Serie A 15/16 (31): JUVENTUS 1-0 Empoli
- LordRahl
- Juventino
- Rejestracja: 10 czerwca 2010
- Posty: 692
- Rejestracja: 10 czerwca 2010
Ze wszystkim się zgodzę co napisałeś poza tymi 2 opiniami.ForzaItanimulli3vujcm pisze:
Zaza prócz żółtej kartki i kołkowatej gry w "16" nic nie pokazał.
Asamoah - wniósł sporo ożywienia. Zabrakło szczęścia a byłby to jego dzień.
Na drugim biegunie Pereyra - żal mi go, bo lubię Roberto, no ale co zrobić...
Kwadwo tak w ogóle pokazał, zarządowi kto powinien zostać z dwójki Asamoah - Pereyra. Według mnie Ghanijczyk bez dwóch zdań...
Zaza fakt szału nie zrobił ale niesamowicie chwilami walczył na połowie Empoli praktycznie w pojedynkę nie pozwalając im wyjść z akcją.
Asamoah, fajnie, biegał starał się ale wszedł na mocno zmęczonego rywala, natomiast Roberto w I połowie też ciekawie szarpał i co mi wpadło w oko to jego wymienność z Pogbą, a czasem nawet Lichym
- Łukasz
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2002
- Posty: 6351
- Rejestracja: 13 października 2002
Wpuszczanie Zazy na boisko w większym wymiarze czasowym jest niebezpieczne. Facet gra nierozważnie (choć z Moratą współpracował lepiej niż Mandżu). Fajnie, ze walczy, niefajnie, że dostaje kartki.
Z kim on tam się przekomarzał na ławce, ciągając go za policzki?
Z kim on tam się przekomarzał na ławce, ciągając go za policzki?
- panlider
- Juventino
- Rejestracja: 05 października 2008
- Posty: 1627
- Rejestracja: 05 października 2008
Osobiście najbardziej mi szkoda spojenia Moraty i uderzenia Pogby z końcówki drugiej połowy, bo mogły być przepiękne bramki.
Swoją drogą, czy ktoś odnotował jakiekolwiek dobre zagranie Evry na połowie Empoli? Od meczu z Bayernem nie mogę patrzeć na grę Francuza. Lichemu dobrze zrobiła przerwa na reprezentacje i jego gra nie kaleczyła moich oczu tak, jak to się ostatnio zdarzało, aczkolwiek do optymalnej dyspozycji wciąż mu daleko.
Bardzo podobał mi się dzisiaj Morata, szkoda, że nie strzelił gola albo chociaż nie zaliczył asysty (kiepski strzał Zazy w końcówce).
Swoją drogą, czy ktoś odnotował jakiekolwiek dobre zagranie Evry na połowie Empoli? Od meczu z Bayernem nie mogę patrzeć na grę Francuza. Lichemu dobrze zrobiła przerwa na reprezentacje i jego gra nie kaleczyła moich oczu tak, jak to się ostatnio zdarzało, aczkolwiek do optymalnej dyspozycji wciąż mu daleko.
Bardzo podobał mi się dzisiaj Morata, szkoda, że nie strzelił gola albo chociaż nie zaliczył asysty (kiepski strzał Zazy w końcówce).
"Vincere Non È Importante È L'Unica Cosa che Conta"
rammstein pisze:dobrze, że nikt nie zakładał tematu "Polskie kluby w rozgrywkach europejskich 2017/2018"
- CzeczenCZN
- Juventino
- Rejestracja: 28 stycznia 2015
- Posty: 3853
- Rejestracja: 28 stycznia 2015
Spoko, rozumiem. Wiesz, ja od napastnika wymagam czegoś więcej, Zaza gra strasznie "na pałę" nie wiele z jego gry wynika - Simone też jak Kwadwo wszedł na pod męczonego rywala.LordRahl pisze:Ze wszystkim się zgodzę co napisałeś poza tymi 2 opiniami.ForzaItanimulli3vujcm pisze:
Zaza prócz żółtej kartki i kołkowatej gry w "16" nic nie pokazał.
Asamoah - wniósł sporo ożywienia. Zabrakło szczęścia a byłby to jego dzień.
Na drugim biegunie Pereyra - żal mi go, bo lubię Roberto, no ale co zrobić...
Kwadwo tak w ogóle pokazał, zarządowi kto powinien zostać z dwójki Asamoah - Pereyra. Według mnie Ghanijczyk bez dwóch zdań...
Zaza fakt szału nie zrobił ale niesamowicie chwilami walczył na połowie Empoli praktycznie w pojedynkę nie pozwalając im wyjść z akcją.
Asamoah, fajnie, biegał starał się ale wszedł na mocno zmęczonego rywala, natomiast Roberto w I połowie też ciekawie szarpał i co mi wpadło w oko to jego wymienność z Pogbą, a czasem nawet Lichym
Pereyra? Przyjrzałem się mu uważnie dzisiaj i według mnie, obok dwóch panów - na wahadłach dzisiaj w podstawie, był najbardziej bezbarwnym piłkarzem. Asamoah prócz strzału z metra w Skorupskiego, też oddał jedno świetne uderzenie z przed pola karnego z woleja. Szkoda, że Allegri go nie wpuścił w pewnym meczu, w Bawarii nie tak dawno... :cwaniak:
#cznandj #ripgangsquad
- PlanetJuve
- Juventino
- Rejestracja: 27 sierpnia 2006
- Posty: 1717
- Rejestracja: 27 sierpnia 2006
A takie tam tłumaczenie. :eusa:kuba2424 pisze:A no dlatego, że w naszej słabej SA zazwyczaj taka postawa i tak przynosi zamierzony cel w postaci 3 punktów. Dopóki nie będziemy mieli konkurencji, taki obraz będzie się powtarzał. No bo po co mieli się wysilać? Dopisano nam 3 pkt? A no dopisano!PlanetJuve pisze:Dlaczego jesteśmy jedyną drużyna w europie/na świecie która po prowadzeniu oddaję inicjatywę byle komu??
Nam trzeba silnego Milanu, Napoli, Romy, Fiorentiny...
Jakby Empoli trzeliło to była całkiem inna gadka. Straciliśmy całą płynność w grze w drugiej połowie. Jakieś górne piłki do przodu- może któraś dojdzie To nie przystoi Mistrzom, ktorzy po raz kolejny chcą zdobyć mistrza. Wcale się nie zdziwię Pogbie jak odejdzie, bo on idzie z kontrą a napastnicy nie biorą udziału i obydwaj za linia piłki :doh: Toż to żenada wyższego szczebla, a nie zwalanie na inne drużyny.
- panlider
- Juventino
- Rejestracja: 05 października 2008
- Posty: 1627
- Rejestracja: 05 października 2008
Teraz to żeś popłynął. Asa rozegrał pierwsze, dobre 10 minut od jakiegoś roku, a Ty byś już go widział w meczu z Bayernem? Litości. Oddał jeden dobry strzał i zmarnował 200% okazję do strzelenia bramki. Sam muszę przyznać, że byłem lekko zaskoczony jego grą dzisiaj, bo niczego dobrego się po nim nie spodziewałem, ale nie popadajmy w przesadę.ForzaItanimulli3vujcm pisze:Asamoah prócz strzału z metra w Skorupskiego, też oddał jedno świetne uderzenie z przed pola karnego z woleja. Szkoda, że Allegri go nie wpuścił w pewnym meczu, w Bawarii nie tak dawno... :cwaniak:
"Vincere Non È Importante È L'Unica Cosa che Conta"
rammstein pisze:dobrze, że nikt nie zakładał tematu "Polskie kluby w rozgrywkach europejskich 2017/2018"
- Gandalf8
- Juventino
- Rejestracja: 26 marca 2007
- Posty: 1635
- Rejestracja: 26 marca 2007
Buffon - swoje wybronił, zachował czyste konto;
Rugani - zagrał jak profesor ;
Barzagli - grał na środku, czyli na pozycji Bonucciego: 2 rażące błędy w pierwszej połowie i 1 w drugiej (93 minuta) - wyrobił normę na cały sezon;
Chiellini - poprawny w defensywie a i gola mógł strzelić;
Lichtsteiner - gada, macha konarami niczym Amauri i dostaje głupio żółtą kartkę a jedyny wyczyn jakiego umie dokonać to wywalczyć rzut rożny po czym ma satysfakcję jakby tym mecz wygrał...;
Pereyra - szału nie było, on chyba sam nie wie gdzie ma być na boisku;
Marchisio - też taki trochę schowany w cieniu;
Pogba - bardzo dobry mecz: efektywny, bo asysta i efektowny, bo kilka dryblingów świetnych;
Evra - niczym szczególnym się nie wyróżnił;
Morata - bardzo dobry mecz; wreszcie był zaangażowany przez pełne 95 minut, gola nie strzelił, ale był blisko i gola w pierwszej połowie i asysty w drugiej;
Mandzukić - gola strzelił i dał tym samym 3 punkty drużynie, ale niewykorzystana setka oraz gra z mniejszym zaangażowaniem niż zwykle wymagają krytyki;
Cuadrado - niewiele wniósł do gry zespołu;
Zaza - znowu wyszedł niesamowicie naładowany co mogło się skończyć golem z przewrotki lub czerwoną kartką - skończyło się strzałem z przewrotki i żółtą kartką;
Asamoah - grał krótko a mógł strzelić 2 gole (z 2 metrów i z woleja z 20);
Allegri - niech wreszcie nauczy naszych zawodników zabijania meczów a nie obrony Częstochowy... zmiany normalne ani na plus ani na minus.
Calvarese - trochę gwizdał co mu się podobało i dwóch karnych nam nie dał: w pierwszej połowie na faulu na Moracie dopatrzył się... spalonego :co?: a w drugiej połowie po faulu na Zazie chyba chciał już zakończyć mecz i dlatego nie było tego karnego.
Rugani - zagrał jak profesor ;
Barzagli - grał na środku, czyli na pozycji Bonucciego: 2 rażące błędy w pierwszej połowie i 1 w drugiej (93 minuta) - wyrobił normę na cały sezon;
Chiellini - poprawny w defensywie a i gola mógł strzelić;
Lichtsteiner - gada, macha konarami niczym Amauri i dostaje głupio żółtą kartkę a jedyny wyczyn jakiego umie dokonać to wywalczyć rzut rożny po czym ma satysfakcję jakby tym mecz wygrał...;
Pereyra - szału nie było, on chyba sam nie wie gdzie ma być na boisku;
Marchisio - też taki trochę schowany w cieniu;
Pogba - bardzo dobry mecz: efektywny, bo asysta i efektowny, bo kilka dryblingów świetnych;
Evra - niczym szczególnym się nie wyróżnił;
Morata - bardzo dobry mecz; wreszcie był zaangażowany przez pełne 95 minut, gola nie strzelił, ale był blisko i gola w pierwszej połowie i asysty w drugiej;
Mandzukić - gola strzelił i dał tym samym 3 punkty drużynie, ale niewykorzystana setka oraz gra z mniejszym zaangażowaniem niż zwykle wymagają krytyki;
Cuadrado - niewiele wniósł do gry zespołu;
Zaza - znowu wyszedł niesamowicie naładowany co mogło się skończyć golem z przewrotki lub czerwoną kartką - skończyło się strzałem z przewrotki i żółtą kartką;
Asamoah - grał krótko a mógł strzelić 2 gole (z 2 metrów i z woleja z 20);
Allegri - niech wreszcie nauczy naszych zawodników zabijania meczów a nie obrony Częstochowy... zmiany normalne ani na plus ani na minus.
Calvarese - trochę gwizdał co mu się podobało i dwóch karnych nam nie dał: w pierwszej połowie na faulu na Moracie dopatrzył się... spalonego :co?: a w drugiej połowie po faulu na Zazie chyba chciał już zakończyć mecz i dlatego nie było tego karnego.
Jeden, by wszystkimi rządzić, Jeden, by wszystkie odnaleźć,
Jeden, by wszystkie zgromadzić i w ciemności związać
W Krainie Mordor, gdzie zaległy cienie.
Jeden, by wszystkie zgromadzić i w ciemności związać
W Krainie Mordor, gdzie zaległy cienie.
- LordRahl
- Juventino
- Rejestracja: 10 czerwca 2010
- Posty: 692
- Rejestracja: 10 czerwca 2010
@ForzaItanimulli3vujcm
Z tym też się zgodzę Zaza to taki "nieogar" i faktycznie powinien zrobić więcej jako zmiennik.
Co do Pereyry i Kwadwo, osobiscie zostawiłbym obu, wystarczy wspomnieć, że ci dwaj gracze mieli długie okresy bardzo dobrej gry w naszych barwach, a ten sezon stracili przez kontuzje. Dałbym im jeszcze szansę.
Z tym też się zgodzę Zaza to taki "nieogar" i faktycznie powinien zrobić więcej jako zmiennik.
Co do Pereyry i Kwadwo, osobiscie zostawiłbym obu, wystarczy wspomnieć, że ci dwaj gracze mieli długie okresy bardzo dobrej gry w naszych barwach, a ten sezon stracili przez kontuzje. Dałbym im jeszcze szansę.
- mrozzi
- Juventino
- Rejestracja: 19 września 2005
- Posty: 9904
- Rejestracja: 19 września 2005
Allegri ma nadzieję, że w przypadku Chielliniego nie ma mowy o czymś poważnym.
Swoją drogą chłopak zaczyna się nam sypać. O ile jeszcze jakiś czas temu był niezniszczalny, tak teraz łapie wszystko. To nie pierwsza sytuacja w tym sezonie, gdy wraca na boisko, rozegra kilka/kilkadziesiąt minut i ponownie idzie na L4. Martwi mnie, nawet abstrahując od tej bandy cyrkowców odpowiedzialnych za przygotowanie fizyczne.
Pomyślcie, gdzie by były Roma, Napoli, inter, gdyby borykały się w tym sezonie choćby z połową kontuzji, które dotknęły nas. 50 stuknęła nam ostatnio i teraz jedziemy dalej...
Swoją drogą chłopak zaczyna się nam sypać. O ile jeszcze jakiś czas temu był niezniszczalny, tak teraz łapie wszystko. To nie pierwsza sytuacja w tym sezonie, gdy wraca na boisko, rozegra kilka/kilkadziesiąt minut i ponownie idzie na L4. Martwi mnie, nawet abstrahując od tej bandy cyrkowców odpowiedzialnych za przygotowanie fizyczne.
Pomyślcie, gdzie by były Roma, Napoli, inter, gdyby borykały się w tym sezonie choćby z połową kontuzji, które dotknęły nas. 50 stuknęła nam ostatnio i teraz jedziemy dalej...
- annihilator1988
- Juventino
- Rejestracja: 27 listopada 2009
- Posty: 2962
- Rejestracja: 27 listopada 2009
Hiszpan był na spalonym w chwili strzału Lichego, a kiedy wrócił się, był pierwszym, który przejął piłkę, więc spalony był.Gandalf8 pisze:Calvarese - trochę gwizdał co mu się podobało i dwóch karnych nam nie dał: w pierwszej połowie na faulu na Moracie dopatrzył się... spalonego :co?:
Pereyra zaczyna mnie niepokoić. Kontuzja włączyła mu jakąś blokadę w głowie i nie może grać na swoim najwyższym poziomie. Wizyta w ziemiance Leo - wskazana
ktośtam na forum p$g pisze:Odnoszę wrażenie, że Ibra nie jest związany z PSG
- panlider
- Juventino
- Rejestracja: 05 października 2008
- Posty: 1627
- Rejestracja: 05 października 2008
Dlatego trzeba się cieszyć, że w końcu mamy przyzwoitą ławkę, ale prawdą jest, że tak dalej być nie może i mam nadzieje, że latem wymienimy sztab od przygotowania fizycznego. Nawracające urazy Kielona martwią, ale przy tym, co dzisiaj pokazał Rugani, to o naszą obronę można być spokojnym.CavAllano pisze:Allegri ma nadzieję, że w przypadku Chielliniego nie ma mowy o czymś poważnym.
Swoją drogą chłopak zaczyna się nam sypać. O ile jeszcze jakiś czas temu był niezniszczalny, tak teraz łapie wszystko. To nie pierwsza sytuacja w tym sezonie, gdy wraca na boisko, rozegra kilka/kilkadziesiąt minut i ponownie idzie na L4. Martwi mnie, nawet abstrahując od tej bandy cyrkowców odpowiedzialnych za przygotowanie fizyczne.
Pomyślcie, gdzie by były Roma, Napoli, inter, gdyby borykały się w tym sezonie choćby z połową kontuzji, które dotknęły nas. 50 stuknęła nam ostatnio i teraz jedziemy dalej...
"Vincere Non È Importante È L'Unica Cosa che Conta"
rammstein pisze:dobrze, że nikt nie zakładał tematu "Polskie kluby w rozgrywkach europejskich 2017/2018"