Serie A 14/15 (33): JUVENTUS 3-2 Fiorentina

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
Dempsej

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 09 grudnia 2012
Posty: 204
Rejestracja: 09 grudnia 2012

Nieprzeczytany post 29 kwietnia 2015, 13:04

Babinicz pisze:Racja,tylko będzie śmiesznie,jak nie wypali podstawowy skład :wink:
I chyba sam sobie odpowiedziałęś po co ma zagrać podstawowy skład, choćby po to żeby sprawdzić w jakiej są formie żeby zobaczyć co można jeszcze poprawić jak ustawić zawodników na Real biorąc pod uwagę ich aktualną formę.


Babinicz

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 czerwca 2010
Posty: 162
Rejestracja: 24 czerwca 2010

Nieprzeczytany post 29 kwietnia 2015, 13:17

Ale z Sampdorią powinien zagrać drugi garnitur,niezależnie od dzisiejszego wyniku meczu.
ps.Sytuacja z Lewandowskim... oby nas to ominęło.


Dragon

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 marca 2003
Posty: 8860
Rejestracja: 23 marca 2003

Nieprzeczytany post 29 kwietnia 2015, 14:09

Nie wiem już czego oczekiwać od zawodników. 2 porażki w 3 meczach, gdzie poprzednio 1 w 30 to marna statystyka. Przegrywamy te mecze w głowie. Szkoda, myślałem że skończymy to po męsku, teraz wszystkiego się możemy spodziewać.
Ciężko mi uwierzyć, że Fiorentina przegra... 4 mecz z rzędu w lidze :roll:

Gazzetta awizuje Sturaro za Vidala i ... Llorente za Moratę. Powiem Wam ciekawostkę. Wiecie kiedy ostatnio Tevez z Moratą wyszli w 1 składzie w lidze? 6 kolejek temu, w 26 z Sassuolo. Dziś może być 7. + 10 do zgrywania się tego duetu. Szkoda tylko, że Allegri rotuje drewnem.


Obrazek
blackadder

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 września 2006
Posty: 1387
Rejestracja: 23 września 2006

Nieprzeczytany post 29 kwietnia 2015, 14:27

Dragon pisze: Gazzetta awizuje Sturaro za Vidala i ... Llorente za Moratę. Powiem Wam ciekawostkę. Wiecie kiedy ostatnio Tevez z Moratą wyszli w 1 składzie w lidze? 6 kolejek temu, w 26 z Sassuolo. Dziś może być 7. + 10 do zgrywania się tego duetu. Szkoda tylko, że Allegri rotuje drewnem.
Ja z takiej rotacji jestem zadowolony. Od tych graczy dużo będzie zależeć w meczu z Realem i lepiej żeby ładowali akumulatory. Tevez z Moratą dobrze ze sobą współpracują. Nie zapominajmy że w międzyczasie razem zagrali z Monaco.
Co do Llorente, dla mnie to decyzja zrozumiała. Matri z Torino za bardzo się nie popisał, a jakoś trzeba wyłonić pierwszego do wejścia na boisko z Realem.


Obrazek
pumex

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 lutego 2008
Posty: 10783
Rejestracja: 23 lutego 2008

Nieprzeczytany post 29 kwietnia 2015, 14:29

Dragon pisze:Powiem Wam ciekawostkę. Wiecie kiedy ostatnio Tevez z Moratą wyszli w 1 składzie w lidze? 6 kolejek temu, w 26 z Sassuolo. Dziś może być 7. + 10 do zgrywania się tego duetu. Szkoda tylko, że Allegri rotuje drewnem.
Właśnie przez to boli mnie głowa. Allegri za bardzo rotuje atakującym duetem i rezultaty tego widać w ostatnich meczach tj każdy sobie rzepkę skrobie, zgrania nie zauważono. Jeśli dziś nie możemy liczyć na parę Tevez-Morata, to strzelam, że tym bardziej nie będziemy jej oglądać w sobotę. Nie zdziwmy się we wtorek, jak niby na murawie będziemy oglądać nasz podstawowy duet, a w rzeczywistości wyglądać on będzie niczym głęboko rezerwowy. Pod względem mentalnym też już dawno wypadliśmy z właściwych torów, a to wcale nie jest tak, że w rytm wejdzie się ot tak, właśnie wtedy kiedy będzie się miało na to ochotę... :doh:


Zizou_1989

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 20 grudnia 2009
Posty: 387
Rejestracja: 20 grudnia 2009

Nieprzeczytany post 29 kwietnia 2015, 16:08

pumex pisze:
Dragon pisze:Powiem Wam ciekawostkę. Wiecie kiedy ostatnio Tevez z Moratą wyszli w 1 składzie w lidze? 6 kolejek temu, w 26 z Sassuolo. Dziś może być 7. + 10 do zgrywania się tego duetu. Szkoda tylko, że Allegri rotuje drewnem.
Właśnie przez to boli mnie głowa. Allegri za bardzo rotuje atakującym duetem i rezultaty tego widać w ostatnich meczach tj każdy sobie rzepkę skrobie, zgrania nie zauważono. Jeśli dziś nie możemy liczyć na parę Tevez-Morata, to strzelam, że tym bardziej nie będziemy jej oglądać w sobotę. Nie zdziwmy się we wtorek, jak niby na murawie będziemy oglądać nasz podstawowy duet, a w rzeczywistości wyglądać on będzie niczym głęboko rezerwowy. Pod względem mentalnym też już dawno wypadliśmy z właściwych torów, a to wcale nie jest tak, że w rytm wejdzie się ot tak, właśnie wtedy kiedy będzie się miało na to ochotę... :doh:[/quote

napisal trener pumex
amen.
Widze ze mamy wiecej zastepcow Allegriego :) znawcy taktyki i motoryki :) rotują składem źle, nie rotują jeszcze gorzej :)


Kamex22

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 sierpnia 2006
Posty: 1624
Rejestracja: 19 sierpnia 2006

Nieprzeczytany post 29 kwietnia 2015, 16:10

Dragon pisze:Nie wiem już czego oczekiwać od zawodników. 2 porażki w 3 meczach, gdzie poprzednio 1 w 30 to marna statystyka. Przegrywamy te mecze w głowie. Szkoda, myślałem że skończymy to po męsku, teraz wszystkiego się możemy spodziewać
Czy ja wiem. Ten mecz tak naprawdę pokaże na czym stoimy. Parma to ewidentnie brak koncetracji i zaangazowania plus drugi garnitur. Natomiast Torino wg mnie graliśmy nienajgorzej, ale troche niefarta i zmeczenie po LM. Do tego Torino jak zawsze spięło się i zagrało na 150%.

Jeśli przeframy/zremisujemy dzisiejszy mecz to zacznę się martwić. Nie o scudetto bo to już pewne (jeszcze mecz z Hellas i Cagliari ;) ), ale o naszą formę i mentalność w kontekscie LM.


Dragon

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 marca 2003
Posty: 8860
Rejestracja: 23 marca 2003

Nieprzeczytany post 29 kwietnia 2015, 16:25

Kamex22 pisze:
Dragon pisze:Nie wiem już czego oczekiwać od zawodników. 2 porażki w 3 meczach, gdzie poprzednio 1 w 30 to marna statystyka. Przegrywamy te mecze w głowie. Szkoda, myślałem że skończymy to po męsku, teraz wszystkiego się możemy spodziewać
Czy ja wiem. Ten mecz tak naprawdę pokaże na czym stoimy. Parma to ewidentnie brak koncetracji i zaangazowania plus drugi garnitur. Natomiast Torino wg mnie graliśmy nienajgorzej, ale troche niefarta i zmeczenie po LM. Do tego Torino jak zawsze spięło się i zagrało na 150%.
Wiesz, mecz z Parmą powinien być odpowiednim prysznicem dla profesjonalnych piłkarzy. Z Torino zagraliśmy dobrze po straceniu 2 gola, czyli 30 min. Jednak się da, tylko wtedy kiedy trzeba gonić wynik... jak wygrywaliśmy 1-0 to staliśmy na boisku. Niewybaczalna postawa w derbach.

Jeszcze jedno przemyślenie na temat Sturaro, który dziś zacznie od początku (może za wcześnie na wnioski ale...)
Zawsze będę się ironicznie śmiał, że znajdujemy w Juventusie miejsce dla takich wyrobników. Gość tylko biega i fauluje. Ponadto nic. Ja osobiście pamiętam u nas graczy tego samego kalibru, którzy mieli u nas swoje 5 minut silnym Juventusie. Z pamięci: 2001 niejaki Fabian O'Neill, 2002 Davide Baiocco, 2004 Manuele Blasi, 2006 Giannicheda czy 2007 niedoszła gwiazda Mateo Paro. Masakra... to nie są zawodnicy na miarę Juventusu, to już nie czasy 7 miejsc. Osobiście życzę mu jak najlepiej, ale póki co mnie zupełnie nie przekonuje i wypożyczenie po sezonie to jedyna rozsądna opcja.


Obrazek
Babinicz

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 czerwca 2010
Posty: 162
Rejestracja: 24 czerwca 2010

Nieprzeczytany post 29 kwietnia 2015, 16:34

Dragon pisze:Gazzetta awizuje Sturaro za Vidala i ... Llorente za Moratę
Od początku o to mi właśnie chodziło.Dodać trzeba,że nie zagra też Bonucci.Wspaniale! Marchisio nie grał z Torino,podobnie jak Evra i Chiellini.Jeszcze raz powtórzę,że jestem zadowolony.Rotacja!
Wieszacie psy na Llorente,zapominając,że w spotkaniu z Realem może być kluczowy.
ps.I kto miał rację?


Morgesztern

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 15 lipca 2014
Posty: 452
Rejestracja: 15 lipca 2014

Nieprzeczytany post 29 kwietnia 2015, 17:25

Babinicz pisze:
Dragon pisze:Gazzetta awizuje Sturaro za Vidala i ... Llorente za Moratę
Od początku o to mi właśnie chodziło.Dodać trzeba,że nie zagra też Bonucci.Wspaniale! Marchisio nie grał z Torino,podobnie jak Evra i Chiellini.Jeszcze raz powtórzę,że jestem zadowolony.Rotacja!
Wieszacie psy na Llorente,zapominając,że w spotkaniu z Realem może być kluczowy.
ps.I kto miał rację?
:rotfl:
Naprawdę? :smile:


No, ale mniejsza o to. Nie podoba mi się to, że właśnie zagramy rezerwami. Bayern sezon temu też olał ligę, a w LM dostał baty, że ho ho.


Obrazek
lenor

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 sierpnia 2010
Posty: 1034
Rejestracja: 26 sierpnia 2010

Nieprzeczytany post 29 kwietnia 2015, 17:41

Mourinho w zwycięskich sezonach LM też grał jednym i tym samym garniturem wszystkie mecze, robiąc zmiany za tych samych zawodników, tylko minuty się zmieniały. Toro chciałem olać, by nabrać nieco świeżości, ale teraz trzeba, koniecznie trzeba złapać rytm, ustawiając swoje zwoje mózgowe na dewastacje każdego rywala.

Nie podobają mi się te zmiany. Max powinien ustawiać zespół pod real, zwłaszcza, że dziś ciekawy przeciwnik.


Vincitore

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 września 2004
Posty: 5255
Rejestracja: 25 września 2004

Nieprzeczytany post 29 kwietnia 2015, 17:43

Dragon pisze: Jeszcze jedno przemyślenie na temat Sturaro, który dziś zacznie od początku (może za wcześnie na wnioski ale...)
Zawsze będę się ironicznie śmiał, że znajdujemy w Juventusie miejsce dla takich wyrobników. Gość tylko biega i fauluje. Ponadto nic. Ja osobiście pamiętam u nas graczy tego samego kalibru, którzy mieli u nas swoje 5 minut silnym Juventusie. Z pamięci: 2001 niejaki Fabian O'Neill, 2002 Davide Baiocco, 2004 Manuele Blasi, 2006 Giannicheda czy 2007 niedoszła gwiazda Mateo Paro. Masakra... to nie są zawodnicy na miarę Juventusu, to już nie czasy 7 miejsc. Osobiście życzę mu jak najlepiej, ale póki co mnie zupełnie nie przekonuje i wypożyczenie po sezonie to jedyna rozsądna opcja.
100% racji, od kilku dni coś podobnego chodzi mi po głowie.

Nie rozumiem w ogóle fenomenu Sturaro, dlaczego uważa się go za sporą przyszłość włoskiej piłki i jakiegoś następcę Gattuso (gdzie Rzym a gdzie Krym :whistle: ) skoro on mimo swojej charakterystyki boiskowego przecinaka nie jest jakimś specjalistą od odbiorów i przechwytów. Ani nie jest kreatywny - podania po szerokości i do tyłu, ani jakoś specjalnie skuteczny - 0 bramek i 0 asyst + niewiele podań stwarzających zagrożenie. więc co on ma w sobie takiego nadzwyczajnego? Tak na dobrą sprawę gdyby w jego miejsce grał Marrone to jestem pewien, że wiele by to nie zmieniło, a i Lukę uważam za zawodnika kreatywniejszego, wiec zakup Sturaro był absolutnie niepotrzebny.

Jako, że jest to specyficzne forum i zaraz mogę zostać zlinczowany i uznany za fanboja Marrone, to sprosuję - niedawno na forum w stosownym wątku napisałem (niezbyt odkrywczo), że z Marrone raczej nic ciekawego nie będzie, pomimo sporej sympatii do chłopaka. Piłkarzem jednak nigdy gorszym od Sturaro nie był.


Kamex22

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 sierpnia 2006
Posty: 1624
Rejestracja: 19 sierpnia 2006

Nieprzeczytany post 29 kwietnia 2015, 19:06

Dragon pisze:
Kamex22 pisze:
Dragon pisze:Nie wiem już czego oczekiwać od zawodników. 2 porażki w 3 meczach, gdzie poprzednio 1 w 30 to marna statystyka. Przegrywamy te mecze w głowie. Szkoda, myślałem że skończymy to po męsku, teraz wszystkiego się możemy spodziewać
Czy ja wiem. Ten mecz tak naprawdę pokaże na czym stoimy. Parma to ewidentnie brak koncetracji i zaangazowania plus drugi garnitur. Natomiast Torino wg mnie graliśmy nienajgorzej, ale troche niefarta i zmeczenie po LM. Do tego Torino jak zawsze spięło się i zagrało na 150%.
Wiesz, mecz z Parmą powinien być odpowiednim prysznicem dla profesjonalnych piłkarzy. Z Torino zagraliśmy dobrze po straceniu 2 gola, czyli 30 min. Jednak się da, tylko wtedy kiedy trzeba gonić wynik... jak wygrywaliśmy 1-0 to staliśmy na boisku. Niewybaczalna postawa w derbach.

Mnie również smuci to, że w derbach przegraliśmy, ale nie zgodzę się z tym, że po Parmie nie odbiliśmy sobie. Wygraliśmy w końcu dwumecz z Monaco (no styl pozostawia wiele do życzenia, ale nie on był najważniejszy) i wygraliśmy z będącym na fali wznoszącej Lazio. Liczę na powtórkę z rozrywki i nasi wygrają 2-0 z Violą, a w dwumeczu z Real wygrają 1-0 :D


vitoo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 15 czerwca 2012
Posty: 1765
Rejestracja: 15 czerwca 2012

Nieprzeczytany post 29 kwietnia 2015, 19:39

Dragon pisze:Nie wiem już czego oczekiwać od zawodników. 2 porażki w 3 meczach, gdzie poprzednio 1 w 30 to marna statystyka. Przegrywamy te mecze w głowie. Szkoda, myślałem że skończymy to po męsku, teraz wszystkiego się możemy spodziewać.
Ciężko mi uwierzyć, że Fiorentina przegra... 4 mecz z rzędu w lidze :roll:

Gazzetta awizuje Sturaro za Vidala i ... Llorente za Moratę. Powiem Wam ciekawostkę. Wiecie kiedy ostatnio Tevez z Moratą wyszli w 1 składzie w lidze? 6 kolejek temu, w 26 z Sassuolo. Dziś może być 7. + 10 do zgrywania się tego duetu. Szkoda tylko, że Allegri rotuje drewnem.
Wolę Teveza z Llorente niż Moratę z Baskiem czy Matrim. Od kilku meczów Morata nie pokazał nic ciekawego i wydaje się, że to głównie przez nadmierną rotację w ataku. Matri i Llorente kaleczą obok kogo by nie grali, i o ile Tevez jeszcze wymyśli coś sam bo i tak gramy zawsze na niego, to już Morata tylko na tej rotacji cierpi. Inna sprawa to to, że, moim zdaniem, ostatnio Morata poczuł się zbyt pewnie, w negatywnym tego słowa znaczeniu. Kiedy się okazało, że ostatecznie wygrał rywalizację z Llorente i już nawet nie czuje oddechu Baska na plecach, to tak jakby bardziej stara się grać pod siebie, a nie dla drużyny. I ani jemu, ani reszcie to nie wychodzi na dobre.

Chciałbym dziś przez godzinę albo chociaż przez 45 minut parę Morata - Tevez.
Liczę na 3 punkty, bo ostatnio nasi, na czele z Maksiem, chyba za bardzo wzięli sobie słowa kibiców z forum, nawołujących do odpuszczania ligi.


Argonessar

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 lipca 2009
Posty: 188
Rejestracja: 03 lipca 2009

Nieprzeczytany post 29 kwietnia 2015, 19:53

Czyli mamy oficjalnie 4-3-1-2

Buffon; Lichtsteiner, Barzagli, Chiellini, Evra; Marchisio, Pirlo, Sturaro, Pereyra; Tevez, Llorente.

Mam nadzieję, że trzy punkty wpadną na nasze konto.


Zablokowany