Serie A 15/16 (20): Udinese 0-4 JUVENTUS

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
samson89

Juventino
Juventino
Rejestracja: 19 czerwca 2015
Posty: 112
Rejestracja: 19 czerwca 2015

Nieprzeczytany post 17 stycznia 2016, 22:56

Cabrini_idol pisze:
samson89 pisze:Gdyby jego nieskuteczność wpływała na osiągane rezultaty, bym to krytykował. Tyle w temacie.
Głupie myślenie. Napastnik ma strzelać gole. Proste jak <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> nie ?.
Z tym się zgodzę, że napastnik ma strzelać. Uważasz że jest to głupie myślenie. Ok, masz prawo. Strzelają inni. Wygrywamy. Są wyniki. To, że gra czy pojawia się na boisku napastnik, który nie może się przełamać to wybór Maxa. Jeżeli inni nie byliby skuteczni a Morata zawalalby na mecz kilka setek, sam bym pisał "what the f..." :co?: Dlaczego nie Zaza
Ostatnio zmieniony 17 stycznia 2016, 23:02 przez samson89, łącznie zmieniany 1 raz.


Cabrini_idol

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 lutego 2012
Posty: 5550
Rejestracja: 02 lutego 2012

Nieprzeczytany post 17 stycznia 2016, 23:00

samson89 pisze:
Cabrini_idol pisze:
samson89 pisze:Gdyby jego nieskuteczność wpływała na osiągane rezultaty, bym to krytykował. Tyle w temacie.
Głupie myślenie. Napastnik ma strzelać gole. Proste jak <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> nie ?.
Z tym się zgodzę. Strzelają inni. Wygrywamy. Są wyniki. To, że gra czy pojawia się na boisku napastnik, który nie może się przełamać to wybór Maxa. Jeżeli inni nie byliby skuteczni a Morata zawalalby na mecz kilka setek, sam bym pisał "what the f..." :co?: Dlaczego nie Zaza
Niby tak, niby nie. Najgorsze jest to, że Morata co występ ma SETKĘ której nie wykorzystuje albo podejmuje złą decyzję. I to tak od kilku spotkań. TO nie jest pech tylko fatalna forma Hiszpana.


Obrazek
samson89

Juventino
Juventino
Rejestracja: 19 czerwca 2015
Posty: 112
Rejestracja: 19 czerwca 2015

Nieprzeczytany post 17 stycznia 2016, 23:13

Ten temat jest jak kubek bez dna. Dla mnie inni wykonują to, co powinien zrobić Alvaro. Od zawsze obserwowałem opinie na tym forum. Konto utworzyłem aby pojechać na mecz Lechii z Juve. Tylko czasami ciężko jest mi zrozumieć te hejty. Sezon slabo zaczęty to hejt na trenera. Dybala nie gra, hejt na trenera. Zaza, Rugani, Sandro nie grają to to samo. Ja kibicuje drużynie i staram się kibicować klubowi. Są wyniki. Widzi Max co się dzieje i wie jak ma postąpić. Ja tylko sobie gdybam...


Smok-u

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 31 maja 2008
Posty: 1724
Rejestracja: 31 maja 2008

Nieprzeczytany post 17 stycznia 2016, 23:21

Dokładnie kibicujemy przede wszystkim drużynie. Nie ma świętych krów, nikt nie jest ważniejszy niż Juventus. Jeżeli od prawie 20! meczy napastnik nie potrafi strzelić bramki, marnując około 15+ setek, to w ogóle o czym my tutaj rozmawiamy? Przecież jakby Zaza tak marnotrawił sytuacje, to nikt go by nie bronił, nikt! Co ciekawe akurat Zaza jak wchodzi to gra naprawdę dobrze, walczy i co najważniejsze strzela i w nagrodę siedzi na ławce rezerwowej. Trochę mało w tym logiki. Dla mnie Morata to dobry napastnik, dzięki niemu w tamtym sezonie sporo ugraliśmy, ale na litość Boską zamierzamy mu dawać taryfę ulgową przez to do kiedy? Do maja? Ma szczęście, że inni grają na poziomie, ale już "niedawno" prawie straciliśmy punkty, bo nie potrafił wykończyć setki z kilku metrów. Na chwilę obecną jest naszym najsłabszym napastnikiem i dla dobra klubu powinien siedzieć na ławce i wchodzić gdy wynik jest bezpieczny.


Kamex22

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 sierpnia 2006
Posty: 1624
Rejestracja: 19 sierpnia 2006

Nieprzeczytany post 17 stycznia 2016, 23:26

Smok-u pisze:Na chwilę obecną jest naszym najsłabszym napastnikiem i dla dobra klubu powinien siedzieć na ławce i wchodzić gdy wynik jest bezpieczny.
Przecież wszedł :ahsisi:

A tak serio, to również uważam, że Zaza ma pełne prawo czuć się pokrzywdzony. Gra w ciągu ostatnich tygodni znacznie lepiej od Moraty i w nagrodę ogląda z ławki jak Alvaro kaleczy...

Tak na marginesie mi to szkoda Sturaro. Uważam, że jest przyszłościowym zawodnikiem i szkoda, że od powrotu Khediry siadł definitywnie na ławce. Powinien był wejść on zamiast Padoina ;)


Smok-u

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 31 maja 2008
Posty: 1724
Rejestracja: 31 maja 2008

Nieprzeczytany post 17 stycznia 2016, 23:27

Kamex22 pisze:
Smok-u pisze:Na chwilę obecną jest naszym najsłabszym napastnikiem i dla dobra klubu powinien siedzieć na ławce i wchodzić gdy wynik jest bezpieczny.
Przecież wszedł :ahsisi:
No racja :prochno:, ale wchodził już przy wynikach "stykowych" i więcej jego kosztem powinien grać przynajmniej obecnie Zaza.
Pozdro!


Arbuzini

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 sierpnia 2008
Posty: 5251
Rejestracja: 17 sierpnia 2008

Nieprzeczytany post 17 stycznia 2016, 23:29

Chyba Panowie się trochę zapętliliście, bo kolega zdaje się bronić Allegriego i jego wybory, a nie samego Moratę.


Alexinhio-10

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 września 2009
Posty: 2933
Rejestracja: 16 września 2009

Nieprzeczytany post 17 stycznia 2016, 23:35

Smok-u pisze:Dokładnie kibicujemy przede wszystkim drużynie. Nie ma świętych krów, nikt nie jest ważniejszy niż Juventus. Jeżeli od prawie 20! meczy napastnik nie potrafi strzelić bramki, marnując około 15+ setek, to w ogóle o czym my tutaj rozmawiamy? Przecież jakby Zaza tak marnotrawił sytuacje, to nikt go by nie bronił, nikt! Co ciekawe akurat Zaza jak wchodzi to gra naprawdę dobrze, walczy i co najważniejsze strzela i w nagrodę siedzi na ławce rezerwowej. Trochę mało w tym logiki. Dla mnie Morata to dobry napastnik, dzięki niemu w tamtym sezonie sporo ugraliśmy, ale na litość Boską zamierzamy mu dawać taryfę ulgową przez to do kiedy? Do maja? Ma szczęście, że inni grają na poziomie, ale już "niedawno" prawie straciliśmy punkty, bo nie potrafił wykończyć setki z kilku metrów. Na chwilę obecną jest naszym najsłabszym napastnikiem i dla dobra klubu powinien siedzieć na ławce i wchodzić gdy wynik jest bezpieczny.
Proste. Śmieszy nie to bronienie Moraty. W takim zespole jak Juve, jeśli ktoś nie ma formy to powinien wędrować na ławkę, przy analogicznie dobrej formie rywala do pierwszego składu (Zaza). Przypomina mi się sytuacja z Comanem, gdzie dostawał szansę byleby nie uciec. Cierpi przez tą sytuację Zaza, który zasłużył na dwa-trzy mecze w pierwszym składzie. Chyba że Max widzi mimo wszystko większy potencjał w Moracie i usilnie na niego stawia.


Smok-u

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 31 maja 2008
Posty: 1724
Rejestracja: 31 maja 2008

Nieprzeczytany post 17 stycznia 2016, 23:35

Arbuzini pisze:Chyba Panowie się trochę zapętliliście, bo kolega zdaje się bronić Allegriego i jego wybory, a nie samego Moratę.
Ale jest okazja by zrobić hejt na Morate to korzystamy (i hejt konstruktywny) ;). Dzisiejsza pierwsza połowa to naprawdę była magia w naszym wykonaniu. Jest spora szansa na pobicie rekordu tych 12-stu zwycięstw.


samson89

Juventino
Juventino
Rejestracja: 19 czerwca 2015
Posty: 112
Rejestracja: 19 czerwca 2015

Nieprzeczytany post 17 stycznia 2016, 23:49

Może lepiej jak sprostuję moją wypowiedź. Trener decyduje kto ma zagrać, kto nie. Ja oglądam mecz i kibicuje drużynie. Nie staram się krytykować za szybko decyzji Maxa. Są wyniki. To są wybory trenera. Co mi da jak skupię się na "najsłabszym ogniwie", czy na wybranych do 11 zawodników??? NIC. Nagle najsłabsze ogniwo zacznie grać, nagle zaczną grać inni...a ludzie zaczną szukać innych "powodów"...taka natura. DLA MNIE SĄ WYNIKI I TO SIĘ LICZY. ZA SYMPATIE CZY ANTYPATIE się nie zabieram. Tylko czasami brakuje pokory.


Shadow Marshall

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 grudnia 2014
Posty: 1438
Rejestracja: 22 grudnia 2014

Nieprzeczytany post 17 stycznia 2016, 23:55

Panowie nie miałem możliwości oglądania meczu. Jak zagrał Asa?


mazi12

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 30 września 2009
Posty: 810
Rejestracja: 30 września 2009

Nieprzeczytany post 18 stycznia 2016, 00:04

Shadow Marshall pisze:Panowie nie miałem możliwości oglądania meczu. Jak zagrał Asa?
Asa zagrał fajny mecz. Bardzo aktywny, mało strat, dużo dawał w ofensywie, pojawiał się raz po raz w polu karnym i polował na jakąś bramkę. Dobrze też wyglądała współpraca z Sandro. Jak na pierwszy mecz po kolejnej kontuzji, świetnie. Jak dojdzie do pełni formy to może nawiąże nawet walkę o pierwszy skład. Tylko żeby już więcej się nie łamał :pray:


samson89

Juventino
Juventino
Rejestracja: 19 czerwca 2015
Posty: 112
Rejestracja: 19 czerwca 2015

Nieprzeczytany post 18 stycznia 2016, 00:07

Smok-u pisze:
Arbuzini pisze:Chyba Panowie się trochę zapętliliście, bo kolega zdaje się bronić Allegriego i jego wybory, a nie samego Moratę.
Ale jest okazja by zrobić hejt na Morate to korzystamy (i hejt konstruktywny) ;). Dzisiejsza pierwsza połowa to naprawdę była magia w naszym wykonaniu. Jest spora szansa na pobicie rekordu tych 12-stu zwycięstw.
Otóż to :bravo: Druga połowa była, jak dla mnie treningiem. W głębi duszy nie spodziewałem się że będzie inaczej. Cieszy mnie postęp drużyny. Widać że się już ze sobą rozumieją i ciężko nie wierzyć w to, że nie będą w stanie pobić tego rekordu :juve:


Wojtek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 grudnia 2009
Posty: 7560
Rejestracja: 18 grudnia 2009

Nieprzeczytany post 18 stycznia 2016, 00:35

Obrazek

:koszulka:


wojczech7

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 kwietnia 2008
Posty: 2195
Rejestracja: 16 kwietnia 2008

Nieprzeczytany post 18 stycznia 2016, 08:15

Wojtek pisze:Obrazek

:koszulka:
Wy poważnie liczycie to podanie do A. Sandro jako asystę? Trochę naciągana, nie sądzicie? :think:


"Błogosławiony, kto nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa."
Zablokowany