Serie A 14/15 (27): Palermo 0-1 JUVENTUS
- Robaku
- Juventino
- Rejestracja: 07 maja 2005
- Posty: 5420
- Rejestracja: 07 maja 2005
Morata jest fajny, duży talent, naprawdę i od zawsze mnie przekonywało jego podejście do obrony, twardy nieustepliwy.
Dwojka Dybała - Vasquez w mojej opinii ( mecz podobnie jak inni oglądałem jednym okiem wespół z Marottą) zaprezentowali się dużo słabiej niż tandem z Sassuolo. Jasne Dybała fajny ma drybling, ale koniec końców każdy skasowany przez naszych obrońców. Wiadomo, że chłopina młody i musi nabrać masy bo teraz wydaje się niczym chucherko w przeciwieństwie jak dla mnie do Berardiego, który ma podobną fizjonomię ( choć Paulo jest 8 cm niższy) ale Domenico dużo lepiej trzyma się na nogach.
Podobnie sprawa wygląda do Vazqueza, który dla mnie niczego dzisiaj nie pokazał.
Choć nie powiem, że w kontekscie przyszłosci obaj pewnie na włoską ligę by styknęli. Ale tak jak uważam, ze można zrobić coś dużego z Domenico i Paulo w LM, tak z Vasquezem na pewno nie. Co do Zazy.. to mam wątpliwości.
Coś czuje ze DJ już w tym sezonie nie pogra, trzeba go jakoś szybko wysłać już ostatecznie do innej drużyny, własnie moze w ramach jakichś rozliczeń.
No i oczywiście Barza jak zwykle spokój, opanowanie, gdzie trzeba to faul, gdzie nie trzeba to wślizg... fantastico.
Dwojka Dybała - Vasquez w mojej opinii ( mecz podobnie jak inni oglądałem jednym okiem wespół z Marottą) zaprezentowali się dużo słabiej niż tandem z Sassuolo. Jasne Dybała fajny ma drybling, ale koniec końców każdy skasowany przez naszych obrońców. Wiadomo, że chłopina młody i musi nabrać masy bo teraz wydaje się niczym chucherko w przeciwieństwie jak dla mnie do Berardiego, który ma podobną fizjonomię ( choć Paulo jest 8 cm niższy) ale Domenico dużo lepiej trzyma się na nogach.
Podobnie sprawa wygląda do Vazqueza, który dla mnie niczego dzisiaj nie pokazał.
Choć nie powiem, że w kontekscie przyszłosci obaj pewnie na włoską ligę by styknęli. Ale tak jak uważam, ze można zrobić coś dużego z Domenico i Paulo w LM, tak z Vasquezem na pewno nie. Co do Zazy.. to mam wątpliwości.
Coś czuje ze DJ już w tym sezonie nie pogra, trzeba go jakoś szybko wysłać już ostatecznie do innej drużyny, własnie moze w ramach jakichś rozliczeń.
No i oczywiście Barza jak zwykle spokój, opanowanie, gdzie trzeba to faul, gdzie nie trzeba to wślizg... fantastico.
Ostatnio zmieniony 14 marca 2015, 20:04 przez Robaku, łącznie zmieniany 1 raz.
- Arbuzini
- Juventino
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
- Posty: 5251
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
Ograniczona rotacja na miarę 3 punktów. Do meczu z Borussią podchodzimy ze spokojną głową o Serie A. Można grać na 120%, oby tylko siły były.
Duszek Kacperek Marchisio - MotM, bezapelacyjnie. Tyle w temacie znikającego Claudio. Super wejście Moraty. Lepiej dwóch takich zawodników kupić niż jednego Dybale ze 40 mln E. Wreszcie dobry mecz obrony, jeden z lepszych duetów ofensywnych Serie A nie miał dziś nic do gadania.
Duszek Kacperek Marchisio - MotM, bezapelacyjnie. Tyle w temacie znikającego Claudio. Super wejście Moraty. Lepiej dwóch takich zawodników kupić niż jednego Dybale ze 40 mln E. Wreszcie dobry mecz obrony, jeden z lepszych duetów ofensywnych Serie A nie miał dziś nic do gadania.
- Cabrini_idol
- Juventino
- Rejestracja: 02 lutego 2012
- Posty: 5550
- Rejestracja: 02 lutego 2012
Barzagli pomimu kilku zlych decyzji jest naszym najlepszym obrońcą. Mam nadzieje, że w środe on wystapi. Bo jak wróci do formy to jest to top obrońca na świecie.
Morata kocurek, ale troche gorąca głowa.
A zerkajac na BVB jednym okiem... powiem tak. Nie mozemy przegrac z tak slabą BVB.
Morata kocurek, ale troche gorąca głowa.
A zerkajac na BVB jednym okiem... powiem tak. Nie mozemy przegrac z tak slabą BVB.
Ostatnio zmieniony 14 marca 2015, 20:06 przez Cabrini_idol, łącznie zmieniany 1 raz.
- zbysioJuve
- Juventino
- Rejestracja: 22 września 2013
- Posty: 1190
- Rejestracja: 22 września 2013
Kto by się tego spodziewał :-D Jest drugie z rzędu zwycięstwo w dodatku bez straty bramki, czyli progres chyba jest. Morata mistrzunio super brameczka, identyczna jak w spotkaniu z Empoli w pierwszej rundzie może tylko z dalszej odległości. Palermo nic w zasadzie w tym spotkaniu nie pokazało. Gdzie te ich strzelby co niby są warte ponad 30 mln, chyba się wystrzelały albo prochu im zabrakło
- annihilator1988
- Juventino
- Rejestracja: 27 listopada 2009
- Posty: 2962
- Rejestracja: 27 listopada 2009
Tymczasem na polskich forach klubu z Dortmundu: "Z tak słabym Juventusem nie możemy nie awansować dalej" Macieju, Macieju, kto miał asystę w dzisiejszym spotkaniu?Cabrini_idol pisze:A zerkajac na BVB jednym okiem... powiem tak. Nie mozemy przegrac z tak slabą BVB.
Ostatnio zmieniony 14 marca 2015, 20:09 przez annihilator1988, łącznie zmieniany 1 raz.
ktośtam na forum p$g pisze:Odnoszę wrażenie, że Ibra nie jest związany z PSG
- mateelv
- Juventino
- Rejestracja: 26 listopada 2006
- Posty: 1512
- Rejestracja: 26 listopada 2006
Naprawdę? Moim zdaniem Marchisio obniżył loty, a dzisiaj niczego specjalnego nie wniósł.Arbuzini pisze:
Duszek Kacperek Marchisio - MotM, bezapelacyjnie. Tyle w temacie znikającego Claudio. Super wejście Moraty. Lepiej dwóch takich zawodników kupić niż jednego Dybale ze 40 mln E. Wreszcie dobry mecz obrony, jeden z lepszych duetów ofensywnych Serie A nie miał dziś nic do gadania.
Zgadzam się co do obrony. Myślę, że ogromna w tym zasługa Barzagliego i Bonucciego. Fajnie, że Andrea zagrał cały mecz bez zmiany i wyglądał dość dobrze fizycznie.
Morata - lewa czy prawa noga, doesn't matter. Tak gra napastnik. Jak dla mnie Llorente mógłby już nigdy nie wychodzić w barwach Juve, bo nawet nie potrafi zgasić piłki z paru metrów.
- freddie88
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2009
- Posty: 112
- Rejestracja: 18 marca 2009
Wazne 3pkt na ciężkim terenie.szkoda ze Max nie wpuscil Matriego za Teveza .Cieszy powrót Barzagliego
Myślę, że piosenki Queen są czystym eskapizmem , są jak dobry film.,,Uwielbiam Królową.
Wyczynia niesamowite rzeczy-Freddie Mercury:)
Wyczynia niesamowite rzeczy-Freddie Mercury:)
- jarmel
- Redaktor
- Rejestracja: 25 lutego 2006
- Posty: 3246
- Rejestracja: 25 lutego 2006
Wielkie brawa za te 3 punkty jestem mega zadowolony. Jedynie szkoda tych wszystkich minut przebieganych przez Teveza, oby w 100% wypoczął na środę.
W końcu wrócił Barzagli, od razu to wszystko wygląda pewniej.
A no i wrócił nasz garbaty anioł De Ceglie, chciałoby się coś napisać o jego występie, ale lepiej to wszystko przemilczeć.
A Borussia biega cały mecz w najsilniejszym składzie, obyśmy umieli wykorzystać nasze mniejsze zmęczenie.
W końcu wrócił Barzagli, od razu to wszystko wygląda pewniej.
A no i wrócił nasz garbaty anioł De Ceglie, chciałoby się coś napisać o jego występie, ale lepiej to wszystko przemilczeć.
A Borussia biega cały mecz w najsilniejszym składzie, obyśmy umieli wykorzystać nasze mniejsze zmęczenie.
Ostatnio zmieniony 14 marca 2015, 20:23 przez jarmel, łącznie zmieniany 1 raz.
#AllegriOut
- bendzamin
- Redaktor
- Rejestracja: 18 kwietnia 2009
- Posty: 4225
- Rejestracja: 18 kwietnia 2009
Przynajmniej dwie bardzo ważne interwencje obronne w ostatnich minutach i asysta przy bramce Moraty. To jest nic specjalnego?mateelv pisze:Moim zdaniem Marchisio obniżył loty, a dzisiaj niczego specjalnego nie wniósł.
Wiadomo było, że nasza gra nie będzie dzisiaj porywała, ale wreszcie nie mieliśmy problemów z wyprowadzaniem piłki spod własnej bramki i z obroną przy stałych fragmentach gry - zobaczymy, czy Allegriemu uda się to wyeliminować w dłuższym okresie.
Morata musi pracować nad głową, bo mógł dzisiaj wylecieć.
Barzagli
De Ceglie - bez komentarza
- mateelv
- Juventino
- Rejestracja: 26 listopada 2006
- Posty: 1512
- Rejestracja: 26 listopada 2006
Z tą asystą to nie przesadzajmy. Morata zrobił coś z niczego moim zdaniem.bendzamin pisze:Przynajmniej dwie bardzo ważne interwencje obronne w ostatnich minutach i asysta przy bramce Moraty. To jest nic specjalnego?mateelv pisze:Moim zdaniem Marchisio obniżył loty, a dzisiaj niczego specjalnego nie wniósł.
Nie kojarzę wspomnianych interwencji, ale przyznam się z ręką na sercu, że miałem moment drzemki, więc może to miało miejsce wtedy, nie zaprzeczam.
Czyli Markiz MVP, super pany, życzę nam tylko tego poziomu graczy spotkania w takim razie [*]
- Marian.
- Juventino
- Rejestracja: 25 lutego 2009
- Posty: 1598
- Rejestracja: 25 lutego 2009
Wykupienie Pereyry będzie równoznaczne z tym, jakby ktoś szedł z walizką pełną kasy i wrzucił ją do rwącej rzeki. Chłop jest tak rzadki, że głowa mała.
Llorente w tym sezonie ewidentnie zapomniał jak się gra w piłke. Jest cieniem zawodnika z poprzedniego sezonu. Dobrze chociaż, że Morata gra tak jak należy i zdobywa ważne gole.
Szkoda, że dzisiaj Tevez nie miał okazji trochę odpocząć przed BVB.
Lichy odkąd przedłużył kontrakt jest cienki jak budżet Parmy. W każdym meczu pajacuje, ktoś go ledwo dotknie, a ten się zwija jakby ktoś mu nogę urwał. Już nawet Mattiello tak nie płakał jak go Nainggolan skosił.
No cóż, gra słaba. Ważne jednak, że 3 punkty jadą do Piemontu. Jutro roma może zgubić punkty z sampą i wtedy już nic nam majstra nie odbierze.
Teraz BVB. Odpadnięcie z Lm oznacza dla mnie koniec sezonu. Trzeba po prostu czekać do środy i tyle.
Llorente w tym sezonie ewidentnie zapomniał jak się gra w piłke. Jest cieniem zawodnika z poprzedniego sezonu. Dobrze chociaż, że Morata gra tak jak należy i zdobywa ważne gole.
Szkoda, że dzisiaj Tevez nie miał okazji trochę odpocząć przed BVB.
Lichy odkąd przedłużył kontrakt jest cienki jak budżet Parmy. W każdym meczu pajacuje, ktoś go ledwo dotknie, a ten się zwija jakby ktoś mu nogę urwał. Już nawet Mattiello tak nie płakał jak go Nainggolan skosił.
No cóż, gra słaba. Ważne jednak, że 3 punkty jadą do Piemontu. Jutro roma może zgubić punkty z sampą i wtedy już nic nam majstra nie odbierze.
Teraz BVB. Odpadnięcie z Lm oznacza dla mnie koniec sezonu. Trzeba po prostu czekać do środy i tyle.
- zbysioJuve
- Juventino
- Rejestracja: 22 września 2013
- Posty: 1190
- Rejestracja: 22 września 2013
Może to już w tej chwili mało istotne, ale podobno jutro w Turynie ma być tak pomiędzy +13 a +14 A o majstrze to już nie ma co rozmawiać bo to i tak już przesądzone.Marian pisze:Jutro roma może zgubić punkty z sampą i wtedy już nic nam majstra nie odbierze.
Choć Markiz dołożył dużą cegiełkę do tego meczu to może nie od razu MVP bo cały zespół zagrał tak, że praktycznie Palermo nie miało nic do powiedzenia. A chyba o to powinno chodzić. I po co tu narzekać przy takim wyniku a jeszcze na gościa, który stara się harować nieraz za dwóch.mateelv pisze:Czyli Markiz MVP, super pany, życzę nam tylko tego poziomu graczy spotkania w takim razie
- sebatiaen
- Juventino
- Rejestracja: 03 kwietnia 2010
- Posty: 1617
- Rejestracja: 03 kwietnia 2010
Barzagli wrócił już do formy sprzed kontuzji;)
Sturaro? nie wiem jak to napisać ale chyba najlepiej usprawiedliwić go tym że jest nowy. Nic poza kilkoma odbiorami nie zrobił ale też niczego nie zawalił, ambicje miał ogromne i go Rigoni czy jakoś tak utemperował, taki trochę Gatusso.
Nasi wygrali najmniejszym nakładem sił, Dybala i Vazquez nic nie pokazali ale co mają pokazać na tle takiej 2 linii i obrony jaką ma Juventus? nasi grali bardzo dobrze jeżeli chodzi o grę w destrukcji.
Vazquez na początku mecza mi się bardzo spodobał ale później już zniknął.
MY GRAMY CAŁY CZAS W 10, Llorente za dużo piłek traci, to co że jest silny fizycznie i dobrze gra głową jak to zdecydowanie za mało!!!!!!!!!
Nie można tracić tak piłek na poziomie ligowym jak on to robi, to poziom trampkarza.
Mnóstwo nie dokładności do momentu wejścia Moraty.
Przyjście Moraty dało nam kontrataki, wkońcu potrafimy jakoś ukąsić.
Sturaro? nie wiem jak to napisać ale chyba najlepiej usprawiedliwić go tym że jest nowy. Nic poza kilkoma odbiorami nie zrobił ale też niczego nie zawalił, ambicje miał ogromne i go Rigoni czy jakoś tak utemperował, taki trochę Gatusso.
Nasi wygrali najmniejszym nakładem sił, Dybala i Vazquez nic nie pokazali ale co mają pokazać na tle takiej 2 linii i obrony jaką ma Juventus? nasi grali bardzo dobrze jeżeli chodzi o grę w destrukcji.
Vazquez na początku mecza mi się bardzo spodobał ale później już zniknął.
MY GRAMY CAŁY CZAS W 10, Llorente za dużo piłek traci, to co że jest silny fizycznie i dobrze gra głową jak to zdecydowanie za mało!!!!!!!!!
Nie można tracić tak piłek na poziomie ligowym jak on to robi, to poziom trampkarza.
Mnóstwo nie dokładności do momentu wejścia Moraty.
Przyjście Moraty dało nam kontrataki, wkońcu potrafimy jakoś ukąsić.
- Mehehehe
- Juventino
- Rejestracja: 09 stycznia 2013
- Posty: 1680
- Rejestracja: 09 stycznia 2013
Sturaro zagrał dokładnie tak, jak sobie wyobrażałem: nie cofał się przed ostrym wejściem, kilka niedokładnych zagrań (możliwe, że to wynikalo z braku zgrania z kolegami), dobrze, że jeszcze może się wiele nauczyć, bo w kolejce do środka pomocy, moim zdaniem, jest w tej chwili za Padoinem.