Serie A 15/16 (21): JUVENTUS 1-0 Roma
- hellspawn
- Juventino
- Rejestracja: 15 maja 2006
- Posty: 461
- Rejestracja: 15 maja 2006
Komentatorzy komentatorami, ale jak można nie słuchać całej oprawy meczu? Tych gwizdów na romanistów, ciągłych wrzasków Maxakacek_ pisze:Już dawno temu pisałem, że komentatorzy z "Jedenastki" to półamatorzy. Do tego ich irytujące jak na komentatorów barwy głosu. Ja miałem na ekranie tylko wizję, w tle leciały Star Warsy z TVN
- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 7524
- Rejestracja: 01 września 2005
Amen.Knursen pisze:Ekhm, buraki powiadasz, a jak ten wykartkowany post o tobie świadczy? Często narzekacie na chamstwo ze strony innych kibiców, ale rzadko widzę takie grube obelgi jak te których użyłeś, na jakiejkolwiek piłkarskiej stronie.Cabrini_idol pisze:Dobra zółtko wyłapane, ale takie wyrzucające całą radość i złość na buraków ze stolicy
Zachowajmy trochę klasy, co?
Przy tym wolnym Pjanicia trochę mi zmiękła lufa.
- Cabrini_idol
- Juventino
- Rejestracja: 02 lutego 2012
- Posty: 5550
- Rejestracja: 02 lutego 2012
deszczu, tylko miękkim miękną podczas gry
Pytanie zasadnicze, jak wyrzuci w kościach Allegri kto ma grać na boku obrony w meczach z Bayernem. Oby wyrzucił Sandro
Pytanie zasadnicze, jak wyrzuci w kościach Allegri kto ma grać na boku obrony w meczach z Bayernem. Oby wyrzucił Sandro
Ostatnio zmieniony 24 stycznia 2016, 23:29 przez Cabrini_idol, łącznie zmieniany 1 raz.
- baron
- Juventino
- Rejestracja: 25 października 2004
- Posty: 122
- Rejestracja: 25 października 2004
[/quote]
Rafał Stec dziennikarz sportowy napisal po meczu na TT, że Bayern jeszcze nie wiem, ze z Juve im się nie uda.
Stec jako fan Milanu, i też dziennikarz, który jest w środowisku poważany, takie zdanie,więc miło, miło.[/quote]
Pamiętam jak za kadencji Ranieriego zapewniał że Juve w Lidze Mistrzów nie ma szans z Realem. Po wygranej w Turynie było mu głupio, ale nadal twierdził że w Madrycie to nie do powtórzenia. Ja było wszyscy wiemy.
Jaka gazeta taki dziennikarz.
Rafał Stec dziennikarz sportowy napisal po meczu na TT, że Bayern jeszcze nie wiem, ze z Juve im się nie uda.
Stec jako fan Milanu, i też dziennikarz, który jest w środowisku poważany, takie zdanie,więc miło, miło.[/quote]
Pamiętam jak za kadencji Ranieriego zapewniał że Juve w Lidze Mistrzów nie ma szans z Realem. Po wygranej w Turynie było mu głupio, ale nadal twierdził że w Madrycie to nie do powtórzenia. Ja było wszyscy wiemy.
Jaka gazeta taki dziennikarz.
- CzeczenCZN
- Juventino
- Rejestracja: 28 stycznia 2015
- Posty: 3853
- Rejestracja: 28 stycznia 2015
Nie wiem, ciężko byśmy z Bayernem mieli. To ze względu na naszą nieskuteczność w ataku. No tutaj to żeśmy sytuacji nie mieli specjalnie (prócz Evry) , ale wykorzystaliśmy, więc patrząc po tym meczu może; jednak parę dni wcześniej, przy analogicznym wyniku, mieliśmy show nieskuteczności. Inna sprawa Bayern by się tak nie bronił jak Roma. W tym meczu wszystko było w sumie okey, tylko ta kreatywność z przodu...
Swoją drogą właśnie, Evra miał 3 fajne sytuacje - chyba najwięcej z naszych. Pierwsza, z pierwszej połowy może nie stuprocentowa, w drugiej połowie, ta druga to już była setka, a w trzeciej to już się chciał w Alexa Sandro bawić - zejście z lewej - prawa noga...
No i dajcie spokój, z tym gadaniem "Pogba był u fryzjera to grał gorzej" - przecież to najwygodniejszy "hejt-argument"
Czepiania się za ten mecz Moraty, nie zrozumiem. Sytuacji w ogóle już nie było, a zagrał dobrze, tak jak i Cuadrado, przetrzymywali piłkę, byli faulowani.
Swoją drogą właśnie, Evra miał 3 fajne sytuacje - chyba najwięcej z naszych. Pierwsza, z pierwszej połowy może nie stuprocentowa, w drugiej połowie, ta druga to już była setka, a w trzeciej to już się chciał w Alexa Sandro bawić - zejście z lewej - prawa noga...
No i dajcie spokój, z tym gadaniem "Pogba był u fryzjera to grał gorzej" - przecież to najwygodniejszy "hejt-argument"
Czepiania się za ten mecz Moraty, nie zrozumiem. Sytuacji w ogóle już nie było, a zagrał dobrze, tak jak i Cuadrado, przetrzymywali piłkę, byli faulowani.
#cznandj #ripgangsquad
- RICTOR
- Juventino
- Rejestracja: 14 sierpnia 2005
- Posty: 2204
- Rejestracja: 14 sierpnia 2005
No i jak teraz wyglądają te huczne wypowiedzi piłkarzy i działaczy Romy z początku sezonu, że to już jest ten rok, w tym roku to oni wygrają scudetto? :facepalm2:
Sam mecz nudny, ale też o końcowy wynik się wcale nie bałem. Wygrać zapomnieć.
Sam mecz nudny, ale też o końcowy wynik się wcale nie bałem. Wygrać zapomnieć.
- PlanetJuve
- Juventino
- Rejestracja: 27 sierpnia 2006
- Posty: 1717
- Rejestracja: 27 sierpnia 2006
A czy my gramy inaczej od kilku lat?? Chodzi o efekt zaskoczenia. Nie pozwoliliśmy Romie na NIC a to się świetnie ogląda. Szkoda tylko tych niewykorzystanych szans..Wojtek pisze:Serio? Podobała Ci się ciągle ta wymiana piłek ta i z powrotem? W lewo i w prawo? Dawno nie widziałem tak bezradnego Juve w atakuPlanetJuve pisze:Kapitalna gra ktorej wynik nie odzwierciedla.
Proponuje ogadac wiecej meczy a mniej sie udzielac
PS: Ciesze sie z wygranej ukochanej druzyny a reszta mnie friga :juve: :koszulka:
Ostatnio zmieniony 24 stycznia 2016, 23:43 przez PlanetJuve, łącznie zmieniany 1 raz.
- CzeczenCZN
- Juventino
- Rejestracja: 28 stycznia 2015
- Posty: 3853
- Rejestracja: 28 stycznia 2015
Mi też teraz do głowy przyszło, czy to wystawienie Evry, to nie była decyzja zarządu - żeby go zachęcić do przedłużenia kontraktu? Grał średnio, ale spisał się, spisał.
#cznandj #ripgangsquad
- mrozzi
- Juventino
- Rejestracja: 19 września 2005
- Posty: 9904
- Rejestracja: 19 września 2005
I mamy 11 z rzędu. Mecz nie był zbyt atrakcyjny dla postronnego widza, ale należałoby zwrócić uwagę na kilka faktów. Przede wszystkim Roma przyjechała do Turynu ze sporym przerażeniem i założeniem, by nie wywieźć bagażu bramek. Było to widać na każdym kroku i nie tego oczekuję od zespołu, który walczy o grę w pucharach. Ciężko się było nam przebić, skoro rzymianie bronili 10 piłkarzami i praktycznie rzadko kiedy wychodzili z własnej połowy (jeśli już się im to udało, nie zagrozili nam ani razu, a lwią część piłek w środku pola po prostu przejmowaliśmy). Jedyną groźną sytuacją, po której mógł paść gol była sytaucja Pjanicia z wolnego, bo wiemy dobrze, że chłopak ma talent. Dobrze się jednak skończyło, bo w każdym aspekcie piłkarskiego rzemiosła byliśmy od rywala o klasę lepsi. Generalnie cały mecz byłem spokojny, podobnie jak nasi piłkarze. Bramka dla nas wisiała w powietrzu i sami zawodnicy w swoim stylu spokojnie rozgrywali futbolówkę, mając pewność co do tego, że w końcu wpadnie ona do siatki. Uwielbiam ten nasz cynizm i pewność siebie. Wygrana skromna, ale jak najbardziej zasłużona.
Allegri długo trzymał zawodników na murawie, więc możemy już przewidywać, kogo obejrzymy w środę w CI przeciwko interowi. Generalnie brakowało mi dziś Sandro, bo jestem pewien, że przy tak zamurowanym rywalu łatwiej byłoby się nam przebić dzięki kombinacyjnym akcjom trójki Sandro-Pogba-Dybala. Podobali mi się Khedira, Marchisio, pewnie w obronie Evra (choć w ofensywie niczego ciekawego do zaoferowania Francuz nie miał), przeciętne zawody Lichtsteinera. Obrona nie pozwoliła rzymianom na nic, to wychodzenie krótkimi podaniami spod wysokiego pressingu zdecydowanie na plus. Na pewno nie był to jakoś szczególnie dobry mecz w naszym wykonaniu, ale charakter tego pojedynku był specyficzny i wyraźnie ciężko się nam grało przy tak defensywnie usposobionym przeciwniku (dłuższymi fragmentami czułem się tak, jakbyśmy bili głowami o mur zbudowany przez jakiegoś beniaminka).
Roma na pewno grała lepiej niż w ostatnich kolejkach. Być może Spalletti coś z tego materiału jeszcze ulepi i osobiście nie ma żadnych wątpliwości, że rzymian będzie jeszcze stać na urywanie punktów klubom z czołówki.
11/11, teraz mamy w lidze teoretycznie łatwiejszych rywali, więc ustanowienie rekordu 13 zwycięstw z rzędu nie jest wykluczone.
Moje źródła donoszą, że De Rossi nawrzucał Mandżukiciowi od Cyganów. Coś ktoś kojarzy? :co?:
Allegri długo trzymał zawodników na murawie, więc możemy już przewidywać, kogo obejrzymy w środę w CI przeciwko interowi. Generalnie brakowało mi dziś Sandro, bo jestem pewien, że przy tak zamurowanym rywalu łatwiej byłoby się nam przebić dzięki kombinacyjnym akcjom trójki Sandro-Pogba-Dybala. Podobali mi się Khedira, Marchisio, pewnie w obronie Evra (choć w ofensywie niczego ciekawego do zaoferowania Francuz nie miał), przeciętne zawody Lichtsteinera. Obrona nie pozwoliła rzymianom na nic, to wychodzenie krótkimi podaniami spod wysokiego pressingu zdecydowanie na plus. Na pewno nie był to jakoś szczególnie dobry mecz w naszym wykonaniu, ale charakter tego pojedynku był specyficzny i wyraźnie ciężko się nam grało przy tak defensywnie usposobionym przeciwniku (dłuższymi fragmentami czułem się tak, jakbyśmy bili głowami o mur zbudowany przez jakiegoś beniaminka).
Roma na pewno grała lepiej niż w ostatnich kolejkach. Być może Spalletti coś z tego materiału jeszcze ulepi i osobiście nie ma żadnych wątpliwości, że rzymian będzie jeszcze stać na urywanie punktów klubom z czołówki.
11/11, teraz mamy w lidze teoretycznie łatwiejszych rywali, więc ustanowienie rekordu 13 zwycięstw z rzędu nie jest wykluczone.
Moje źródła donoszą, że De Rossi nawrzucał Mandżukiciowi od Cyganów. Coś ktoś kojarzy? :co?:
Ostatnio zmieniony 24 stycznia 2016, 23:48 przez mrozzi, łącznie zmieniany 1 raz.
- Kadziel
- Juventino
- Rejestracja: 10 maja 2014
- Posty: 255
- Rejestracja: 10 maja 2014
Mówiłem, że może być męczenie buły i tak było. Nowe ustawienie Romy zaskoczyło i Maxa i naszych piłkarzy, nie było w ogóle pomysłu na rozmontowanie obrony przeciwnika, który bardzo umiejętnie się bronił. Brakowało nam dziś partnera dla Dybali za którym nikt nie mógł nadążyć ani Mandzu, ani Lichy, ani Khedira, jedynie Pogba mógł coś z nim pograć, ale przez większość czasu byli zbyt daleko od siebie. Komentatorzy na Eleven zawsze mają jakieś dzikie akcje np: "Kibice gwiżdżą, bo są zniecierpliwieni i oczekują lepszej gry i bramek od Juventusu", a kibice gwizdali na De Rossiego, gdy ten był przy piłce...
Tak w ogóle to potrzebny nam Morata w formie oraz powrót Asy i Pereyry, bo nie wiadomo jak długo Dybala z Pogbą będą ciągnąć ten wózek.
Tak w ogóle to potrzebny nam Morata w formie oraz powrót Asy i Pereyry, bo nie wiadomo jak długo Dybala z Pogbą będą ciągnąć ten wózek.
- fazzi
- Juventino
- Rejestracja: 16 maja 2006
- Posty: 2768
- Rejestracja: 16 maja 2006
To chyba nigdy nie byłeś na fcinter :lol:Knursen pisze:Ekhm, buraki powiadasz, a jak ten wykartkowany post o tobie świadczy? Często narzekacie na chamstwo ze strony innych kibiców, ale rzadko widzę takie grube obelgi jak te których użyłeś, na jakiejkolwiek piłkarskiej stronie.Cabrini_idol pisze:Dobra zółtko wyłapane, ale takie wyrzucające całą radość i złość na buraków ze stolicy
Ważne 3 pkt. Niech to Napoli zacznie coś gubić wkoncu :doh:
Pavel Nedved pisze:"Juve ponownie jest nieprzyjemne? Mam nadzieję, nie interesuje mnie bycie miłym, tylko zwycięskim"
- PlanetJuve
- Juventino
- Rejestracja: 27 sierpnia 2006
- Posty: 1717
- Rejestracja: 27 sierpnia 2006
Taa spisał ale w defensywie.. A miał dwie piłki meczowe ( co się rzadko zdarza bocznym obrońcom) to jedną walna 10 metrów od bramki, a drugą o mało nie przebił Szczęsnego.. pierwsza połowa w jego wykonaniu bardzo kiepska. Doceniam wkład w defensywie w drugiej.ForzaItanimulli3vujcm pisze:Mi też teraz do głowy przyszło, czy to wystawienie Evry, to nie była decyzja zarządu - żeby go zachęcić do przedłużenia kontraktu? Grał średnio, ale spisał się, spisał.
Co do decyzji zarządu Taa.. ważny mecz trza wygać ale co tam- walka o kontrakt to gra Evra. Człowieku za dużo interpretujesz...
- wagner
- Juventino
- Rejestracja: 20 stycznia 2010
- Posty: 2786
- Rejestracja: 20 stycznia 2010
Spodziewałem się takiego murowania bramki, więc ani wynik, ani gra mnie zbytnio nie zaskoczyła. Dobre zawody naszych graczy, takie szachy też należy umieć wygrywać. Brawo.
Gościom którzy wołają "Sandro 60 minuta, omg Allegri co on robi?" Przypominam. Max zapewnił nam 11 zwycięstw z rzędu, robiąc to i z Evrą i Sandro. Wiem, że Brazylijczyk ma duży fejm na forum, ale na Boga. Tym bardziej, że Evra robił dziś swoje na boisku.
Najsłabiej od kilku meczy zagrał pewny zawsze Lichtsteiner. Nie było w nim w ogóle pewności gry i jego ciągu do przodu, dośrodkowania za wszelką cenę. Mieszane uczucia po meczu mam odnośnie Pogby. Ważna asysta na jego koncie, ale gdzieś ciągle mam w pamięci to spowalnianie gry, niecelność jego podań ~ dośrodkowań. Zauroczył mnie Khedira, szczególnie pierwszą połową. Wydaje się, że więcej potrenował z drużyną i wypracował sobie troche inne ustawienie przy ataku Juventusu, nie jest już tak przyklejony gdzieś tam koło Marchisio. Fajnie pokazał się Cuadrado po wejściu na boisko.
Sędziowanie w tym meczu to stan umysłu.
PS: Ciekawi mnie teraz jak to rozegramy. Mecz w Veronie i dwumecz z Interem.
Gościom którzy wołają "Sandro 60 minuta, omg Allegri co on robi?" Przypominam. Max zapewnił nam 11 zwycięstw z rzędu, robiąc to i z Evrą i Sandro. Wiem, że Brazylijczyk ma duży fejm na forum, ale na Boga. Tym bardziej, że Evra robił dziś swoje na boisku.
Najsłabiej od kilku meczy zagrał pewny zawsze Lichtsteiner. Nie było w nim w ogóle pewności gry i jego ciągu do przodu, dośrodkowania za wszelką cenę. Mieszane uczucia po meczu mam odnośnie Pogby. Ważna asysta na jego koncie, ale gdzieś ciągle mam w pamięci to spowalnianie gry, niecelność jego podań ~ dośrodkowań. Zauroczył mnie Khedira, szczególnie pierwszą połową. Wydaje się, że więcej potrenował z drużyną i wypracował sobie troche inne ustawienie przy ataku Juventusu, nie jest już tak przyklejony gdzieś tam koło Marchisio. Fajnie pokazał się Cuadrado po wejściu na boisko.
Sędziowanie w tym meczu to stan umysłu.
PS: Ciekawi mnie teraz jak to rozegramy. Mecz w Veronie i dwumecz z Interem.
- MRN
- Juventino
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Posty: 8611
- Rejestracja: 07 listopada 2007
O nie...16.02.2008...Alex Del Piero z wolnego i 1-0 !ForzaItanimulli3vujcm pisze:Po raz pierwszy, tak mało wsadziliśmy Romie w Turynie.:
Wtedy dostał piłkę od Sandro...notquitemytempo pisze:Ktoś tu wspominał o podobieństwie do meczu z Milanem- i rzeczywiście, stanął mi przed oczyma ten mecz, gdy Dybala dostał piłkę od Pogby.
- koki90
- Juventino
- Rejestracja: 15 października 2004
- Posty: 1045
- Rejestracja: 15 października 2004
Bez przesady, takie coś nie może mieć miejsca w poważnym klubie. To trener decyduje kto gra. Mamy dwóch świetnych lewych wahadłowych, pozycja ta wymaga wielkiego wysiłku i potrzebujemy tam rotacji. Jestem niemal pewny, że Evra zagra w środę z Interem. Po Lichtsteinerze już było dziś widać trudy ostatnich spotkań, dlatego głupotą ze strony Allegriego byłoby wystawianie Szwajcara w środę. Na Inter typuję ofensywno-defensywne skrzydła: Evra / Cuadrado.ForzaItanimulli3vujcm pisze:Mi też teraz do głowy przyszło, czy to wystawienie Evry, to nie była decyzja zarządu - żeby go zachęcić do przedłużenia kontraktu? Grał średnio, ale spisał się, spisał.
Swoją drogą Cuadrado zagrał dziś całkiem dobrze. Trochę rozruszał prawą flankę, w defensywie powalczył, nie notował strat. Widać po nim głód gry, a ławka zdaje się nauczyła go trochę pokory i gry bardziej pod drużynę, a nie tylko dla siebie.