Serie A 16/17 (18): Crotone 0-2 JUVENTUS (zaległy)
- Robaku
- Juventino
- Rejestracja: 07 maja 2005
- Posty: 5420
- Rejestracja: 07 maja 2005
tak geriatrycznego tempa jeszcze w ttym sezonie nie było, ale czuzje ze w koncu coś trafimy.
Tylko zmienmy tego smieszka ALvesa ( w obecnej formie Lichy zjada go na sniadanie) na Cuadrado, który na pewno ozywi nasze ofensywne działania, a w obronie i tak nie zmaści bo nic nie gra Crotone i jeszcze trzeba dołożyć Pjanicia, za kogokolwiek czy to Samiego czy Rincona, obaj grają tak samo.
Tylko zmienmy tego smieszka ALvesa ( w obecnej formie Lichy zjada go na sniadanie) na Cuadrado, który na pewno ozywi nasze ofensywne działania, a w obronie i tak nie zmaści bo nic nie gra Crotone i jeszcze trzeba dołożyć Pjanicia, za kogokolwiek czy to Samiego czy Rincona, obaj grają tak samo.
Atalanta 16/12/2012 ; Lechia Gdańsk 29/07/2015 ; Bologna 19/02/2016; Dinamo Zagrzeb 27/09/2016; Roma 17/12/2016; Napoli 2/04/2017; Barcelona 22/11/2017; Crotone 26/11/2017; Lazio 27/01/2019; Atletico 10/08/2019; Lecce 29/10/2022; Fiorentina 5/11/2023
- lenor
- Juventino
- Rejestracja: 26 sierpnia 2010
- Posty: 1035
- Rejestracja: 26 sierpnia 2010
Ostatnie 10 minut mam pokaz slajdów, ale przez pozostałe 35 oglądałem Juventus, który nie potrafi grać atakiem pozycyjnym i oszczędza siły na przyszły sezon, bo na co?
Nie ma jakiś katastrofalnych błędów, ale powtórzę po raz kolejny, że ta drużyna nie ma koncepcji oprócz męczenia buły.
Nie ma jakiś katastrofalnych błędów, ale powtórzę po raz kolejny, że ta drużyna nie ma koncepcji oprócz męczenia buły.
- prezes3c
- Juventino
- Rejestracja: 17 stycznia 2011
- Posty: 491
- Rejestracja: 17 stycznia 2011
Czyżby mecz z takich, w których nic nie wpadnie przez:
1. sędziego
2. lotniskowiec w bramce przeciwnika
3. dzień konia bramkarza
4. naszą nieskuteczność?
No zobaczymy, póki co gnieciemy ich, tylko mamy pecha ale myślę że jedna chociaż wpadnie.
1. sędziego
2. lotniskowiec w bramce przeciwnika
3. dzień konia bramkarza
4. naszą nieskuteczność?
No zobaczymy, póki co gnieciemy ich, tylko mamy pecha ale myślę że jedna chociaż wpadnie.
- LukaszJuve
- Juventino
- Rejestracja: 09 stycznia 2011
- Posty: 223
- Rejestracja: 09 stycznia 2011
Usypia mnie ten mecz, Dani Alves tragiczny..
Fino alla fine.
- Gandalf8
- Juventino
- Rejestracja: 26 marca 2007
- Posty: 1635
- Rejestracja: 26 marca 2007
Od kiedy zmieniły się zasady meczów piłkarskich i mecze Juve zaczynają się od prowadzenia 3:0? Bo wygląda to tak jakbyśmy chcieli utrzymać takie prowadzenie .
Z taką pseudo-grą to idziemy na remis, bo tu nawet o jednobramkowe zwycięstwo będzie ciężko. W sumie ta pierwsza połowa mogłaby się nie odbyć, bo wszyscy nasi zawodnicy byli na spacerze.
Z taką pseudo-grą to idziemy na remis, bo tu nawet o jednobramkowe zwycięstwo będzie ciężko. W sumie ta pierwsza połowa mogłaby się nie odbyć, bo wszyscy nasi zawodnicy byli na spacerze.
Jeden, by wszystkimi rządzić, Jeden, by wszystkie odnaleźć,
Jeden, by wszystkie zgromadzić i w ciemności związać
W Krainie Mordor, gdzie zaległy cienie.
Jeden, by wszystkie zgromadzić i w ciemności związać
W Krainie Mordor, gdzie zaległy cienie.
- kubraczek
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2013
- Posty: 294
- Rejestracja: 01 września 2013
Być może wejście Pjanica pozwoliłoby rozmontować autobus. Dalekie zagrania Alvesa i Bonucciego . Dani chyba pierwszy do zmiany
Motoryzacja to nasza pasja - https://moto-przestrzen.pl/
- TheDreamer
- Juventino
- Rejestracja: 11 lipca 2013
- Posty: 112
- Rejestracja: 11 lipca 2013
Alves tragiczny racja, ale to emeryt, Sami kloc Khedira kolejny ... ale przeraża mnie gra Dybali ;/ on z meczu na mecz gra coraz gorzej, nawet dziś nic mu nie wychodzi, średnio to widzę przed LM.
ogólnie gramy fatalnie, co z tego że mamy wysokie posiadanie piłki skoro nic sensownego nie potrafimy zrobić, Crotone broni bdb i nie istniejemy w ataku.
ogólnie gramy fatalnie, co z tego że mamy wysokie posiadanie piłki skoro nic sensownego nie potrafimy zrobić, Crotone broni bdb i nie istniejemy w ataku.
- juvemaroko
- Juventino
- Rejestracja: 05 lutego 2012
- Posty: 1869
- Rejestracja: 05 lutego 2012
Obysz mial racje bo jak narazie Nadii graja jakby zdobyli w niedziela majstra po zwyciestwo z Interem I tak dlugo swietowali ze dzis nie maja Ani sile ani ochote walczyc!Jacky pisze:Chyba sobie dzisiaj nie poogladam, bo na transmisjach pokaz slajdow ::/: Wchodze grubo w azjana -1 na naszych.
ED.
@down: dzieki, ale chyba sobie jakos poradzilem
Higuian to Jedyne moim zdaniem ktoremu bardzo zalezy na zdobycie gola.
Nie wiem czy jest sensu stracic kolejnych 45 minut na taka gra!
- Virgil
- Juventino
- Rejestracja: 16 grudnia 2011
- Posty: 1401
- Rejestracja: 16 grudnia 2011
Pjaca słabiutko, gość na razie bardzo mało pokazuje. Wiadomo szans miał mało, ale oprócz jakiejś kiwki to nic gość do tej pory nie pokazuje, żeby powiedzieć czy on nadaj się aby na takim poziomie regularnie grać.
- jackop
- Juventino
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Posty: 7348
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
To uczucie, kiedy Juventus męczy się 60 min. by zdobyć gola, a beniaminek ligi chwilę później stwarza groźną okazję po rzucie wolnym, wykonywanym 45 metrów od bramki Buffona. Parsknąłbym śmiechem gdyby to wpadło.
Dybala tak fajnie zakręcił graczem Crotone, że ten zalicza wywrotkę. 8.9 za wrażenia artystyczne.
Neynaldo znów pokazuje, że należy powoli zmieniać pod niego taktykę, by umożliwić mu komfort progresu
Rincon nie dał mi powodu by po nim pojechać :hellyes: Świetnie wciśnięte prostopadłe w dużym tłoku, przy jednoczenym uniknięciu spalonego.
Co do Alvesa; może i pajacuje, ale czuję w moczu, że będzie ważny w kontekście dwumeczu z Porto.
Mając Ruganiego, za kilka lat będziemy robili podśmiechujki z kilku defensyw TOPowych europejskich klubów.
Dybala tak fajnie zakręcił graczem Crotone, że ten zalicza wywrotkę. 8.9 za wrażenia artystyczne.
Neynaldo znów pokazuje, że należy powoli zmieniać pod niego taktykę, by umożliwić mu komfort progresu
Rincon nie dał mi powodu by po nim pojechać :hellyes: Świetnie wciśnięte prostopadłe w dużym tłoku, przy jednoczenym uniknięciu spalonego.
Co do Alvesa; może i pajacuje, ale czuję w moczu, że będzie ważny w kontekście dwumeczu z Porto.
Mając Ruganiego, za kilka lat będziemy robili podśmiechujki z kilku defensyw TOPowych europejskich klubów.
O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!