Serie A 16/17 (6): Palermo 0-1 JUVENTUS

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
lenor

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 sierpnia 2010
Posty: 1035
Rejestracja: 26 sierpnia 2010

Nieprzeczytany post 24 września 2016, 19:59

Idziem siem wreszcie napijem, tyle na temat tego meczu. Jedziemy do Turynu z 3 pkt, 2 godziny z życia wyjęte :D


jackop

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 stycznia 2006
Posty: 7348
Rejestracja: 08 stycznia 2006

Nieprzeczytany post 24 września 2016, 19:59

Jesteśmy tak tragiczni, że Palermo ze współczucia postanowiło strzelić sobie samobója, by dać nam wygrać. Pjaca się dziś nagrał :prochno:


Obrazek
O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
pan Zambrotta

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 czerwca 2004
Posty: 7019
Rejestracja: 01 czerwca 2004

Nieprzeczytany post 24 września 2016, 19:59

Obrazek

dziękuje, dobranoc :facepalm:

PS. Asamoah zrobił to, co najlepiej potrafi - nabawił sie kontuzi [*]


prezes3c pisze:
12 sierpnia 2020, 22:06
Sorek21 pisze:
12 sierpnia 2020, 21:45
Neymar mógł trzy gole wsadzić do przerwy.
A Juventus mógł 2 razy wygrać LM między 2015 a 2017
Donnie

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 września 2006
Posty: 688
Rejestracja: 17 września 2006

Nieprzeczytany post 24 września 2016, 19:59

Mam ochotę wydłubać sobie oczy, żeby więcej mnie nie kusiło, żeby tą mizerię oglądać. Niemniej udało mi się znaleźć trzy plusy:
- mecz bez straty gola
- drugi mecz z rzędu bez straty gola
- nie straciliśmy gola po stałym fragmencie


Ultras

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 listopada 2003
Posty: 2215
Rejestracja: 03 listopada 2003

Nieprzeczytany post 24 września 2016, 20:01

Najgorzej spędzone 90 minut w moim życiu.


juvemaroko

Juventino
Juventino
Rejestracja: 05 lutego 2012
Posty: 1869
Rejestracja: 05 lutego 2012

Nieprzeczytany post 24 września 2016, 20:01

:facepalm2: uf
udalo sie wywalczyc waznych 3 punktow ale niestety dwie kontuzje!
Szkoda minimalnego spalonego Mandzukica, byloby spokojnie przy 2-0 i prawdopodobnie bylaby szansa zeby wywalczyc kolejnych gole z kontry.
Mam nadzeje ze jednak nic powaznego bo zaczyna sie czarna serie kontuzje juz w wrzesniu. :doh:


Push3k

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 czerwca 2006
Posty: 3453
Rejestracja: 24 czerwca 2006

Nieprzeczytany post 24 września 2016, 20:01

Deszcz = kiepska gra i kiepski mecz.


Loud
Louder!
MOTÖRHEAD
1945-2015 RIP Lemmy
PlanetJuve

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 sierpnia 2006
Posty: 1717
Rejestracja: 27 sierpnia 2006

Nieprzeczytany post 24 września 2016, 20:01

Jak ja nienwidze takiej gry! Kto mi wytlumaczy czemu tylkko Juve z klubow z topu gra tak zalosnie?? Zdobywa fartowna bramke i sie zadowala. A potem kibic cierpi do ostatniego gwizdka. Nawet Juan ma zalozony hamulec i widac nie wolno mu hasac jak rok temu. Zenujacy mistrz wygrywa na farcie. Co musza czuc taki Alves, Sandro z mega ofensywnym skillem. Co musi czuc mistrz swiata Khedira. Skoro Taki styl i wynik zadowala trenera. Zmiany znalem juz w 50 minucie... NIE dla takiej gry. NIE dla takiego nastawienia druzyny.
Ostatnio zmieniony 24 września 2016, 20:01 przez PlanetJuve, łącznie zmieniany 1 raz.


Shadow Marshall

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 grudnia 2014
Posty: 1438
Rejestracja: 22 grudnia 2014

Nieprzeczytany post 24 września 2016, 20:01

Dobrze, że odpuściłem sobie drugą połowę. Taktyczny mistrz Maxiu powoli zabija swoimi bzdurnymi decyzjami najlepsze skille naszych graczy, ale póki są punkty to nikt mu nic nie powie.


prezes3c

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 stycznia 2011
Posty: 491
Rejestracja: 17 stycznia 2011

Nieprzeczytany post 24 września 2016, 20:02

Choćby z szacunku dla Palermo mogli chociaż pobiegać po tym boisku i wymienić celnie 3 podania. Ale szkoda że nie strzelili Juventusowi brameczki w 93 minucie. Nienawidzę takiego minimalizmu.


Gelo65

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 sierpnia 2012
Posty: 70
Rejestracja: 14 sierpnia 2012

Nieprzeczytany post 24 września 2016, 20:02

Gdy Asamoah zszedł z kontuzją poczułem dziwną ulgę :roll:

Btw. Wam też Pjanic trochę przypomina zachowaniem na boisku Vucinica?


deszczowy

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 września 2005
Posty: 7524
Rejestracja: 01 września 2005

Nieprzeczytany post 24 września 2016, 20:03

Od oglądania tego meczu bolała cewka moczowa.

Asamoah i Mandzukić są do odpalenia i to szybko.


I believe in Moise(s) Kean

http://www.pmiska.pl/
marcinek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 sierpnia 2003
Posty: 1195
Rejestracja: 04 sierpnia 2003

Nieprzeczytany post 24 września 2016, 20:04

Jestem ciekaw meczu z Dinamo. Czy to co dziś widzieliśmy to było oszczędzanie, czy po prostu nasi nie wydalają fizycznie, bo tak to wyglądało pod koniec meczu, jak się patrzyło na piłkarzy to tak oddychali jakby cały mecz na speedzie był.

Dlaczego nie wydalają? Złe przygotowanie fizycznie do sezonu? Zobaczymy już we wtorek.
Gelo65 pisze:Btw. Wam też Pjanic trochę przypomina zachowaniem na boisku Vucinica?
Tak był anonsowany nam Pjanic, że zachowaniem przypomina Vucinica i się sprawdza narazie. W każdym bądź razie on ma jedną z najtrudniejszych pozycji do wejścia do zespołu i ja daję mu czas do grudnia.
Ostatnio zmieniony 24 września 2016, 20:08 przez marcinek, łącznie zmieniany 1 raz.


Stefano Tacconi o pseudokibicach: "Szkoda, że czyjeś starania, by zrobić coś dla sportu są niszczone przez bandę idiotów..."
Patrol

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 05 lipca 2005
Posty: 269
Rejestracja: 05 lipca 2005

Nieprzeczytany post 24 września 2016, 20:04

Kamex22 pisze:
Wojtek pisze:To chyba koniec Asamoaha w Juve...
Nie oglądałem meczu. Czy kontusja czy tragiczna gra?
Jedno i drugie ;) Asa potrafi sobie dziesięć razy poprawić piłkę, by ją dokładnie zagrać, a na końcu i tak podanie trafia na aut. Geniusz. Na kolejny akapit zasługuje Mandzukic, który najwięcej krzyczy i gestykuluje, a koniec końców ma świetne okazje i je koncertowo partoli.

Słabiutki mecz, ale cel osiągnięty - wygraliśmy na stojąco. Pozdrowienia dla tych, którzy pisali, że nasza ławka jest tak mocna, że mogłaby spokojnie bić się o podium Serie A :papa:


vitoo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 15 czerwca 2012
Posty: 1765
Rejestracja: 15 czerwca 2012

Nieprzeczytany post 24 września 2016, 20:05

Co to w ogóle miało być? Zlinczujcie mnie, ale ja dziś naprawdę trzymałem kciuki, żeby Palermo nam tę bramkę na 1:1 zbiło. Przecież to jest kryminał, cała drużyna się zachowywała jakby za karę wyszła na murawę. Zero zaangażowania, zero próby skonstruowania jakiejś sensownej akcji, notoryczne wybicia piłki byle dalej... z Palermo. A dopiero co Allegri po meczu z Interem mówił, że źle reagujemy po strzeleniu bramki i nie staramy się podwyższyć prowadzenia. Brawo, idź pan w ch. :bravo:

Dobrze, że są te 3 pkt, ale poziom żałosny. Najlepiej to podsumował ten gość z twittera, którego cytowali na 11: "Juventus był tak słaby, że Palermo musiało sobie strzelić bramkę". Trafnie. :ok:
PlanetJuve pisze:Zenujacy mistrz wygrywa na farcie. Co musza czuc taki Alves, Sandro z mega ofensywnym skillem. Co musi czuc mistrz swiata Khedira. Skoro Taki styl i wynik zadowala trenera.
Pomyślałem sobie o tym samym przy okazji niedawnego wywiadu Chielliniego. Tyle że nie o Alvesu czy Sandro, ale bardziej o takich piłkarzach jak Dybala. Sorry, ale nie zdziwmy się, jeśli za dwa lata Paulo postanowi zwiać do Barcy czy Realu. Każdy ofensywny piłkarz z takim skillem, jaki posiada Argentyńczyk wolałby sobie miło klepać przy 2-3:0 i zrobić jeszcze parę akcji, wbić kilka brameczek i zakończyć mecz z wynikiem 6:0 niż męczyć bułę przy 1:0 po samobóju. :roll:
Ostatnio zmieniony 24 września 2016, 20:12 przez vitoo, łącznie zmieniany 1 raz.


Zablokowany