LM 14/15 (1/4): AS Monaco 0-0 JUVENTUS

[grande amore]

Kolejny pozytyw: Nikt z 4-ech zagrożonych piłkarzy nie dostał żółtej i wbrew temu co przed meczem kilku pisało wszyscy 4-ej będą mogli zagrać

Najbardziej pozytywne info dnia, oprocz awansu oczywiscie.

https://scontent-ams.xx.fbcdn.net/hphot ... e=55D44128

Internauci jak zwykle nie proznuja

[klous17]

zupełnie nie rozumiem dlaczego Allegri postanowi wrócić do stylu Conte czyli :
1. zagrać 3-5-2 czyli właściwie totalną defensywą
2. zagrać na 0:0 czyli totalnie bez przodu

wstyd na całą Europę nie wpłynie to pozytywnie na wizerunek SerieA

No pisałem przed meczem, że taka decyzja jest logiczna bo my dzisiaj nie musieliśmy goli strzelać, a ich nie tracić.
Żaden wstyd pamiętasz mecz Włochy - Australia z MŚ w 2006 roku?

[Shadow Marshall]

chciałem zauwazyc że Pirlo przebiegł 11,71 KM co jest ogólnie 4 wynikiem meczu za Lichym Marchisio i B. Silvą ... jakieś uwagi ?

Tak - 2 tygodnie będzie leżał na OIOMie z maską tlenową. Biegać każdy potrafi, ale sensownie podać to już nie.

chłopcze chyba widzielismy inny mecz... gdyby wolnego strzelił to byś pewnie sikał po gaciach a tak teraz ironia...

Dobre dobre. Cieszysz się z tego co "mogłoby być", ale nie było. Pirlo był dzisiaj beznadziejny. Lichtsteiner tak samo. Jedna liga.

[Zizou_1989]

[/quote]
Internauci jak zwykle nie proznuja [/quote]

nasi wierni kibice również bez szału... wiecznie nie zadowoleni jest awans źle brak awansu jeszcze gorzej... jak komuś nie pasuje że nie jestesmy Barcą czy Bayernem to można zawsze zmienic obiekt kibicowania

[Morgesztern]

Ludzie...
Jesteśmy mistrzem Włoch - źle.
Jesteśmy w finale Pucharu Włoch - źle.
Jesteśmy w półfinale Ligi Mistrzów - źle.
Czego wy oczekujecie?

[Wicior]

Pierwszy raz od 2003 roku! Duzo szczescia, ale tez duzo umiejetnosci.

Szczególnie to co Chiellini pokazał w pierwszej minucie. Tego co zrobił chyba nikt nie zrozumie, a to oznacza, że to naprawdę muszą być jego umiejętności.

Błagam. Co to za cebula?
Juventus gra w półfinale, razem z Chiellinim. Pokazalismy umiejetnosci potrzebne do osiagniecia tej fazy. Nie interesują mnie jego błędy. Ważne jest to, że nie przyniosly one bramek dla Monaco.

Naprawde irytujące jest wieczne narzekanie a'la Seba spod trzepaka.

[Pawełek]

Jest wynik, jest półfinał - styl się nie liczy. Przypomnijcie sobie Chelsea i jej styl, w jakim zdobyła LM oraz erę Capello.

[pandecybel]

Dobre dobre. Cieszysz się z tego co "mogłoby być", ale nie było. Pirlo był dzisiaj beznadziejny. Lichtsteiner tak samo. Jedna liga.

Był tak bardzo beznadziejny, ale tylko po jego podaniach czy strzale było jakiekolwiek zagrożenie.

[Poprostu]

Pierwszy raz od 2003 awansowaliśmy do półfinału ligi mistrzów a tutaj jak zwykle tylko narzekanie i marudzenie. :naughty: Teraz dawać Real. :twisted:

[Shadow Marshall]

Ludzie...
Jesteśmy mistrzem Włoch - źle.
Jesteśmy w finale Pucharu Włoch - źle.
Jesteśmy w półfinale Ligi Mistrzów - źle.
Czego wy oczekujecie?

Chociaż jednej składnej akcji w jednej połowie w najważniejszym (na tamtą chwilę) meczu w sezonie...?! Jak oni nie są w stanie sklecić czegokolwiek z Monaco to co będzie dalej?? Wypiąć srakę i modlić się, że nie będzie bolało i piekło???

[Antek666]

Co takiego zrobił Pirlo że wszyscy go chwalą ?

Te niewyczute wrzutki w pole karne ?
Te zastawianie się i odgrywanie ?
Te spowalnianie akcji ?

Za co Andrzej niby zdobywa pochwały ?

Awansował pół godziny temu wraz z zespołemdo półfinału LM, na co Ty musisz się wysilić w Fifie czy FM'ie
Ponadto:

chciałem zauwazyc że Pirlo przebiegł 11,71 KM co jest ogólnie 4 wynikiem meczu za Lichym Marchisio i B. Silvą ... jakieś uwagi ?

Gdyby Morata był dziś w formie to po podaniu od Pirlo Juve wyszłoby na prowadzenie. No i ten genialny rzut wolny, 3 centymetry niżej i byłaby jedna z lepszych bramek sezonu.

PS. Nikt nie wspomni, że pumex zamiast narzekać, to bezwarunkowo cieszy się z awansu? W złą stronę zmierza to forum :naughty:

Myślałem, że pijany leżysz z penisem narysowanym na czole a z Twojego konta pisze Twój brat

Lichy nie łapałby się w polskiej lidze. Gość zapomniał jak się gra w piłkę :shock: :roll:

Podbijam! Mowie ze gosc caly cas liczy euro zamiast grac.. z Ekspresu zostalo pendolino...

To może mieć sens, pewnie ma konto w szwajcarskim banku.

[Zizou_1989]

Ludzie...
Jesteśmy mistrzem Włoch - źle.
Jesteśmy w finale Pucharu Włoch - źle.
Jesteśmy w półfinale Ligi Mistrzów - źle.
Czego wy oczekujecie?

Chociaż jednej składnej akcji w jednej połowie w najważniejszym (na tamtą chwilę) meczu w sezonie...?!

Arsenal miał tyle skąłdnych akcji i co ?? i NIC !!!! zrozum to chłopie !! po BVB piałeś z zachwytu bo przejrzałem Twoje posty a teraz co ?? idź spać jutro do szkoły trzeba wstać

[PlanetJuve]

Szczególnie to co Chiellini pokazał w pierwszej minucie. Tego co zrobił chyba nikt nie zrozumie, a to oznacza, że to naprawdę muszą być jego umiejętności.

I o co Ci gosciu biega?? Zrobil wszystko zeby zapobiec bramce, a dogral caly mecz perfekcyjnie..

O to, że Chiellini jest nieprzewidywalny i nieobliczalny w tym co robi. Potrafi zagrać świetne zawody, po to aby za chwilę swoim głupim i nieodpowiedzialnym zachowaniem sprowokować akcję, która przesądzi o bolesnej przegranej i np. odpadnięciu z LM. Chyba nie powiesz, że nie powinien dzisiaj dostać czerwonej kartki za swoje zagranie ręką ? Konsekwencje mogłyby być bardzo bolesne. Nie wiem czym jest spowodowane jego przewracanie się na boiskach, ale mógłby się postarać rozwiązać ten problem.

:shock: Jak mozna tak zaginac czasoprzestrzen?? Przeciez mecz sie juz skonczyl, a Kielon dostal kartke jaka dostal ( od sedziego desygnowanego na spotkania LM a nie forumowych gamoniow, bo juz nie mam nerwow). Poza tym zagral bezblednie wiec wole komentowac rzeczywistosc niz czyje widzi mi sie.. Ludzie.....

[jackop]

Ogarnij sie. DObranoc.

Ogarnij to https://www.youtube.com/watch?v=cbzw2az0YVE

Dziękuję całej ekipie Juve, że znów będę musiał czytać o kupionych sędziach i przekrętach.

Bo nie dało się w normalny sposób wygrać meczu. Pokazać umiejętności, zaangażowanie i styl.

[zbysioJuve]

Nieważny styl, nieważna gra. Ważny jest ten upragniony po tylu latach awans do półfinału A co do półfinału to się zobaczy jak to będzie, szczęście jak na razie nam sprzyja i nie ma się co załamywać i jeszcze przed meczem skazywać drużyny na pożarcie, że z kim by się nie grało w półfinale to od razu będzie tęgie lanie. A jestem pewny, że na pewno tak nie będzie bo Juve to nie jest taką drużyną , która nie wiem jakby słabo nie grała to nie dostaje kilku bramek w plecy.

Jeszcze raz grazie ragazzi i walczymy w półfinale!!! :-D Wiadomo, może akurat się uda.