LM 15/16 (1/8): JUVENTUS 2-2 Bayern
- old faithful
- Juventino
- Rejestracja: 10 czerwca 2015
- Posty: 76
- Rejestracja: 10 czerwca 2015
Tak jeszcze myśląc nad meczem rewanżowym, to obawiam się że Max może pójść znowu na "łazęgę"(jak ja sobie nazywam granie na 1:0). Wiecie, to ostatnie gadanie ciągłe, że Juve zawsze wie, iż coś strzeli, więc się nie śpieszą bo są pewni siebie. Takie granie z Bayernem w rewanżu może się bardzo źle skończyć.
Jest coś takiego w tej włoskiej mentalności. Ten minimalizm i liczenie na wyrachowanie.
Jest coś takiego w tej włoskiej mentalności. Ten minimalizm i liczenie na wyrachowanie.
- annihilator1988
- Juventino
- Rejestracja: 27 listopada 2009
- Posty: 2962
- Rejestracja: 27 listopada 2009
Tak jak napisano wcześniej, ten powrót w meczu z Bayernem da kopa Juventusowi na najbliższe spotkania. No i Mandżukić powinien na stojąco zostać oklaskany za to zachowanie
Szpakowski pewnie dałby Chorwatowi czerwień i rzut karny Bawarczykom.
Marchisio kontuzjowany?
Szpakowski pewnie dałby Chorwatowi czerwień i rzut karny Bawarczykom.
Marchisio kontuzjowany?
ktośtam na forum p$g pisze:Odnoszę wrażenie, że Ibra nie jest związany z PSG
- Hed
- Juventino
- Rejestracja: 23 sierpnia 2006
- Posty: 1302
- Rejestracja: 23 sierpnia 2006
Wczoraj słabiutki mecz naszych bocznych obrońców, być może wiek robi swoje, mecz pokazał, że musimy szukać prawego obrońcy. Rysio ogarnia Serie A ale LM to chyba już troszke za wysoko, ciekaw jestem jakbyśmy wyglądali wczoraj gdybyśmy zagrali 3-5-2 nawet z Ruganim, ale liczę że przekonamy się już w rewanżu jak to będzie funkcjonowało. Przydałby się wczoraj Sandro, który na pewno lepiej radzi sobie z pressingiem rywala niż wujek Pat, po kilku ostatnich meczach zaryzykuję stwierdzenie, jeżeli tylko Sandro jest zdrowy niech gra kosztem Evry.
Ciekawe zjawisko pokazały mecze z Realem (rok temu) czy ten z Bayernem, Sturaro gra kupę w meczach z autobusami w serie A a w meczach LM wygląda bardzo dobrze, odwrotnie proporcjonalnie wygląda gra Khediry ( który jednak pozostaje naszym talizmanem bo z nim w składzie chyba jeszcze nie przegraliśmy, prawda? ) Podobna sytuacja z Marchisio i Hernanesem, brazol z autobusami w serie A słabiutko a wczoraj z Bayernem wyglądał bardzo dobrze. Markiz wczoraj zagubiony.
P.s wiadomo coś o zmianie Marchisio, jakaś kontuzja czy zagranie Maxa?
Ciekawe zjawisko pokazały mecze z Realem (rok temu) czy ten z Bayernem, Sturaro gra kupę w meczach z autobusami w serie A a w meczach LM wygląda bardzo dobrze, odwrotnie proporcjonalnie wygląda gra Khediry ( który jednak pozostaje naszym talizmanem bo z nim w składzie chyba jeszcze nie przegraliśmy, prawda? ) Podobna sytuacja z Marchisio i Hernanesem, brazol z autobusami w serie A słabiutko a wczoraj z Bayernem wyglądał bardzo dobrze. Markiz wczoraj zagubiony.
P.s wiadomo coś o zmianie Marchisio, jakaś kontuzja czy zagranie Maxa?
- rammstein
- Juventino
- Rejestracja: 13 lutego 2005
- Posty: 1528
- Rejestracja: 13 lutego 2005
troche poczytałem i dopiero zacząłem zdawać sobie sprawę o wczorajszych małych kontrowersjach. Uważacie, że:
1. Lewandowski był na spalonym przy 1 golu Muellera przez co utrudnił interwencję Buffonowi?
2. Powinien być karny po ręce Vidala?
3. Lewy faulował Bonucciego przy wyprowadzaniu kontry?
jeśli tak, to doszło do wypaczenia wyniku...
Jak się ogladało mecz, nie odnosiłem wrażenia, że coś jest nie tak. może nie były to jakieś megakontrowersje, ale faktycznie coś może byc na rzeczy. Ale uważam, że jak mamy awansować to i tak awansujemy. Po tych niby golach Bayernu lekko kontrowersyjnych, po tych najgorszych od dawna 45 minutach, po powrocie Alexa Sandro i Kielona, powinniśmy udowodnić w Monachium, że jesteśmy lepsi i zrobić to czego wczoraj nie zdążyliśmy uczynić;)
1. Lewandowski był na spalonym przy 1 golu Muellera przez co utrudnił interwencję Buffonowi?
2. Powinien być karny po ręce Vidala?
3. Lewy faulował Bonucciego przy wyprowadzaniu kontry?
jeśli tak, to doszło do wypaczenia wyniku...
Jak się ogladało mecz, nie odnosiłem wrażenia, że coś jest nie tak. może nie były to jakieś megakontrowersje, ale faktycznie coś może byc na rzeczy. Ale uważam, że jak mamy awansować to i tak awansujemy. Po tych niby golach Bayernu lekko kontrowersyjnych, po tych najgorszych od dawna 45 minutach, po powrocie Alexa Sandro i Kielona, powinniśmy udowodnić w Monachium, że jesteśmy lepsi i zrobić to czego wczoraj nie zdążyliśmy uczynić;)
- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 10783
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Wiesz co... daruj sobie te słabe teksty. 12 godzin minęło od prezentacji tego, jak Evra i Licht zabezpieczyli skrzydła i co dało takie pasywne bronienie, a Twoją receptą na pokonanie Bayernu jest wyjście ciut wyżej i spora dawka szczęścia. I Ty ironicznie nazywasz innych mistrzami...Bukol87 pisze:Nie czytam komentarzy, ale pewnie są tutaj mistrzowie, którzy piszą coś w stylu: "na AA musimy wyjść tak odważnie jak graliśmy od 60 minuty".
Ostatnio zmieniony 24 lutego 2016, 09:46 przez pumex, łącznie zmieniany 2 razy.
- Bukol87
- Juventino
- Rejestracja: 23 marca 2005
- Posty: 1253
- Rejestracja: 23 marca 2005
Biorąc pod uwagę przepisy to Lewy był na pozycji spalonej a jego ustawienie mogło wpłynąć na interwencję Buffona. Ewidentnie zasłaniał naszemu bramkarzowi piłkę. Spalony bez dwóch zdań. Na szkoleniach sędziowskich często w takich przypadkach mówi się o zasadzie "trójkąta" (oba słupki i strzelec). Jeśli w tak wyznaczonym trójkącie znajduje się zawodnik drużyny przeciwnej i absorbuje uwagę obronćów lub bramkarza to trzeba to odgwizdać.
Biorąc jednak pod uwagę "ducha gry" ja wolę by takie sytuacje nie były odgwizdywane.
Biorąc jednak pod uwagę "ducha gry" ja wolę by takie sytuacje nie były odgwizdywane.
- Bukol87
- Juventino
- Rejestracja: 23 marca 2005
- Posty: 1253
- Rejestracja: 23 marca 2005
Nie będę rozmawiał z filozofami JP.pumex pisze:Wiesz co... daruj sobie te słabe teksty. 12 godzin minęło od prezentacji tego, jak Evra i Licht zabezpieczyli skrzydła i co dało takie pasywne bronienie, a Twoją receptą na pokonanie Bayernu jest wyjście ciut wyżej i spora dawka szczęścia. I Ty ironicznie nazywasz innych mistrzami...Bukol87 pisze:Nie czytam komentarzy, ale pewnie są tutaj mistrzowie, którzy piszą coś w stylu: "na AA musimy wyjść tak odważnie jak graliśmy od 60 minuty".
Jeśli uważasz, że Juve powinno wyjść w rewanżu, tak jak grali od 60 minuty to jesteś naiwny. Bardzo naiwny.
- cziro
- Juventino
- Rejestracja: 28 listopada 2004
- Posty: 316
- Rejestracja: 28 listopada 2004
1. tak (widać na powtórkach wyraźnie, że stał całkowicie przed Buffonem i zasłaniał mu ogląd sytuacji) edit: przy strzale Robbena nic nikomu nie zasłaniałrammstein pisze:
1. Lewandowski był na spalonym przy 1 golu Muellera przez co utrudnił interwencję Buffonowi?
2. Powinien być karny po ręce Vidala?
3. Lewy faulował Bonucciego przy wyprowadzaniu kontry?
2. tak (zważywszy, że kilka chwil później dostaliśmy rzut wolny po przyjęciu na klatkę przez D.Coste)
3. nie (była raczej walka obustronna)
Widzę, że w polskich mediach jak zwykle grany jest obiektywizm, patrz: Lewandowski zagrał świetne spotkanie i "błysnął" (nawet kibice Bayernu piszą, że grał beznadziejnie a wyróżnił się raczej nieudolną próbą wymuszania karnego i gderaniem pod nosem) poza tym biedaczek padł ofiarą chamskiego zachowania Mandzukicia, który mu zazdrości że to on zajął jego miejsce w takim wspaniałym klubie jak Bayern (to nie są komentarze internautów, tylko wypociny pana dziennikarza) :roll:
Ostatnio zmieniony 24 lutego 2016, 09:49 przez cziro, łącznie zmieniany 1 raz.
- mzm
- Dortmundczyk
- Rejestracja: 31 grudnia 2015
- Posty: 325
- Rejestracja: 31 grudnia 2015
Nieprawda. Liniowy nawet fizycznie nie ma możliwości zatrzymania gry, bo gra się do gwizdka, a ten posiada tylko sędzia główny. Liniowy jedynie sygnalizuje, ale Atkinson mógł sam przerwać grę, gdyby uznał, że piłka wyszła.Łukasz pisze: Od zatrzymania gry i stwierdzenia czy piłka wyszła jest tylko i wyłącznie liniowy.
- Bukol87
- Juventino
- Rejestracja: 23 marca 2005
- Posty: 1253
- Rejestracja: 23 marca 2005
Czyli naprawdę uważasz, że Juve na AA powinno wyjść wysokim pressingiem, bo Bayern gubi się w takiej grze?pumex pisze:Zasypałeś mnie lawiną argumentów, nie ma co Pozdrawiam.Bukol87 pisze:Nie będę rozmawiał z filozofami JP.
jackop, dobrze widzę? Także przy strzale Robbena Lewy był na spalonym..
- baron
- Juventino
- Rejestracja: 25 października 2004
- Posty: 122
- Rejestracja: 25 października 2004
Powrót z 0-2 na 2-2 Juve nie da żadnego kopa. Podobne złudzenia funkcjonowały po poprzedniej edycji Ligi Mistrzów, że to doświadczenie zaprocentuje na przyszłość. Nie będzie już paniki bo dojdzie doświadczenie. No i widzieliśmy jak zaprocentowało. Nawet Buffon z jego całą karierą i mnóstwem meczów o wysoką stawkę wydawał się przestraszony. Piłkarze Juventusu mają mniejsze umiejętności od Bayernu, ale różnica w operowaniu piłką nie jest aż tak duża jak to co mieli wczoraj w głowach.
Przecież w kilkanaście dni nie zmienią mentalności. Dla nich cofnąć się i czekać na błąd to naturalny stan.
Druga największa słabość to tak jak ktoś pisał brak ruchu zawodników bez piłki. podejście piłkarzy Juve to podam koledze, a dalej to niech on już się martwi. Niby gdzieś tam czasem ktoś gdzieś pobiegnie za akcją, ale najczęściej jest myślenie o tym żeby odpocząć.
Trudno trzeba czekać na lepsze czasy. I pocieszanie się tym co jest czyli wygrywaniem ligi liliputów.
Przecież w kilkanaście dni nie zmienią mentalności. Dla nich cofnąć się i czekać na błąd to naturalny stan.
Druga największa słabość to tak jak ktoś pisał brak ruchu zawodników bez piłki. podejście piłkarzy Juve to podam koledze, a dalej to niech on już się martwi. Niby gdzieś tam czasem ktoś gdzieś pobiegnie za akcją, ale najczęściej jest myślenie o tym żeby odpocząć.
Trudno trzeba czekać na lepsze czasy. I pocieszanie się tym co jest czyli wygrywaniem ligi liliputów.
- LordRahl
- Juventino
- Rejestracja: 10 czerwca 2010
- Posty: 692
- Rejestracja: 10 czerwca 2010
A co innego nam pozostało?Bukol87 pisze:Czyli naprawdę uważasz, że Juve na AA powinno wyjść wysokim pressingiem, bo Bayern gubi się w takiej grze?pumex pisze:Zasypałeś mnie lawiną argumentów, nie ma co Pozdrawiam.Bukol87 pisze:Nie będę rozmawiał z filozofami JP.
jackop, dobrze widzę? Także przy strzale Robbena Lewy był na spalonym..
Wczorajszy mecz udowodnił, że Bayern nas zamknie jak mu na to pozwolimy i będzie podawał aż znajdzie luke i wpakuje nam bramkę...
Trzeba zaryzykować, zaatakować, siadać na nich pressingiem i spróbować, czy będzie 0-0 czy przegramy 0-2 i tak odpadamy.
Obrońcy Bayernu wczoraj potwierdzili, że jak już są przyciśnieci na własnej połowie i muszą się bronić przed atakiem pozycyjnym to jest u nich kiepsko.