Serie A 15/16 (11): JUVENTUS 2-1 Torino
- B@rt
- Juventino
- Rejestracja: 17 kwietnia 2007
- Posty: 1420
- Rejestracja: 17 kwietnia 2007
pumex pisze:Hurra, hurra, wygraliśmy :shifty:
...tylko czemu się nie cieszę?
Allegri to ciekawy gość. W pół roku po finale LM i podwójnej koronie sprawił, że od patrzenia na tę drużynę chce się rzygać. Toro poszło z nami na wymianę jak równy z równym, sam Glik miał dwie świetne sytuacje. Więcej w tym zwycięstwie farta niż faktycznej przewagi.
Cuadrado uratował Maxowi posadę?
- wongier
- Juventino
- Rejestracja: 16 marca 2005
- Posty: 156
- Rejestracja: 16 marca 2005
Miałem przygotowany teksty a tu wszystko w łeb.
Powiem tylko tyle oglądać się tego nie da.
Winny za taki stan rzeczy moim zdaniem :
- piłkarze, że nie mają jaj i nie czują co z noszeniem tej koszulki się wiąże.
- allegri, że mając takich a nie innych grajków nie potrafi zrobić z nich drużyny która ma jakiś styl i jest powtarzalna
- marrota ,że będąc finalistą LM, wygrał SA i puchar Włoch wydaje ok 100 mln transfery kupił piłkarzy co wnoszą tyle co krasic. Top w ataku ok robi szum ale nic z tego nie wynik, top lewa obrona grzeje ławkę ok dziś asysta poz tym bez szału o reszcie nie będę się wypowiadał bo kupowania chorwata, hernanesa czy zaza nie zrozumiem
- na końcu zarząd bo dawanie 10 pogbie który nigdy nie był i nigdy nie będzie nr 10 to jakaś pomyłka, ok pomały łapie formę ale jego dopisywanie jakiś numerków na koszulce świadczy o tym , że ten numer mu ciązu
Miałem napisać jeszcze, że po remisie sezon w SA się dla nas kończy a tu miła niespodzianka. Prawda jest taka, że żadna z drużyn Roma, Napoli skończy sezon z 4-5 porażkami+ parę remisów ale pytanie jest jedno-czy to nam wystarczy by obronić mistrza.
FORZA JUVE !!!!!
Powiem tylko tyle oglądać się tego nie da.
Winny za taki stan rzeczy moim zdaniem :
- piłkarze, że nie mają jaj i nie czują co z noszeniem tej koszulki się wiąże.
- allegri, że mając takich a nie innych grajków nie potrafi zrobić z nich drużyny która ma jakiś styl i jest powtarzalna
- marrota ,że będąc finalistą LM, wygrał SA i puchar Włoch wydaje ok 100 mln transfery kupił piłkarzy co wnoszą tyle co krasic. Top w ataku ok robi szum ale nic z tego nie wynik, top lewa obrona grzeje ławkę ok dziś asysta poz tym bez szału o reszcie nie będę się wypowiadał bo kupowania chorwata, hernanesa czy zaza nie zrozumiem
- na końcu zarząd bo dawanie 10 pogbie który nigdy nie był i nigdy nie będzie nr 10 to jakaś pomyłka, ok pomały łapie formę ale jego dopisywanie jakiś numerków na koszulce świadczy o tym , że ten numer mu ciązu
Miałem napisać jeszcze, że po remisie sezon w SA się dla nas kończy a tu miła niespodzianka. Prawda jest taka, że żadna z drużyn Roma, Napoli skończy sezon z 4-5 porażkami+ parę remisów ale pytanie jest jedno-czy to nam wystarczy by obronić mistrza.
FORZA JUVE !!!!!
- jakku1
- Juventino
- Rejestracja: 29 maja 2010
- Posty: 4455
- Rejestracja: 29 maja 2010
Ciesza 3 punkty i chyba tylko tyle. Gramy zenujaco, bez ladu i skladu. Przy powrocie do 433 widac dokladnie ten sam chaos, co na poczatku sezonu. Formacje ze soba nie wspolpracuja, pilakrze ze soba nie wspolpracuja albo robia to w ograniczonym zakresie, wygladamy strasznie pod wzgledem kondycyjnym.
Slaby mecz Dybaly, nie potrafil odnalezc sie na szpicy i czesto tracil pilke osaczony przez 2-3 rywali. Stale fragmenty dzisiaj bil rowniez bardzo marnie. Slabiutko obrona, Torino stworzylo sobie od cholery sytuacji, w tym dwie bardzo dobre po rzutach roznych.
Niezly mecz Cuadrado (asysta i gol) oraz bardzo Buffona. Pogba niezle w pierwszej polowie, w drugiej juz marnie. Zmiany dziwaczne, nielogiczne i tylko i wylacznie pryzpadek sprawil, ze Allegri za zmiane Dybala-Alex Sandro jest rozgrzeszony.
Slaby mecz Dybaly, nie potrafil odnalezc sie na szpicy i czesto tracil pilke osaczony przez 2-3 rywali. Stale fragmenty dzisiaj bil rowniez bardzo marnie. Slabiutko obrona, Torino stworzylo sobie od cholery sytuacji, w tym dwie bardzo dobre po rzutach roznych.
Niezly mecz Cuadrado (asysta i gol) oraz bardzo Buffona. Pogba niezle w pierwszej polowie, w drugiej juz marnie. Zmiany dziwaczne, nielogiczne i tylko i wylacznie pryzpadek sprawil, ze Allegri za zmiane Dybala-Alex Sandro jest rozgrzeszony.
Ostatnio zmieniony 31 października 2015, 20:03 przez jakku1, łącznie zmieniany 1 raz.
Zapraszam tez na moje konto na twitterze => https://twitter.com/jakku113
- jarmel
- Redaktor
- Rejestracja: 25 lutego 2006
- Posty: 3246
- Rejestracja: 25 lutego 2006
Boże jak się cieszę, już rozmyślałem nad Ligą europejską, no ale może jeszcze wszystko w naszych rękach/nogach.
Ale gra generalnie nic a nic się nie zmienia, ja nie wiem co Allegri robi przez cały tydzień :roll: Ciągłe ta sama motanina, nikt nie wie co ma robić w ataku, obrona też uprawia wesoły futbol szczególnie przy stałych fragmentach. I te rożne.. ile my już ich mieliśmy i z żadnego nie potrafimy stworzyć najmniejszego zagrożenia, koszmar.
No nic, oby to nam dało jakiegoś kopa.
Dybala był beznadziejny w drugiej połowie.
Ale gra generalnie nic a nic się nie zmienia, ja nie wiem co Allegri robi przez cały tydzień :roll: Ciągłe ta sama motanina, nikt nie wie co ma robić w ataku, obrona też uprawia wesoły futbol szczególnie przy stałych fragmentach. I te rożne.. ile my już ich mieliśmy i z żadnego nie potrafimy stworzyć najmniejszego zagrożenia, koszmar.
No nic, oby to nam dało jakiegoś kopa.
Dybala był beznadziejny w drugiej połowie.
- Lucas87
- Juventino
- Rejestracja: 13 kwietnia 2013
- Posty: 2035
- Rejestracja: 13 kwietnia 2013
Są punkty, ale nie ma drużyny na chwilę obecną. Dobrze, że Cuadrado wjechał do bramki z piłką, a nie bez. Euforia jest zawsze, po zwycięstwach w takich okolicznościach, ale nie można dać się zwariować...
SANCTI PER FIDEM VICERUNT REGNA OPERATI SUNT IUSTITIAM.
- Arbuzini
- Juventino
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
- Posty: 5251
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
Bo nie chcesz brać swoich leków?pumex pisze:Hurra, hurra, wygraliśmy :shifty:
...tylko czemu się nie cieszę?
Meczu nie oglądałem, ale może ktoś powie mi jak grał Baselli? Po sezonie pewnie znowu będziemy mogli się spodziewać roszad w środku pola i znając życie młody Włoch będzie na naszym radarze.
- zbysioJuve
- Juventino
- Rejestracja: 22 września 2013
- Posty: 1190
- Rejestracja: 22 września 2013
Walka o TOP3 na pewno się jeszcze nie skończyła. Torino ponownie jak rok temu przegrywa i ponownie trochę raczej pechowo z podobnym scenariuszem jak rok temu. Ale co tam ważne dzisiaj jest zwycięstwo podtrzymujące nadzieje na czołowe lokaty, styl trzeba dzisiaj odłożyć na bok. No i Gigi pokazuje nadal, że jednak mimo swojego wieku trzyma zawsze swój równy i wysoki poziom. Gdyby nie te jego interwencje w drugiej połowie zwycięstwa dzisiaj nie byłoby najpewniej.
P.S. Nie wiem czy tylko ja to zauważyłem, ale Dybala raczej nie powinien dośrodkowywać z wolnych i rożnych. Przy tych jego wrzutkach nie ma kompletnie żadnego zagrożenia pod bramką rywali. Nie wiem kto to powinien robić, ale gdy dośrodkowywał Hernanes od razu zapachniało to golem (strzał któregoś z naszych w poprzeczkę).
Także jeszcze raz za zwycięstwo i przede wszystkim za walkę do końca. I miejmy nadzieję, że to zwycięstwo będzie zwiastowało lepsze jutro Juventusu.
P.S. Nie wiem czy tylko ja to zauważyłem, ale Dybala raczej nie powinien dośrodkowywać z wolnych i rożnych. Przy tych jego wrzutkach nie ma kompletnie żadnego zagrożenia pod bramką rywali. Nie wiem kto to powinien robić, ale gdy dośrodkowywał Hernanes od razu zapachniało to golem (strzał któregoś z naszych w poprzeczkę).
Także jeszcze raz za zwycięstwo i przede wszystkim za walkę do końca. I miejmy nadzieję, że to zwycięstwo będzie zwiastowało lepsze jutro Juventusu.
Ostatnio zmieniony 31 października 2015, 20:09 przez zbysioJuve, łącznie zmieniany 1 raz.
- Vinylside
- Juventino
- Rejestracja: 06 stycznia 2013
- Posty: 267
- Rejestracja: 06 stycznia 2013
Przegrywamy - źle bo 0 punktów
Remisujemy - źle bo mecz był do wygrania
Wygrywamy - też źle bo gra kijowa
Nie wiem czego trzeba, aby niektórym tutaj dogodzić. Pierwsza połowa należała do Nas, drugą natomiast napędzało Torino aczkolwiek szczęście jak widać sprzyja lepszym. Ważne 3 punkty i to powinno się liczyć.
Remisujemy - źle bo mecz był do wygrania
Wygrywamy - też źle bo gra kijowa
Nie wiem czego trzeba, aby niektórym tutaj dogodzić. Pierwsza połowa należała do Nas, drugą natomiast napędzało Torino aczkolwiek szczęście jak widać sprzyja lepszym. Ważne 3 punkty i to powinno się liczyć.