LM 16/17 (gr. H) [5]: Sevilla 1-3 JUVENTUS
- Marat87
- Juventino
- Rejestracja: 17 maja 2011
- Posty: 2471
- Rejestracja: 17 maja 2011
f) 180, bo my kibice, bedziemy sobie podrzynać żyły na długo po końcowym gwizdku
Marnie to widzę, co jest akurat plusem, bo często mnie wtedy potrafią zaskakiwać swoją grą.
Ew. ustawienie 4:3:3 z Sandro i Cuadrado? Bardzo mi się podoba, trochę przypomina kombinację z rewanżu z Bayernem, a to mi przywodzi na myśl miłe chwile, mimo ostatecznej porażki.
Awans prawie pewny, więc po części się nie martwię, w końcu wychodząć z pierwszego miejsca, też można trafić pechowo ( Bayern, Real - o ile nic się nie zmieni ), a jeżeli mają to wygrać, to wszystko jedno kiedy spotkają się z tuzami.
Marnie to widzę, co jest akurat plusem, bo często mnie wtedy potrafią zaskakiwać swoją grą.
Ew. ustawienie 4:3:3 z Sandro i Cuadrado? Bardzo mi się podoba, trochę przypomina kombinację z rewanżu z Bayernem, a to mi przywodzi na myśl miłe chwile, mimo ostatecznej porażki.
Awans prawie pewny, więc po części się nie martwię, w końcu wychodząć z pierwszego miejsca, też można trafić pechowo ( Bayern, Real - o ile nic się nie zmieni ), a jeżeli mają to wygrać, to wszystko jedno kiedy spotkają się z tuzami.
- Dragon
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 23 marca 2003
- Posty: 8860
- Rejestracja: 23 marca 2003
W tamtym kończyliśmy za plecami CityCavAllano pisze: Drugi rok z rzędu za plecami Sevilli to jednak wstyd
pumex, dogrywki są dopiero od 1/8pumex pisze:Pytanie na dziś: ile pierwszych minut meczu stracimy na własne życzenie drepcząc od niechcenia po murawie:
a) 15
b) 30
c) 45
d) 90
e) 120
:co?:
Dla wszystkich bawiących się w grafiki, 1 uwaga. Evra ma monopol na LM, pamiętajcie o tym. Nawet w bramce by stanął.
Sevilla u siebie przegrała tylko z Barceloną 1-2, mimo, że prowadziła. W LM nie stracili jeszcze gola, natomiast my straciliśmy w zasadzie cały atak Wygląda to komicznie...
Tak na marginesie, patrzę na te grupy i naprawdę nie ma tu chyba znaczenia przy losowaniu, z którego miejsca w tej edycji się wyjdzie. Tu zadecyduje loteria... my ostatnio nie mamy szczęścia. Inna sprawa to prestiż, wyjść z 1 miejsca to inne uczucie, zwłaszcza w takiej grupie... :roll: Zwłaszcza jak 2 staje się u nas tradycją.
- MRN
- Juventino
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Posty: 8611
- Rejestracja: 07 listopada 2007
pablo1503...racja, biorę to na klatę i nie będę się wypierał ale skądś to się bierze.
Może lepiej bazować na tym o czym wspomniał Marat, że kiedy nie jesteśmy faworytem i nikt na nas nie stawia, potrafimy zaskoczyć. W innym wypadku przynajmniej nie będę rozczarowany. Jeżeli zaś ponownie wyjedziemy z wynikiem 0-1 to nie nazywaj mnie po meczu malkontentem nie rozumiejącym realiów piłki Bo tego, że pojawi się jakiś od święta i napisze, że juvepoland w formie bo stale oczekuje zwycięstw, jestem pewien
Właśnie stąd ale kolega Julek zapomniał jeszcze dodać Benfica 1-0 Juve, rozumiem jednak, że wziął prawdopodobnie pod uwagę LM. Choć do tej pory nie mogę się otrząsnąć po tym jak za burtę wywaliły nas takie kartofle jak wielka Galata to na ogół byłem optymistą. Aż do meczu z Atleti po którym moja wiara w zespół się posypała. Bądź tu optymistą skoro z przytoczonymi wyżej waflami ( poza Atletico a Sevilla też wówczas do silnych nie należała ) regularnie dostajemy w najmniej oczekiwanym momencie.Julek997 pisze: Atletico 1-0 Juve
Olympiacos 1-0 Juve
Galatasray 1-0 Juve
Sevilla 1-0 Juve
Może lepiej bazować na tym o czym wspomniał Marat, że kiedy nie jesteśmy faworytem i nikt na nas nie stawia, potrafimy zaskoczyć. W innym wypadku przynajmniej nie będę rozczarowany. Jeżeli zaś ponownie wyjedziemy z wynikiem 0-1 to nie nazywaj mnie po meczu malkontentem nie rozumiejącym realiów piłki Bo tego, że pojawi się jakiś od święta i napisze, że juvepoland w formie bo stale oczekuje zwycięstw, jestem pewien
- rammstein
- Juventino
- Rejestracja: 13 lutego 2005
- Posty: 1528
- Rejestracja: 13 lutego 2005
http://sport.tvn24.pl/pilka-nozna,105/b ... 93834.html
widzę, że w Sewilli dość gorąco przed meczem, dlatego tym bardziej, że potwierdzimy na boisku, kto tu jest lepszy.
widzę, że w Sewilli dość gorąco przed meczem, dlatego tym bardziej, że potwierdzimy na boisku, kto tu jest lepszy.
- Kadziel
- Juventino
- Rejestracja: 10 maja 2014
- Posty: 255
- Rejestracja: 10 maja 2014
Nie kracz, bo jeszcze stracimy standardową bramkę w 90 minucie na 1:1. :doh:Hed pisze:Szykuje się ciężka przeprawa, mam nadzieję, może coś strzelimy ze stałego fragmentu? Dawno chyba już nic nie wpadło Obstawiam 0:2.
4-3-3 odpada dziś z jednego powodu-nie ma Lichego, a jak wiadomo prawa strona w postaci Alves i Cuadrado to byłoby zbyt ofensywne nastawienie według Maxa. Żeby było lepiej to dla "bezpieczeństwa" wystawi Sturaro na prawej stronie w 3-5-2.
Chciałbym się mylić i zobaczyć fajnie, ofensywnie grający Juventus, ale to raczej utopia.
PS.Ciekawe czy Rico znowu będzie miał dzień konia z nami?
- panlider
- Juventino
- Rejestracja: 05 października 2008
- Posty: 1627
- Rejestracja: 05 października 2008
Ja obstawiam 4-5-1 z Cuadrado i Alvesem, któryś ze środkowych pomocników będzie ich asekurował. Problem w tym, że z Mandzukiciem na szpicy to ustawienie może nie być nawet w połowie tak skuteczne, jak w rewanżu z Bayernem, dlatego wolałbym 4-3-3, ale na to raczej nie ma co liczyć.Kicek7 pisze:Też stawiam na Sturaro w pierwszym składzie kosztem kogoś o bardziej ofensywnym potencjale, np. Sandro. Wg Maxa wcale nie musimy tego meczu wygrać więc wyjdziemy odpowiedni zabarykadowani.
"Vincere Non È Importante È L'Unica Cosa che Conta"
rammstein pisze:dobrze, że nikt nie zakładał tematu "Polskie kluby w rozgrywkach europejskich 2017/2018"
- gucio_juve
- Juventino
- Rejestracja: 03 lipca 2006
- Posty: 1110
- Rejestracja: 03 lipca 2006
Kiedy my ostatnio wygraliśmy w Hiszpanii? Bo od razu na myśl przychodzi Marcelo Danubio Zalayeta. I co według Maxa mamy zrobić z tym meczem, jeżeli nie wygrać?
- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 10783
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Cała klasa razem: ZRE-MI-SO-WAĆ! Najważniejsze to zagrać na zero z przodu... ekhm, z tyłu, znaczy się.gucio_juve pisze:I co według Maxa mamy zrobić z tym meczem, jeżeli nie wygrać?
Kolejne pytanie na dziś: czy mentalność miszczów Ligi Mistrzów da o sobie znać?
a) tak
b) tak
c) stokrotka rosła polna, a nad nią szumiał gaj
:co?:
- Kicek7
- Juventino
- Rejestracja: 09 sierpnia 2006
- Posty: 357
- Rejestracja: 09 sierpnia 2006
Nie przegrać = nie ryzykować = remis będzie spoko. A bramkowy remis to już będzie jak wygrana. Sevilla na koniec ma wyjazd do Lyonu, a my mamy piknik z Chorwatami. Prawdopodobnie to oni zaatakują od pierwszych minut, a nie my, stąd taki Sturaro będzie potrzebny na placu od początku, a Sandro/Cuadrado w 70 minucie na podmęczonego rywala.gucio_juve pisze:I co według Maxa mamy zrobić z tym meczem, jeżeli nie wygrać?
Nie mówię, że to dobre rozwiązanie, przewiduję tylko ruchy Allegriego.
Jeszcze jedno mnie zastanawia, wszędzie w awizowanych składach jest Rugani...nie uwierzę dopóki nie zobaczę ;]
- Robaku
- Juventino
- Rejestracja: 07 maja 2005
- Posty: 5420
- Rejestracja: 07 maja 2005
Pumi sakrastyczny, Pumi zabawny, troszkę wredny..pumex pisze:Cała klasa razem: ZRE-MI-SO-WAĆ! Najważniejsze to zagrać na zero z przodu... ekhm, z tyłu, znaczy się.gucio_juve pisze:I co według Maxa mamy zrobić z tym meczem, jeżeli nie wygrać?
Kolejne pytanie na dziś: czy mentalność miszczów Ligi Mistrzów da o sobie znać?
a) tak
b) tak
c) stokrotka rosła polna, a nad nią szumiał gaj
:co?:
chłopaku co się z tobą stało? Od rana jakieś trunki weszły, zeby zdzierżyc naszą grę?
Nie to, żeby mi brakowało Pumexa marudy.
- Sorek21
- Juventino
- Rejestracja: 31 grudnia 2007
- Posty: 4376
- Rejestracja: 31 grudnia 2007
Teraz wypadało by cofnąć się do wiosny i zobaczyć wypowiedzi naszych graczy po porażce z Bayernem.Odpadliśmy godnie po pięknej walce ale najbardziej bolało że tak wcześnie i że sporo słabszych ekip od Juve jeszcze jest w grze.Wszyscy mówili,że za rok to się nie może powtórzyć i co ? Jest dokładnie tak samo czyli komplikacje na własne życzenie.Do tego trener tchórz i minimslista mówi że absolutnie kluczowego meczu nie musimy wygrywać.Jak pilłkarze mają się starać jak trener daje taki przykład.Ja bym już go dawno zwolnił ale zarządowi to pasuje-kopanie leżącego w Serie A i wstyd w Europie.
- BlackJacky
- Juventino
- Rejestracja: 27 grudnia 2009
- Posty: 2521
- Rejestracja: 27 grudnia 2009
Tak dlugo, jak dlugo trenerem bedzie Max - przeciez to jego ziomki. Krew jasna mnie zalala, jak zobaczylem na glownej newsa, ze Igła ma kontuzje miesniowa. Nie ma to jak wydac rekordowa sume na transfer pilkarza i go zepsuc.panlider pisze:Jestem ciekaw ile Ci amatorzy od przygotowania fizycznego popracują jeszcze w tym klubie.
Rowniez obstaje przy 4-5-1, chociaz w fazie ataku to bedzie 4-3-3.
Jak dla mnie, Juan grajacy za napastnikiem jest kompletnie bezuzyteczny. Tylko prawa strona dla niego, na ktorej potrafi zamieszac.Robaku pisze:Cuadrado może z napastnikiem, za napastnikiem
Ze co? Kto? Jak? Dlaczego? Toc Stefek nie potrafi do przodu prosto kopnac pilki, a ma grac... napadziora? (po tym, co napisalem pewnie strzeli 2 bramki)koki90 pisze:Maxiu coś przebąkuje, że koło Mandzukicia może zagrać Cuadrado, a z drugiej strony Sandro, Kean lub nawet Sturaro.
Wybierz, komu chcesz pomóc: https://www.siepomaga.pl
"Lepszy [Arturo Vidal] prosto z baru Semafor niż ta cała reszta"
"Lepszy [Arturo Vidal] prosto z baru Semafor niż ta cała reszta"
- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 10783
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Nic się nie stało. Zwykły dzień meczowy LM i świadomość ułomności Juventusu w tych rozgrywkach.Robaku pisze:Pumi sakrastyczny, Pumi zabawny, troszkę wredny..pumex pisze:Cała klasa razem: ZRE-MI-SO-WAĆ! Najważniejsze to zagrać na zero z przodu... ekhm, z tyłu, znaczy się.gucio_juve pisze:I co według Maxa mamy zrobić z tym meczem, jeżeli nie wygrać?
Kolejne pytanie na dziś: czy mentalność miszczów Ligi Mistrzów da o sobie znać?
a) tak
b) tak
c) stokrotka rosła polna, a nad nią szumiał gaj
:co?:
chłopaku co się z tobą stało? Od rana jakieś trunki weszły, zeby zdzierżyc naszą grę?
Popieram. Piłkarz grający za napastnikiem musi przede wszystkim myśleć i być na wskroś inteligentny. Zazwyczaj nie musi głupio biegać, wystarczy że mądrze stoi. Naprawdę doceniam Cuadrado za jego formę i bycie w tej chwili jednym z najlepszych w naszych szeregach, ale piłkarskiej charakterystyki się nie oszuka. Juan potrzebuje przestrzeni na flance a nie ścisku w strefie środkowej przeznaczonej dla klasowego trequartisty.Jacky pisze:Jak dla mnie, Juan grajacy za napastnikiem jest kompletnie bezuzyteczny. Tylko prawa strona dla niego, na ktorej potrafi zamieszac.Robaku pisze:Cuadrado może z napastnikiem, za napastnikiem
Korzystając z okazji chcę jeszcze poprosić: dzielcie się przed meczem i w przerwie dobrymi linkami (zarówno do sopcasta jaki i flasha), bo wiadomo, że przy okazji LM o nie trudno, a 80% z nich pada trupem podczas trwania meczu.