LM 15/16 (1/8): JUVENTUS 2-2 Bayern
- panlider
- Juventino
- Rejestracja: 05 października 2008
- Posty: 1627
- Rejestracja: 05 października 2008
Nie od dziś wiadomo, że Bayern nie radzi sobie z drużynami grającymi wysokim pressingiem, które błyskawicznie przechodzą z fazy obronnej do ataku. Wystarczy sobie przypomnieć mecz z Gladbach. Oczywiście nie był to ten sam kaliber spotkania, ale moim zdaniem nie ulega wątpliwości, że tak trzeba zagrać w Monachium. Zwłaszcza, że nie ma Boatenga, który jako jedyny potrafił wyprowadzić piłkę z obrony Bayernu. Jak nie wyjdzie i przegramy to trudno, na pewno nie ma co na nich czekać tak głęboko, jak robiliśmy to w pierwszej połowie na JS.dawid91 pisze:Wszyscy piszą, że granie otwartej piłki z Baceloną czy Bayernem to zakończenie meczu 0:4 lub wyżej. A jednak idzie zaobserwować, że gdy porzuciliśmy obronę częstochowy i zaczęliśmy grać jak równy z równym to te drużyny się gubiły i traciły bramki. Finał z Barcą i teraz z Bayernem to pokazał. Zresztą teraz nie mamy nic do stracenia, zremisować 0:0 czy przegrać 0:3 to przecież jeden pies. Oczywiście trzeba też mieć zawodników do ataku, bo obrona Bayernu to jednak światowa czołówka, ale moim zdaniem jakoś przesadnie nie przyzwyczajona do głębszego cofnięcia się i gry z kontry, a więc pod presją popełniająca błędy. My chociaż w LM z roku na rok łapiemy doświadczenie w tym elemencie gry, bo w lidze za dużo się nie bronimy i gramy podobnie do Bayernu.
"Vincere Non È Importante È L'Unica Cosa che Conta"
rammstein pisze:dobrze, że nikt nie zakładał tematu "Polskie kluby w rozgrywkach europejskich 2017/2018"