LM 16/17 (1/8): Porto 0-2 JUVENTUS

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
Hed

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 sierpnia 2006
Posty: 1302
Rejestracja: 23 sierpnia 2006

Nieprzeczytany post 22 lutego 2017, 22:55

Ze niby Max odchodzi? Taktycznie majstersztyk, Porto nawet nie pierdnelo. 2 bramki, wracamy spokojnie do domu i czekamy na rewanż. Mogliśmy to wygrac 5:0, tylko po co?


Tobor

Juventino
Juventino
Rejestracja: 02 kwietnia 2013
Posty: 298
Rejestracja: 02 kwietnia 2013

Nieprzeczytany post 22 lutego 2017, 22:56

Wyrachowanie poziom Juventus (Mistrz :D )

Najpierw piękne wypunktowanie Porto, a w zasadzie jego gracza.

Brawo Pjaca za fajne wejście. Po niemrawym początku coraz fajnie sobie chłopaczyna zaczyna pogrywać, brawo, brawo. Przy tym dryblingu po jego bramce widać było jaką ma megaszybką nogę. Przy jego gabarytach taka zwinność, bardzo dobrze. Jest w chłopie przyszłość :)

Po wejściu Alvesa widać było w różnicę wrzutek względem Juana/Stefana. Nagle prawa strona zaczęła być groźna, bo wcześniej to o tak o. Juan dzisiaj bardzo słabo jak na niego.

Gigi i obrona prawie bezrobotni.
Pjanic spoczko, Dybala fajne miał klepki z Igłą i potem tą akcję z Samim. Szkoda (kolejnego) słupka. Mógłby już zacząć pakować bramę za bramą w LM. To cechuje najlepszych na świecie.

Igła wkurzony, nie dziwię mu się. Albo wrzutki, że musiałby mieć ze 3 metry, albo nic po ziemi. Gonzalo chyba chce udowodnić wszystkim i sobie, że w LM jeszcze nastrzela, ale mu to ciężko idzie. Dobrze, że jak on ma gorszy dzień to są zastępcy.

Porto miało być groźne na własnym stadionie, ale te groźby skończyły się na pierwszych 10 minutach.

Zapomniałem o lewej stronie: Mandżur jako bodyguard Alexa. O ile Sandro będzie miał taki ciąg na bramkę jak ma teraz to niech lata po lewej z taką wydolnością i jakością i do 40. Oczywiście w Juve. Wg mnie Mandżu poświęcił swój występ dla drużyny. Zamienił się z napastnika w mrówkę środka (albo lewej strony) boiska. Ja go za to nie ganię :)

Brawo JUVE :hellyes: :hellyes:

PS. Pierwsze mecze w 1/8 za nami a praktycznie nie ma wyrównanych wyników (jedynie ta Benfica/Dortmund), kolejne wyniki to 5:3 City-Monaco i 3:1 Real-Napoli. Sevilla, Juve, PSG, Bayern i Atletico jak nie wyjdą to będą frajerami sezonu. (Real i City jak to wypuszczą, choć mam nadzieję, że City odpadnie wiadomo czemu ;) , to w sumie też będą frajerami)

Dobrze, że będzie ta reforma LM z 4ma zespołami z najlepszych lig bo widać, że różnica się rozwarstwia. Kiedyś był i Zenit i Basel i jakieś inne ciekawe niespodzianki, a teraz:

PS2. W 1/8 finału pierwszy raz od dawien dawna są tylko zespoły z 6 najlepszych lig:
Hiszpania - Real, Barca, Atletico, Sevilla
Niemcy - Bayern, Borussia, Leverkusen
Anglia - Leicester, City, Arsenal
Włochy - Juve, Napoli
Francja - PSG, Monaco
Portugalia - Benfica, Porto

a Bonucci niech się prześpi z żoną, już zdążył przemyśleć swoje zachowanie, i niech wraca do Juve śilniejszy i pewniejszy niż kiedykolwiek. Bonucci w formie to najlepszy obrońca na świecie, będzie potrzebny na finał :)
Nie ma zawodnika/trenera ponad Juve. Gracze i legendy były, odchodziły ale Juve jest ponad wszystko.
Ostatnio zmieniony 22 lutego 2017, 23:06 przez Tobor, łącznie zmieniany 3 razy.


szymken

Juventino
Juventino
Rejestracja: 13 września 2013
Posty: 365
Rejestracja: 13 września 2013

Nieprzeczytany post 22 lutego 2017, 22:57

Max brawo za zmiany :hellyes:

Pjaca ma to coś, projekt, ale przez duże P, oby były to początki coraz lepszej gry.

Czy mi się zdawało, czy Max jak zmienił Stefana na Daniego od razu zaczął Lichemu tłumaczyć dlaczego go zmienił ? :)

Świetny Sandro, gość to TOP na swej pozycji bez dyskusji trzymać za wszelką cenę.


PlanetJuve

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 sierpnia 2006
Posty: 1717
Rejestracja: 27 sierpnia 2006

Nieprzeczytany post 22 lutego 2017, 23:00

DRUŻYNA zawsze wygra, nie ważne kto gra. a tym czasem Leo

http://www.meczyki.pl/obrazki,57685[/url]
Ostatnio zmieniony 22 lutego 2017, 23:02 przez PlanetJuve, łącznie zmieniany 2 razy.


kdzr

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 lipca 2010
Posty: 710
Rejestracja: 10 lipca 2010

Nieprzeczytany post 22 lutego 2017, 23:00

Właśnie takie mecze pokazują, że nie ma w tej drużynie zawodnika ponad trenera. Jak "brzydko" byśmy nie grali, to z taktycznego punktu widzenia, mamy jednego z najlepszych trenerów na świecie. Ogólnie mega szanuję Maxa za to jak poukładał tę drużynę i jestem jego wielkim zwolennikiem. Taktycznie - dużo lepszy od Conte. Charakterek też ma, co pokazuje przy linii.


Vincere non e' importante, e' l'unica cosa che conta.
Kicek7

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 09 sierpnia 2006
Posty: 357
Rejestracja: 09 sierpnia 2006

Nieprzeczytany post 22 lutego 2017, 23:05

Największe dyskusje wywoływał przed meczem dobór środkowych obrońców. Jak nieistotne się to okazało ;)

POROBIENI! FJ!


Makiavel

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 lutego 2011
Posty: 3057
Rejestracja: 26 lutego 2011

Nieprzeczytany post 22 lutego 2017, 23:10

Kicek7 pisze:Największe dyskusje wywoływał przed meczem dobór środkowych obrońców. Jak nieistotne się to okazało ;)

POROBIENI! FJ!
Makiavel pisze: Duet doświadczonych defensorów na pierwszy mecz pucharowy wydaje się rozsądnym wyjściem. Są zgrani ze sobą, rozumieją się bez słów z Buffonem. Zresztą ten mecz i dwumecz rozstrzygnie się, moim zdaniem, pod bramką Porto, nie naszą.
Tak było.


pumex

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 lutego 2008
Posty: 10783
Rejestracja: 23 lutego 2008

Nieprzeczytany post 22 lutego 2017, 23:21

Zapomniałem dodać: świetny mecz Alexa Sandro przeciwko swojej byłej drużynie. Brawo!

Dybala rozkręcił się w drugiej połowie, natomiast Higuain kolejny raz zawiódł w Lidze Mistrzów. Niestety, jego statystyki z przeszłości nie kłamią.

Skupmy się jednak na celebracji zwycięstwa :)


Obrazek
Hed

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 sierpnia 2006
Posty: 1302
Rejestracja: 23 sierpnia 2006

Nieprzeczytany post 22 lutego 2017, 23:23

pumex pisze: Skupmy się jednak na celebracji zwycięstwa :)
Pumi, piłeś coś?

Dobry i poskojny wynik, mogło być więcej ale nie ma co narzekać. Cieszę się...wygrajmy tą cholerna LM. FJ


LordRahl

Juventino
Juventino
Rejestracja: 10 czerwca 2010
Posty: 692
Rejestracja: 10 czerwca 2010

Nieprzeczytany post 22 lutego 2017, 23:24

pumex pisze:Zapomniałem dodać: świetny mecz Alexa Sandro przeciwko swojej byłej drużynie. Brawo!

Dybala rozkręcił się w drugiej połowie, natomiast Higuain kolejny raz zawiódł w Lidze Mistrzów. Niestety, jego statystyki z przeszłości nie kłamią.

Skupmy się jednak na celebracji zwycięstwa :)
Czy zawiódł? Moim zdaniem temat na dłuższą dyskusję.
Przede wszystkim miał bardzo małą ilość dobrych podań od kolegów, próbował się pokazywać ale jakoś woleli wrzucać (niedokładnie przeważnie) niż poklepać z Gonzalo. Ponadto jego strzał "rogalem" po długim słupku, naprawdę niewiele zabrakło.
Co więcej walczył w pressingu i często przeszkadzał obrońcom i br Porto w wyjściu z piłką. Także może nie był zbyt widoczny ale dramatu nie ma i było ok.

Ogólnie mecz pod kontrolą od 1 do 90 min i awans praktycznie pewny więc tak cieszmy się :P :bravo:


PlanetJuve

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 sierpnia 2006
Posty: 1717
Rejestracja: 27 sierpnia 2006

Nieprzeczytany post 22 lutego 2017, 23:24

Makiavel pisze:
Kicek7 pisze:Największe dyskusje wywoływał przed meczem dobór środkowych obrońców. Jak nieistotne się to okazało ;)

POROBIENI! FJ!
Makiavel pisze: Duet doświadczonych defensorów na pierwszy mecz pucharowy wydaje się rozsądnym wyjściem. Są zgrani ze sobą, rozumieją się bez słów z Buffonem. Zresztą ten mecz i dwumecz rozstrzygnie się, moim zdaniem, pod bramką Porto, nie naszą.
Tak było.
I kto to zrobił?? Już ci brakło klawiatury?? Pjaca wyprowadził nas na prowadzenie.
PS:zapytaj Moraty jaka temperatura w Valencii, bo siedział cały mecz na ławce.
pumex pisze:Zapomniałem dodać: świetny mecz Alexa Sandro przeciwko swojej byłej drużynie. Brawo!
To akurat KAŻDY powinien przyznać :ok:


pumex

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 lutego 2008
Posty: 10783
Rejestracja: 23 lutego 2008

Nieprzeczytany post 22 lutego 2017, 23:29

Hed pisze:
pumex pisze:Skupmy się jednak na celebracji zwycięstwa :)
Pumi, piłeś coś?
Nieczęsto Juventus ma pod kontrolą mecz LM od początku do końca, bez pełnych majtek po wyjściu z tunelu. Może to dziwne, ale doceniam to, nawet jeśli jeszcze godzinę temu plułem w monitor widząc to dziadkowe tempo ;)


Obrazek
Hed

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 sierpnia 2006
Posty: 1302
Rejestracja: 23 sierpnia 2006

Nieprzeczytany post 22 lutego 2017, 23:33

pumex pisze:
Hed pisze:
pumex pisze:Skupmy się jednak na celebracji zwycięstwa :)
Pumi, piłeś coś?
Nieczęsto Juventus ma pod kontrolą mecz LM od początku do końca, bez pełnych majtek po wyjściu z tunelu. Może to dziwne, ale doceniam to, nawet jeśli jeszcze godzinę temu plułem w monitor widząc to dziadkowe tempo ;)
Ja również to doceniam, ale odpowiedzi na pytanie nie uzyskałem ;) Cieszy zaliczka 2 bramek, o to chodziło. Cieszę się razem z Pumexem :dance:


Vincitore

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 września 2004
Posty: 5255
Rejestracja: 25 września 2004

Nieprzeczytany post 22 lutego 2017, 23:43



Kocham go, dzisiaj obok Pjanicia najlepszy na murawie.


Dempsej

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 09 grudnia 2012
Posty: 204
Rejestracja: 09 grudnia 2012

Nieprzeczytany post 22 lutego 2017, 23:45

Nie wiem jak wy ale po pierwszym golu moje emocje lepiej opisze słowo "ulga" niż "radość".
Na ten mecz czekałem bardzo długo z kilku powodów.
Ostatni nasi przeciwnicy to drużyny, które czekały na porażkę i liczyły na najłagodniejszą możliwą karę, Max rotował składam tak aby podstawowi zawodnicy byli świeży, ostatni mecz specjalnie rozegrany w piątek. Nowe ustawienie nie sprawdzone w Europie. Oczywiście sama Liga Mistrzów to tez inny poziom emocji. Przede wszystkim jednak czekałem na ten mecz żeby zobaczyć na co stać właściwie tą drużynę, czego można po niej oczekiwać na trudnym terenie za granicą. Chyba muszę czekać na kolejny etap z subiektywną oceną.
Dzisiaj widziałem pewność siebie, spokój i świadomość o swojej wyższości całej naszej drużyny.
Zaskoczyło mnie to że Claudio zagrał wyżej od Pjanicia, co prawda długo to nie trwało ale to pokazuje gdzie trener widzi Bośniaka. Dobrze dzisiaj rozrzucał piłki, kontrolował tempo gry. Dobrze też było by oglądać go częściej grającego bliżej bramki rywala.
Czy Cuadrado dostał jakiś zakaz podań w przód do Lichtstainera?
Swoja droga zaskakujące że po golu to Szwajcar był pierwszy przy Danim :)
Dybala dzisiaj zdecydowanie najlepiej z wszystkich naszych napastników, szukał kolegów oddawał strzały, często brakowało niewiele a osiągnął by cel.
Higuain co gość ma parcie na gole, widać że jest nowy i jeszcze nie przejął całej mentalności Juve.


Zablokowany