Serie A 17/18 (2): Genoa 2-4 JUVENTUS F.C

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
Gałcio

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 lutego 2004
Posty: 403
Rejestracja: 14 lutego 2004

Nieprzeczytany post 27 sierpnia 2017, 16:52

Ale co sie burze rzekomo,bedziecie sie smyrac po jajcach bo jestescie JP? Ciezko Ci przyznac,ze gadka o fatalnym SEZONIE Sandro jest glupia mimo rozegrania TRZECH meczow ? :ok: slowa o tym "co sie dzieje z Alexem S." po dwoch kolejkach brzmia cholernie naiwnie,nie uwazasz?


Nigdy nie dyskutuj z <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>,najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu,a potem pokona doświadczeniem.
Arbuzini

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 sierpnia 2008
Posty: 5251
Rejestracja: 17 sierpnia 2008

Nieprzeczytany post 27 sierpnia 2017, 20:16

Co Cie chłopie tak ciśnienie na pęcherz wzięło? Taka konstrukcja zdania, niefortunna w kontekście małej liczby rozegranych spotkań, ale ukrytego przekazu o fatalnym sezonie Sandro chyba tylko Ty się dopatrzyłeś. Weź wyluzuj, pospaceruj trochę i zobaczysz, że będzie żyło się lepiej i spokojniej.

W Schicka już nie wierzę. Odgrzewane kotlety pismaków. Höwedesa będzie mi żal, choć wiadomo, że to żaden szczyt jeśli chodzi o prawą obronę. Gość mi po prostu dobrze pasuje do wizji Allegriego, w której równowaga pomiędzy defensywą a ofensywą jest wręcz kluczową kwestią.


mibor

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 października 2013
Posty: 551
Rejestracja: 23 października 2013

Nieprzeczytany post 28 sierpnia 2017, 14:08

Tak się zastanawiam, czy bierzecie pod uwagę, że z naszego 4 osobwego bloku defensywnego zmieniło się 2 grajków, alves na początku grał totalny piach, minęło trochę czasu zanim przystosował się do serie A, podobnie było z Evrą... zmienia nam sie 2 gości w bloku a wy juz oczekujecie ze beda takim monolitem, że Massi będzie odbijał się jak od ściany, niestety na wszystko potrzeba czasu, naprawdę to nie fm... Rugani widać, ze momentami się gubi w kryciu nie nadąża, ale dajmy chłopakowi pograć...krytyka Maksa , że nie wystawia Costy czy Berny... Wenger nie wystawia Lacazzeta, i wiele jest takich przykładów.po 2 kolejkach 6 pkt w bramkach 7:2 4 gole Dybsiaka, Buffon obroniony karny, to dopiero 2 kolejki a jak ładnie to już wygląda... więcej optymizmu chłopaki i dziewczyny :hellyes:


Juve, storia di un grande amore
wloski

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 30 stycznia 2005
Posty: 2327
Rejestracja: 30 stycznia 2005

Nieprzeczytany post 28 sierpnia 2017, 19:01

Najprościej sobie wyobrazić to, że nasi główni przeciwnicy jak Milan, Inter, Roma i Napoli również w defensywie grają słabo. Jeśli kilku Panów nic nie przekonuje to może założycie sobie jakieś forum do narzekania i tam sobie piszcie. Zachowujecie się jakbyście grali w grę na końcu której popełnicie samobójstwo z powodu "słabej polityki transferowej klubu, słabych wyników, kiepskiego trenera, który nie potrafi krzyknąć na piłkarzy, oddawania piłkarzy za friko, bo jesteśmy Caritasem".

Zapytam znanym powiedzeniem "jeśli jest tak źle, to dlaczego jest tak dobrze?"


panlider

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 05 października 2008
Posty: 1627
Rejestracja: 05 października 2008

Nieprzeczytany post 28 sierpnia 2017, 20:07

mibor pisze:Wenger nie wystawia Lacazzeta, i wiele jest takich przykładów.
Akurat Wenger to niezbyt szczęśliwy przykład, od mniej więcej 3 sezonów się zastanawiam, co ten człowiek jeszcze robi na ławce Arsenalu, bo zatrzymał się jakieś 5 lat temu. Niedzielny blamaż z Liverpoolem tylko to potwierdza.

Aczkolwiek rozumiem sens Twojej wypowiedzi ;)


"Vincere Non È Importante È L'Unica Cosa che Conta"
rammstein pisze:dobrze, że nikt nie zakładał tematu "Polskie kluby w rozgrywkach europejskich 2017/2018" :D
mibor

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 października 2013
Posty: 551
Rejestracja: 23 października 2013

Nieprzeczytany post 29 sierpnia 2017, 10:57

panlider pisze:
mibor pisze:Wenger nie wystawia Lacazzeta, i wiele jest takich przykładów.
Akurat Wenger to niezbyt szczęśliwy przykład, od mniej więcej 3 sezonów się zastanawiam, co ten człowiek jeszcze robi na ławce Arsenalu, bo zatrzymał się jakieś 5 lat temu. Niedzielny blamaż z Liverpoolem tylko to potwierdza.

Aczkolwiek rozumiem sens Twojej wypowiedzi ;)
Fakt Wenger w sumie zawsze jest złym przykładem. :prochno:


Juve, storia di un grande amore
Zablokowany