Serie A 15/16 (11): JUVENTUS 2-1 Torino
- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 10783
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Nie doszukuje się drugiego dna, tylko staram się wprowadzić jakąś logikę. Piszesz, ze owszem graliśmy tragicznie - przyznajesz mi racje. Nie powinno być żadnego 'ale', a już na pewno nie takiego, które podałeś, a które jeszcze uwydatnia slabość ostatnich wyczynów Juve. Skoro Juventus zagrał tragicznie mino równie słabej bądź nawet gorszej postawie przeciwnika, to wlaśnie pocisnąłeś druzynie chcąc jej bronić.
- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 4585
- Rejestracja: 23 listopada 2009
Narzekanie na ciągłego pecha, strzały życia i dni konia rywali, odc. 63849374964.
Jak wiadomo, każdy trener, piłkarz, działacz i kibic we Włoszech ma kompleks Juventusu i nie marzy o niczym jak tylko o tym, żeby Starej Damie powinęła się noga. Jako przykład można podać Della Valle, który wolał sprzedać Joveticia do Anglii za 30 baniek zamiast do Turynu za 20, byle tylko zagrać nam na nosie. Wobec tak silnego pragnienia milionów ludzi siły kosmosu sprzysięgają się przeciwko Juventusowi i sprawiają, że Pereyra (czy wcześniej Giovinco) w niewyobrażalny sposób pudłuje, bramkarz rywala wyciąga strzał, którego własnymi siłami by nie obronił a napastnik drużyny z dołu tabeli za sprawą niezwykłych mocy oddaje strzał życia. Niestety, trzeba nauczyć się z tym żyć, na te czary nic nie poradzimy. W związku z tym postuluję żeby Juventus zaczął grać nie o piczny kłak, a o dwie klasy lepiej niż rywale ze środka stawki - wtedy i najczarniejsze moce będą nam niestraszne.Paulo Coelho pisze:I kiedy czegoś gorąco pragniesz, to cały wszechświat sprzyja potajemnie twojemu pragnieniu.
- kacopys
- Juventino
- Rejestracja: 11 września 2013
- Posty: 125
- Rejestracja: 11 września 2013
Jak dla mnie Allegri po tym meczu powinien dostać ultimatum i być na cenzurowanym do końca listopada. Ciesze się tylko z tych 3 punktów w interowym stylu i że Torino znowu dostało w doliczonym, ale gra z przodu była gorzej niż fatalna. Zawodnicy chyba sami nie wiedzieli co mają robić na boisku i gdzie jest na nim ich miejsce.
- Alexinhio-10
- Juventino
- Rejestracja: 16 września 2009
- Posty: 2935
- Rejestracja: 16 września 2009
Dej Pan juz spokoj.wloski pisze:Facet, graliśmy tragicznie, ale przeciwnik nie był wcale lepszy. Doszukujesz się drugiego dna mojej wypowiedzi.
Zobaczymy co pokaza w dwoch nastepnych meczach.
zahor chcialem napisac cos ironicznego, ale po przeczytaniu Twojego posta zbraklo mi pomyslow
- Wojtek
- Juventino
- Rejestracja: 18 grudnia 2009
- Posty: 7560
- Rejestracja: 18 grudnia 2009
Najciekawsze jest to, że takie strzały życia rywali zawsze im wychodzą kiedy drużyna jest w dołku, nigdy kiedy jest na szczycie. Ktoś wyjaśni dlaczego tak się dzieje?zahor pisze:Narzekanie na ciągłego pecha, strzały życia i dni konia rywali, odc. 63849374964.