Serie A 16/17 (36): Roma 3-1 JUVENTUS
- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 10783
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Jeszcze niedawno, w przypływie euforii, pewien jegomość prześmiewczo wyciągał posty sprzed roku, ośmielające się krytykować pewne niedociągnięcia poprzedniego letniego mercato, czym zyskał wielu entuzjastów, a dziś całe forum zgodne - nasza ławka, przez letnie zaniedbania, w większości jest guzik warta. Życie bywa przewrotne
Generalnie nic się nie zmienia. Ani to, że tytuł mistrzowski prawdopodobnie powędruje do nas, ani to, że Juventus żeby ostatecznie triumfować, musi kombinować - np gdzie nigdzie zastosować kunktatorstwo. Taka jego mentalność, niezależnie od tego czy to jesień czy wiosna.
...a nie jechać na pełnej
Generalnie nic się nie zmienia. Ani to, że tytuł mistrzowski prawdopodobnie powędruje do nas, ani to, że Juventus żeby ostatecznie triumfować, musi kombinować - np gdzie nigdzie zastosować kunktatorstwo. Taka jego mentalność, niezależnie od tego czy to jesień czy wiosna.
...a nie jechać na pełnej
- mrozzi
- Juventino
- Rejestracja: 19 września 2005
- Posty: 9904
- Rejestracja: 19 września 2005
Rozpieścił, bo oczekiwaliśmy choć remisu z Romą i generalnie jednego kompletu w 3 meczach? Odpuszczamy sobie tę ligę. Ja wiem, że w końcu to przyjdzie, ale będą mieć nerwówkę na własne życzenie.wagner pisze:Jest. Juventus niektórych tu za bardzo rozpieścił.CavAllano pisze:To nie jest żadne wytłumaczenie i nie usprawiedliwia przede wszystkim takiej postawy. O ile pierwsza połowa rozegrana na niskiej intensywności, ale w miarę pod kontrolą, tak na drugą w ogóle już nie wyszli.
Oby się zrehabilitowali w meczu z Lazio.
- albertcamus
- Juventino
- Rejestracja: 28 sierpnia 2012
- Posty: 1277
- Rejestracja: 28 sierpnia 2012
Idź się chłopie utop. Czytając Twoje posty można odnieść wrażenie, że jesteś życiowym nieudacznikiem. Admin JuvePoland, a kibic mizerny. Jesteś cienką pałką i tyle.pumex pisze:Jeszcze niedawno, w przypływie euforii, pewien jegomość prześmiewczo wyciągał posty sprzed roku, ośmielające się krytykować pewne niedociągnięcia poprzedniego letniego mercato, czym zyskał wielu entuzjastów, a dziś całe forum zgodne - nasza ławka, przez letnie zaniedbania, w większości jest guzik warta. Życie bywa przewrotne
Generalnie nic się nie zmienia. Ani to, że tytuł mistrzowski prawdopodobnie powędruje do nas, ani to, że Juventus żeby ostatecznie triumfować, musi kombinować - np gdzie nigdzie zastosować kunktatorstwo. Taka jego mentalność, niezależnie od tego czy to jesień czy wiosna.
...a nie jechać na pełnej
P.S. Mecz z Romą nie był ważny, wygramy z Crotone.
- dimebag11
- Juventino
- Rejestracja: 31 maja 2009
- Posty: 2559
- Rejestracja: 31 maja 2009
Problem w tym, że przed meczem z Atalantą większość forumowiczów już mówiła o pewnym tytule, a po spotkaniu z Romą piszesz, że tytuł i tak prawdopodobnie jest nasz. Na własne życzenie komplikujemy sobie sytuację, ale z drugiej strony wąska ławka (a właściwie to ilość wartościowych zmienników na niej) oraz napięty terminarz i gra praktycznie co 3-4 dni nie ułatwia nam zadania.pumex pisze:Jeszcze niedawno, w przypływie euforii, pewien jegomość prześmiewczo wyciągał posty sprzed roku, ośmielające się krytykować pewne niedociągnięcia poprzedniego letniego mercato, czym zyskał wielu entuzjastów, a dziś całe forum zgodne - nasza ławka, przez letnie zaniedbania, w większości jest guzik warta. Życie bywa przewrotne
Generalnie nic się nie zmienia. Ani to, że tytuł mistrzowski prawdopodobnie powędruje do nas, ani to, że Juventus żeby ostatecznie triumfować, musi kombinować - np gdzie nigdzie zastosować kunktatorstwo. Taka jego mentalność, niezależnie od tego czy to jesień czy wiosna.
...a nie jechać na pełnej
Juve jest miłością całego mojego życia. Jest powodem do radości i dumy, ale i przyczyną frustracji i rozczarowań. Jest źródłem niesamowitych emocji, tworzącym prawdziwą i niekończącą się opowieść o miłości. - Gianni Agnelli
- vitoo
- Juventino
- Rejestracja: 15 czerwca 2012
- Posty: 1764
- Rejestracja: 15 czerwca 2012
Sam nie wiem... zdaję sobie sprawę z okoliczności tego meczu, ale jednak głupio to wygląda, gdy na mecz między dwoma odwiecznymi rywalami, zajmującymi pierwsze i drugie miejsce w tabeli nasi wychodzą jakby grali jakiś sparing, przegrywają 1:3 co, zdaje się, przyjmują zupełnie na luzie, a Totti, który brał udział w swoim ostatnim meczu przeciwko Juve beznamiętnie zaraz po końcowym gwizdku sędziego schodzi do szatni. Mam wrażenie, że, mimo dość ciekawego scenariusza tego spotkania, nasi piłkarze, grając bez zaangażowania, robili wszystko, by ten mecz obedrzeć z jakichkolwiek emocji.
2 pkt w trzech meczach, w tym przeciwko Torino i Romie. Niezależnie od tego, że walczymy na trzech frontach taki rezultat nie może być satysfakcjonujący. Możnaby klepnąć to mistrzostwo jak najszybciej, a my odwlekamy to jak najdłużej się da. No ale dobra, przynajmniej Napoli nie wskoczy na drugie miejsce a my czekamy na środę i - miejmy nadzieję - pierwszy w tym sezonie puchar.
2 pkt w trzech meczach, w tym przeciwko Torino i Romie. Niezależnie od tego, że walczymy na trzech frontach taki rezultat nie może być satysfakcjonujący. Możnaby klepnąć to mistrzostwo jak najszybciej, a my odwlekamy to jak najdłużej się da. No ale dobra, przynajmniej Napoli nie wskoczy na drugie miejsce a my czekamy na środę i - miejmy nadzieję - pierwszy w tym sezonie puchar.
- albertcamus
- Juventino
- Rejestracja: 28 sierpnia 2012
- Posty: 1277
- Rejestracja: 28 sierpnia 2012
Pumex byłby w siódmym niebie, gdyby Juventus przegrał Scudetto, Puchar Włoch i Ligę Mistrzów.Alex96 pisze:albertcamus
Ty tak serio? Atakujesz pumexa a jednocześnie przyznajesz mu racje... hmm...
ALEŻ NAM PRESJA ROŚNIE, OLA BOGA!!!! ALEŻ PRESJA!!!! ALEEEEEEEEŻ PREEEEEEEESJAAAAAAAAA!Pluto pisze:Napisał super kibic.albertcamus pisze: P.S. Mecz z Romą nie był ważny
Przegraliśmy na dobrą sprawę za cztery punkty, remisy nic nam nie dadzą, presja rośnie.
piździołki, gramy u siebie z CROTONE, Z CROTONE, kurcze żeś jego mać. Cykacie się Crotone, serio?
- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 10783
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Niepierwszy i nieostatni taki inteligentny delikwent na forum, także luz. Przynajmniej mam trochę śmiechu na koniec dniaAlex96 pisze:albertcamus
Ty tak serio? Atakujesz pumexa a jednocześnie przyznajesz mu racje... hmm...
Nie odpowiadam za to, co pisze większość forumowiczów Ja, będąc od zawsze raczej umysłem ścisłym, wolę użyć sformułowania 'prawdopodobnie'. Myślę, że z Crotone będzie mała nerwówka, bo rywal postawi autobus a naszych z tego powodu może dopaść mała frustracja, ale ostatecznie zaklepiemy to 6-te z rzędu scudetto.dimebag11 pisze:Problem w tym, że przed meczem z Atalantą większość forumowiczów już mówiła o pewnym tytule, a po spotkaniu z Romą piszesz, że tytuł i tak prawdopodobnie jest nasz.
- wojczech7
- Juventino
- Rejestracja: 16 kwietnia 2008
- Posty: 2195
- Rejestracja: 16 kwietnia 2008
Spójrz na Real, któremu Barcelona depcze po piętach i który od dłuższego czasu gra w lidze pół-rezerwowym składem.dimebag11 pisze:Problem w tym, że przed meczem z Atalantą większość forumowiczów już mówiła o pewnym tytule, a po spotkaniu z Romą piszesz, że tytuł i tak prawdopodobnie jest nasz. Na własne życzenie komplikujemy sobie sytuację, ale z drugiej strony wąska ławka (a właściwie to ilość wartościowych zmienników na niej) oraz napięty terminarz i gra praktycznie co 3-4 dni nie ułatwia nam zadania.
Można rotować i ciułać punkty. Juventus, gdy rotuje, zawodzi.
Nie będzie to miało żadnego znaczenia, jeśli wygramy te 3 mecze, które zostały do wygrania. Jeden, teoretycznie, będzie formalnością. W drugim, pomimo trudności, powinniśmy sobie poradzić. Co do trzeciego mam spore obawy.
0/3 to tragedia
1/3 to dramat
2/3 to normalność
3/3 to euforia
"Błogosławiony, kto nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa."
- albertcamus
- Juventino
- Rejestracja: 28 sierpnia 2012
- Posty: 1277
- Rejestracja: 28 sierpnia 2012
Może Panie Pumex poduczysz się najpierw ortografii?pumex pisze:Niepierwszy i nieostatni taki inteligentny delikwent na forum, także luz. Przynajmniej mam trochę śmiechu na koniec dniaAlex96 pisze:albertcamus
Ty tak serio? Atakujesz pumexa a jednocześnie przyznajesz mu racje... hmm...Nie odpowiadam za to, co pisze większość forumowiczów Ja, będąc od zawsze raczej umysłem ścisłym, wolę użyć sformułowania 'prawdopodobnie'. Myślę, że z Crotone będzie mała nerwówka, bo rywal postawi autobus a naszych z tego powodu może dopaść mała frustracja, ale ostatecznie zaklepiemy to 6-te z rzędu scudetto.dimebag11 pisze:Problem w tym, że przed meczem z Atalantą większość forumowiczów już mówiła o pewnym tytule, a po spotkaniu z Romą piszesz, że tytuł i tak prawdopodobnie jest nasz.
- Pluto
- Juventino
- Rejestracja: 17 października 2002
- Posty: 2693
- Rejestracja: 17 października 2002
Ochłoń <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>.albertcamus pisze:piździołki, gramy u siebie z CROTONE, Z CROTONE, kurcze żeś jego mać. Cykacie się Crotone, serio?
Mecz z drużyną walcząca o utrzymanie może być równie trudny co z Viola albo Interem w środku sezonu. Bedziemy wielkim faworytem ale karny z tylka, czerwien albo dzien konia bramkarza.. a presja z kazda minuta coraz wieksza. Juz nie kracze ale sprawa jest powiedzmy dosyć poważna.
calma calma
- wojczech7
- Juventino
- Rejestracja: 16 kwietnia 2008
- Posty: 2195
- Rejestracja: 16 kwietnia 2008
Jak żeś taki hardy, to może sam popracuj nad interpunkcją, co?albertcamus pisze:Może Panie Pumex poduczysz się najpierw ortografii?
Podpowiem - zabrakło przecinków
"Błogosławiony, kto nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa."
- juveman7
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2005
- Posty: 643
- Rejestracja: 13 października 2005
weź zejdź na ziemieForzaItanimulli3vujcm pisze:Widzę po prostu regres formy od meczu z Genoą...Vanquish pisze:Czyli zwolnić Maxa i Marotta out?ForzaItanimulli3vujcm pisze:ale trzy mecze z rzędu bez wygranej w lidze i nic się nie dzieje?! Serio?! Nie dla mnie takie bajki.
To już nie wolno wyrazić swojej krytycznej opinii? Bezkrytycznym trzeba być? Tak? OK jest po prostu idealnie! Zagraliśmy mecz sezonu!
Nic nie tłumaczy naszych zawodników, Torino zremisowało z nami a dziś zostało rozbite przez Napoli.
Nie widzisz dalej zjazdu formy? Przykro mi!
nie szukaj dziury w całym na siłę
już jest po zawodach
wszyscy wiedzą że Juventus wygrał już ligę
piłkarze Romy też o tym wiedzą i nawet nie cieszyli się z wygranej
Juventus za karę musi pomęczyć serie a do końca
ciekawie będzie z Lazio ale tak naprawdę to LM w głowach piłkarzy jest
widać to
...kiedyś przyjdzie prawdziwy deszcz i zmyje cały ten gnój...
- dimebag11
- Juventino
- Rejestracja: 31 maja 2009
- Posty: 2559
- Rejestracja: 31 maja 2009
@pumex
Wiem, że nie odpowiadasz za większość forumowiczów i w żadnym razie nie był to atak na twoją osobę. Bardziej chodziło mi o to, że jeszcze trzy mecze temu scudetto było niemal pewne, a teraz ten status zmienił się na prawdopodobne. Też przeczuwam nerwówkę z Crotone, które walczy o życie. Jednakże mam nadzieję, że zdobędziemy 3 pkt i sfinalizujemy wreszcie mistrzostwo.
Wiem, że nie odpowiadasz za większość forumowiczów i w żadnym razie nie był to atak na twoją osobę. Bardziej chodziło mi o to, że jeszcze trzy mecze temu scudetto było niemal pewne, a teraz ten status zmienił się na prawdopodobne. Też przeczuwam nerwówkę z Crotone, które walczy o życie. Jednakże mam nadzieję, że zdobędziemy 3 pkt i sfinalizujemy wreszcie mistrzostwo.
Juve jest miłością całego mojego życia. Jest powodem do radości i dumy, ale i przyczyną frustracji i rozczarowań. Jest źródłem niesamowitych emocji, tworzącym prawdziwą i niekończącą się opowieść o miłości. - Gianni Agnelli