Serie A 16/17 (18): Crotone 0-2 JUVENTUS (zaległy)
- Antichrist
- Juventino
- Rejestracja: 19 sierpnia 2010
- Posty: 2146
- Rejestracja: 19 sierpnia 2010
No i wymeczylismy. 😀 Tak myślałem, że w końcu coś wciśniemy. Plus jest taki, że skończyliśmy mecz bez kontuzji i nie straciliśmy za dużo sił.
The time has come, it's quite clear, our Antichrist is almost here.
- Łukasz
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2002
- Posty: 6351
- Rejestracja: 13 października 2002
Mandżukić, ustawiony głęboko, bliżej środka, rzeczywiście grał jak b2b dzisiaj przez dużą część meczu...
Fajne podanie Rincona do Igły (który swoją drogą imponująco szybko się przemieszcza - w osiemdziesiątej którejś minucie był przy bocznej linii, przerzucał piłkę na drugą stronę i za chwilę był gotowy do gry na ścianę przed polem karnym.
Podziwiam Barzagliego. Jest tak do bólu poprawny, że nie sposób go nie podziwiać. Dziś prawie zaliczył asystę, dogrywając na nogę Pjanicia.
Fajne podanie Rincona do Igły (który swoją drogą imponująco szybko się przemieszcza - w osiemdziesiątej którejś minucie był przy bocznej linii, przerzucał piłkę na drugą stronę i za chwilę był gotowy do gry na ścianę przed polem karnym.
Podziwiam Barzagliego. Jest tak do bólu poprawny, że nie sposób go nie podziwiać. Dziś prawie zaliczył asystę, dogrywając na nogę Pjanicia.
Ostatnio zmieniony 08 lutego 2017, 19:57 przez Łukasz, łącznie zmieniany 1 raz.
- lenor
- Juventino
- Rejestracja: 26 sierpnia 2010
- Posty: 1034
- Rejestracja: 26 sierpnia 2010
Mecz bez historii, Crotone wyszło na boisko bez żadnych ambicji, z nadzieją na najmniejszy wymiar kary. Nasz młody Polduś tak gloryfikowany przez to forum zagrał tak, że miałem wrażenie, że pożyczyliśmy sobie zawodnika od rywala bo brakowało 11-stu. Jedna jego akcja lewą stroną, złamanie do środka i strzał w środek bramki. To tyle na jego temat. Myślę, że zawodników nie ma co nawet za bardzo oceniać, bo to żaden miarodajny sprawdzian. Przyjechaliśmy na piknik i tak też graliśmy.
Aż dziw, że Juve pokazują na polskiej stacji. My kibice przywykliśmy, ale tak obiektywnie patrząc to meczami Juventusu powinni torturować więźniów w Guantanamo :spiteful:
Aż dziw, że Juve pokazują na polskiej stacji. My kibice przywykliśmy, ale tak obiektywnie patrząc to meczami Juventusu powinni torturować więźniów w Guantanamo :spiteful:
Ostatnio zmieniony 08 lutego 2017, 19:58 przez lenor, łącznie zmieniany 1 raz.
- PlanetJuve
- Juventino
- Rejestracja: 27 sierpnia 2006
- Posty: 1717
- Rejestracja: 27 sierpnia 2006
Crotone nie podjelo rękawic od poczatku meczu. To bylo tylko czekanie na wyrok i jak dobrze ze Higuain tafil. Rugani jest kapitalny! Wiecznie skoncentrowany i juz ile pilek sle lewa noga. Rincon dla mnie pomocnik do pierwszego skladu ale ze sa tacy artysci jak Khedira i Pjanic to musi czekac. Pjanic! Wchodzi i strzal w poprzecze potem to GENIALNE podanie do Igły..
Jak mi zalezy zeby on bil staty! Lubie bo bardziej od Dybali ktory tylko jest. Musi byc bo sie obrazi..
PS: Pjaca.. Jak zobaczylem jak okolo 25 minuty "zgubił taktyke" to miałem dość. Mario biega po prawej, zaraz Dybala a chlopa nie ma. To samo sie tyczy drugiej polowy on sie nie nadaje do pierwszego skladu.. To ze oddal jakies strzaly?? (1polowa 4 faule i strzal) w drugiej ten strzał w bramkarza. Gdzie on był??
Jak mi zalezy zeby on bil staty! Lubie bo bardziej od Dybali ktory tylko jest. Musi byc bo sie obrazi..
PS: Pjaca.. Jak zobaczylem jak okolo 25 minuty "zgubił taktyke" to miałem dość. Mario biega po prawej, zaraz Dybala a chlopa nie ma. To samo sie tyczy drugiej polowy on sie nie nadaje do pierwszego skladu.. To ze oddal jakies strzaly?? (1polowa 4 faule i strzal) w drugiej ten strzał w bramkarza. Gdzie on był??
Ostatnio zmieniony 08 lutego 2017, 20:00 przez PlanetJuve, łącznie zmieniany 1 raz.
- Robaku
- Juventino
- Rejestracja: 07 maja 2005
- Posty: 5420
- Rejestracja: 07 maja 2005
ALez fajnie, ze pokazali na Eleven te minuty po koncowym gwiazdku. Super atmosfera.
az mi się żal zrobiło ze Crotone poleci. no atmosfera rodzinna.
az mi się żal zrobiło ze Crotone poleci. no atmosfera rodzinna.
Atalanta 16/12/2012 ; Lechia Gdańsk 29/07/2015 ; Bologna 19/02/2016; Dinamo Zagrzeb 27/09/2016; Roma 17/12/2016; Napoli 2/04/2017; Barcelona 22/11/2017; Crotone 26/11/2017; Lazio 27/01/2019; Atletico 10/08/2019; Lecce 29/10/2022; Fiorentina 5/11/2023
- Wojtek
- Juventino
- Rejestracja: 18 grudnia 2009
- Posty: 7560
- Rejestracja: 18 grudnia 2009
Piknik. Fajnie, że Higuain strzelił, szkoda poprzeczki Miralema.
Taka jest właśnie różnica między Juve a Napoli/Romą, my wygramy 5 spotkań po 2:0, a oni trzy mecze po 5:0 a potem dwa następne zremisują Wszyscy krzyczą, że Napoli/Roma gra najlepszą piłkę w Italii, ale co z tego skoro my zgarniamy mistrza
FORZA :juve:
Taka jest właśnie różnica między Juve a Napoli/Romą, my wygramy 5 spotkań po 2:0, a oni trzy mecze po 5:0 a potem dwa następne zremisują Wszyscy krzyczą, że Napoli/Roma gra najlepszą piłkę w Italii, ale co z tego skoro my zgarniamy mistrza
FORZA :juve:
- Poprostu
- Juventino
- Rejestracja: 11 listopada 2007
- Posty: 7077
- Rejestracja: 11 listopada 2007
Obawiałem się wyniku po pierwszej połowie. Dobrze, że udało się wygrać bo było by smutno zdeka. Pjanic elegancko rozruszał naszą grę. Dybala kolejny mecz cienko dzisiaj to zupełnie nie mógł się odnaleźć w tym ustawieniu. W weekend Pawałek na ławę a na jego miejsce Miralem.
- M.R.
- Juventino
- Rejestracja: 18 stycznia 2009
- Posty: 406
- Rejestracja: 18 stycznia 2009
Plusy tego spotkania? Kolejne czyste konto Buffona w tym sezonie (trzeba gonić Polaków), minuty Ruganiego, postawa Rincona (pierwszy z 3 graczy, którym coś się dziś chciało), gol Mandzu (drugi z 3 graczy, którym coś się dziś chciało) i gol Higuaina (trzeci z 3 graczy, którym się dziś coś chciało). I oczywiście trzy punkty. Postawa Pjacy i Dybali :doh:
"Miarą człowieka jest umiejętność zacentrowania. Zbudować dom, zasadzić drzewo czy spłodzić syna potrafi dziś każdy, ale tylko prawdziwy mężczyzna precyzyjnie dośrodkuje w pełnym biegu." Trener Piechniczek
- pablo1503
- Juventino
- Rejestracja: 10 lipca 2010
- Posty: 3440
- Rejestracja: 10 lipca 2010
Rincon jest spoko. Zaskoczyła mnie jego dynamika z piłką przy nodze. Myślałem, że jest bardziej klockowaty.
Pjanić robi różnicę.
Kilka słów odnośnie Pjacy. Słabiutki mecz. Praktycznie nic mu nie wychodziło. Liczę, że z chłopak coś jeszcze pokaże w tym sezonie, ale niestety nie daje żadnych argumentów Maxowi, żeby ten dawał mu więcej szans. Z drugiej strony regularność w piłce jest niesamowicie ważna. Wielkie tuzy wracające po dłuższej absencji również grały kupę i potrzebowały czasu, żeby wrócić do formy. Co ma w takim razie powiedzieć taki młokos, który nie dość, że 2 miesiące był kontuzjowany, to w dodatku wcześniej grywał zaledwie ogony, jak mecz był już roztrzygnęty. Słowa Makiavela w dziale poświęcone jego osobie są co najmniej żałosne. Aha, jeszcze jedno. Duży, bardzo dobrze zbudowany, myślałem sobie, że gościu jest nie do przepchnięcia, a tu zonk. Jakieś noł nejmy(bez obrazy dla przeciwników) z wielką łatwością wytrącały go z równowagi i wygrywały pojedynki siłowe. Coś jak z Comanem, ale tamten ważył przynajmniej 10-15kg. mniej.
To nie Chorwacja, chłopak musi się nauczyć włoskiej piłki.
Pjanić robi różnicę.
Kilka słów odnośnie Pjacy. Słabiutki mecz. Praktycznie nic mu nie wychodziło. Liczę, że z chłopak coś jeszcze pokaże w tym sezonie, ale niestety nie daje żadnych argumentów Maxowi, żeby ten dawał mu więcej szans. Z drugiej strony regularność w piłce jest niesamowicie ważna. Wielkie tuzy wracające po dłuższej absencji również grały kupę i potrzebowały czasu, żeby wrócić do formy. Co ma w takim razie powiedzieć taki młokos, który nie dość, że 2 miesiące był kontuzjowany, to w dodatku wcześniej grywał zaledwie ogony, jak mecz był już roztrzygnęty. Słowa Makiavela w dziale poświęcone jego osobie są co najmniej żałosne. Aha, jeszcze jedno. Duży, bardzo dobrze zbudowany, myślałem sobie, że gościu jest nie do przepchnięcia, a tu zonk. Jakieś noł nejmy(bez obrazy dla przeciwników) z wielką łatwością wytrącały go z równowagi i wygrywały pojedynki siłowe. Coś jak z Comanem, ale tamten ważył przynajmniej 10-15kg. mniej.
To nie Chorwacja, chłopak musi się nauczyć włoskiej piłki.
- B@rt
- Juventino
- Rejestracja: 17 kwietnia 2007
- Posty: 1420
- Rejestracja: 17 kwietnia 2007
Mecz, jakiego można było się spodziewać. Nieciekawie, na stojąco, ale pewnie i w sumie bezstresowo. Trudno kogokolwiek indywidualnie pochwalić, bo widać było wśród naszych zawodników nastawienie, że liczą się 3 pkt. przy jak najmniejszym nakładzie sił. Fajne wejście z ławki Pjanicia.
Odnośnie Pjacy. Na razie chłopak pokazuje szybkość i drybling, tylko że niewiele z tego wynika. Mam wrażenie, że nawet jak już minie rywala i zyska wolną przestrzeń, to nie bardzo potrafi ją wykorzystać. Technicznie wyszkolony jest dobrze, ma też świetne warunki fizyczne, ale brakuje mu chłodnej głowy i przeglądu pola. Dodatkowo dzisiaj raczej kiepsko wyglądała jego współpraca z Alvesem.
Odnośnie Pjacy. Na razie chłopak pokazuje szybkość i drybling, tylko że niewiele z tego wynika. Mam wrażenie, że nawet jak już minie rywala i zyska wolną przestrzeń, to nie bardzo potrafi ją wykorzystać. Technicznie wyszkolony jest dobrze, ma też świetne warunki fizyczne, ale brakuje mu chłodnej głowy i przeglądu pola. Dodatkowo dzisiaj raczej kiepsko wyglądała jego współpraca z Alvesem.
- vitoo
- Juventino
- Rejestracja: 15 czerwca 2012
- Posty: 1765
- Rejestracja: 15 czerwca 2012
Najfajniejsze w tym meczu były te obrazki po 90 minucie jak sobie wszyscy pykali fotki z naszymi.
Nie odnosicie wrażenia, że Dybala w tej taktyce się po prostu męczy? Biega niby wszędzie, ale nigdzie nie ma z niego większego pożytku. Zupełnie jakby nie umiał znaleźć dla siebie miejsca w tym ustawieniu. BTW co z tym jego nowym kontraktem, który od dwoch tygodni podobno leży na biurku uszykowany do podpisania?
Nie odnosicie wrażenia, że Dybala w tej taktyce się po prostu męczy? Biega niby wszędzie, ale nigdzie nie ma z niego większego pożytku. Zupełnie jakby nie umiał znaleźć dla siebie miejsca w tym ustawieniu. BTW co z tym jego nowym kontraktem, który od dwoch tygodni podobno leży na biurku uszykowany do podpisania?
- Dybala 4ever
- Juventino
- Rejestracja: 28 października 2007
- Posty: 1847
- Rejestracja: 28 października 2007
Dawno nie graliśmy w Kalabrii... od czasów Regginy bodajże, czyli dawno temu i nieprawda. Pewnie znowu będzie długi rozbrat z tym regionie. Rekiny już pogodzone ze swym losem. Pewnie znowu poczekamy aż zawitamy na dole włoskiego buta. Co do meczu to chyba najlepiej dla mnie Rincon i Higuain. Najgorzej Alves, Dybala, Pjaca. Ten ostatni naprawdę denerwuje mnie: obrońca Crotone leży, podtrzymuje się dłonią na ziemi, nabija go piłką i domaga się jeszcze karnego. Chyba za długo się naoglądał naszych niedzielnych gości na ławce rezerwowych i tak mu zostało :lol: . Pawełku zejdź na ziemię, drugim Messim nie będziesz, zasuwaj na treningach!
- Pluto
- Juventino
- Rejestracja: 17 października 2002
- Posty: 2693
- Rejestracja: 17 października 2002
Szkoda, że mistrz dryblingu w stronę własnej bramki nie zdołał go nawet minąć.jackop pisze:Dybala tak fajnie zakręcił graczem Crotone, że ten zalicza wywrotkę. 8.9 za wrażenia artystyczne.
Trzy punkty.
Gol Gonzalo.
Czyste konto Gigiego.
Selfie po meczu.
calma calma
- LukaszJuve
- Juventino
- Rejestracja: 09 stycznia 2011
- Posty: 223
- Rejestracja: 09 stycznia 2011
Byłbym wdzięczny jakby ktoś wkopiował tu linka z tymi selfiakami po meczu, jak już coś będzie w necie, niestety nie widziałem.
Fino alla fine.
- szymken
- Juventino
- Rejestracja: 13 września 2013
- Posty: 365
- Rejestracja: 13 września 2013
LukaszJuve pisze:Byłbym wdzięczny jakby ktoś wkopiował tu linka z tymi selfiakami po meczu, jak już coś będzie w necie, niestety nie widziałem.
Mecz jak mecz. Nuda raczej. Pjaca potrzebuje IMO dużo czasu na ogarnięcie ligi itd. Ma potencjał, ale czy coś z tego będzie ciężko wyrokować. Niemniej ja nie skreślam, daję czas. Gorsza sprawa jest z Dybalą bo widać, że jest problem z jego pozycją na boisku, on sam ma problem z odnalezieniem się.
Ostatnio zmieniony 08 lutego 2017, 20:20 przez szymken, łącznie zmieniany 1 raz.