LM 16/17 (FINAŁ): JUVENTUS 1-4 Real Madryt

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
Forza

Juventino
Juventino
Rejestracja: 24 czerwca 2015
Posty: 37
Rejestracja: 24 czerwca 2015

Nieprzeczytany post 28 maja 2017, 12:56

@bialy wilk

Juve zasluzylo by byc w Cardiff w przekroju calego sezonu , a czy Real zasluzyl to mam spore watpliwosci xD


Biały Wilk

Madridista
Madridista
Rejestracja: 05 maja 2017
Posty: 58
Rejestracja: 05 maja 2017

Nieprzeczytany post 28 maja 2017, 13:03

Cabrini_idol pisze:Nikt Cie nie atakuje, atakują tylko twoje tezy, bo po prostu Real po kontrowersjach awansował do 1/2. Tak się zdarza. Nikt kumaty nie myśli o wymierzeniu sprawiedliwości. My kibice Juve a w szczególności Ci z długim stażem, marzą wreszcie o wygraniu LM a nie o wymierzaniu sprawiedliwości. Nikt z nas (no może większość :prochno: ) po ewentualnej wygranej nie będzie cisnął z was beki, czy trollował tylko ŚWIĘTOWAŁ. W moim przypadku może być ciężko z poniedziałkiem i pracą :prochno:
To akurat nie było do Ciebie, bo z Tobą idzie normalnie podyskutować. ;) Bardziej miałem na myśli użytkowników typu alessandro1977. I tak jak mówiłem, nie przeczę temu, że dwumeczowi z Bayernem towarzyszyły kontrowersje, tylko, że nie było to tak perfidne wypaczenie meczu jak usiłują się to udowodnić niektórzy, bo Kasai dał ciała w dwie strony i to nie ulega również wątpliwością.
DonPatch pisze:No nie do końca, Lewy absorbował uwagę Ramosa, a ten w wyniku walki o piłkę (z Lewym na spalonym) popełnił błąd. Jak dla mnie spalony tam był.
Dokładnie tak.


mrozzi

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 września 2005
Posty: 9904
Rejestracja: 19 września 2005

Nieprzeczytany post 28 maja 2017, 13:06

Biały Wilk pisze:Dobra odpuszczam, serio. Wielu ekspertów z różnych krajów stwierdziło, że tej bramki również nie powinno być, ale niech Wam będzie. Real niesłusznie dostał się do finału, więc jest szansa, że Juventus wymierzy sprawiedliwość. :prochno:
Ilu ich zliczyłeś, tak szczerze? Kilku? Lwia część ekspertów jest zgodna, że Real został przepchnięty. I nie, nie mam tu na myśli kibiców czy osób nieprzychylnych środowisku Bayernu, a ludzi, którzy oceną sędziów/sytuacji zajmują się na co dzień. Było ich o wiele więcej. Do teraz pozostał niesmak i choć arbiter mylił się w obie strony, czego zresztą nigdzie nie wykluczyłem, tak w walnym stopniu przyczynił się do awansu Realu. Zresztą tak patrząc na kilka Twoich ostatnich wpisów można jasno stwierdzić, że sam zacząłeś się plątać w argumentach, gdy kolejne osoby zaczęły Ci je wytrącać z rąk.
Juventus będzie chciał zapewne wymierzyć sprawiedliwość, ale nie za Bayern, a za finał z '98. Też spalonego tam nie było? :whistle: :prochno: [odpuszczam, żartuję już sobie na tym etapie]
Ostatnio zmieniony 28 maja 2017, 13:08 przez mrozzi, łącznie zmieniany 1 raz.


KieLoN

Juventino
Juventino
Rejestracja: 17 kwietnia 2006
Posty: 98
Rejestracja: 17 kwietnia 2006

Nieprzeczytany post 28 maja 2017, 13:06

DonPatch pisze:
KieLoN pisze: Nie było spalonego dopóki lewandowski nie dotknałby piłki. A że go ubiegł Ramos to gol dla Bayernu prawidłowy.
No nie do końca, Lewy absorbował uwagę Ramosa, a ten w wyniku walki o piłkę (z Lewym na spalonym) popełnił błąd. Jak dla mnie spalony tam był.
Nie wiem, może dobrze prawisz. Nie mniej jednak takie sytuacje jak nie gwizdanie spalonego w tego typu sytuacji jest powszechne.
Z jednym sie nie zgodze -> Real by odpadł, gdyby nie sędziowskie decyzje. NIE WIEMY TEGO CZY REAL BY ODPADŁ. Bayern wydawał sie łapał swoje momentum. Ale to spokojnie cała dogrywka do rozegrania. Nikt nie wie co by było.


Biały Wilk

Madridista
Madridista
Rejestracja: 05 maja 2017
Posty: 58
Rejestracja: 05 maja 2017

Nieprzeczytany post 28 maja 2017, 13:21

CavAllano pisze:Ilu ich zliczyłeś, tak szczerze? Kilku? Lwia część ekspertów jest zgodna, że Real został przepchnięty. I nie, nie mam tu na myśli kibiców czy osób nieprzychylnych środowisku Bayernu, a ludzi, którzy oceną sędziów/sytuacji zajmują się na co dzień. Było ich o wiele więcej. Do teraz pozostał niesmak i choć arbiter mylił się w obie strony, czego zresztą nigdzie nie wykluczyłem, tak w walnym stopniu przyczynił się do awansu Realu. Zresztą tak patrząc na kilka Twoich ostatnich wpisów można jasno stwierdzić, że sam zacząłeś się plątać w argumentach, gdy kolejne osoby zaczęły Ci je wytrącać z rąk.
Juventus będzie chciał zapewne wymierzyć sprawiedliwość, ale nie za Bayern, a za finał z '98. Też spalonego tam nie było? :whistle: :prochno: [odpuszczam, żartuję już sobie na tym etapie]
Ależ ja się nigdzie nie plątam, tylko pomyliłem bramki i przyznałem się do tego zaraz po tym jak obejrzałem ponownie skrót, dzięki któremu przypomniałem sobie która bramka jak i kiedy padła. Jestem tylko człowiekiem, po ciężkiej sobocie w dodatku ot cała historia mojego "plątania". ;) A tych ekspertów było całkiem sporo. Nie chce gdybać, bo to totalnie nie ma sensu, ale nie wiadomo jakby się mecz potoczył jakby Vidal poleciał już w 5 minucie meczu. Może Real by zabiegał Bayern i monachijczycy nie zdobyliby ani jednej bramki? Teraz to nie ma znaczenia. Sędzia dał ciała, VAR dawno powinno być, zwłaszcza w Lidze Mistrzów. W każdym razie mimo niesmaku po tych dwóch bramkach i innych decyzjach pana Kasaiego, nie uważam, że Real został przepchnięty, tylko, że w/w pan z gwizdkiem po prostu nie wytrzymał presji tego wydarzenia. I serio to wszystko z mojej strony odnośnie tego ćwierćfinału, bo na serio na 6 dni przed finałem nie mam zamiaru cofać się do tamtych meczów, poza tym ładna pogoda, więc trzeba wyjść na spacer. Pozdrawiam. :)


Kiss

Juventino
Juventino
Rejestracja: 09 marca 2004
Posty: 325
Rejestracja: 09 marca 2004

Nieprzeczytany post 28 maja 2017, 14:47

Ciezko o jakikolwiek obiektywizm wśród kibicow. Tak jak żaden kibic Barcelony nie przyzna, ze z PSG sedzia ich pchnal dalej, bo Suarez przecież był faulowany!, tak Biali nie widza tego co wyczynial sedzia z Bayernem, bo przecież Bayern miał karnego z tylka w Monachium, szczegol ze niestrzelony:D
Wystarczy wejść na strony tych 2 klubow. Cala dyskusja jest bez sensu, bo i tak nie przegadacie. Ja powiem, ze Casemiro zasluzyl na jakies 4 zolte, to w kontrze się dowiem, ze Vidal powinien wylecieć w 5 minucie bo wślizg od tylu, itd. itp.
Jak my wygrywaliśmy z Roma po sędziowaniu z tylka to od nas tez leciały komenarze w stylu "ale to ale tamto"


Dragon

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 marca 2003
Posty: 8856
Rejestracja: 23 marca 2003

Nieprzeczytany post 28 maja 2017, 14:57

Tak dla porządku jeszcze:



Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek

Mecz FINAŁU LM 16/17
JUVENTUS - Real Madryt


Czas:

03.06.2017 (sobota), godzina 20:45


Miejsce:

Cardiff, Walia -
Millennium Stadium (74 500)

O przeciwniku:

Ligowa forma u siebie (La Liga) / (Liga Mistrzów):
Zwycięstw: 14/ 5
Remisów: 4 / 1
Przegranych: 1 / 0

Ligowa forma na wyjeździe:
Zwycięstw: 15 / 3
Remisów: 2 / 2
Przegranych: 2 / 1

Ostatnie mecze:

Obrazek

Najlepszy strzelec:

Cristiano Ronaldo: 40 goli (25 goli w LaLiga, 10 w LM, 4 w KMŚ i 1 CdR)
Obrazek

Alvaro Morata: 20 goli (15 goli w LaLiga, 3 w LM i 2 w CdR)
Obrazek

Karim Benzema: 19 goli (11 goli w LaLiga, 5 w LM, 2 w KMŚ i 1 w CdR)
Obrazek

Najlepszy asystent:

Toni Kross: 13 (12 asyst wLaLiga i 1 w LM)
Obrazek

Cristiano Ronaldo: 11 (6 asyst w LaLiga i 5 w LM)
Obrazek

Marcelo: 11 (10 w La Liga i 1 w LM)
Obrazek

Zawieszeni: -
Kontuzjowani:-

Droga Realu do finału LM

Obrazek

Droga Juventusu do finału LM

Obrazek

JUVENTUS:

Ligowa forma u siebie (Serie A) / (Liga Mistrzów):
Zwycięstw: 18 / 4
Remisów: 1 / 2
Przegranych: 0 / 0

Ligowa forma na wyjeździe:
Zwycięstw: 11 / 4
Remisów: 3 / 1
Przegranych: 5 / 0

Ostatnie mecze:

Obrazek

Najlepszy strzelec:

Gonzalo Higuain : 32 - (24 gole w Serie A, 5 goli w LM i 3 w CI)
Obrazek

Paulo Dybala : 19 - (11 goli w Serie A + 4 gole w LM i 4 w CI)
Obrazek

Najlepszy asystent:

Miralem Pjanić: 14 - (10 asyst w Serie A, 3 w LM, 1 w SPW)
Obrazek

Juan Cuadrado: 9 - (6 asysty w Serie A, 2 w PW i 1 w LM)
Obrazek

Paulo Dybala: 8 - (7 asyst w Serie A, 1 w PW)
Obrazek

Zawieszeni: -
Kontuzjowani: Pjaca, Rugani,

HISTORIA SPOTKAŃ Z REALEM MADRYT

Obrońca trofeum: Real Madryt
Real Madryt 1:1 (1:1) kar. 5:3 Atletico Madryt

Wygrane JUVENTUSU w Lidze Mistrzów / Pucharze Europy: 2
(1985, 1996)

Wygrane Realu w Lidze Mistrzów / Pucharze Europy: 11
(1956, 1957, 1958, 1959, 1960, 1966, 1998, 2000, 2002, 2014, 2016)

Przewidywane składy
Wkrótce
Aktualizacja:


Sędziuje:

Felix Brych (Niemcy)
Obrazek

mecz w Internecie:

Kilknij, żeby dowiedzieć się więcej o transmisjach przez internet! (szczegóły, linki do spotkań, porady)

mecz na żywo w TV:
CANAL+, TVP1

Kibice w wielu miastach Polski spotykają się by razem oglądać ten mecz.
Dlatego zrób to i Ty, kliknij aby zajrzeć na forum, do pokoju KIBICE


Obrazek
panlider

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 05 października 2008
Posty: 1627
Rejestracja: 05 października 2008

Nieprzeczytany post 28 maja 2017, 20:22

Co z tym Ruganim w końcu? Był przecież powołany na mecz z Bolonią. To był jakiś prank w wykonaniu Maxa czy jak?


"Vincere Non È Importante È L'Unica Cosa che Conta"
rammstein pisze:dobrze, że nikt nie zakładał tematu "Polskie kluby w rozgrywkach europejskich 2017/2018" :D
Pluto

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 października 2002
Posty: 2690
Rejestracja: 17 października 2002

Nieprzeczytany post 28 maja 2017, 20:36

http://www.realmadryt.pl/index.php?co=a ... 209&kom=ok
W Hiszpanii już nas rozpracowali. :D
Pomijając już źródło informacji gdzie autor każe zakładać, że a) ośmieszył klub i zrujnował przygotowanie taktyczne b) wyssał wszystko z palca, przebija się z tego ciekawa teoria. Juventus od poczatku postawi autobus na swojej połowie a Real przez dziewięćdziesiąt minut będzie sobie klepał i szukał dziury w naszej defensywie. Zupełnie jak Barcelona. :prochno:


calma calma
RoyM

Bawarczyk
Bawarczyk
Rejestracja: 22 lutego 2016
Posty: 69
Rejestracja: 22 lutego 2016

Nieprzeczytany post 28 maja 2017, 21:06

Biały Wilk powiem Ci tak. Po pierwsze Vidal w tej 5 czy 7 minucie to żółta, a nie czerwona. Po drugie nie patrzmy w czyją stronę padł pierwszy błąd, ale ile ich padło.

Sędzia powinien dać Vidalowi czerwo w 47? Tak. Dał? Nie. Błąd, ale zdarza się.

Potem mamy spalonego Lewego z pupy. Błąd? Tak, ale zdarza się, gramy dalej.

I problem zaczyna się, że idąc dalej tych błędów na korzyść Realu jest mnóstwo. Już nie patrzmy na jakieś pojedyncze sytuacje i gdybanie, że gdyby spalony Lewego to nie ma dogrywki, a skąd Ty to wiesz? Przecież byłby inny mecz. Chodzi o to, że skala pomyłek na korzyść Realu była ogromna. I tak jak mogę śmiało przyznać, że Juve zostało rok temu z Bayernem wydymane, tak teraz Bayern został wydymany z Realem. No ale bywa, nie ma to już żadnego znaczenia.

Co do meczu mam do powiedzenia tyle, że trzymam kciuki za Buffona. Gdyby zapytać ludzi kto jest najlepszym bramkarzem w okresie gry Buffona to zdania byłby podzielone: ludzie by pewnie wymieniali Casillasa, Cecha, Neuera czy właśnie Gigiego. Z tym że Buffon to jedyny bramkarz z tych wymienionych, który ma to coś. Nie wiem czy tylko ja tak mam, ale dla mnie współcześni piłkarze, bez względu na to jak dobrzy są, są jakby plastikowi, nie mają za grosz charyzmy. Buffon to jeden z ostatnich zawodników, którzy to coś mają i fajnie gdyby w końcu wygrał CL. Tak jak z perspektywy czasu fajnie, że legendy Chelsea wygrały w 2012. Po prostu są zawodnicy, którzy powinni wygrywać takie trofea chociaż raz w życiu i takim zawodnikiem jest Gigi.

Powodzenia ;)


pavel88

Juventino
Juventino
Rejestracja: 16 marca 2007
Posty: 118
Rejestracja: 16 marca 2007

Nieprzeczytany post 28 maja 2017, 21:58

RoyM pisze:Biały Wilk powiem Ci tak. Po pierwsze Vidal w tej 5 czy 7 minucie to żółta, a nie czerwona. Po drugie nie patrzmy w czyją stronę padł pierwszy błąd, ale ile ich padło.
ja z kolei uważam, że to w którą stronę padł pierwszy błąd ma znaczenie, właśnie dlatego że zmienia obraz całego meczu. Nieuznany gol czy czerwona kartka sprawia, że oba zespoły podchodzą zupełnie inaczej.
Dlatego też będąc w opozycji do większości fanów Juve, rozumiałem żale Allegriego po przegranym mistrzostwie, gdy Muntari strzelił prawidłowo gola na 2-0. Ale nie chcę otwierać dyskusji do tamtej sytuacji (zwłaszcza, że to nie była końcowa kolejka), po prostu uważam, że w przypadku dużej ilości kardynalnych błędów, największą wagę ma ten pierwszy.


Szilgu

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 września 2004
Posty: 2240
Rejestracja: 02 września 2004

Nieprzeczytany post 28 maja 2017, 22:23

Pluto pisze:http://www.realmadryt.pl/index.php?co=a ... 209&kom=ok
W Hiszpanii już nas rozpracowali. :D
Pomijając już źródło informacji gdzie autor każe zakładać, że a) ośmieszył klub i zrujnował przygotowanie taktyczne b) wyssał wszystko z palca, przebija się z tego ciekawa teoria. Juventus od poczatku postawi autobus na swojej połowie a Real przez dziewięćdziesiąt minut będzie sobie klepał i szukał dziury w naszej defensywie. Zupełnie jak Barcelona. :prochno:
Oj tam oj tam.
Nic nie przebije teorii o tym, że Banuki gra na środku, bo jest najwolniejszym z obrońców :smile:

Wyczuwam szachy w finale. Ale im bliżej finału, tym wyżej oceniam nasze szanse.


RoyM

Bawarczyk
Bawarczyk
Rejestracja: 22 lutego 2016
Posty: 69
Rejestracja: 22 lutego 2016

Nieprzeczytany post 28 maja 2017, 22:25

I ja to rozumiem bo jak najbardziej się zgodzę, że pierwszy błąd to był brak czerwa dla Vidala, co biorąc pod uwagę co się działo w 1 meczu myślę, że zakończyłoby ten dwumecz.

Tylko ja gdzieś z tyłu głowy mam, że raz popełnić błąd się zdarza. Drugi też ujdzie. Ale tam było chyba z 7-8 błędów i to o bardzo poważnych konsekwencjach. Z pamięci to:

1. Brak czerwo Vidal (+Bayern)
2. Spalony Lewego (+Real)
3. Potem był spalony Bayernu (+Bayern)
4. Brak czerwo dla Casemiro (+Real)
5. Vidal czerwo (+Real)
6. Gol spalony (+Real)
7. Gol spalony (+Real)

Każda z tych sytuacji oprócz nr 7 zmieniłaby całkowicie mecz. Gdzie nr 5 i 6 po prostu ten mecz zabiły, 4 pierwsze po prostu dały tym drużynom grać dalej.

Jednak i tak najfajniejsze jest z perspektywy kibica Bayernu, że mimo tych wszystkich błędów Bayern i tak mógł luźno awansować. Vidal powinien zrobić 2-0 do przerwy na Allianz albo z główki, albo z karnego. Robben powinien strzelić na 1-0 w 10 na SB i byłoby mnóstwo czasu żeby zmienić mecz. Potem Vidal powinien strzelić na 2-0 zaraz po golu Roberta. Sędzia namieszał równo, ale i tak Bayern sfrajerzył jak to lubi robić. I żeby mi ktoś nie wyskoczył ze wszystkimi setkami Realu. Bo jest delikatna różnica z setkami, które obronił bramkarz, a setkami, które nawet w bramkę nie leciały. Różnica w tym że te zmarnowane setki Realu to po prostu wybitna postawa bramkarza, a zmarnowane setki Bayernu to frajerstwo.

No ale już nie ma co, to jest temat o zwycięzcach, a nie przegrańcach :smile:


Pluto

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 października 2002
Posty: 2690
Rejestracja: 17 października 2002

Nieprzeczytany post 28 maja 2017, 23:10

Szikit pisze:Oj tam oj tam.
Nic nie przebije teorii o tym, że Banuki gra na środku, bo jest najwolniejszym z obrońców :smile:
Gdyby tylko był trochę szybszy a za rozgrywanie na srodku mógł się zabrać Chiellini... Pomarzyć dobra rzecz. :o


calma calma
jackop

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 stycznia 2006
Posty: 7338
Rejestracja: 08 stycznia 2006

Nieprzeczytany post 29 maja 2017, 00:01

Pluto pisze:http://www.realmadryt.pl/index.php?co=a ... 209&kom=ok
W Hiszpanii już nas rozpracowali. :D
Gdybym miał ogródek, to codziennie nawoziłbym go tą kupą (w sensie nawozem).

Jeśli takie są ich założenia taktyczne, to wygraliśmy już przed pierwszym gwizdkiem :prochno:


Obrazek
O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
Zablokowany