LM 16/17 (1/2): JUVENTUS 2-1 Monaco (4-1)

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
Cabrini_idol

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 lutego 2012
Posty: 5550
Rejestracja: 02 lutego 2012

Nieprzeczytany post 09 maja 2017, 23:26

Glik oficjalnie mówi, że wjechał Higuainowi w nogi bo tak. W dodatku dodaje OFICJALNIE, że sędziowie pomagają Juve :shock:
Ziom mówi, że mu rogi wystają na koniec wywiadu, a on, że ,,tak''.
Panie Boże....


Obrazek
Hed

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 sierpnia 2006
Posty: 1302
Rejestracja: 23 sierpnia 2006

Nieprzeczytany post 09 maja 2017, 23:28

Zapukałbym dzisiaj to drzwi kupo-glika i powiedzial, kamilku przyszedłem tanio skóre kupić....ja. po wywiadzie kamilka, kreślę go grubą kreską i spuszczam w kiblu. liczę że pajaca zawieszą.


grande amore

Juventino
Juventino
Rejestracja: 05 października 2012
Posty: 615
Rejestracja: 05 października 2012

Nieprzeczytany post 09 maja 2017, 23:28

Cabrini_idol pisze:Glik oficjalnie mówi, że wjechał Higuainowi w nogi bo tak. W dodatku dodaje OFICJALNIE, że sędziowie pomagają Juve :shock:

Panie Boże....
Szkoda, ze arbiter Kuipers jemu nie pomogl... wyleciec z boiska :facepalm:


Juve, storia di un grande amore :)
------
Jaka jest roznica miedzy zwyciezca a przegranym? Upasc moze kazdy, zwyciezca wstaje i idzie dalej.
------
Mowcie mi Magda
M.R.

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 stycznia 2009
Posty: 406
Rejestracja: 18 stycznia 2009

Nieprzeczytany post 09 maja 2017, 23:28

@Cabrini, skąd ta wypowiedź? Nie wierzę w taką butę i zakłamanie :facepalm:


"Miarą człowieka jest umiejętność zacentrowania. Zbudować dom, zasadzić drzewo czy spłodzić syna potrafi dziś każdy, ale tylko prawdziwy mężczyzna precyzyjnie dośrodkuje w pełnym biegu." Trener Piechniczek
Hed

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 sierpnia 2006
Posty: 1302
Rejestracja: 23 sierpnia 2006

Nieprzeczytany post 09 maja 2017, 23:29

M.R. pisze:@Cabrini, skąd ta wypowiedź? Nie wierzę w taką butę i zakłamanie :facepalm:
Oglądaj canal+ i jego wywiad.


dp10

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 lipca 2004
Posty: 1079
Rejestracja: 13 lipca 2004

Nieprzeczytany post 09 maja 2017, 23:29

Cabrini_idol pisze:Glik oficjalnie mówi, że wjechał Higuainowi w nogi bo tak. W dodatku dodaje OFICJALNIE, że sędziowie pomagają Juve :shock:

Panie Boże....
Kompromituje się tym wywiadem. Nawet nie zaprzeczył, że faul był przypadkiem. :facepalm2:


Cabrini_idol

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 lutego 2012
Posty: 5550
Rejestracja: 02 lutego 2012

Nieprzeczytany post 09 maja 2017, 23:29

M.R. pisze:@Cabrini, skąd ta wypowiedź? Nie wierzę w taką butę i zakłamanie :facepalm:
Udzialał wywiadu canal plus polskiemu, widziałem na własne oczy.


Obrazek
wagner

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 20 stycznia 2010
Posty: 2786
Rejestracja: 20 stycznia 2010

Nieprzeczytany post 09 maja 2017, 23:30

annihilator1988 pisze:Ciekawe co polskie dzienniki sportowe powiedzą o występie glika? :lol:
Nie wiem co będą pisały polskie dzienniki, ale studio canalplus skupiło się na chwaleniu Mbappe. Usprawiedliwiali Glika jak mogli, że na pewno to zawodnicy Juve prowokowali Polaka. Brzydkie zachowanie, ale woleli się skupić na sytuacji, która miała miejsce 10 sekund później - łokieć Mandzukica na Fabinho i ocena klarowana czerwona kartka za intencje uderzenia i karny dla Monaco.

Glik w wywiadzie z Lipińskim - Sędziowie pomagają Juventusowi. Na czerwoną kartkę zasłużyłem, ale może na czerwone kartki nie w mniejszym stopniu zasłużyli gracze Juve. Sędzie skrzywdził jego kolegów z Torino niesłusznie pokazując kartkę w meczu derbowym, a trener niesłusznie ukarany.

Załamuje ręce.
Ostatnio zmieniony 09 maja 2017, 23:34 przez wagner, łącznie zmieniany 1 raz.


ipswich

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 11 lutego 2013
Posty: 82
Rejestracja: 11 lutego 2013

Nieprzeczytany post 09 maja 2017, 23:30

slyszeliscie ta szmate glika w wywiadzie pomeczowym?
"czy byla intencja w tym zagraniu?"
"nie wiem..."
"moze zasluzylem na czerwona kartke, ale pilarze Juventusu tez nie raz zasluzyli"
"tak jak w ostatnich derbach zawodnik Torino dostal nieslusznie moim zdaniem czerwona kartke"
"..."
"...sedziowie Juventusowi pomagaja, pomagali i nie boje sie o tym mowic"
nie jest to dokladny cytat ale wybaczcie zagotowalem sie. Co za menda bez klasy.


Obrazek

***** ***
Bukol87

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 marca 2005
Posty: 1253
Rejestracja: 23 marca 2005

Nieprzeczytany post 09 maja 2017, 23:30

Makiavel pisze:Glik to typowy przedstawiciel polskiego buractwa. Tępy wyraz twarzy i chamstwo w grze. Powinienem zostać wykluczony na kilka spotkań.

Mecz na spokoju. Scenariusz był do przewidzenia. Finał nie będzie taki łatwy.
Od kiedy buractwo ma narodowość?


Andryk

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 lipca 2003
Posty: 1360
Rejestracja: 08 lipca 2003

Nieprzeczytany post 09 maja 2017, 23:30

Wielkie Juve, kolejny świetny mecz Alvesa w LM.
pomeczowa wypowiedź ameby Kamila Glika o sędziowaniu pod Juventus w lidze i w LM już nie pozwala traktować tego piłkarza poważnie.
Czekamy na finał :eusa:


Sorek21

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 31 grudnia 2007
Posty: 4376
Rejestracja: 31 grudnia 2007

Nieprzeczytany post 09 maja 2017, 23:32

Mentalność zwykłego ligowca z Torino.


Supersonic

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 października 2004
Posty: 1184
Rejestracja: 25 października 2004

Nieprzeczytany post 09 maja 2017, 23:32

Pamiętam taki artykuł w piłce nożnej w 1998, chyba w tej szarej części, tej wkładce pt: "Alessandro i Marcello jadą do Amsterdamu", może ktoś pamięta?

Nie wiem dlaczego ale strasznie mi się ten tytuł nie podobał, czułem w nim słabość, czułem, że nie jesteśmy faworytem, po prostu się bałem, że przegramy. Tylko dwóch gości- a na przeciwko cała straszna jedenastka. Ten finał mnie naznaczył, już zawsze się później bałem.. większości ważnych spotkań i Manchesteru i Berlina i rewanżu półfinałowego w Turynie z Benfica, zawsze czułem, że Juventus jest wielki, jest cudowny, ale nie jest największy, bo zawsze w składzie było tylko 4-5 superklasowych zawodników, a rywal miał więcej.

Dziś nie czuje tego strachu, dziś nie chcę aby jutro się zdarzył cud i Atletico odrobiło. Chcę już tego finału. Finału z Realem. Ten 1998 to był wypadek przy pracy, to był ich fart, nie byli lepsi. Dziś to "Cristiano i Marcelo jadą do Cardiff". A na przeciwko stanie hegemon, którego nie da się pokonać. 11 supergości z najlepszym trenerem jakiego widziałem Panem Massimiliano Allegrim, który za 10euro kupił restaurację.

Wychowałem się na Del Piero, Lippim, Zidanie i Nedvedzie, ale dla mnie oglądamy najlepszy Juventus ostatnich 20-u lat. Nie pamiętam Platiniego itd ale pokuszę się o stwierdzenie, że to najlepszy Juventus w historii. I ch**.

Nigdy nie widziałem tak zbalansowanej ekipy, każda formacja świetna, każdy gracz wart miejsca na placu. Od nich bije pewność siebie, to jak Buffon klepie Chielliniego i Bonucciego po plecach, to coś wyjątkowego. Ta drużyna ma wszystko, wyjadaczy i młodzików, finezję i siłę, mądrość i szaleństwo. Czuć to od nich w każdym meczu LM, wyłazi to z telewizora.

NIE PRZEGRAMY TEGO FINAŁU.
nie przegramy Juventusie.
2-1 dla nas
Ostatnio zmieniony 09 maja 2017, 23:46 przez Supersonic, łącznie zmieniany 2 razy.


cieslik

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 czerwca 2007
Posty: 67
Rejestracja: 19 czerwca 2007

Nieprzeczytany post 09 maja 2017, 23:36

Supersonic pisze:Pamiętam taki artykuł w piłce nożnej w 1998, chyba w tej szarej części, tej wkładce pt: "Alessandro i Marcello jadą do Amsterdamu", może ktoś pamięta?

Nie wiem dlaczego ale strasznie mi się ten tytuł nie podobał, czułem w nim słabość, czułem, że nie jesteśmy faworytem, po prostu się bałem, że przegramy. Tylko dwóch gości- a na przeciwko cała straszna jedenastka. Ten finał mnie naznaczył, już zawsze się później bałem.. i Monachium i Manchesteru i Berlina i rewanżu półfinałowego w Turynie z Benfica, zawsze czułem, że Juventus jest wielki, jest cudowny, ale nie jest największy, bo zawsze w składzie było tylko 4-5 superklasowych zawodników, a rywal miał więcej.

Dziś nie czuje tego strachu, dziś nie chcę aby jutro się zdarzył cud i Atletico odrobiło. Chcę już tego finału. Finału z Realem. Ten 1998 to był wypadek przy pracy, to był ich fart, nie byli lepsi. Dziś to "Cristiano i Marcelo jadą do Cardiff". A na przeciwko stanie hegemon, którego nie da się pokonać. 11 supergości z najlepszym trenerem jakiego widziałem Panem Massimiliano Allegrim, który za 10euro kupił restaurację.

Wychowałem się na Del Piero, Lippim, Zidanie i Nedvedzie, ale dla mnie oglądamy najlepszy Juventus ostatnich 20-u lat. Nie pamiętam Platiniego itd ale pokuszę się o stwierdzenie, że to najlepszy Juventus w historii. I ch**.

Nigdy nie widziałem tak zbilansowanej ekipy, każda formacja świetna, każdy gracz wart miejsca na placu. Od nich bije pewność siebie, to jak Buffon klepie Chielliniego i Bonucciego po plecach, to coś wyjątkowego.

NIE PRZEGRAMY TEGO FINAŁU.
nie przegramy Juventusie.
2-1 dla nas
Dzięki Ci za ten komentarz! Lepiej bym tego nie ujął ;)
Aż tak ciary przeszły - czekamy na Real, z niecierpliwością :)


"Od kiedy przybyłem do Juventusu cel na każdy sezon jest jeden - zdobycie scudetto. Dlatego niezrealizowanie go traktuje jako porażkę." M.Camoranesi
Hed

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 sierpnia 2006
Posty: 1302
Rejestracja: 23 sierpnia 2006

Nieprzeczytany post 09 maja 2017, 23:37

Mam pytanko, organizujemy jakieś wspólne oglądanie finału? Warszawa,Poznań,Białystok? :D


Zablokowany