Serie A 15/16 (2): Roma 2-1 JUVENTUS

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
Marian.

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 lutego 2009
Posty: 1598
Rejestracja: 25 lutego 2009

Nieprzeczytany post 30 sierpnia 2015, 21:49

Jak czytam pierdoły, że po odejściu Vidala, Teveza i Pirlo nie będziemy istnieć to szlag mnie trafia. Obecnie mamy bardziej wyrownany i lepszy skład. Pirlo w poprzednim sezonie grał taką padake, że każdy chciał go wywieźć na taczkach z Turynu. Vidal 3/4 sezonu kopał się po czole. Tylko Tevez był kozakiem, zdecydowanie najważniejszym ogniwem zespołu. Teraz przybyło wielu bardzo dobrych zawodników. Potrzeba jednak czasu, żeby wszystko zatrybiło. Do tego plaga kontuzji kluczowych graczy.

Mnie najbardziej martwią wybory personalne Maxa. Padoin na regiscie :facepalm: Przeciez to jest nieporozumienie. Rozumiem, że zazwyczaj jak gra to nie robi siary, ale pozycja registy w 3-5-2 to jedna z kluczowych pozycji. Jeśli nie ma odpowieniego piłkarza na tą pozycje to trzeba zmienić ustawienie. 4-3-3, albo 4-3-1-2. Zdecydowanie wolę 4-3-1-2 z Pereyra/Dybala na trequartiscie, albo 4-3-3 z Cuadrado i choćby Moratą na skrzydle niż 3-5-2 z Padoinem na regiscie, Evrą i Lichym po bokach (gdzie stworzony do roli wahadłowego Cuadrado siedzi na ławce). Wolę nieznającego jeszcze "schematów" Cuadrado na prawym wahadle, niż Lichtsteinera, który nie ma w swoim repertuarze ani jednego zwodu, którym mógłby minać rywala.

Ja jestem jeszcze spokojny, ale jak w nastepnym meczu zobaczę 3-5-2, w tym Padoina na regiście to zacznę wątpić. Nie w piłkarzy, tylko w Maxa.


Obrazek
Arbuzini

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 sierpnia 2008
Posty: 5251
Rejestracja: 17 sierpnia 2008

Nieprzeczytany post 30 sierpnia 2015, 21:50

AdiZ pisze:Teraz wyjdzie cały kunszt Maxia (twierdze, że w ogóle go nie ma). W Milanie z każdym kolejnym sezonem było gorzej. Do tej pory jechał na tym co Conte zbudował teraz on jest budowniczym, oglądałem 1 połowę i wyglądało to jak za kolegi Marotty - Del Nerego.
Ten Conte to jednak geniusz. Tak przygotował zespół, że ten po pół roku od jego dymisji sam z siebie przeszedł z 352 na 4312 i wygrał Serie A, Puchar Włoch, Superpuchar Włoch oraz doszedł do finału Ligi Mistrzów.


KamilDeath

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 czerwca 2004
Posty: 294
Rejestracja: 04 czerwca 2004

Nieprzeczytany post 30 sierpnia 2015, 21:54

wydaję się, że największym mankamentem było podejście do tego meczu z pozycji defensywnej i granie registą którego nie mamy, nic Allegri wydaję się mądrym człekiem, 2 tygodnie spokoju na pracę i będzie maraton meczy wrześniowych, które pokażą na ile musimy się martwić i czy rzeczywiście będzie to sezon przejściowy
p.s. tak swoją drogą na ile ten sezon może być przejściowy skoro 3 miejsce to eliminacje a czwarte to już LE, hmmm


...abyssus abyssum invocat.......piekło wzywa na pomoc piekła....
Wojtek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 grudnia 2009
Posty: 7560
Rejestracja: 18 grudnia 2009

Nieprzeczytany post 30 sierpnia 2015, 21:57

Spokojnie Panowie, rok temu przed sezonem też wszyscy mówili, że trzecie miejsce to max o co walczymy, a skończyło się na scudetto, CI i finale LM...zachowajcie spokój.

3 następne mecze w Serie A to MUST WIN.

FORZA :juve:


Lypsky

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 grudnia 2003
Posty: 4747
Rejestracja: 22 grudnia 2003

Nieprzeczytany post 30 sierpnia 2015, 21:57

Alexinhio-10 pisze: Ludzie w Romie grało 5ciu nowych zawodników, więc w jaki sposób chcecie usprawiedliwić, że u nas nastąpiła duża zmiana ?
Tylko to my wymieniliśmy trzon naszej 11 - taktyka często była ustawiona pod Pirlo, Tevez potrafił sam wygrywać spotkania, a Vidal był w pewnym sensie sercem drużyny. Do tego dochodzą kontuzje Marchisio i Turasa oraz wdrażana przez Allegriego z uporem maniaka taktyka 3-5-2, bez odpowiednich wykonawców i oto mamy obraz dzisiejszego Juve.

Jesteśmy po sezonach pełnych sukcesów i coś sie wypaliło, więc rewolucja i wprowadzenie nowych rozwiązań oraz zawodników była niezbędna. Potrzeba czasu.


a ja kocham gołe baby, gołe baby do przesady
Monte Cristo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 15 września 2006
Posty: 1592
Rejestracja: 15 września 2006

Nieprzeczytany post 30 sierpnia 2015, 21:58

Nie wiem czy juz to bylo w tym temacie przerabiane, ale Juventus chyba nigdy jeszcze nie przegral swoich dwoch pierwszych meczy w sezonie.


Cierpliwosc, jedyne co moge powiedziec w tym momencie. Wiem ze to glupie, ale ja nadal po naszym kapitalnym poprzednim sezonie nie mam zaufania do Allegriego. Jeden swietny sezon nie wystarczy, musi mi udowodnic ze umie podniesc zespol z dolka i utrzymac go na topie przez dlugi czas.


Od ponad 20 lat nie mieszkam w Polsce i z jezykiem mam malo kontaktu, wiec w razie bledu ortograficznego daruj sobie poprawianie mnie.
blackadder

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 września 2006
Posty: 1387
Rejestracja: 23 września 2006

Nieprzeczytany post 30 sierpnia 2015, 22:00

Cabrini_idol pisze:Bo to co zrobił z nią Angelli od czasu przejęcia 5 lat temu zasługuję na brawo na stojąco, infrastrukturalnie, sportowo i marketingowo zrobiliśmy milowy krok w stronę czołówki europejskiej.
Dokładnie, a przebudowa zespołu tego lata może być największym ku tego krokiem. Poczekajmy aż do składu na stałe wejdzie Cuadrado, Sandro, Khedira a Morata zgra się z Dybalą.
Oczywiście trzeba mieć na uwadze to że Roma jest też bardzo umiejętnie prowadzona i będziemy ich gonić przez długi czas. Ja byłem jednym z tych którzy wątpili w Allegriego od momentu gdy został zatrudniony, ale to jego widzieliśmy przy linii bocznej w Berlinie. Spokojnie, będzie dobrze.


Obrazek
Molek big fun juve

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 30 maja 2003
Posty: 584
Rejestracja: 30 maja 2003

Nieprzeczytany post 30 sierpnia 2015, 22:02

Marian. pisze:Jak czytam pierdoły, że po odejściu Vidala, Teveza i Pirlo nie będziemy istnieć to szlag mnie trafia. Obecnie mamy bardziej wyrownany i lepszy skład. Pirlo w poprzednim sezonie grał taką padake, że każdy chciał go wywieźć na taczkach z Turynu. Vidal 3/4 sezonu kopał się po czole. Tylko Tevez był kozakiem, zdecydowanie najważniejszym ogniwem zespołu. Teraz przybyło wielu bardzo dobrych zawodników. Potrzeba jednak czasu, żeby wszystko zatrybiło. Do tego plaga kontuzji kluczowych graczy.

Mnie najbardziej martwią wybory personalne Maxa. Padoin na regiscie :facepalm: Przeciez to jest nieporozumienie. Rozumiem, że zazwyczaj jak gra to nie robi siary, ale pozycja registy w 3-5-2 to jedna z kluczowych pozycji. Jeśli nie ma odpowieniego piłkarza na tą pozycje to trzeba zmienić ustawienie. 4-3-3, albo 4-3-1-2. Zdecydowanie wolę 4-3-1-2 z Pereyra/Dybala na trequartiscie, albo 4-3-3 z Cuadrado i choćby Moratą na skrzydle niż 3-5-2 z Padoinem na regiscie, Evrą i Lichym po bokach (gdzie stworzony do roli wahadłowego Cuadrado siedzi na ławce). Wolę nieznającego jeszcze "schematów" Cuadrado na prawym wahadle, niż Lichtsteinera, który nie ma w swoim repertuarze ani jednego zwodu, którym mógłby minać rywala.

Ja jestem jeszcze spokojny, ale jak w nastepnym meczu zobaczę 3-5-2, w tym Padoina na regiście to zacznę wątpić. Nie w piłkarzy, tylko w Maxa.
Ten Twój stworzony do wahadłowego Cuadrado, pokazał swój kunszt obronny gdy leciała kontra dla Romy, a on mając początkowo 2 metry sobie truchtał. Od początku pojawienia się Allegriego go hejtowałem , po ostatnim sezonie nie wynosiłem go na piedestał i do dziś się trzymam przekonania , że niech pokaże swoje cojones.


Czy wygrywasz czy nie i tak kocham Cię , Juve w mym sercu na dobre i złe
Obrazek
Alexinhio-10

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 września 2009
Posty: 2935
Rejestracja: 16 września 2009

Nieprzeczytany post 30 sierpnia 2015, 22:07

AdiZ, jakku Mam bardzo podobne zdanie na temat Maxa. Mimo niesamowitego sezonu nie mam do niego zaufania. Te pierwsze dwa mecze w których uporczywie stawia na 352 i kontuzje troszkę nadszarpują to co zrobił w tamtym sezonie. Mam nadzieję że nie będzie takim betonem jak Conte i zda sobie sprawę, że przy obecnym składzie musi zacząć grać skrzydłowymi, a co najwazniejsze większą ilością kreatywnych/ofensywnych zawodników. Ten sezon pokaże ile jest wart.


BlackJacky

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 grudnia 2009
Posty: 2522
Rejestracja: 27 grudnia 2009

Nieprzeczytany post 30 sierpnia 2015, 22:13

Boogey96 pisze:(oddanie Comana to jak dla mnie gorszy ruch nawet niż oddanie za darmo Llorente)
Jezusmarian :facepalm: Juz nie robcie z tego lebka jakiegos zbawiciela. Jestem swiecie przekonany, ze w dzisiejszym meczu Kingsley kopal by sie poczole rownie ladnie, co Szymek Padoin.

Niestety, na plus w naszej druzynie tylko Buffon, Bonucci i Dybała. Reszta do tarcia chrzanu.


Wybierz, komu chcesz pomóc: https://www.siepomaga.pl

"Lepszy [Arturo Vidal] prosto z baru Semafor niż ta cała reszta"
Vanquish

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 05 kwietnia 2008
Posty: 1984
Rejestracja: 05 kwietnia 2008

Nieprzeczytany post 30 sierpnia 2015, 22:17

Monte Cristo pisze:Nie wiem czy juz to bylo w tym temacie przerabiane, ale Juventus chyba nigdy jeszcze nie przegral swoich dwoch pierwszych meczy w sezonie.
Nigdy też nie przegrał w pierwszej kolejce kiedy grał u siebie także...


Ktoś jeszcze chce napisać Mandżukić > Dżeko? :facepalm:


Vinylside

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 stycznia 2013
Posty: 267
Rejestracja: 06 stycznia 2013

Nieprzeczytany post 30 sierpnia 2015, 22:19

Marian. pisze:Obecnie mamy bardziej wyrownany i lepszy skład
2014/2015 - 2 mecze = 6 punktów
2015/2016 - 2 mecze = 0 punktów
Marian. pisze: Pirlo w poprzednim sezonie grał taką padake, że każdy chciał go wywieźć na taczkach z Turynu.
Może nie był to sezon jego życia, ale na Mistrzostwo, oraz Puchar Włoch starczyło. Przypominam także, że byliśmy w finale Champions League.
Marian. pisze:Vidal 3/4 sezonu kopał się po czole
I wystarczyło to na pokonanie takich klubów jak Udinese Calcio czy AS Roma.
Marian. pisze:Teraz przybyło wielu bardzo dobrych zawodników.
Zgadzam się, jednakże po dwóch pierwszych meczach (w tym jednym kluczowym) nie widać tego. W chwili obecnej to zawodnicy, którzy wnoszą coś tylko "na papierze".
Marian. pisze:Potrzeba jednak czasu, żeby wszystko zatrybiło.
STOP ! Od tego jest okres przygotowawczy, który podobnie jak start sezonu był mierny. Liga to walka o punkty nie zabawa w "ogrywanie się".
Marian. pisze:Do tego plaga kontuzji kluczowych graczy.
Marchisio ? OK !
Khedira ? Jest jednym wielkim znakiem zapytania !
Marian. pisze:Jeśli nie ma odpowieniego piłkarza na tą pozycje to trzeba zmienić ustawienie. 4-3-3, albo 4-3-1-2.
Stop, stop, stop. Graliśmy w zeszłym sezonie w finale Champions League czy w barażach o utrzymanie w lidze ? Gdzie są kluczowi zawodnicy, którzy godnie zastąpią Pirlo, Vidala oraz Teveza ? Trener przecież chciał trequiste. Dostał to czego chciał ? NIE ! Dodatkowo przypomnę, że nie jest to pierwsza sytuacja w Juve, w której trener prosi o konkretnego zawodnika a po okienku transferowym nie ma brakującego "puzzla" w swojej całej "układance" i dostaje po głowie za to, że nie ma wyników.
Marian. pisze:Ja jestem jeszcze spokojny
Mimo ogromnej miłości i sympatii do Juventusu ja niestety nie jestem.


Obrazek
Boogey96

Juventino
Juventino
Rejestracja: 23 stycznia 2010
Posty: 181
Rejestracja: 23 stycznia 2010

Nieprzeczytany post 30 sierpnia 2015, 22:23

Jezusmarian facepalm Juz nie robcie z tego lebka jakiegos zbawiciela. Jestem swiecie przekonany, ze w dzisiejszym meczu Kingsley kopal by sie poczole rownie ladnie, co Szymek Padoin.
Tydzień temu jakoś się nie kopał po czole tylko był najlepszy na boisku i gdyby nie impotencja w przodzie wspomnianego Padoina i Mandzukicia to mielibyśmy chociaż 3 punkty. I nie nie chce z niego robić zbawiciela, bo nim nie jest ale w tej chwili przy każdej niedyspozycji Dybali zostajemy z trzema 9 w tym licząc Zaze, który ma narazie status w drużynie niewiele lepszy od Rubinho.


Mate.G

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 września 2011
Posty: 1252
Rejestracja: 10 września 2011

Nieprzeczytany post 30 sierpnia 2015, 22:23

Marian. pisze:Jak czytam pierdoły, że po odejściu Vidala, Teveza i Pirlo nie będziemy istnieć to szlag mnie trafia. Obecnie mamy bardziej wyrownany i lepszy skład. Pirlo w poprzednim sezonie grał taką padake, że każdy chciał go wywieźć na taczkach z Turynu. Vidal 3/4 sezonu kopał się po czole. Tylko Tevez był kozakiem, zdecydowanie najważniejszym ogniwem zespołu. Teraz przybyło wielu bardzo dobrych zawodników. Potrzeba jednak czasu, żeby wszystko zatrybiło. Do tego plaga kontuzji kluczowych graczy.
.
Najmądrzejsze zdania z tego tematu :ok:

Wszystko zależy od Maxa jak to ustawi, a ja mu od początku nie ufam. :C


mnowo

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 listopada 2003
Posty: 7470
Rejestracja: 03 listopada 2003

Nieprzeczytany post 30 sierpnia 2015, 22:33

Kimi pisze:Ktoś jeszcze chce napisać Mandżukić > Dżeko? :facepalm:
Mnie bardziej smuci Jovetić w Interze...


Zablokowany