Serie A 14/15 (32): Torino 2-1 JUVENTUS
- kuba2424
- Juventino
- Rejestracja: 06 listopada 2012
- Posty: 1024
- Rejestracja: 06 listopada 2012
Nie wrzucaj wszystkich do jednego worka, bo to trochę niesprawiedliwe. Wszędzie znajdzie się grupa nieudaczników, którzy rekompensują sobie życiowe porażki wandalizmami. Tacy nie mogą się pogodzić z faktem, że ktoś jest po prostu od nich lepszy.Garreat pisze:Bookuję bilet do Turynu. W geście pokoju <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> im w autobus. Daj kamienia.Babinicz pisze:jacy tam oni nasi wrogowie...
- albertcamus
- Juventino
- Rejestracja: 28 sierpnia 2012
- Posty: 1277
- Rejestracja: 28 sierpnia 2012
Dobrze się czujesz?Hypeman pisze:My jeszcze przegramy to scudetto
- Garreat
- Juventino
- Rejestracja: 16 kwietnia 2004
- Posty: 1705
- Rejestracja: 16 kwietnia 2004
Ta mała grupa wystawia świadectwo całej reszcie, czy się to komuś podoba czy nie. Skoro wewnątrz grupy panuje tolerancja dla takich zachowań (czego dowodem jest to, że zdarzenie faktycznie miało miejsce), współwinni są wszyscy. Czy sprawiedliwym było, gdy UEFA zamknęła stadion Legii? Czy są środki, by wyłapać faktycznie winne jednostki? - nie. Zgdzam się, że to trochę niesprawiedliwe. Ale tak szczerze - co z tego? Jakiś Janusz dostanie niesłusznie zakaz stadionowy? Należy reagować, milczenie jest cichym przyzwoleniem.kuba2424 pisze:Nie wrzucaj wszystkich do jednego worka, bo to trochę niesprawiedliwe. Wszędzie znajdzie się grupa nieudaczników, którzy rekompensują sobie życiowe porażki wandalizmami. Tacy nie mogą się pogodzić z faktem, że ktoś jest po prostu od nich lepszy.Garreat pisze:Bookuję bilet do Turynu. W geście pokoju <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> im w autobus. Daj kamienia.Babinicz pisze:jacy tam oni nasi wrogowie...
Między Toro a Juve zawsze była antypatia i tak pozostanie. To nie piknik w stylu Espanyol Barca... choć może sytuacja analogiczna, upatrujemy rywala gdzie indziej, a na miejscu taki smród. Idź pan z tym Torino, psim swędem w pucharach, Cerci i Immobile kompromitują calcio, a na ławce Amauri. W następnych derbach oczekuję przekonującego zwycięstwa.
Teraz należy zaserwować Violi powtórkę z pucharu, zmęczyć remis na Ferraris i wyczyścić głowy przed Realem.
Ostatnio zmieniony 26 kwietnia 2015, 18:57 przez Garreat, łącznie zmieniany 2 razy.
- mrozzi
- Juventino
- Rejestracja: 19 września 2005
- Posty: 9904
- Rejestracja: 19 września 2005
Niemiec. Wystarczy być bardziej spostrzegawczym.Babinicz pisze:A co ty jesteś z Albanii?mrozzi pisze:Chyba Twój reprezentant, bo nie mój.
Glik tego kapitana zdobył po chamskich faulach na naszych piłkarzach we wcześniejszych derbach.
- Michael900
- Juventino
- Rejestracja: 10 maja 2005
- Posty: 875
- Rejestracja: 10 maja 2005
Oczywiście nigdy nie można się cieszyć z porażki, ale mi się wydaje, że bardzo dobrze, że Juve powoli odpuszcza ligę (którą i tak już praktycznie wygrało) i dzięki temu zepnie wszystkie swoje siły na Europę i Puchar Włoch oczywiście. Zdobycie potrójnej korony wcale nie jest takie nieprawdopodobne (jeśli tylko pójdą po rozum do głowy i zaczną grać tak jak potrafią w Lidze Mistrzów)
PS. Lada dzień stuknie mi oficjalnie 10 lat z JuvePoland a tymczasem to mój 800 post
PS. Lada dzień stuknie mi oficjalnie 10 lat z JuvePoland a tymczasem to mój 800 post
- Marat87
- Juventino
- Rejestracja: 17 maja 2011
- Posty: 2473
- Rejestracja: 17 maja 2011
Już sobie wyobrażam zabójcze kontry po stratach Pirlo w środku pola :lol:Loczeno pisze:Już sobie wyobrażam wolne Pirlo na bramkę Ikera...
O ilość zmian pytasz w celu oceny jak może zagrać Juventus z wami? To chyba lepiej popatrzeć na mecze grupowe z zeszłego sezonu, bo na dzień dzisiejszy w lidze grają już na półgwizdka i pewnie będą tak grać do samego końca ( no chyba, że jakaś lekka spinka na Napoli i Inter, tak jak to było z Lazio ).
Ja tam wstydu nie czuje i żałoby też nie ogłaszam w powiecie. To tylko 2:1, więcej szczęścia i mogł być remis. Niby derby, ale kto ( oprócz kibiców Toro ), będzie to pamiętał za kilka tygodni. Dajcie spokój.
Ostatnio zmieniony 26 kwietnia 2015, 19:01 przez Marat87, łącznie zmieniany 3 razy.
- JuveGrzesiu
- Juventino
- Rejestracja: 28 sierpnia 2014
- Posty: 226
- Rejestracja: 28 sierpnia 2014
Chłopie może zmień klub? Idź kibicować Realowi czy Bayernowi to mniej będziesz narzekać o.0Garreat pisze:[narzeknie, narzekanie i jeszcze raz narzekanie na wszystko]
Przegraliśmy w sumie "niesprawiedliwie". Przy czym "niesprawiedliwie", bo nie byliśmy gorsi (śmiem twierdzić, że lepsi). Zadecydowały o wszystkim słupki. Do tego sędzia gdyby gwizdał jak powinien to też nie wiadomo jak by się potoczył mecz.
Co by nie gadać... Nie gadajcie głupot, że wstyd, albo że olać wynik. Jak najbardziej szkoda przegranej, ale to jest wliczone w sezon. Lepiej, że przegraliśmy teraz niż jakbyśmy mieli przegrać pierwszy mecz z Torino, a potem drżeć do końca sezonu o mistrzostwo
- annihilator1988
- Juventino
- Rejestracja: 27 listopada 2009
- Posty: 2962
- Rejestracja: 27 listopada 2009
Chodziło mi o to, że wszyscy za wyjątkiem Andrzeja są przewidywalni, a jaki był tego rezultat, już wiemy. Tylko Kielon nie dostał szansy, by kopnąć się w czoło, ale to tylko kwestia czasu. Wynikiem się nie przejmuje, bo dziś szczęście sprzyjało Torino. Tyle.przed meczem JuveGrzesiu pisze:A kogo Ty chciałeś?annihilator1988 pisze:delarudii pisze:Najnowsze przewidywania TuttoJuve odnośnie naszego składu:Juventus (3-5-2): Buffon; Ogbonna, Bonucci, Chiellini; Lichtsteiner, Vidal, Pirlo, Pereyra, Padoin; Morata, Matri.
Kielon, Lichy, Pirlo i Padoin. Śmiać się czy płakać
Weź mi nie przypominaj, jak wspominam jego atak na Giacha, który mógł zakończyć się złamaniem nogi, to mnie #### bierze i mam ochotę wyłupać typowi oczęta, z których bije głupotamrozzi pisze:Glik tego kapitana zdobył po chamskich faulach na naszych piłkarzach we wcześniejszych derbach.
ktośtam na forum p$g pisze:Odnoszę wrażenie, że Ibra nie jest związany z PSG
- JuveGrzesiu
- Juventino
- Rejestracja: 28 sierpnia 2014
- Posty: 226
- Rejestracja: 28 sierpnia 2014
No przewidywalni, ale fakt, że przez kontuzje i kartki nie mieliśmy wielkich możliwości. A jeśli oglądałeś mecz to wiesz też, że nie przegraliśmy przez zły skład czy ustawienie, ale przez brak szczęścia / formy niektórych zawodników.annihilator1988 pisze:Chodziło mi o to, że wszyscy za wyjątkiem Andrzeja są przewidywalni, a jaki był tego rezultat, już wiemy. Tylko Kielon nie dostał szansy, by kopnąć się w czoło, ale to tylko kwestia czasu.przed meczem JuveGrzesiu pisze:A kogo Ty chciałeś?annihilator1988 pisze:
Kielon, Lichy, Pirlo i Padoin. Śmiać się czy płakać
- Garreat
- Juventino
- Rejestracja: 16 kwietnia 2004
- Posty: 1705
- Rejestracja: 16 kwietnia 2004
A Ty masz coś do powiedzenia, czy tak tylko powtarzasz internetowe frazesy? Oglądałeś ten mecz w całości? Zadecydowały słupki?... błagam. O sędziowaniu nic nie będę mówić mając w pamięci Monaco.JuveGrzesiu pisze:Chłopie może zmień klub? Idź kibicować Realowi czy Bayernowi to mniej będziesz narzekać o.0
Przegraliśmy w sumie "niesprawiedliwie". Przy czym "niesprawiedliwie", bo nie byliśmy gorsi (śmiem twierdzić, że lepsi). Zadecydowały o wszystkim słupki. Do tego sędzia gdyby gwizdał jak powinien to też nie wiadomo jak by się potoczył mecz.
Zadecydowały dziecinne błędy, do których Juventus wciąż miewa skłonności. Obie stracone to jakiś kabaret. To było gorsze od 'ślizgu Chielliniego'. Zbiorowy sabotaż. Chcieli ten mecz przestać w miejscu, wymęczyć? - owszem, były warunki. Należało jednak wykazać jakąś koncentrację i wolę walki (w defensywie), bo samo się nie wygra. Z takimi babolami, 'problemami w koncentracji', męczymy się od bardzo dawna, bywa lepiej, bywa gorzej. Problem wciąż występuje. Trzecie spotkanie od teraz gramy z Realem. Oby koncentracja była na najwyższym - odpowiednim - poziomie.
Ja nie oczekuję cudownej gry, wolnych od poprzeczki itd. Ale nie rzucajmy sobie sami kłód pod nogi.
- Shadow Marshall
- Juventino
- Rejestracja: 22 grudnia 2014
- Posty: 1438
- Rejestracja: 22 grudnia 2014
Każdy dopuszcza porażkę. Każdy z nas umie ją przyjąć na klatę tylko problem polega na tym, że my jak przegrywamy czy remisujemy to gramy w takich meczach straszny syf. Nie ma tak, że przegramy dla przykładu 3:2 i jak przeciwnik mieliśmy swoje kilka akcji, ale no niestety...nie wpadło nic. Trudno. Zdarza się. My tymczasem musimy oglądać np Matriego czy teraz Morate, który znowu kopie się po czole jak na początku sezonu. Nasi gracze nie umieją przyjąć piłki, która leci choćby 1km/h szybciej od człapiącego zaspanego żółwia. To zero kreatywności gdzie nawet mamy sytuacje gdzie aż prosi się podać komuś szybko czy na skrzydło czy gdzieś to nie...do dziadka Pirlo, który przerzuci na drugą stronę albo odda Bonucowi. Takie nic...takie zero. Słabsze klubu czegoś tam próbują bo mają swoje braki...wiadomo, ale kombinują. U nas wszystko dzieje się na stojąco i chodząco gdzie nie liczy się nic kreatywnego tylko po najprostszej linii oporu, a mamy niby najlepszych graczy we Włoszech. Dziwne to to. Przyglądając się temu Juve które w SP klepnęło Lazio 4:0 i temu Juve obecnemu to wygląda to jak niebo, a ziemia. Ja rozumiem, że nie w każdym meczu wychodzą takie cuda, ale chociaż namiastka tego byłaby miła dla mojego oka.
My nie umiemy przegrać czy choćby zremisować...ale w jakimś przyzwoitym czy wręcz ładnym stylu. My jak tracimy punkty to po absolutnej siermiędze i syfie w przodzie.
My nie umiemy przegrać czy choćby zremisować...ale w jakimś przyzwoitym czy wręcz ładnym stylu. My jak tracimy punkty to po absolutnej siermiędze i syfie w przodzie.
- klous17
- Juventino
- Rejestracja: 17 lutego 2009
- Posty: 58
- Rejestracja: 17 lutego 2009
Pirlo to zawsze był defensywny kryminał, dlatego na boisku zawsze miał osobistego ochroniarza i tak jest do dziś musi być ktoś kto z niego będzie bronił i tyle.pumex pisze:Ja wolałbym, żeby ten Pirlo, o którego wolne Ty tak drżysz, zobaczył Juve vs Real z poziomu ławki dzięki powrocie Pogby, bo Andrea to teraz przede wszystkim świetnie bite wolne i jeden, wielki, defensywny kryminał - poza tym nic.
- Ouh_yeah
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
- Posty: 7749
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
No a jego ochroniarz ostatnio jak się nie szlaja po dyskotekach, ani nie jest na testach w Manchesterze, to zaraża innych choróbskiem :oops:klous17 pisze:Pirlo to zawsze był defensywny kryminał, dlatego na boisku zawsze miał osobistego ochroniarza i tak jest do dziś musi być ktoś kto z niego będzie bronił i tyle.