LM 15/16 (gr. D) [4]: Borussia M'Gladbach 1-1 JUVENTUS
- Juras_Senat
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 21 marca 2010
- Posty: 1076
- Rejestracja: 21 marca 2010
Makiavel
Wg. Art 12. Przepisów do gry w piłkę nożną. Z interpretacji Fifa.
Użycie nieproporcjonalnej siły ma miejsce wtedy, kiedy zawodnik swój atak wykonuje z dużą siłą, rażąco wykraczając poza granice normalnej gry, narażając tym samym przeciwnika na niebezpieczeństwo odniesienia kontuzji.
Zawodnik używający nieproporcjonalnej siły, musi być wykluczony z gry.
Cele i intencje Hernanesa nie mają żadnego znaczenia. Był drugi przy piłce, zaatakował dwiema uniesionymi nogami.
Poprostu Zagrał fatalnie. Chyba nawet gorzej od Sturaro którego w zasadzie nie było na boisku widać.
Wg. Art 12. Przepisów do gry w piłkę nożną. Z interpretacji Fifa.
Użycie nieproporcjonalnej siły ma miejsce wtedy, kiedy zawodnik swój atak wykonuje z dużą siłą, rażąco wykraczając poza granice normalnej gry, narażając tym samym przeciwnika na niebezpieczeństwo odniesienia kontuzji.
Zawodnik używający nieproporcjonalnej siły, musi być wykluczony z gry.
Cele i intencje Hernanesa nie mają żadnego znaczenia. Był drugi przy piłce, zaatakował dwiema uniesionymi nogami.
Poprostu Zagrał fatalnie. Chyba nawet gorzej od Sturaro którego w zasadzie nie było na boisku widać.
- Makiavel
- Juventino
- Rejestracja: 26 lutego 2011
- Posty: 3057
- Rejestracja: 26 lutego 2011
@Juras_Senat Przepis jest tak sformułowany, że pozostawia dużo miejsca na interpretację. Właściwie podchodzi pod to 90% dynamicznych wślizgów i niemal 100% zagrań wślizgiem twardych obrońców, typu Kielon. Zresztą ile jest łokci w każdym meczu, gdzie każdy powinien być karany co najmniej żółtą (w myśl przepisów) a połowa czerwoną. To samo ze strzałem po gwizdku.
Na zwolnionym tempie widać, że celowo podnosi nogi do góry, widząc, że inaczej może zrobić rywalowi krzywdę. Sytuacja dużo mniej oczywista, na czerwoną kartkę, niż ta z Moratą, który wychodził sam na sam.
Na zwolnionym tempie widać, że celowo podnosi nogi do góry, widząc, że inaczej może zrobić rywalowi krzywdę. Sytuacja dużo mniej oczywista, na czerwoną kartkę, niż ta z Moratą, który wychodził sam na sam.
"veritas odium parit obsequium amicos"
https://poema.pl/publikacja/2633-moj-dzionek
http://natemat.pl/210925,platna-prawica ... internetem
https://poema.pl/publikacja/2633-moj-dzionek
http://natemat.pl/210925,platna-prawica ... internetem
- Ouh_yeah
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
- Posty: 7749
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Wczoraj wrzutki z rogów były u nas wyborne, aż trudno pojąć jak nagle drużyna, która dobrze wykonywała jeden róg na sto, wali jeden po drugim. Tylko nasi piłkarze pod bramką jakby nieprzyzwyczajeni, Chiellini i bodajże Morata mieli na głowie takie piłki, że naprawdę trudno było tego nie strzelić, a jednak. Podejrzewam że gdyby obrońcy Frosinone czy innego Chievo dostawali takie wrzuty, to by nas rozjechali różnicą trzech bramek
- Buffalo
- Juventino
- Rejestracja: 22 sierpnia 2012
- Posty: 393
- Rejestracja: 22 sierpnia 2012
Dybala zagrał wczoraj kupę i to taką porównywalną z krowim plackiem. Widać, że gościu chce, ale musi zdać sobie sprawę, że dobrymi chęciami to jest piekło wybrukowane. Czasami zamiast ambicji ważniejszy jest spryt, tego u niego nie widzę. Jeżeli jesteś brany w kleszcze, przez dwóch, czasami trzech przeciwników, to się kuźwa połóż na boisku, a nie przepychasz. Lepszy jest odgwizdany faul na naszą korzyść zamiast straty piłki w środku pola.
Allegri też jest dziwny. To już nie pierwszy raz kiedy wypowiada się na temat Moraty w taki sposób jak się wypowiada, a o innych cisza. Chyba mu zależy na tym żeby wrócił do Realu...akurat w miejsce Benzemy.
Allegri też jest dziwny. To już nie pierwszy raz kiedy wypowiada się na temat Moraty w taki sposób jak się wypowiada, a o innych cisza. Chyba mu zależy na tym żeby wrócił do Realu...akurat w miejsce Benzemy.
Nie patrz na to ile mam postów, bo i tak wiem wiecej od Ciebie.
- pablo1503
- Juventino
- Rejestracja: 10 lipca 2010
- Posty: 3440
- Rejestracja: 10 lipca 2010
Wydaje mi się, że ta wypowiedź nie jest skierowana bezpośrednio do Moraty. Przecież Hiszpan sam z siebie nie chciał zmieniać getrów - sędzia mu kazał. Przynajmniej tak to wyglądało, bo zanim zszedł, to coś gestykulować do sędziego.Buffalo pisze:Allegri też jest dziwny. To już nie pierwszy raz kiedy wypowiada się na temat Moraty w taki sposób jak się wypowiada, a o innych cisza. Chyba mu zależy na tym żeby wrócił do Realu...akurat w miejsce Benzemy.
- jpjp5
- Juventino
- Rejestracja: 12 września 2011
- Posty: 253
- Rejestracja: 12 września 2011
@zahor
nie ma sensu z tobą dyskutować
@alexinhio
Sorry ale Max nie bedzie za nich biegał na boisku. Sam mówił że daje wolną rękę w ataku także to raczej nie jego wina że mamy tak mało pomysłowych napadziorów. Powiedz mi jak Allegri m zmusić niektórych piłkarzy żeby się angażowali w grę, przecież nie każe im się chować za pomocnikami przeciwnej drużyny. Brak chęci do gry i motywacji jest tutaj największą porażką. Przyszli tacy piłkarze jak Mandzu, Hernanes, którzy chcą tylko kasę ciągnąć, Dybala mysli że jest już drugim Messim to po sie będzie przemęczał.
@Juras_senat
Trzeba być kibicem od 3 tygodni żeby nie zauważyć że źle się dzieje już od czerwca, kiedy zakontraktowany został Mandzu (wielka gwiazda). Conte wiedział co robił, jak Marotta patrzył tylko na swoje widzimisie a w d... miał to co chce trener, niestety Allegri nie ma na tyle jaj,żeby zrezygnować z posady. to co zrobił Marotta to była kpina, zakupił piłkarzy przeciętnych, podstarzałych, wypalonych, a sprzedał największych walczaków. KTO TERAZ MA PODERWAĆ ZESPÓŁ DO WALKI? Hernanes? I co znowu zarząd wyrzuci trenera a dyrektorowi sportowemu się upieczę, dlatego wolę żeby Allegri został a żeby Marotta sie wynosił.
nie ma sensu z tobą dyskutować
@alexinhio
Sorry ale Max nie bedzie za nich biegał na boisku. Sam mówił że daje wolną rękę w ataku także to raczej nie jego wina że mamy tak mało pomysłowych napadziorów. Powiedz mi jak Allegri m zmusić niektórych piłkarzy żeby się angażowali w grę, przecież nie każe im się chować za pomocnikami przeciwnej drużyny. Brak chęci do gry i motywacji jest tutaj największą porażką. Przyszli tacy piłkarze jak Mandzu, Hernanes, którzy chcą tylko kasę ciągnąć, Dybala mysli że jest już drugim Messim to po sie będzie przemęczał.
@Juras_senat
Trzeba być kibicem od 3 tygodni żeby nie zauważyć że źle się dzieje już od czerwca, kiedy zakontraktowany został Mandzu (wielka gwiazda). Conte wiedział co robił, jak Marotta patrzył tylko na swoje widzimisie a w d... miał to co chce trener, niestety Allegri nie ma na tyle jaj,żeby zrezygnować z posady. to co zrobił Marotta to była kpina, zakupił piłkarzy przeciętnych, podstarzałych, wypalonych, a sprzedał największych walczaków. KTO TERAZ MA PODERWAĆ ZESPÓŁ DO WALKI? Hernanes? I co znowu zarząd wyrzuci trenera a dyrektorowi sportowemu się upieczę, dlatego wolę żeby Allegri został a żeby Marotta sie wynosił.
- Gandalf8
- Juventino
- Rejestracja: 26 marca 2007
- Posty: 1635
- Rejestracja: 26 marca 2007
Meczu niestety nie oglądałem, jedynie skrót i statystyki i mam kilka wniosków:
- Buffon jest fantastyczny
- czerwona kartka dla Hernanesa to przesada... pierwszy raz widzę, żeby zawodnik wyleciał z boiska za faul dupą . Zgadzam się sytuacja była niebezpieczna, ale Hernanes atakował piłkę i jeśli dobrze widziałem to ją dotknął, był przed zawodnikiem drużyny przeciwnej a nie za nim, więc nie można mówić o faulu od tyłu no i w ostatniej fazie akcji widząc, że będzie sytuacja stykowa unosi nogi i nie "wjeżdża" w lewą nogę rywala, co mogłoby doprowadzić do złamania, ale uderza dokładnie dolną częścią pleców tuż poniżej prawego kolana zawodnika drużyny przeciwnej - podsumowując, żółta kartka to max.
- Pogba niczym Pirlo, chociaż zwrócicie uwagę na jego bierną postawę przy golu straconym, wyraźnie mu się nie chciało zrobić tych kilku kroków w kierunku naszego pola karnego
- Lichy wrócił
- Chiellini niech wreszcie usiądzie na ławce, bo mimo, że go bardzo lubię za waleczność i przywiązanie do barw Juve to jest fatalny ostatnimi czasy
- Allegri do zwolnienia - miał wygrać 3 mecze (Torino, M'gladbach, Empoli), nie udało się, więc :papa:
- Buffon jest fantastyczny
- czerwona kartka dla Hernanesa to przesada... pierwszy raz widzę, żeby zawodnik wyleciał z boiska za faul dupą . Zgadzam się sytuacja była niebezpieczna, ale Hernanes atakował piłkę i jeśli dobrze widziałem to ją dotknął, był przed zawodnikiem drużyny przeciwnej a nie za nim, więc nie można mówić o faulu od tyłu no i w ostatniej fazie akcji widząc, że będzie sytuacja stykowa unosi nogi i nie "wjeżdża" w lewą nogę rywala, co mogłoby doprowadzić do złamania, ale uderza dokładnie dolną częścią pleców tuż poniżej prawego kolana zawodnika drużyny przeciwnej - podsumowując, żółta kartka to max.
- Pogba niczym Pirlo, chociaż zwrócicie uwagę na jego bierną postawę przy golu straconym, wyraźnie mu się nie chciało zrobić tych kilku kroków w kierunku naszego pola karnego
- Lichy wrócił
- Chiellini niech wreszcie usiądzie na ławce, bo mimo, że go bardzo lubię za waleczność i przywiązanie do barw Juve to jest fatalny ostatnimi czasy
- Allegri do zwolnienia - miał wygrać 3 mecze (Torino, M'gladbach, Empoli), nie udało się, więc :papa:
Jeden, by wszystkimi rządzić, Jeden, by wszystkie odnaleźć,
Jeden, by wszystkie zgromadzić i w ciemności związać
W Krainie Mordor, gdzie zaległy cienie.
Jeden, by wszystkie zgromadzić i w ciemności związać
W Krainie Mordor, gdzie zaległy cienie.
- albertcamus
- Juventino
- Rejestracja: 28 sierpnia 2012
- Posty: 1277
- Rejestracja: 28 sierpnia 2012
To akurat wymysł prasy, Allegri jest nie do ruszenia.Gandalf8 pisze:- Allegri do zwolnienia - miał wygrać 3 mecze (Torino, M'gladbach, Empoli), nie udało się, więc :papa:
- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 4585
- Rejestracja: 23 listopada 2009
Ale to jest akurat najmniej wazne, kluczowe jest zupelnie co innego. Wslizg w pilce noznej, jezeli zamiarem jest wybicie/zagarniecie pilki wykonuje sie w ten sposb, jak zrobil to przeciwnik, tzn. noga jedzie po samej ziemi (albo tuz nad nia), stopa jest ulozona w ten sposob, zeby kontakt nastapil z jej gorna powierzchnia. Hernanes natomiast zrobil od samego poczatku cos zupelnie odwrotnego. Takie dywagacje (czy kartka i jakiego koloru) mialyby racje bytu gdyby sytuacja byla statyczna, tzn. mielibysmy do czynienia ze zwykla nakladka - nieprzyjemna, z definicji nieprzepisowa, ale nie az tak grozna. Ale w momencie kiedy facet robi cos takiego z rozbiegu i wyskoku, nie ma w ogole o czym rozmawiac - mam szczera nadzieje ze wszystkie tego rodzaju zagrania juz zawsze sedziowie beda z definicji nagradzac czerwonymi kartkami.Gandalf8 pisze:w ostatniej fazie akcji widząc, że będzie sytuacja stykowa unosi nogi
- Garreat
- Juventino
- Rejestracja: 16 kwietnia 2004
- Posty: 1703
- Rejestracja: 16 kwietnia 2004
Może tym razem wyliczanka:
Buffon - man of the match, bez niego byłaby kaszana po całości (kolejny raz)
Lichtsteiner - Rysiek super bramka oraz ogólnie dobry występ, oby tak dalej
Bonucci - dwa poziomy pewniejszy niż...
Chiellini - w swoim stylu kanciasty chłopiec zawala bramkę
Evra - z tyłu ok, z przodu go nie widziałem (nic dziwnego)
Sturaro - podobno był na boisku
Marchisio - uważam że zagrał beznadziejnie, jego straty piłki z początku meczu to tragedia, nie był w niczym lepszy od Sturaro; nieobecny, jakie rozegranie?; stać go na wybitne występy, ale niestety jego 'dolna poprzeczka' jest zawieszona bardzo nisko
Pogba - nie wszystko wychodziło, ale znów jednym magicznym zagraniem ratuje wynik; wydaje się mocno sfrustrowany bezjajecznością kolegów
Hernanes - wyszedł brak doświadczenia w LM, szkoda bo akurat Juventus łapał rytm
Dybala - parę fajnych wrzutek i tyle go było, główny problem to aspekty fizyczno-kondycyjne przy grze co 3 dni
Morata - rewia mody! popraw fryzurę i zmień skary, żenujące show
Oczywiście skład wciąż ma problem mentalny - trzeba stracić głupio bramkę, by zacząć grać. Poza tym, głównym problemem był NIE ISTNIEJĄCY (poza Pogbą) środek pola. Marchisio i Sturaro ograniczali się do tzw. 'umiejętnego ustawiania się w defensywie aka tryb ninja'. Najlepiej o dziurze w środku świadczą dwie poprzeczki (sytuacja młodego Hazarda była naprawdę dobra). Wiecie, jeśli przeciwnik ma całą wieczność by przymierzyć, to czasem mu wyjdzie strzał życia.
Te rzeczy już znamy z poprzednich spotkań. Dodatkowo, chciałbym zwrócić uwagę na jeszcze jedną rzecz. Juventus (w tym zestawieniu) jest SŁABY fizycznie! Spójrzmy od przodu. Morata pressuje raz na trzy akcje przeciwnika, poza tym przewraca się jak dziecko. Dybala wymusza te faule (mocno stoi na nogach), ale pod pressingiem czy w defensywie nie istnieje. Hernanes motorycznie jest słaby od początku sezonu. Marchisio to jeszcze nie to, przed kontuzją od strony fizycznej dawał dużo więcej. Osobiście bardzo podobał mi się Asamoah gdy już grał, miał szybkość, siłę, przeciwnicy odbijali się od niego. Tworzył tą przewagę...
Przez takie problemy ustawienie 4-3-1-2 nie ma sensu, środka nie ma ani do tyłu, ani do przodu. Proszę dajmy sobie spokój z pozycjami typu trequartista, to zabawki dla świetnie zgranych drużyn, a sam Hernanes to zawodnik do rotacji w środku pola nic więcej. Bardzo chciałbym częściej oglądać coś na kształt 4-5-1 (4-2-3-1). Tak graliśmy końcówkę derbów. Z Cuadrado, Sandro i/lub Asamoah ta drużyna wiele zyskuje pod wzgl. fizyczności. Zachowujemy trójkę w centrum, mamy też mocne skrzydła. Dzięki temu nie pchamy wszystkiego środkiem. Ten w jednym meczu jest, w innym nie ma.
Sandro/Asa Cuadrado/Pereyra
Evra/Sandro/Asa Lichy/Caceres/ktokolwiek
Na szpice Mandzukic, choćby za kare dla Moraty. Za nim Pogba lub... Dybala - klasyczne 4-4-2. Młody musi uczestniczyć w konstruowaniu akcji, wracać się po piłkę.
BTW rozumiem odpoczynek dla Barzy, nie rozumiem gnojenia Ruganiego. Wiadomo, że nagle nie zagra od 1. minuty w LM, lecz on nawet z ogórkami nie gra. Neapol coraz bliżej!
Buffon - man of the match, bez niego byłaby kaszana po całości (kolejny raz)
Lichtsteiner - Rysiek super bramka oraz ogólnie dobry występ, oby tak dalej
Bonucci - dwa poziomy pewniejszy niż...
Chiellini - w swoim stylu kanciasty chłopiec zawala bramkę
Evra - z tyłu ok, z przodu go nie widziałem (nic dziwnego)
Sturaro - podobno był na boisku
Marchisio - uważam że zagrał beznadziejnie, jego straty piłki z początku meczu to tragedia, nie był w niczym lepszy od Sturaro; nieobecny, jakie rozegranie?; stać go na wybitne występy, ale niestety jego 'dolna poprzeczka' jest zawieszona bardzo nisko
Pogba - nie wszystko wychodziło, ale znów jednym magicznym zagraniem ratuje wynik; wydaje się mocno sfrustrowany bezjajecznością kolegów
Hernanes - wyszedł brak doświadczenia w LM, szkoda bo akurat Juventus łapał rytm
Dybala - parę fajnych wrzutek i tyle go było, główny problem to aspekty fizyczno-kondycyjne przy grze co 3 dni
Morata - rewia mody! popraw fryzurę i zmień skary, żenujące show
Oczywiście skład wciąż ma problem mentalny - trzeba stracić głupio bramkę, by zacząć grać. Poza tym, głównym problemem był NIE ISTNIEJĄCY (poza Pogbą) środek pola. Marchisio i Sturaro ograniczali się do tzw. 'umiejętnego ustawiania się w defensywie aka tryb ninja'. Najlepiej o dziurze w środku świadczą dwie poprzeczki (sytuacja młodego Hazarda była naprawdę dobra). Wiecie, jeśli przeciwnik ma całą wieczność by przymierzyć, to czasem mu wyjdzie strzał życia.
Te rzeczy już znamy z poprzednich spotkań. Dodatkowo, chciałbym zwrócić uwagę na jeszcze jedną rzecz. Juventus (w tym zestawieniu) jest SŁABY fizycznie! Spójrzmy od przodu. Morata pressuje raz na trzy akcje przeciwnika, poza tym przewraca się jak dziecko. Dybala wymusza te faule (mocno stoi na nogach), ale pod pressingiem czy w defensywie nie istnieje. Hernanes motorycznie jest słaby od początku sezonu. Marchisio to jeszcze nie to, przed kontuzją od strony fizycznej dawał dużo więcej. Osobiście bardzo podobał mi się Asamoah gdy już grał, miał szybkość, siłę, przeciwnicy odbijali się od niego. Tworzył tą przewagę...
Przez takie problemy ustawienie 4-3-1-2 nie ma sensu, środka nie ma ani do tyłu, ani do przodu. Proszę dajmy sobie spokój z pozycjami typu trequartista, to zabawki dla świetnie zgranych drużyn, a sam Hernanes to zawodnik do rotacji w środku pola nic więcej. Bardzo chciałbym częściej oglądać coś na kształt 4-5-1 (4-2-3-1). Tak graliśmy końcówkę derbów. Z Cuadrado, Sandro i/lub Asamoah ta drużyna wiele zyskuje pod wzgl. fizyczności. Zachowujemy trójkę w centrum, mamy też mocne skrzydła. Dzięki temu nie pchamy wszystkiego środkiem. Ten w jednym meczu jest, w innym nie ma.
Sandro/Asa Cuadrado/Pereyra
Evra/Sandro/Asa Lichy/Caceres/ktokolwiek
Na szpice Mandzukic, choćby za kare dla Moraty. Za nim Pogba lub... Dybala - klasyczne 4-4-2. Młody musi uczestniczyć w konstruowaniu akcji, wracać się po piłkę.
BTW rozumiem odpoczynek dla Barzy, nie rozumiem gnojenia Ruganiego. Wiadomo, że nagle nie zagra od 1. minuty w LM, lecz on nawet z ogórkami nie gra. Neapol coraz bliżej!
- Gandalf8
- Juventino
- Rejestracja: 26 marca 2007
- Posty: 1635
- Rejestracja: 26 marca 2007
Chyba tylko w przypadku przegrania tych 3 w/w meczów Allegri mógłby polecieć, ale już ma zwycięstwo i remis, więc nawet porażka z Empoli (odpukać) nie pozbawi go posady.albertcamus pisze:To akurat wymysł prasy, Allegri jest nie do ruszenia.Gandalf8 pisze:- Allegri do zwolnienia - miał wygrać 3 mecze (Torino, M'gladbach, Empoli), nie udało się, więc :papa:
@zahor, owszem sytuacja była niebezpieczna, ale stworzyli ją obaj zawodnicy, po piłka była stykowa a Hernanes według mnie właśnie tym podskokiem w ostatniej fazie akcji chciał uniknąć poważnego faulu. Według mnie bardziej niebezpieczne już było jak dwóch graczy Torino w ciągu 5 sekund na pełnej szybkości wycięło Pogbe równo z trawą - obaj dostali po żółtej kartce, Hernanes też powinien dostać żółtą według mnie, ale trudno, dostał czerwoną...
Jeden, by wszystkimi rządzić, Jeden, by wszystkie odnaleźć,
Jeden, by wszystkie zgromadzić i w ciemności związać
W Krainie Mordor, gdzie zaległy cienie.
Jeden, by wszystkie zgromadzić i w ciemności związać
W Krainie Mordor, gdzie zaległy cienie.
- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 4585
- Rejestracja: 23 listopada 2009
Powtorze raz jeszcze - cala roznica polega na tym, ze jeden zawodnik wykonywal podrecznikowy, bezpieczny (na tyle, na ile to mozliwe) wslizg po ziemi, siegajac pilke "miekka" czescia buta, a drugi szarzowal z powietrza naszpikowana metalowymi wkretami podeszwa. Na tym etapie analize kto w ostatniej chwili cofnal noge czy kto pierwszy dotknal pilke mozna juz odpuscic.Gandalf8 pisze: owszem sytuacja była niebezpieczna, ale stworzyli ją obaj zawodnicy
- Gandalf8
- Juventino
- Rejestracja: 26 marca 2007
- Posty: 1635
- Rejestracja: 26 marca 2007
I chyba właśnie po to był ten podskok, żeby tą "naszpikowaną metalowymi wkrętami podeszwą" nie zrobić zawodnikowi Borussi tego, co ostatnio Tevez zrobił zawodnikowi rywali - https://www.youtube.com/watch?v=d70h2Qu64ZEzahor pisze:Powtorze raz jeszcze - cala roznica polega na tym, ze jeden zawodnik wykonywal podrecznikowy, bezpieczny (na tyle, na ile to mozliwe) wslizg po ziemi, siegajac pilke "miekka" czescia buta, a drugi szarzowal z powietrza naszpikowana metalowymi wkretami podeszwa. Na tym etapie analize kto w ostatniej chwili cofnal noge czy kto pierwszy dotknal pilke mozna juz odpuscic.Gandalf8 pisze: owszem sytuacja była niebezpieczna, ale stworzyli ją obaj zawodnicy
Jeden, by wszystkimi rządzić, Jeden, by wszystkie odnaleźć,
Jeden, by wszystkie zgromadzić i w ciemności związać
W Krainie Mordor, gdzie zaległy cienie.
Jeden, by wszystkie zgromadzić i w ciemności związać
W Krainie Mordor, gdzie zaległy cienie.
- Łukasz
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2002
- Posty: 6351
- Rejestracja: 13 października 2002
Najsmutniejsze jest to, że ten rozpaczliwy wślizg to wynik tego, że Hernanes jest wolny jak wóz z węglem... A jeszcze smutniejsze jest to, że mimo, że prędkością dorównuje Pirlo, to kreatywnością już nie - zamiast prostopadłych i przerzutów są krótkie podania do boku, że nie wspomnę o tym, że w ogóle nie pokazuje się do gry...
Ma strzał z obu nóg i dobrze bije wolne. I to by było na tyle.
Ma strzał z obu nóg i dobrze bije wolne. I to by było na tyle.
- zbysioJuve
- Juventino
- Rejestracja: 22 września 2013
- Posty: 1190
- Rejestracja: 22 września 2013
Ja polecam zobaczyć zachowanie Dybali po tym wejście Hernanesa. Gdy już sędzia wyciągnął czerwo to biedaczyna aż złapał się za głowę ze zdziwienia. A mi się wydaje, że dobrze widział tą sytuację gdyż był ze 3 metry od akcji. Pierwsza połowa mi często cięła i wszystkiego dobrze nie widziałem, ale za to w drugiej to sędzia trochę sarżował z tymi kartkami dla naszych tak jakby chcąc w jakiś sposób pomóc gospodarzom. W krótkim odstępie czasu były aż cztery kartki dla naszych zawodników w tym to czerwo. I jak wcześniej napisał Makiavel to jeśli już tak uparcie by się trzymać przepisów to czemu w pierwszym meczu tych drużyn zawodnik gości nie ujrzał czerwa po faulu na Moracie wychodzącym sam na sam z bramkarzem. Wtedy była tylko żółta.
Odnośnie stałych fragmentów to w porównaniu do ostatniego meczu derbowego była poprawa i to znaczna. Najczęściej znowu to robił Dybala, jednak już w 2 minucie z rzutu wolnego dobrze dośrodkował Hernanes po której to wrzutce, Evra znalazł się w dobrej sytuacji jednak strzelił ponad bramką.
Odnośnie stałych fragmentów to w porównaniu do ostatniego meczu derbowego była poprawa i to znaczna. Najczęściej znowu to robił Dybala, jednak już w 2 minucie z rzutu wolnego dobrze dośrodkował Hernanes po której to wrzutce, Evra znalazł się w dobrej sytuacji jednak strzelił ponad bramką.