Superpuchar Włoch 2017: JUVENTUS 2-3 Lazio

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
WhySoSerious?

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 lipca 2016
Posty: 129
Rejestracja: 28 lipca 2016

Nieprzeczytany post 13 sierpnia 2017, 22:50

a może to tylko zagrywka Marotty żeby taniej kupić Keite? :prochno:


mnowo

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 listopada 2003
Posty: 7470
Rejestracja: 03 listopada 2003

Nieprzeczytany post 13 sierpnia 2017, 22:50

Arbuzini pisze:Trzeba przyznać, że dość fartownie wyrównaliśmy na 2:2 i ta ostatnia bramka sprawia, że odczuwam pewien dziwny rodzaj satysfakcji wynikającej z tego, że sprawiedliwości stało się zadość. Zwyczajnie nie zasługiwaliśmy na wygranie tego pucharu.

Patrząc na to jak fajnie grał Costa to totalnie nie mogę zrozumieć czemu od pierwszej minuty na murawie oglądaliśmy Cuadrado. Bernardeschi już tak dobrze się nie prezentował, ale przynajmniej stanowił jakieś zagrożenie i nie tracił ciągle piłek. Mówcie co chcecie, ale przyda nam się Keita, bo na skrzydłach póki co mamy tylko dwóch sensownych zawodników, a to niezła lipa jeśli podobno skład zbudowany ma być pod 4231.
Super napisane.
Dorzuciłbym, że Costa i Bernardeschi mają niezłą petardę w nodze.


mibor

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 października 2013
Posty: 551
Rejestracja: 23 października 2013

Nieprzeczytany post 13 sierpnia 2017, 22:51

RSelevan pisze:
Bukol87 pisze:Małe i pumexy. 3....2....1....
Niczego już nie będzie. Zaorać stadion. AMEN

:smile:
Spóźniłeś się, zaczeli dobre dwie sekundy po bramce dla Lazio. Jak ja kocham to forum, pierwszy mecz jeszcze przed rozpoczęciem sezonu, a jeden gość, fan od stu lat dostaje bana za wyzwiska, a kilkunastu by sprzedało cały klub, no bo zagrali beznadziejnie w meczu o puchar prezydenta.

A tak serio, to z ocenami wstrzymam się do jakiejś późniejszej fazy sezonu. Przyda się ten Kejta Balde za Cuadrado, i jednak potrzebny będzie Rugani.
Ale to kwintesencja tego forum. D Costa pokazał się bardzo dobrze dziś oby tak dalej a bedziemy mieli ogromny pozytek, obrona musi sie w tym sezonie zgrac na nowo :)


Juve, storia di un grande amore
Jamal_TH

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 listopada 2003
Posty: 249
Rejestracja: 02 listopada 2003

Nieprzeczytany post 13 sierpnia 2017, 22:51

Pozdrawiam środkowym palcem wszystkich cymbałów, którzy przełączyli na mecz SP Hiszpanii. Kibice sukcesu, zwykłe lamy, które jak jest źle to się odwracają zerżniętą przez ich podejście dupą od drużyny, której rzekomo kibicują. Oby was tak wasze kobiety zostawiły albo chłopaki, pedały.

Co do meczu.. Słabo to wyglądało. Prawej obrony nie mamy, Higuain i Sandro słabiutko. Zresztą, cała drużyna dała ciała ale cieszy (nie)sportowa złość Pjanica i Mandzukica.. Zimny prysznic jeszcze nikomu nie zaszkodził. Szkoda, że nie wpuścił Marchisio za Khedire zamiast De Sciglio za Benatie, chociaż Marokańczyka druga bramka. Chaos na boisku, chaos w poście. Czas wyciągnąć wnioski i zastanowić się czy team spirit nie został w Cardiff w 1wszej połowie.
Ostatnio zmieniony 13 sierpnia 2017, 22:52 przez Jamal_TH, łącznie zmieniany 1 raz.


Go hard, or go home.
kawek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 marca 2005
Posty: 618
Rejestracja: 06 marca 2005

Nieprzeczytany post 13 sierpnia 2017, 22:51

Za stary mjuz jestem na ciagle przezywanie kazdego dnia kolejnego mercato czytanie 73 razy dziennie kazdej strony zwiazanej z tym klubem czy kombinowania na poczatku miesiaca z grafikiem zeby obejrzec jak najwiecej meczy jesli niektorych cos peklo po Cardiff to we mnie peklo dzisiaj, nie chce komentowac tej zenady bramek ze stalychfragmentow gry i ogolnej przegranej z tuzami typu Leiva Parolo Murgia Jordan Lukaku, bezsensowne jest nawet wymienianie argumentow ze skoro wygralo sie i scudetto i puchar to po co grac superpuchar tym bardziej na terenie drugiej druzyny
Wypadaloby wstawic na strone ankiete pt Ile finalow jest w stanie przegrac Juve w ciagu roku a) 1 b) 2 c) wszystkie
NIech zezol dalej liczy kazde euro i czeka z transferami do 31 sierpnia/ stycznia anoz sie uda albo nie i jakos to bedzie a teraz obejrze sobie dla przeciwwagi meczy mistrzow finalow czyli Realu przyda sie jakas odskocznia od frajerstwa
Ostatnio zmieniony 13 sierpnia 2017, 23:06 przez kawek, łącznie zmieniany 1 raz.


Molek big fun juve

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 30 maja 2003
Posty: 584
Rejestracja: 30 maja 2003

Nieprzeczytany post 13 sierpnia 2017, 22:51

Pisałem to po finale LM i wspomnę jeszcze raz, że czas Allegriego się skończył. Nie mamy środka pola i tam będziemy gwałceni przez wszystkie zespoły. Po latach mistrzowskich , prawdopodobnie nadchodzi sezon posuchy. Nie ma to jak wywalić 12 baniek na sobowtóra De Ceglie.... Czemu co rok Marotta musi nam zagwarantować bezsensowny transfer?


Czy wygrywasz czy nie i tak kocham Cię , Juve w mym sercu na dobre i złe
Obrazek
MaHeR

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 maja 2006
Posty: 233
Rejestracja: 26 maja 2006

Nieprzeczytany post 13 sierpnia 2017, 22:52

No. To tyle jeżeli chodzi o złość po Cardiff.


"Juventus chce znów stać się królową Włoch i Europy i chcę się zmierzyć z tym wyzwaniem".
A. Pirlo
wojczech7

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 kwietnia 2008
Posty: 2195
Rejestracja: 16 kwietnia 2008

Nieprzeczytany post 13 sierpnia 2017, 22:53

Spróbuję konstruktywnie, inni niech wylewają żale.

Obie drużyny przechodziły zupełnie inny cykl przygotowań do tego meczu, to było widać. Juventus zaczął biegać mniej więcej wtedy, kiedy zawodnicy Lazio padali jak muchy ze zmęczenia.

Jestem pewien, że w dogrywce byśmy ich zaorali. Niestety, De Sciglio.

Tak, czy inaczej nie ma co zrzucać winy za porażkę na ex milanistę, bowiem pierwsza połowa była kryminałem w naszym wykonaniu.

Trzymam kciuki za jak najszybsze odbetonowanie Maxa i skrzydła Costa - Bernardeschi od pierwszych minut. Do tego czasu będzie bryndza, bo eksperyment z Mandżukiciem już nie zadziała.

Najgorzej Khedira, Barzagli, Cuadrado, Higuain.


"Błogosławiony, kto nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa."
dp10

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 lipca 2004
Posty: 1079
Rejestracja: 13 lipca 2004

Nieprzeczytany post 13 sierpnia 2017, 22:54

Mam nadzieje , że ten mecz przekona Maxa ze Cuadrado, Barza, Benatia i MDS nadają się tylko na ławkę. :pray:
Ostatnio zmieniony 13 sierpnia 2017, 22:54 przez dp10, łącznie zmieniany 1 raz.


ahojekk

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 lipca 2003
Posty: 935
Rejestracja: 17 lipca 2003

Nieprzeczytany post 13 sierpnia 2017, 22:54

Tak się zastanawiam, dlaczego nie gra Marchisio który jako jedyny pokazywał się z bardzo dobrej strony w pre seasonie, a gra nasz pseudo defensywny Khedira którego nie było w tym meczu nigdzie, podobnie jak Mandzu i Higuain totalnie anonimowe występy. Reszta pod formą. Cuadrado sabotował pierwszą połowe, to w drugiej tą role przejął De Sciglio, no cóż super deal oddać Bonuca za pół darmo, i brać tego asa za 12, myślałem że już bardziej charytatywnych transferów niż zakup Matriego za 11 milionów nie można zrobić, ale widać chcieliśmy się odwdzięczyć.


Dawniej Virus[Mauro].
Gandalf8

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 marca 2007
Posty: 1635
Rejestracja: 26 marca 2007

Nieprzeczytany post 13 sierpnia 2017, 22:55

Pierwszy gol przez Cuadrado, drugi przez Benatie, trzeci przez De Sciglio i co z tego, że w 5 minut odrabiamy straty skoro kolejny bezpośredni mecz o jakieś trofeum przegrywamy.

Douglas Costa jedynie na plus, bo miał świetne wejście. A Higuain to w ogóle grał?


Jeden, by wszystkimi rządzić, Jeden, by wszystkie odnaleźć,
Jeden, by wszystkie zgromadzić i w ciemności związać
W Krainie Mordor, gdzie zaległy cienie.
fazzi

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 maja 2006
Posty: 2768
Rejestracja: 16 maja 2006

Nieprzeczytany post 13 sierpnia 2017, 22:56

wongier pisze: Mamy możliwości kroić wszystkie we Włoszech to gramy wielkie g. Po co się przemeczac
I to mnie właśnie boli. Mamy taką przewagę kadrowa, a przebywamy kolejny finał na własnym podworku. Z Lazio, które straciło biglie, gralo bez keity i f.andersona :facepalm:


Pavel Nedved pisze:"Juve ponownie jest nieprzyjemne? Mam nadzieję, nie interesuje mnie bycie miłym, tylko zwycięskim"
mnowo

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 listopada 2003
Posty: 7470
Rejestracja: 03 listopada 2003

Nieprzeczytany post 13 sierpnia 2017, 22:56

Gandalf8 pisze:A Higuain to w ogóle grał?
Wydaje mi się, że napastnik jego typu i z jego charakterystyką mimo wszystko potrzebuje przynajmniej minimum wsparcia ze strony kolegów, którego dzisiaj zwyczajnie nie miał.


PlanetJuve

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 sierpnia 2006
Posty: 1717
Rejestracja: 27 sierpnia 2006

Nieprzeczytany post 13 sierpnia 2017, 22:57

MRN pisze:Hipokryta to Cie zrobił waflu ;)
Tak mówisz do dzieci- rozumiem :smile:
Czterdziestolatek woła syna- ee wafel!
Syn- coś chciał??
Pajac, który kopiuje cudze posty i wrzuca je wtedy kiedy mu pasuje, a sam ZMIENIŁ NICK na JP :rotfl: :rotfl:
Alessandro ty pało każdy cie tu zna. Zmiana nicku nie doda ci fejmu dziadku ;)
Widać zjadłem cie na ostro skoro dinozaur ciśnie jak gimbaza :smile:

Denny mecz. Agnelli powinien ich zbesztać. Wychodzimy na drużynę gorszą od Arsenalu.. Po co wygrywać trofea... TRAGEDIA.
Ostatnio zmieniony 13 sierpnia 2017, 22:59 przez PlanetJuve, łącznie zmieniany 1 raz.


Kiss

Juventino
Juventino
Rejestracja: 09 marca 2004
Posty: 325
Rejestracja: 09 marca 2004

Nieprzeczytany post 13 sierpnia 2017, 22:58

Nie ma powodu do przejmowania się przegranym superpucharem, zresztą dla nas to żadna nowość.
Nie widze tez powodu do przejmowania się tym, ze Sandro i Pjanic grali jak przeciętniaki z boiska pod pierwszym lepszym polskim blokiem.
Przejmowałbym się gosciami, którzy graja piach już od jakiegoś czasu i najwyraźniej lepsi nie będą. Cuadrado gdzies tak od pol roku to bardziej boiskowy klaun niż piłkarz, po tym co on gra to obawiam się, ze nawet jakas Genoa nie zechce go do składu, jedyna opcja to wypozyczenie. Khedira chyba z checia pograłby sobie w USA, Mandzukic swoja wole walki wytracil dawno temu i jedzie na nazwisku. Benatia był jest i będzie przeciętniakiem, De Sciglio prawdopodobnie tez.


Zablokowany