Serie A 16/17 (31): JUVENTUS 2-0 Chievo Verona
- Cabrini_idol
- Juventino
- Rejestracja: 02 lutego 2012
- Posty: 5550
- Rejestracja: 02 lutego 2012
No nic, fajny meczyk, Higuain goni Dzeko. Juventus krok od Scudetto. Dybala wraca do formy.
Teraz czas na Barcelonę, która pierwszym garniturem dostała oklep od Malagi.
szykujcie dupy marudy
Teraz czas na Barcelonę, która pierwszym garniturem dostała oklep od Malagi.
szykujcie dupy marudy
- koki90
- Juventino
- Rejestracja: 15 października 2004
- Posty: 1045
- Rejestracja: 15 października 2004
No nie spodziewałem się, że tak dobrze będziemy wyglądać. Znów nie graliśmy całkiem na pełnej, ale duzo przyjemniej się to oglądało. Dybala dobry mecz, szkoda że nie strzelił dziś bo zasługiwał na gola. Higuain to jest potwór, nie wierzę, że nie trafi nic przeciwko Barcelonie. Wielka szkoda, że nie ustrzelił hat-tricka bo miał do tego jeszcze 2 bardz dobre okazje.
Ok zaraz zabieram się za oglądanie Barcelony z Malagą i już nie mogę doczekać się wtorku. Pokażmy, że potrafimy.
#FinoAllaFine
Poprostu Dokładnie tak
Ok zaraz zabieram się za oglądanie Barcelony z Malagą i już nie mogę doczekać się wtorku. Pokażmy, że potrafimy.
#FinoAllaFine
Poprostu Dokładnie tak
Ostatnio zmieniony 08 kwietnia 2017, 22:50 przez koki90, łącznie zmieniany 1 raz.
- Gandalf8
- Juventino
- Rejestracja: 26 marca 2007
- Posty: 1635
- Rejestracja: 26 marca 2007
Pierwsze kilka minut drugiej połowy to ataki gości, ale udało się nam ogarnąć i wreszcie wyglądało to tak, jak ma wyglądać, czyli cisnęliśmy i gol na 2:0 wisiał w powietrzu.
2 gole Higuaina po 2 świetnych akcjach Dybali - właśnie tak powinna wyglądać ich współpraca.
Jeszcze tylko wyeliminować błędy w obronie i będzie dobrze.
2 gole Higuaina po 2 świetnych akcjach Dybali - właśnie tak powinna wyglądać ich współpraca.
Jeszcze tylko wyeliminować błędy w obronie i będzie dobrze.
Jeden, by wszystkimi rządzić, Jeden, by wszystkie odnaleźć,
Jeden, by wszystkie zgromadzić i w ciemności związać
W Krainie Mordor, gdzie zaległy cienie.
Jeden, by wszystkie zgromadzić i w ciemności związać
W Krainie Mordor, gdzie zaległy cienie.
- jsduga
- Juventino
- Rejestracja: 04 sierpnia 2009
- Posty: 467
- Rejestracja: 04 sierpnia 2009
Wszystko pięknie ładnie, ale nie mogę zrozumieć, jak to możliwe, że sztab olał po całości rozgrywanie kornerów. Równie dobrze moglibyśmy oddać piłkę rywalowi za darmo. Zero pomysłu.
„Będąc na początku sezonu czwartą-piątą siłą tej ligi, udało nam się zdobyć mistrzostwo. Gdybym mógł, podpisałbym je własną krwią." - Gigi Buffon
- PlanetJuve
- Juventino
- Rejestracja: 27 sierpnia 2006
- Posty: 1717
- Rejestracja: 27 sierpnia 2006
Musze cie zmartwic bo grali o tej samej godzinie, a wynik to 2:0 dla Malagi.koki90 pisze: Ok zaraz zabieram się za oglądanie Barcelony z Malagą i już nie mogę doczekać się wtorku. Pokażmy, że potrafimy.
#FinoAllaFine
Dybala był kreatorem dwóch bramek, a to podanie przeszywajace które przestrzelil Igla.. Nie potrzebny Pjanic tylko ktoś za Sturaro.
- MRN
- Juventino
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Posty: 8611
- Rejestracja: 07 listopada 2007
Dwa jajo jak najmniejszym nakładem sił, brak kontuzji i euforia z powodu porażki Barcelony. Ale nie podpalajcie się tym bo wtorkowy mecz będzie inny. Po tej porażce Barcelonie została tylko LM więc zepną doopy. Może być dobrze we wtorek ale nie patrzcie na wynik Barcy poprzez pryzmat tego meczu bo to tak jak patrzeć na nas poprzez pryzmat meczu z Genoą, która nam nie leży podobnie jak Barcelonie Malaga.
- Sila Spokoju
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2009
- Posty: 2357
- Rejestracja: 18 marca 2009
Przyjemnie się patrzy na Higuaina . Z Tevezem zrobiliby świetny duet.
Max Allegri przed przegranym 5:1 meczem pisze: “Mam względem Luciano olbrzymi szacunek. To naprawdę zabawne, że od czasu do czasu zdarza nam się pokłócić… Ja przy nim w ogóle nie jestem trenerem, pracuję w tym fachu z przypadku“
- mrozzi
- Juventino
- Rejestracja: 19 września 2005
- Posty: 9904
- Rejestracja: 19 września 2005
Euforii tu nie odnotowalem, ale porazka Barcelony nie jest przypadkiem i powinna nas cieszyc w kontekscie wtorkowego meczu. Oni notuja dosc sporo wpadek w tym sezonie, takze po drugim meczu z PSG dostali bodaj z Deportivo (zmeczenie zmeczeniem, ale te odrobione straty mialy ich rzekomo uskrzydlic). W LM tak czy inaczej by sie na nas spieli, a dzisiaj oblali test generalny nie wykorzystujac remisu Realu i to jest fakt. Od pewnego momentu grali w dziesiatke i zapewne to odczuja.alessandro1977 pisze:Dwa jajo jak najmniejszym nakładem sił, brak kontuzji i euforia z powodu porażki Barcelony. Ale nie podpalajcie się tym bo wtorkowy mecz będzie inny. Po tej porażce Barcelonie została tylko LM więc zepną doopy. Może być dobrze we wtorek ale nie patrzcie na wynik Barcy poprzez pryzmat tego meczu bo to tak jak patrzeć na nas poprzez pryzmat meczu z Genoą, która nam nie leży podobnie jak Barcelonie Malaga.
Przyjemny dla oka mecz po naszej stronie. Mam wrazenie, ze nasi mieli wiecej energii, tak jakby w ostatnim czasie faktycznie Allegri nalozyl na naszych dodatkowe treningi, ktore teraz zaczynaja procentowac.
- Hed
- Juventino
- Rejestracja: 23 sierpnia 2006
- Posty: 1302
- Rejestracja: 23 sierpnia 2006
Pumi, znowu? To może jakiś refluks? Nie przesadzajmy, mecz naprawdę niezły, tym bardziej że za 3 dni Barca. Rysio na prawej naprawdę słaby, klapki na oczy i aby wrzucić na pałe w pole karne. Trochę się dzisiaj zdziwiłem że gramy twardo tym 4-2-3-1 skoro nie mamy do tego zawodników, bardziej obstawiałem 4-3-1-2. Tak sobie dzisiaj myślałem co by było gdyby na lewej zamiast Sturaro biegał Sanchez,albo ktoś jego pokroju, byłaby moc. W każdym bądź razie i gra i wynik cieszy, tym bardziej chwilę przed Barcą. FJ!pumex pisze: Cóż, mecz jak mecz. Nudy jak zwykle, rzygać się chce. Tyle dobrego że chociaż wygrywamy, bo akcji zagrażających bramce Chievo mieliśmy tyle co kot napłakał.