LM 16/17 (FINAŁ): JUVENTUS 1-4 Real Madryt
- jackop
- Juventino
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Posty: 7347
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
96 z Ajaxem. Później męczarnie 97 i 98 mój pierwszy Mundial we Francji (miałem koszulkę Danone), który utwierdził mnie w tym, że to będzie Juventus.juveman7 pisze:od przegranej z Borussią zacząłem kibicować Juve, jak to Del Piero strzelił z pięty kontaktowego
dzieckiem byłem
gdybym wiedział w co się pakuje......
Teraz to już nie ta sama dyscyplina sportu...
O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
- juveman7
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2005
- Posty: 643
- Rejestracja: 13 października 2005
to prawdaLucas87 pisze:Dzięki Panu Bogu, że chociaż Morata nie wbił jeszcze gola tym parodystom...Ile zapewnień, że team silniejszy od tego z 2003...
najpierw zobaczyłem Lemine z jego boskim wąsem
potem Morata
niemal byłem pewien że nas dobije
chyba żal mu było i nas oszczędził
...kiedyś przyjdzie prawdziwy deszcz i zmyje cały ten gnój...
- kuba2424
- Juventino
- Rejestracja: 06 listopada 2012
- Posty: 1024
- Rejestracja: 06 listopada 2012
I tacy kibice to dopiero prawdziwy skarb! Szacunek!Dunio333 pisze:
Tak czytam te komentarze tego typu i się cieszę sam do siebie, że jestem takim kibicem. Zawsze będę z Juventusem na tym forum czy poza nim, będę kupował koszulki choćby był tam rekord przegranych finałów, ale jeżeli będzie herb biorę ją. Mam włączone Tv patrzę jak Real się cieszy, ale nadal mam założoną koszulkę Juve. Czekamy do sierpnia i od nowa. Od 2004 Juventus i tylko Juventus. :koszulka:
Wiecie co, pewnie od jutra zaczną się w moim otoczeniu podśmiechujki z Juve, ale mam to gdzieś! Nie będę miał problemu z tym, żeby przyznać im rację, że Real był lepszy, bo był, i że Juve przegrało 5 finał z rzędu, bo przegrał, ale koszulki Juve nie zdejmę!
- Wolf05
- Rejestracja:
Dobra pierwsza połowa, druga już nasza. A parę osób pisała, ze Krystyna będzie płakać 😁
- supersonics_L
- Juventino
- Rejestracja: 23 lipca 2009
- Posty: 8
- Rejestracja: 23 lipca 2009
Boli. Boli przegrany 5 finał, ale piłkarzy (przynajmniej niektórych, a na pewno jednego) boli to po tysiąckroć bardziej niż nas.
Jak większość z Was nie wiem co się stało w drugiej połowie. Z szatni wyszedł zupełnie inny zespół. Czy gdyby nie fuksiarski gol Casemiro by się udało coś ugrać? Może tak, może nie. Raczej nie, bo gra się nie poprawiała, niestety. Najbardziej zabrakło agresji w drugiej lini. Nie może być tak że najbardziej walecznym zawodnikiem w tej formacji jest Mandzukić.
Ramosa mam dość. Symulant przedni i cham boiskowy też przedni.
Higuain. Nie byłem zwolennikiem jego przyjścia, bo uważałem że to za dużo pieniędzy i dalej tak uważam. Za 90 mln euro powinien był zrobić różnicę właśnie w takich meczach. Nie robi.
Pjanić. Czy jego zejście przypadkiem nie było spowodowane urazem? Tuż przed zmianą utykał, miał jakieś problemy z nogą.
Allegri? Może czas na rozstanie? Może czas spróbować czegoś nowego? Może to byłoby dobre i dla Nas i dla samego Maxa.
A niektórym z Nas przydałby się zimny prysznic. Jutro ochłoniecie Panowie/Panie i jednak docenicie sezon. Jakby nie patrzeć to: mistrzostwo kraju, puchar kraju i finał LM.
A i jeszcze jedna rzecz. Kiedy Mandzu strzelił tego fenomenalnego gola przez myśl mi przeszła myśl żeby to się nie skończyło jak w finale z Borussią. Tam tez fantastycznego gola strzelił Alex. Niestety, skończyło się podobnie (choć wtedy w drugiej połowie graliśmy w piłkę, nie to co dziś...)
Jak większość z Was nie wiem co się stało w drugiej połowie. Z szatni wyszedł zupełnie inny zespół. Czy gdyby nie fuksiarski gol Casemiro by się udało coś ugrać? Może tak, może nie. Raczej nie, bo gra się nie poprawiała, niestety. Najbardziej zabrakło agresji w drugiej lini. Nie może być tak że najbardziej walecznym zawodnikiem w tej formacji jest Mandzukić.
Ramosa mam dość. Symulant przedni i cham boiskowy też przedni.
Higuain. Nie byłem zwolennikiem jego przyjścia, bo uważałem że to za dużo pieniędzy i dalej tak uważam. Za 90 mln euro powinien był zrobić różnicę właśnie w takich meczach. Nie robi.
Pjanić. Czy jego zejście przypadkiem nie było spowodowane urazem? Tuż przed zmianą utykał, miał jakieś problemy z nogą.
Allegri? Może czas na rozstanie? Może czas spróbować czegoś nowego? Może to byłoby dobre i dla Nas i dla samego Maxa.
A niektórym z Nas przydałby się zimny prysznic. Jutro ochłoniecie Panowie/Panie i jednak docenicie sezon. Jakby nie patrzeć to: mistrzostwo kraju, puchar kraju i finał LM.
A i jeszcze jedna rzecz. Kiedy Mandzu strzelił tego fenomenalnego gola przez myśl mi przeszła myśl żeby to się nie skończyło jak w finale z Borussią. Tam tez fantastycznego gola strzelił Alex. Niestety, skończyło się podobnie (choć wtedy w drugiej połowie graliśmy w piłkę, nie to co dziś...)
Ostatnio zmieniony 03 czerwca 2017, 23:18 przez supersonics_L, łącznie zmieniany 1 raz.
- -10-
- Juventino
- Rejestracja: 03 marca 2009
- Posty: 387
- Rejestracja: 03 marca 2009
Mam tak samo jak Ty.juveman7 pisze:od przegranej z Borussią zacząłem kibicować Juve, jak to Del Piero strzelił z pięty kontaktowego
dzieckiem byłem
gdybym wiedział w co się pakuje......
Pierwsze 2 bramki zmiana kierunku lotu piłki przez naszych. Ten drugi wybitnie, piłka pewnie na aut wyszłaby - tutaj mamy te detale.
Z Juventusem od 1997 roku.
- dawid1897
- Juventino
- Rejestracja: 22 lutego 2008
- Posty: 1487
- Rejestracja: 22 lutego 2008
Gratulacje! Królewskim trzeba oddac co królewskie. Juventus to niestety biedny klubik, ale dla mnie największy na świecie i zawsze taki będzie. Forza JUVE!!! :juve: :juve: :juve: :juve:Wolf05 pisze:Dobra pierwsza połowa, druga już nasza. A parę osób pisała, ze Krystyna będzie płakać 😁
FORZA JUVE!!!
- Dunio333
- Juventino
- Rejestracja: 15 września 2014
- Posty: 197
- Rejestracja: 15 września 2014
No najbardziej szkoda tej odbitej piłki przez Khedirę, bo nieźle ona zmieniła kierunek. Ale cóż takie życie.
Na pocieszenie
Na pocieszenie
Kod: Zaznacz cały
https://www.youtube.com/watch?v=8rCoDSjNQYE
- Myzarel
- Juventino
- Rejestracja: 25 maja 2006
- Posty: 893
- Rejestracja: 25 maja 2006
To bardzo ciężki moment dla wszystkich, to miał być ten dzień...
Od sierpnia zaczynamy od początku, Gigi ma jeszcze jedną szansę na LM
To mój piąty przegrany finał, mimo to nadal wierzę w Starą Damę i nigdy, przenigdy jej nie opuszczę.
Od sierpnia zaczynamy od początku, Gigi ma jeszcze jedną szansę na LM
To mój piąty przegrany finał, mimo to nadal wierzę w Starą Damę i nigdy, przenigdy jej nie opuszczę.
Juve to wiara, którą noszę w sobie. Współczuję tym, którzy kibicują innym barwom, ponieważ wybrali cierpienie. - Giampiero Boniperti
- Feeps
- Juventino
- Rejestracja: 06 lipca 2007
- Posty: 321
- Rejestracja: 06 lipca 2007
Eh, tak zwyczajnie i po ludzku - po prostu brak mi słów. Gratuluacje dla Realu, dla nas za brak walki w 2 połowie nie wiem co może przypaść. Może kiedyś dorośniemy do wygrania LM, czekam w dalszym ciągu. #FinoAllaFine
Nie ma nic piękniejszego niż Juve
- jpjp5
- Juventino
- Rejestracja: 12 września 2011
- Posty: 253
- Rejestracja: 12 września 2011
Piłka nożna to całe moje życie. Od 13 lat kibicuje Juventusowi. Zawsze byłem na dobre i na złe, ale ta porażka przelała czarę goryczy. Nie potrafię kibicować innemu klubowi, także definitywnie kończę z piłką nożną. Nic mnie bardziej nie zabolało niż ta porażka w finale. Nie potrafię dłużej kibicować Juve. Dzięki wam wszystkim.