Serie A 15/16 (5): JUVENTUS 1-1 Frosinone

[sebatiaen]

Cabrini przecież doświadczenia też mamy sporo, nawet tych którzy mają rozgrywać czy wykańczać mamy w starszym wieku jak Mandzu czy Hernanes.
Te problemy jakie mamy wynikają z:
1. Strata trzonu Tevez-Vidal-Pirlo
2. Rewolucji, na nowo ustawiamy młodymi graczami podstawy.
3. Kontuzje.

Pamiętacie rok temu co się działo? jak wygrywaliśmy na farcie?
Taki był początek sezonu, myślę że wrócimy lada moment do formy i będziemy nadrabiać.
Każdemu może się przydażyć taki sezon, to jest normalne i mnie to nie dziwi, zagrajmy w tej LM za rok to za rok znowu wygramy mistrza.

Allegri nie może w spokoju odbudować team bo cały czas jakieś kontuzje są, każda drużyna po super poprzednim sezonie ma takie kryzysy, to jest normalne ale poradzimy sobie z tym, w życiu nie zawsze się wygrywa, to jest normalne, nie będziemy mieć wszystkiego panowie!!!!!!!!!!!

Jesteśmy przyzwyczajeni do samych wygranych, mieliśmy jakiś gorszy okres w seriea przez ostatnie 4 lata? nie.
takie coś się zdarza i wyjdziemy lada moment z tego.

[Cabrini_idol]

Ale nie da się wygrywać regularnie grając samymi młodzikami w pomocy i w ataku.

Pogba i Morata mimo, że grają od 3 lat już na wysokim poziomie to ich doświadczenie nadal nie jest wystarczające aby rozstrzygac mecze regularnie, to co dopiero powiedzieć o Leminie, Sturaro, Dybale.

[wloski]

Nie chcę być źle rozczytany, ale jesteście zabawni. Zobaczcie sobie kto jest winny za wszystkie stracone bramki w tym sezonie, nie dość, że w połowie nich uczestniczył Chiellini to jeszcze winny jest temu trzon obronny, który gra w niezmienionym składzie od 4 lat. Lichy, Bonucci, Barzagli i Chiellini. A Wy tu mówicie o braku doświadczenia.

[Cabrini_idol]

Wloski, ale ile starzeliśmy bramek w 5 meczach z Udine,Genoą,Frosinone,Romą i Chievo ?? poza Romą same słabe zespoły.

Oczywiście, że obrona gra również mizernie i w kratkę, ale ludzie 36 strzałów z Frosinone, z 25 z Udine i 1 gol ?

[bajbek17]

Nie chcę być źle rozczytany, ale jesteście zabawni. Zobaczcie sobie kto jest winny za wszystkie stracone bramki w tym sezonie, nie dość, że w połowie nich uczestniczył Chiellini to jeszcze winny jest temu trzon obronny, który gra w niezmienionym składzie od 4 lat. Lichy, Bonucci, Barzagli i Chiellini. A Wy tu mówicie o braku doświadczenia.

Obrona zaczyna się od ataku Trochę już wylałem w tym temacie, ale nikt nic nie piszę więc podejrzewam, że moje sugestie są tak trafne, że nie ma się czego doczepić Zróbmy ankietę kto jest winny takiego stanu rzeczy.

No z takimi mądrościami ciężko polemizować.

Widać, że sam nigdy nie grałeś. Obejrzyj sobie parę spotkań z poprzedniego sezonu ile odbiorów mieliśmy w środku pola i porównaj to z tym sezonem. Na oko widać różnicę. A i jeszcze posiadanie piłki, którego spadek nawet komentatorzy zauważyli.

[wloski]

Ale Wy ciągle o ataku, o braku bramek, ale to jak głupio tracimy od początku sezonu i jakimi jesteśmy frajerami to Wam do głowy nie przychodzi, wiecznie tylko atak i atak.

Niech każdy sobie przeanalizuje stracone bramki z

1. Udinese
2. Romą
3. Chievo
3. Manchesterem City
4. Frosinone

Martwi taka ilość straconych bramek, a nie mała strzelonych. Interowi nie przeszkadza strzelić o 1 bramkę więcej i wygrać 5 spotkań.

Obrona zaczyna się od ataku Trochę już wylałem w tym temacie, ale nikt nic nie piszę więc podejrzewam, że moje sugestie są tak trafne, że nie ma się czego doczepić Zróbmy ankietę kto jest winny takiego stanu rzeczy.

No z takimi mądrościami ciężko polemizować.

[Hed]

Nie no zagraliśmy niezły mecz,kilka ciekawych akcji ale zero wykończenia,chłopcy w ataku biegają troche bez ladu i składu, Max powinien to ogarnac, pytanie czy da rade? Lemina wczoraj bardzo dobry, Pogba baniakiem mogl wsadzić,nie wyszlo. Zal smutek i zlosc...mam dość.


P.s CABRI zacznij oglądać te cholerne mecze,stawiam flache

[Pluto]

Te stracone bramki to indywidualne błędy nasze i sędziego. To, że Lichy się dekoncentruje i odpuszcza, Chiellini czy Pogba przegrywają pojedynek w powietrzu, sędzia się myli czy rywalowi rykoszet spada na stopę i ten oddaje swój strzał sezonu... zdarza się, tego na treningu nie poprawisz w parę tygodni jeśli w ogóle. Natomiast konstruowanie akcji z przodu, pewne schematy, rozwiązania taktyczne można i trzeba wypracować i szlifować. Chociażby moment kiedy Lichy, Caudrado czy Sandro znajdują się z piłką przy linii końcowej pod bramką rywala - reszta drużyny musi wiedzieć jakie sektory pola karnego atakować, jak i kiedy a podający musi się konkretnych ruchów spodziewać. Tego u nas nie uświadczysz, wielka improwizacja.

[wloski]

No i dochodzimy do problemu jak czytanie ze zrozumieniem, a przede wszystkim czytanie wszystkiego, co zostało napisane. Trzon tworzą te same osoby od lat, dekoncentrują się i nawet gdy winny jest sędzia, to ktoś musiał doprowadzić do takiej sytuacji a nie innej, nie przerywanie w porę akcji czy brak koncentracji przy rzucie rożnym to podstawowy błąd w rzemiośle i nie ma tu mowy o pojedynczym spotkaniu, ale o powtarzalności. W poprzednich latach zdarzały się taki błędy to kolejne 10 spotkań było wygranych na 0 z tyłu. Dziś możemy remisować albo przegrywać z najgorszymi w lidze i nie robi to na Was wrażenia, bo uważacie, że nie jest winny Lichy czy ktoś inny? Z Frosinone? Błagam.

[Pluto]

Takie błędy robili zawsze tylko rywale nie wykorzystywali ich z taką skutecznością i powtarzalnością, tu możemy mówić o małym fatum.
To nie może być oczywiście jedyne wytłumaczenie bo np. zamiana mistrza odbiorów i pressingu na nieopierzonego młokosa to olbrzymia wyrwa w grze defensywnej.
Co nie zmienia faktu, że to statystyka goli strzelonych jest najbardziej zatrważająca - pięć spotkań, pięć goli, dwa z karnych, jeden samobój, jeden potworny rykoszet. :jaw:

[Arbuzini]

Początek zeszłego sezonu też nie porywał, graliśmy gorzej pod względem stylu niż teraz, ale lepiej punktowaliśmy. Wyglądamy jakbyśmy zapomnieli o istocie piłki nożnej, czyli o strzeleniu jednej bramki więcej niż rywal.

Nie będę wypisywał rzeczy typu Allegri out, Marotta na prowincję. W zeszłym sezonie też mieliśmy okres beznadziejnej gry, przypadał chyba na marzec i ostatecznie pięknie się z tego wygrzebaliśmy. Wciąż liczę na dobrą postawę naszego zespołu, a 1/2 LM stawiam wyżej niż wygrane scudetto. Jednak TOP3 w Serie A musi być, bo inaczej cztery lata rozwoju można sobie wsadzić tam gdzie światło nie dochodzi, tylko że jeszcze za wcześnie na panikę.

Na boisku totalnie zawodzi Pogba. Remis w doliczonym czasie gry w dużej mierze trzeba przypisać na jego konto. Dodatkowo brak mu cech przywódczych, nie potrafi w żaden sposób kierować zespołem. To indywidualista-cyrkowiec, który u swego boku musi mieć takich zawodników, jak Marchisio i Khedira żeby jego gra z perspektywy drużyny miała dużą wartość. Niedoświadczeni Sturaro i Lemina nie są w stanie stworzyć odpowiedniego tła, a Hernanes to nie środkowy pomocnik.

Największym błędem tego mercato było rozmontowanie ataku. Morata cały czas jedną nogą jest w Madrycie i za darmo oddano jego najlepszego kumpla. Totalnie zawodzi Mandzukić, nic nie daje od strony sportowej ani mentalnej. Lepiej chyba było zostawić Llorente, który teoretycznie jest słabszym piłkarzem od Chorwata, ale jako człowiek jest do rany przyłóż. Brak Teveza jest aż nazbyt oczywisty, trzeba było błagać go na kolanach żeby został przynajmniej do zimy. A tak z przodu brakuje nam umiejętności oraz charakteru, a w drużynie nie ma mentora, który powinien wprowadzić do zespołu Dybale i nauczyć go nowej roli. Licząc te wszystkie "zniżki" na Zazę to na napastników wydaliśmy jakieś 60 mln E i praktycznie nie zarobiliśmy nic na sprzedażach atakujących, którzy odeszli.

Jednak życie to nie bajka, rzadko kiedy toczy się tak jakbyśmy sobie tego życzyli. Boca zrobiło Apaczowi emocjonalny terror i niewiele można było zrobić w kwestii jego decyzji. Musimy się z tego wygrzebać. Mamy piłkarzy o dużych umiejętnościach, ale wciąż nie jesteśmy drużyną, gramy rezerwowym środkiem pola, a trener z przymusu i upodobania wciąż rotuje składem.

[gucio_juve]

Skład z 5 kolejki Serie A 2014/15 - mecz z Atalantą:

Buffon - Ogbonna, Chiellini, Bonucci, Lichtsteiner - Pogba, Marchisio, Vidal, Evra - Tevez, Llorente.

Skład z 5 kolejki Serie A 2015/16 - mecz z Frosinone:

Neto - Sandro, Barzagli, Bonucci, Lichtsteiner - Pogba, Lemina, Sturaro - Cuadrado, Zaza, Pereyra.

Oprócz zawodników, trenera, Marotty i zarządu, wymieniłbym jeszcze cały stadion. W końcu w tym sezonie nie wygraliśmy na nim, więc? Może to jego wina. Pozdrawiam myślących :papa:

[Cabrini_idol]

gucio

No i ?

Graliśmy z koszmarnie słabym Frosinone , i grająć nawet w 10 naszym obowiązkiem jest wygrywać takie mecze i nie 1 : 0 tylko 2,3 do jaja.

Piłkarze zrobili sobie wczoraj piknik, a w 85 minucie mister Allegri każe chłopakom grać na czas. Wstyd i nie zmieni to nawet to, że rok temu o tej samej porze nasz skład różnił się w 83 % od tego co widzieliśmy wczoraj.

Jestem optymistą, ale wymagam jako fan tej drużyny aby bardziej angażowała się, więcej walczyła w każdym meczu, nie tylko w szlagierach. Vidal był nieodpowiedzialny poza boiskiem pod koniec przygody z Juve ale na boisku wyrywał sobie włosy nawet grając z Cagliari. JA tego nie widzę u naszych od 1 kolejki tego sezonu.

[Garreat]

Lemina powinien rywalizować ze Sturaro. Ten drugi irytuje niesamowicie, każde wejście kończy faulem, do gry nie wnosi nic... Lemina podobny profil zawodnika, jednak jakość (wczoraj) znacznie lepsza. Gorzej od Sturaro nie zagra, a podać do najbliższego też potrafi. Pogba będzie grał tak czy inaczej, nie wierzę że Allegri go posadzi. Kto w takim razie trzeci do pomocy?
- Hernanes
- Pereyra
- Padoin
- Sturaro

W tych warunkach postawiłbym na trójkę Hernanes (rozegranie) - Lemina/Pereyra (rzeźnik) - Pogba (elektron). Dlaczego Allegri nie chce wdrożyć Brazola? Na Marchisio jeszcze poczekamy... im dłużej o tym myślę tym bardziej mnie to wkurza. Gość co wywiad gada ile ma możliwości a wybiera te najgorsze.

A jeszcze btw, Zaza mnie się podobał. Umie grać kombinacyjnie. Mandzukic jak ma piłkę przy nodze to nie wiadomo czy się na niej nie wywróci...

To jeszcze nie panika... ale jest blisko.

[Adrian27th]

Dopóki Klopp na rynku nasi maja szanse na dobrego trenera...

Jak tak dalej pojdzie to bedzie logiczny wybór..