki, zolta kartka i same straty.
Zmarnowana sytuacja Cuadrado .
Matuidi rusza sie dwa razy szybciej niz Khedira.
Szczerze to chetnie zobaczylbym wiecej Juve z Dybala albo Mario na wysunietym. To tak na marginesie, zaden daleko idacy wniosek .
Stracona bramka to seria bledow naszych + Sassuolo powinno jeszcze strzelic w pierwszej polowie. Na pewno jest tu sporo pracy o wykonania. Ale niech te prace wykonuje Rugani, bo gorszy od Benatii nie jest. Mimo wszystko.
Szalu nie bylo, przyjemny meczyk na niedziele. Hattrick mlodego pomoze zapomniec o Barcelonie .
- Kruczenzo
- Juventino
- Rejestracja: 27 września 2011
- Posty: 693
- Rejestracja: 27 września 2011
Pluto pisze: niestety kolejnym słabym meczu Ruganiego.
Czekam na video od smieszkow z Bonucciego z Lazio, gdzie kolo 70 minuty jakis random z Sassuolo rownie pieknie go nawinal
Idealny mecz na niedzielne pore przedobiadowa, mozna bylo zrobic calkiem dluga drzemke
- MRN
- Juventino
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Posty: 8613
- Rejestracja: 07 listopada 2007
Jestem w tym samym obozie bo nie widzę żadnej różnicy w tym, że jest on na boisku, serio. Khedira w formie więcej nam daje.Pluto pisze:Nadal nie przekonuje mnie elektryczny Matuidi.
Obrona słabo, nie ma na niej choć jednego pewnego ogniwa na obecną chwilę.
- jakku1
- Juventino
- Rejestracja: 29 maja 2010
- Posty: 4455
- Rejestracja: 29 maja 2010
Jestesmy w bardzo zlej formie fizycznej. Potwierdza to mecz z Barcelona, potwierdza to dzisiejszy mecz z Sassuolo. Jestesmy strasznie wolni, druzynie brakuje przyspieszenia, dynamiki. Stad bledy w defensywie, brak ruchu w przodzie, slaba postawa niektorych graczy (Higuain, Sandro).
Nie zgadzam ani z komentatorami, ktorzy wyroznili Alexa Sandro, ani z forumowiczami, ktorzy uwazaja, ze Brazylijczyk zagral dobrze. Nie, Sandro zagral slabo. Popelnial bledy z tylu (w tym to wybicie glowka w pierwszej polowie, gdzie pilka spadla pod nogi rywala tuz przy linii pola karnego), a z przodu nam dzisiaj nic nie dal. Chiellini oprocz faktu, ze nie gral dobrego meczu, to takze wygladal dzisiaj bardzo ociezale. Lichtsteiner zawalil nam gola, sprokurował najgrozniejsza sytuacje dla Sassuolo w pierwszej polowie, zagral bardzo zly mecz. Najlepiej i najrowniej i w miare przyzwoicie wygladal Rugani (wybicie z linii, niezle czytal gre) nawet mimo faktu, ze dal sie rywalowi objechac jak dziecko na skraju pola karnego. Oprocz tego, chlopak zagral poprawnie (tylko tyle i az tyle). Cala reszta naszej obrony albo zagrala slabo (Chiellini, Sandro) albo tragicznie (Lichtsteiner).
Nie zgadzam ani z komentatorami, ktorzy wyroznili Alexa Sandro, ani z forumowiczami, ktorzy uwazaja, ze Brazylijczyk zagral dobrze. Nie, Sandro zagral slabo. Popelnial bledy z tylu (w tym to wybicie glowka w pierwszej polowie, gdzie pilka spadla pod nogi rywala tuz przy linii pola karnego), a z przodu nam dzisiaj nic nie dal. Chiellini oprocz faktu, ze nie gral dobrego meczu, to takze wygladal dzisiaj bardzo ociezale. Lichtsteiner zawalil nam gola, sprokurował najgrozniejsza sytuacje dla Sassuolo w pierwszej polowie, zagral bardzo zly mecz. Najlepiej i najrowniej i w miare przyzwoicie wygladal Rugani (wybicie z linii, niezle czytal gre) nawet mimo faktu, ze dal sie rywalowi objechac jak dziecko na skraju pola karnego. Oprocz tego, chlopak zagral poprawnie (tylko tyle i az tyle). Cala reszta naszej obrony albo zagrala slabo (Chiellini, Sandro) albo tragicznie (Lichtsteiner).
Zapraszam tez na moje konto na twitterze => https://twitter.com/jakku113
- Yaro417
- Juventino
- Rejestracja: 26 sierpnia 2010
- Posty: 837
- Rejestracja: 26 sierpnia 2010
Zgadzam się z jakku, fizycznie wyglądamy tragicznie, tak jakbyśmy grali z plecakiem pełnym kamieni na plecach. Warto zauważyć, że w ostatnim meczu z Barceloną przebiegliśmy około 25 km mniej niż rok temu w rewanżowym meczu na Camp Nou. Stąd te zniżki formy. Ja jeszcze raz wrócę do wywiadu Szczęsnego, gdzie mówił o niezwykle ciężkich treningach, jakich nigdy jeszcze nie doświadczył w swojej piłkarskiej karierze. A mówimy tu o zawodniku, który całą dorosła karierę spędził w Arsenalu (klubie top4 Premier League) i Romie (klubie top3 SerieA). To powinno świadczyć samo o sobie. Max ma taki sposób przygotowywania zespołu do sezonu i dlatego początki rozgrywek wyglądają tak jak wyglądają. Stąd ta mityczna wiosna, bo takie przygotowania mają zaprocentować głównie na wiosnę. Stąd też te powolne wprowadzanie nowych zawodników do zespołu, bo muszą się z taką intensywnością treningów oswoić. Przypomnijcie sobie początki Dybali - płacze, że przepłaciliśmy za asa Palermo, a po 2/3 miesiącach zachwyt nad jego grą. Zachowajcie spokój, a będzie dobrze, choć a propo dzisiejszego spotkania, to moim zdaniem nie ma co się zbytnio czepiać, oprócz tych błędów w obronie
- gucio_juve
- Juventino
- Rejestracja: 03 lipca 2006
- Posty: 1110
- Rejestracja: 03 lipca 2006
Patrząc na dzisiejszy mecz, od razu rzuca się w oczy 1 rzecz - dla Sandro i Higuaina, brak odpowiednich zmienników. Brak ludzi, którzy wywarliby na nich presję i strach w walce o pierwszy skład. Przykro patrzeć na argentyńskiego Vucinicia za 90 milionów.
- Bukol87
- Juventino
- Rejestracja: 23 marca 2005
- Posty: 1253
- Rejestracja: 23 marca 2005
Eksperyment socjologiczny.
Nie czytam wcześniejszych komentarzy, ale znając sektę JP obstawiam tak:
- Allegri szmaciarz, bo za późno robi zmiany
- Gdyby nie Dybala to mielibyśmy 2 punkty w Serie A
- Higuain do wora, wór do jeziora, do niczego się już nie nadaje
- Mandzukic za mało dryblingów
- Cuardadro za dużo dryblingów
Duż się pomyliłem?
Nie czytam wcześniejszych komentarzy, ale znając sektę JP obstawiam tak:
- Allegri szmaciarz, bo za późno robi zmiany
- Gdyby nie Dybala to mielibyśmy 2 punkty w Serie A
- Higuain do wora, wór do jeziora, do niczego się już nie nadaje
- Mandzukic za mało dryblingów
- Cuardadro za dużo dryblingów
Duż się pomyliłem?
- RICTOR
- Juventino
- Rejestracja: 14 sierpnia 2005
- Posty: 2204
- Rejestracja: 14 sierpnia 2005
LoL Raczej większość punktów zupełnie nietrafiona. Nikt Allegriego nie wyzywał za późne zmiany a Mandżu sporo osób chwaliło. Co do Higuaina widać, że nie ma formy, ale nikt go z klubu przez to nie wywala. Bez Dybali może i by było ciężko bo sam nam robi ostatnio grę z przodu, ale nikt nie pisze, że bez niego byśmy przegrywali. Do Cuadrado są zarzuty, ale nawet Pumex napisał, że akurat Kolumbijczyk i tak najgorzej nie wyglądał. Kolejny raz Bukolu niepotrzebnie odpływasz.
Co mi się osobiście w tym meczu podobało to chęć atakowania w celu atakowania a nie urywania czasu przez więcej niż 15-20 minut. Martwi słaba gra w obronie i słaba dyspozycja Higuaina, ale widać, jak już inni przytaczali, że zwyczajnie nasi są w słabej formie fizycznej jak to już mamy w zwyczaju na początku sezonu. Jak przyjdzie świeżość powinno to lepiej wyglądać. Dybala znowu w Serie A wymiata i dobrze by było gdyby wreszcie przełożył tę formę na Europę.
Co mi się osobiście w tym meczu podobało to chęć atakowania w celu atakowania a nie urywania czasu przez więcej niż 15-20 minut. Martwi słaba gra w obronie i słaba dyspozycja Higuaina, ale widać, jak już inni przytaczali, że zwyczajnie nasi są w słabej formie fizycznej jak to już mamy w zwyczaju na początku sezonu. Jak przyjdzie świeżość powinno to lepiej wyglądać. Dybala znowu w Serie A wymiata i dobrze by było gdyby wreszcie przełożył tę formę na Europę.
- MRN
- Juventino
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Posty: 8613
- Rejestracja: 07 listopada 2007
Pozostaje liczyć na to, że zgodnie z tradycją na wiosnę będziemy optymalnie przygotowani i kiedy pozostali zaczną siadać, my będziemy się rozkręcać. Napoli jak zwykle idzie jak burza ale oni dużo przed finiszem spoczną tym bardziej, że grają na wszystkich frontach a biorąc pod uwagę grupę w LM to szybko z niej nie odpadną. Milan i inter to nie rywale dla nas, mocniejsza jest zgodnie z tradycją Roma, która obok Napoli będzie naszym rywalem do końca.