Serie A 16/17 (35): JUVENTUS 1-1 Torino

[Cobra]

No właśnie o to mi chodzi. Dominujemy w Serie A 6y rok, gdzie odskoczyliśmy w tym czasie od wszystkich o jakieś 100 pkt, bijemy prawie wszystkie możliwe rekordy, wygrywamy Puchary Włoch, Superpuchary Włoch, awansujemy do finału LM, ogrywamy Porto czy Lyon, gdzie w tym tym samym sezonie Roma przegrywa i z jedną i drugą drużyną. Nawet biorąc pod uwagę klasyfikacje błędów sędziowskich, jesteśmy liderem w lidze, a oni nadal twierdzą, że wygrywamy tylko dzięki pomocy z zewnątrz :doh:

To już nawet nie jest śmieszne! Już dawno zrobiło się smutne... :facepalm2:

[mrozzi]

Trenerowi Torino puszczaly nerwy nie tylko w trakcie meczu, ale i po nim. Klocil sie na antenie z Viallim mowiac, ze nie obchodzi go opinia bylego gracza Juve, bo jego zdaniem faulu na druga zolta nie bylo, a Wloch nie jest obiektywny jako byly gracz Juve. Rozumiem emocje, spiecie zwiazane z derbami, ale branie pod uwage jedynie samego trafienia w pilke jest w tych okolicznosciach absurdem. Gosc wszedl w naszego z takim impetem, przy okazji skasowal stope, ze kartka byla ewidentna. Przypominam, ze nawet wejscie w pilke bedace groznym zagraniem, ktore to moze doprowadzic do kontuzji, moze byc odgwizdane i ukarane.

Malo tego - ktos tam gadal, ze Torino nalezaly sie jakies 2 karne. Nienawisc do Juventusu ich zaslepia. Kibice Torino po meczu pisali, ze przekupilismy sedziego. No <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>.

Zachowanie wzgledem Benatii skandaliczne. Ten pajac z TV powinien poleciec na zbity ryj.

[Garreat]

Jesli chodzi o drugie zoltko dla murzynka, to uwazam, ze ta kartka byla naciagana. Sytuacja wlasciwie identyczna jak ta Vidala z meczu Real - Bayern. Sedzia ma ulamek sekundy, wszystko jest na styku i poki nie bedzie powtorek, to takie rzeczy beda sie zdarzac. Swoja droga, ten caly Acquah czy jak mu tam od poczatku meczu byl nadpobudliwy, chyba po akcji z Muntarim poczul, ze moc jest z nim :lol: .

Nie zmienia to faktu, ze Torino mialo strzal zycia Ljajica, fure szczescia i NIC wiecej. Pilkarsko, przez pelne 90 minut stanowili tlo. Remis jest sprawiedliwy, powinni sie z niego cieszyc, podobnie jak nasi. Mihajlovic nie pierwszy raz pokazuje swoje burackie oblicze. Chyba mysli ze jest Simeone... niech sie buja gdzies tam w srodku tabeli, tam jego miejsce.

[Cabrini_idol]

dlaczego tym się przejmujecie ?

Mi to sprawia radochę. Czym bardziej oni skaczą i trąbią w mediach tym większy banan na mojej buzi.


Fajnie jakbyśmy za tydzień wygrali po karnym w 94 minucie

[koki90]

To jest jeden z elementów sfery mentalnej, który odróżnia topowe drużyny od całej reszty. Jak sędzia nas krzywdzi, to wcale nie widzę medialnej burzy i robienia afery. Robimy swoje. Max zwykle mówi, że to jest futbol i pomyłki się zdarzają, zaś sędziowie to tylko ludzie. Fakt - nam jest trochę łatwiej, bo zwykle patrzymy na wszystko z góry tabeli. Ale nawet jak mieliśmy ten mega słaby początek sezonu rok temu to nie przypominam sobie byśmy zwalali winę na sędziów. Po prostu szukaliśmy sposobów na to jak ulepszyć swoją grę. Zawsze skupiamy się na sobie, a nie wszystkim innym dookoła. Dopóki reszta klubów nie zmieni tego w swoim myśleniu, to nigdy nie dojdą nawet do połowy tego poziomu, na którym jesteśmy my. I nie mówię tu tylko o Torino, ale zwłaszcza o reszcie klubów, która aspiruje do walki o puchary i ewentualne mistrzostwo. Z włoskich trenerów chyba tylko Montella ma w miarę podobne podejście i nie roztrząsa kontrowersji. Łapy sobie nie dam uciąć, bo nie śledzę tak jego wywiadów, ale pamiętam, że zwykle wypowiada się w podobnym tonie o sędziach co Allegri.

[Łukasz]

strzal zycia Ljajicia

Uderzył perfekcyjnie, lepiej się nie da, ale czy strzał życia? Zdarzały mu się już podobne bramki - choćby zerknij na drugą minutę tej starej kompilki -

I cieszyć to się oni nie mają z czego, bo sfrajerzyli. Nie dowieźli wyniku.