LM 15/16 (gr. D) [3]: JUVENTUS 0-0 Borussia M'Gladbach

[pumex]

PS. Najlepsze mercato ever! 10/10. Albo i 12/10 :lol: Brak Vidala nieodczuwalny, Teveza godnie zastępuje Dybala, a Mandzukić to murowany kandydat do tytułu króla strzelców :hellyes:

Czepiasz się wypowiedzi największych durni na forum, bo tak jest najłatwiej.

Pewnie, że tak jest łatwo, skoro było ich aż tylu

- Zaza ma grać bo... nie wiem, wymyslcie coś

Bo na stadion przychodzą też dzieci i skoro nie mogą zobaczyć jak wygląda gol w piłce nożnej, to chociaż zobaczą klowna przebranego w strój, który ich rozśmieszy niekonwencjonalnymi zagraniami.

[kuba2424]

Zapomniałeś dodać, iż finał to zasługa Conte, bo nasz trener ciągnął to, co zaszczepił im Conte, który .... akurat (delikatnie rzecz ujmując) nie błysnął w LM.

Nie byłoby finału gdyby nie Conte, który ten zespół zbudował od podstaw i nie byłoby go gdyby nie Allegri, który dołożył te szczegóły, których brakowało przez co zespół nie był w stanie pokazać pełni swojego potencjału. Pisanie że finał to zasługa wyłącznie Conte jest dokładnie taką samą bzdurą jak twierdzenie, że Allegri zupełnie z tej spuścizny nie korzystał, zamiast tego zaorał wszystko i zbudował zupełnie autorski zespół od zera.

Żebym cię dobrze zrozumiał - twierdzisz, że ja przypisuje cały sukces Allegriemu? Bo jeśli tak, to...mam jednak nadzieję że nie

A tak poza tym - uważam że od Allegriego wymaga się bycie posłuszną marionetką, co by wyjaśniało jego pewne decyzje personalne. Tak to jest jak ktoś popełnia kolosalne błędy transferowe, a później na siłę stara się udowodnić, że ma niezwykłego nosa do okazji! Nadal wmawia się nam, że okienko było git

Żebym cię dobrze zrozumiał - twierdzisz, że ja przypisuje cały sukces Allegriemu? Bo jeśli tak, to...mam jednak nadzieję że nie

O to Cię nie posądzam, ale cofnijmy się w czasie i przypomnijmy sobie jakie to frakcje można było na JP wyróżnić kilka miesięcy temu - najliczniejsza, a przynajmniej najgłośniejsza i najaktywniejsza, twierdząca że Allegri jednoznacznie wykazał że jako trener wciąga Antka nosem, bo doszedł do finału LM. Druga, która jako opozycja do tej pierwszej wskazywała na rolę Conte w budowaniu tego zespołu, do której to zresztą frakcji sam się zaliczałem. I trzecia, odmawiająca Allegriemu jakichkolwiek zasług. Jeżeli w swoim poście piłeś do grupy drugiej, to oznaczałoby że sam zaliczasz się do pierwszej. Jeżeli natomiast celowałeś w trzecią, to zrobiłeś to, za co sam przed chwilą skrytykowałeś pumexa, tzn. doczepiłeś się jakiegoś niewielkiego grona dziwolągów, których na poważnie nikt tutaj nie traktuje.

Panie psychologu, a może jest jakaś czwarta grupa, ba! być może nawet i jakaś piąta albo szósta...ale nie, ty powiedziałeś że są trzy i koniec, szufladkując mnie do jednej z nich.
Nigdy nie twierdziłem że Allegri wciąga Antka nosem, aczkolwiek (póki co) to akurat w przypadku LM by się stety/niestety (niewłaściwe skreśl) by się zgadzało.
Do drugiej grupy chyba można zaliczyć każdego z nas, bo trudno mi sobie wyobrazić, iż ktoś z forum mógłby stwierdzić inaczej! Także nie jesteście tutaj wyjątkowym obozem.
Nie należę również do grupy trzeciej, która odmawia jakichkolwiek zasług Allegriemu.

[zahor]

Żebym cię dobrze zrozumiał - twierdzisz, że ja przypisuje cały sukces Allegriemu? Bo jeśli tak, to...mam jednak nadzieję że nie

O to Cię nie posądzam, ale cofnijmy się w czasie i przypomnijmy sobie jakie to frakcje można było na JP wyróżnić kilka miesięcy temu - najliczniejsza, a przynajmniej najgłośniejsza i najaktywniejsza, twierdząca że Allegri jednoznacznie wykazał że jako trener wciąga Antka nosem, bo doszedł do finału LM. Druga, która jako opozycja do tej pierwszej wskazywała na rolę Conte w budowaniu tego zespołu, do której to zresztą frakcji sam się zaliczałem. I trzecia, odmawiająca Allegriemu jakichkolwiek zasług. Jeżeli w swoim poście piłeś do grupy drugiej, to oznaczałoby że sam zaliczasz się do pierwszej. Jeżeli natomiast celowałeś w trzecią, to zrobiłeś to, za co sam przed chwilą skrytykowałeś pumexa, tzn. doczepiłeś się jakiegoś niewielkiego grona dziwolągów, których na poważnie nikt tutaj nie traktuje.

[Alexinhio-10]

Czyli standardowo (w temacie Zazy). Mówiłem od pierwszego dnia jego pobytu w Juventusie, że to będzie dramat i niestety się nie myliłem. Jeszcze ta jego broda, a naprawdę kibicowałem mu żeby się ogolił.

Pozostaje mieć nadzieję, że jak i w poprzednim sezonie Allegri w pewnym momencie się ogarnie i coś wymyśli. Wtedy recepta była prosta, my ją widzieliśmy, on musiał do tego dojrzeć. Myślę, że tak jest i tym razem. Z tym Dybala sprawa jest naprawdę żałosna, gdyby został z nami Coman, Argentyńczyk wybiegałby na boisko jeszcze rzadziej. A dziś miał zdrowych wszystkich zawodników, żeby zagrać to:
Khedira - Marchisio - Pogba
Cuadrado - Morata - Dybala

Jedyna recepta na jakas lepsza gre jest wrzucenie do pierwszego skladu Cuadrado i Dybali razem, czyli dwoch najbardziej kreatywnych zawodnikow. Chcialbym zobaczyc Cuadrado na lewej i Dybale na prawej schodzacych do srodka. Zszedl Cuadrado i nagle sie okazalo ze nie ma zadnego pomyslu na gre. Pogba juz nawet w pilke trafic nie umie. Jak Allegri do konca roku nie ogarnie to bedzie kicha. Mercato bylo totalnie nie przemyslane.

[BlackJacky]

Nie wiem co jest grane, ale nie istnieje racjonalne wyjaśnienie dlaczego w obecnej chwili Dybala jest naszym ostatnim napastnikiem w hierarchii.

Yyyy, bonus dla Palermo za wyjscia w podstawie?

Wielu z tego forum wręcz przebieralo nogami, żeby Ci słabi Vidal i Pirlo nas opuścili...

Nie ukrywam, ze bylem za odejsciem Pirlo, aczkolwiek po wypelnieniu kontraktu. Nie sledze jego obecnej gry w USA, ale chyba srednio mu ona wychodzi, natomiast widac jak na otwartej dloni, ze stary Wloch byl jedyna kompetenta osoba, ktora udzwignie gre na regiscie.
Co do Vidala, to wczoraj byl pierwszy mecz po jego odejsciu, ktory ogladalem i... za serce mnie sciskalo, ze ten fajter nie gra juz w pasiaku

Ale nagle finał LM zniknął z pamięci wszystkich a nasz trenejro jest taktycznym impotentem. :hellyes:

Bierzmy pod uwage to, co jest tu i teraz, a nie cos co bylo pol roku temu (z innymi zawodnikami w skladzie).

Jeszcze ta jego broda, a naprawdę kibicowałem mu żeby się ogolił.

Dzis byl ogolony, jak <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> (doslownie i w przenosni).

Mercato bylo totalnie nie przemyslane.

Od chwili pozbycia sie Vidala nastal chaos i panika w zarzadzie, ktore po rozpoczeciu sezonu przeniosly sie na druzyne.

Zle ustawienie, ciulowe zmiany i taki jest tego wynik. Niech se Maksiu w nastepnym meczu wystawi w ataku Mandzu i Zaze, to bedzie pogrom A w ogole, to trener powinien dostac ultimatum do konca roku kalendarzowego.

Barza - koks :dance2:

[Szaq]

3. Na dzisiaj: Dybala < Giovinco, Zaza < Matri.

Z tym pierwszy to tak serio!? Z drugim pełna zgoda.

Serio. Dybala oczywiście ma papiery na wielkie granie, ale obecnie prezentuje się na prawdę słabo. Powiedz mi w jakim konkretnie elemencie gry Paulo wg Ciebie jest lepszy od Giovinco?

[Wojtek]

3. Na dzisiaj: Dybala < Giovinco, Zaza < Matri.

Z tym pierwszy to tak serio!? Z drugim pełna zgoda.

Serio. Dybala oczywiście ma papiery na wielkie granie, ale obecnie gra na prawdę słabo. Powiedz mi w jakim konkretnie elemencie gry Paulo jest lepszy od Giovinco?

hmm wszystko? lepsze dośrodkowania, lepszy przegląd pola, mocniejszy strzał, gościu potrafi minąć z taką łatwością zawodników, że szok, piłkę trzyma bardzo blisko nogi, w tym aspekcie przypomina Messiego. Paulo potrzebuje gry a nie siedzenia na ławce.

[wagner]

Yyyy, bonus dla Palermo za wyjscia w podstawie?

Nie chce mi się wierzyć, że Allegri troszczy się o budżet Juventusu i chce oszczędzić tym samym kilka euro. Co go to interesuje, jakie bonusy są wpisane w kontrakt?

[kuba2424]

Yyyy, bonus dla Palermo za wyjscia w podstawie?

Nie chce mi się wierzyć, że Allegri troszczy się o budżet Juventusu i chce oszczędzić tym samym kilka euro. Co go to interesuje, jakie bonusy są wpisane w kontrakt?

Nie bądź naiwny! Pewnie że Allegri nie troszczy się o budżet Juve, są inni od tego. A Allegri za swoją pensyjkę ma tańczyć jak mu zagrają. Między innymi datego pominięto jego prośby transferowe.
Są też tacy, co oszczędzają dla samej zasady, nie po to by zaoszczędzić.

[Vimes]

Dwa mecze z rzędu na zero z tyłu, dwa na zero z przodu, czyli nie można mieć wszystkiego. Zastanawiam się jak Dybala ma piłkarsko dojrzeć dzięki siedzeniu na ławce?

[Kiss]

Swoja droga widać tylko narzekania na napastnikow czy Pogbe, a nikt nie zwroci uwagi, ze grając z ogorami co ofensywnie nic nie sa w stanie zrobić mamy marne 55% posiadania pilki. Gdy ogorki rozgrwaja 11 naszych "piłkarzy" staje na swojej polowie i się patrzy. Przechwyt i jedzie z kontra na 2-3 piłkarzy, no bo skad więcej i realne zagrozenie skoro wszyscy stali i bronili Czestochowy przed potezna Borussia? Nie mam pojęcia co ten Allegri zaczal wyczyniać. Jak ktoś wyżej wspomniał, byłoby lepiej grac 6x z ManC.
Jak wygramy z Atalanta to się zdziwie.

[B@rt]

Wolę, żeby Dybala grał na miarę 40 mln. i żebyśmy faktycznie je zapłacili w całości, niż mieć utalentowanego wiecznego rezerwowego za 32 mln. Na chwilę obecną to jest cyrk na kółkach. Mandżu nie grał miesiąc, a przecież i przed kontuzją był bez formy. Na LM wychodzi w pierwszym składzie, a jak gra z przodu nie idzie, to pierwszym napastnikiem wchodzącym z ławki jest Zaza... Jak tak dalej pójdzie, to "ogrywanie się" Dybali trzeba będzie odłożyć na przyszły sezon, kiedy z bani będziemy mieli bonusy dla Palermo.

Co do Mandżukicia - facet nigdy nie był wirtuozem, ale ciężką pracą osiągnął naprawdę dużo, w Bayernie był świetny. To co gra u nas, na dzień dzisiejszy woła o pomstę do nieba.

[Baczu]

- Zaza ma grać bo... nie wiem, wymyslcie coś

Może po prostu wzięliśmy go na ogranie? A w lecie odeślemy go z powrotem za darmo, bo Simone zatęskni za byłbym klubem a Marotta jest dżentelmenem, także tego...

Przydałby nam się drugi taki rześki staruszek jak Barzagli w ataku. Ktoś taki grał u nas rok temu, ale dziś kopie na argentyńskich pastwiskach.

Co do Dybali... Najdroższy napastnik Juventusu w historii, w dodatku najskuteczniejszy nasz atakujący w tym sezonie, jest dziś ostatni w hierarchii do wejścia na boisko, ustępując miejsca takim tuzom jak Zaza i Mandżukic, którzy w tym sezonie razem zdobyli mniej goli od niego... :doh:

[stf]

Dalej najeżdzajcie na Zaze, a największym problemem Juve jest Pogba - źle rozgrywa, źle podaje, fatalnie rozgrywa rzuty wolne, jest anemiczny i holuje piłkę, wreszcie nie radzi sobie z byciem liderem i prowadzeniem gry. Następny mecz dla przykładu powinien rozpocząć na ławce rezerwowych, żeby przemyśleć swoją grę.

[Bobby X]

Przykro się ogląda taki mecz w ogóle, a co dopiero Juventus. Biorąc pod uwagę wczorajszy, nielada, wyczyn Romy to wstyd jeszcze większy.

Mandzukić to parodia napastnika, sorry ale nie pozbyli by się typa tak szybko z Atletico gdyby był coś wart.
Pogba sam siebie zabił tą 10 na plecach. Jest na to za młody i głupi. Faktycznie miał swoje chwile i cudowne bramki, ale miał wtedy piaskownice do zabawy, a teraz dali mu całą drużynę na utrzymanie.
Dybala no cóż to jest problem większy. Tylko Allegri wie dlaczego ten chłopak jest tak dyskryminowany! Jeśli jego kosztem wchodzi parodysta Zaza to coś jest mocno nie tak.

Gramy beznadziejnie w ataku, tragicznie. Nie podzielam entuzjazmu tych co wieszczą, że się podniesiemy itp. Po 8 kolejkach jesteśmy na 14 miejscu. Trzeba powoli zacząć brać pod uwagę, że będzie to sezon jak z Diego i Melo, który skończymy po za pucharami i będą czystki.

:juve: