Serie A 14/15 (19): JUVENTUS 4-0 Hellas Verona
- Nadziej
- Juventino
- Rejestracja: 27 października 2003
- Posty: 948
- Rejestracja: 27 października 2003
I sprowadzic nominalnego trequartiste bo Pereyra na tej pozycji to, mimo wszystko, polsrodek, a wracajacy do pelni formy Vidal traci na niej czesc potencjalu.
Make friends for life or make hardcore enemies!
- Makiavel
- Juventino
- Rejestracja: 26 lutego 2011
- Posty: 3057
- Rejestracja: 26 lutego 2011
Oglądałem. Nie przypominam sobie żeby Coman przyczynił się do zwycięstwa w tym meczu. Były ładne dla oka dryblingi i tyle. Sporo strzałów, żaden groźny w światło bramki.Don Paolo pisze:Makiavel nie oglądał meczu Juventusu w 1. kolejce Serie A
"veritas odium parit obsequium amicos"
https://poema.pl/publikacja/2633-moj-dzionek
http://natemat.pl/210925,platna-prawica ... internetem
https://poema.pl/publikacja/2633-moj-dzionek
http://natemat.pl/210925,platna-prawica ... internetem
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7310
- Rejestracja: 08 października 2002
ludzie nawet jeśli porównać występ Comana z 1. kolejki do Moraty z ostatniej to to jest poziom póki co nieosiągalny dla młodego Francuza i tyle ;]
zresztą każdy ma w głowie chyba tylko to, że dziennikarze wybrali go graczem meczu więc tu taka ciekawostka...
http://www.whoscored.com/Matches/865783 ... o-Juventus
wiem, że piłka nożna to nie statystyka ale statystycznie tak właśnie wyglądał jego występ
zresztą każdy ma w głowie chyba tylko to, że dziennikarze wybrali go graczem meczu więc tu taka ciekawostka...
http://www.whoscored.com/Matches/865783 ... o-Juventus
wiem, że piłka nożna to nie statystyka ale statystycznie tak właśnie wyglądał jego występ
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- Makiavel
- Juventino
- Rejestracja: 26 lutego 2011
- Posty: 3057
- Rejestracja: 26 lutego 2011
Noty za mecz z Hellasem pokazują, że jednak dobrze widziałem, jak grał Morata. Tak na zakończenie wątku porównawczego to przypominam, że kibice już raz wybrali młodego Hiszpana graczem miesiąca.
"veritas odium parit obsequium amicos"
https://poema.pl/publikacja/2633-moj-dzionek
http://natemat.pl/210925,platna-prawica ... internetem
https://poema.pl/publikacja/2633-moj-dzionek
http://natemat.pl/210925,platna-prawica ... internetem
- mrozzi
- Juventino
- Rejestracja: 19 września 2005
- Posty: 9904
- Rejestracja: 19 września 2005
Jestem bardzo miło zaskoczony występem zespołu. Ładnie to wszystko wyglądało, naszym się chciało grać i wielokrotnie mogliśmy oglądać ciekawe, składne akcje. Cholernie bałem się tego pojedynku, przede wszystkim z 2 powodów. Po pierwsze mieliśmy szansę na odskoczenie Romie, a w przeszłości różnie to wyglądało, jeśli mowa o wykorzystywaniu nadarzających się okazji. Po drugie już przed meczem wiedzieliśmy dobrze, że Hellas postawi autobus (5 w obronie i wszystko jasne). Na całe szczęście zagraliśmy tak, jak z ogórami zawsze się grać powinno. Szybkie bramki, kontrolowanie meczu, dobicie rywala. Szło nam dobrze, chociaż rywal z przodu pozostawił jedynie Toniego...
Raz kolejny dobre wrażenie zrobił na mnie Pereyra. Jak tak dalej pójdzie przekonam się w końcu do tego gościa. Byłem zwolennikiem ściągnięcia go do Turynu, ale przyznam się szczerze, że potem mocno zwątpiłem w Argentyńczyka i najzwyczajniej w świecie byłem wściekły, że wykupimy go w lecie. Po 2 spotkaniach ze słabym Hellasem wiele się jeszcze nie zmieniło, ale chłopak się przełamał, strzelając 2 ładne bramki. Oby tak dalej.
Gry Pogby nie trzeba komentować. Koleś jest niesamowity, co po raz kolejny potwierdził nie tylko przedniej urody bramką, ale także kilkoma świetnymi zagraniami (ośmieszenie rywala i piękny strzał, który cudem wybronił bramkarz przyjezdnych; także przepuszczenie piłki do Teveza, który umieścił piłkę w siatce). Nie ma wątpliwości, że prędzej czy później się z Francuzem pożegnamy, ale jak dla mnie jeszcze nie w lecie. Ma u nas idealne warunki do rozwoju, uwielbienie kibiców, jakby nie było walkę o najwyższe cele, nową umowę na poziomie najlepszych zawodników w klubie. Finansowo nie możemy się mierzyć z klubami, które lekką ręką są mu w stanie dać rocznie około 9 baniek, ale po naszej stronie jest fakt, że daliśmy mu szansę i zaufaliśmy. Fakty są takie, że nie byłoby tak dobrego Pogby bez Juventusu. Chłopak zdaje się mieć poukładane pod kopułą i jak dla mnie najbardziej prawdopodobne jest jego odejście po Euro we Francji (Francja jako gospodarz, Paul jako lider drużyny). Zmiana klubu w tym momencie byłaby obarczona pewnym ryzykiem, a u nas nie ma na szczęście mowy o hamowaniu rozwoju piłkarza.
Coraz bardziej przekonuję się, że prawdziwym wzmocnieniem Juve w okienku zimowym będzie... powrót Pepe. Chłopak po wejściu na murawę zaprezentował się z dobrej strony i należy się spodziewać jego występów w pojedynkach z ogórami. Morata miał swój udział przy bramkach i choć sam nie umieścił piłki w siatce, należą się mu brawa. Tevez, wiadomo, mistrz. Umocnił się w tabeli strzelców i, co ciekawe, nie wykluczył po meczu możliwości przedłużenia z nami kontraktu. Wszystko się może zdarzyć.
O Comana bym się nie martwił. Ktoś słusznie zauważył, że rok starszy Pogba także nie miał u nas zbyt wielu szans na grę w pierwszym sezonie. Młody potrzebuje czasu, może podpatrywać doświadczonych kolegów na treningach. Jeszcze nadejdzie jego era.
+5 w stosunku do Romy wygląda zacnie i szczerze powiedziawszy liczę na więcej w następnej kolejce. Ponownie się rozpędzamy i ponownie podejmujemy u siebie zespół z Werony (tym razem Chievo), będąca bez formy Roma jedzie z kolei do Florencji.
Ciekawostka. Pobiliśmy kolejny rekord. Do tej pory żadnemu zespołowi we Włoszech (od kiedy w rozgrywkach bierze udział 20 ekip) nie udało się zakończyć rundy jesiennej (czy też zimowej, jak mówią we Włoszech) ze stratą zaledwie 9 goli. Pod względem ilości zdobytych punktów Allegri pobił też osiągnięcia Conte z pierwszego i drugiego sezonu pracy u nas. Co prawda Antonio sam musiał ten zespół zbudować, ale jednocześnie nie możemy odbierać Maxowi tego, co jego. Zdecydowanie najlepsze w lidze atak i obrona także są godne pochwały.
Statystyki z ostatnich sezonów (po zakończeniu rundy jesiennej):
Conte: sezon 11/12; liczba punktów: 41; przewaga nad drugim w tabeli zespołem: +1 (Milan);
Conte: sezon 12/13; liczba punktów: 44; przewaga nad drugim w tabeli zespołem: +5 (Lazio);
Conte: sezon 13/14: liczba punktów: 52; przewaga nad drugim w tabeli zespołem: +8 (Roma);
Allegri: sezon 14/15; liczba punktów: 46; przewaga nad drugim w tabeli zespołem: +5 (Roma)
- Warto zauważyć, że do tej pory, po zdobyciu tytułu mistrza zimy Juventus z ledwie kilkoma wyjątkowi zawsze zdobywał mistrza na koniec sezonu. To tylko statystyki, fakt, ale warto zwrócić na nie uwagę.
Raz kolejny dobre wrażenie zrobił na mnie Pereyra. Jak tak dalej pójdzie przekonam się w końcu do tego gościa. Byłem zwolennikiem ściągnięcia go do Turynu, ale przyznam się szczerze, że potem mocno zwątpiłem w Argentyńczyka i najzwyczajniej w świecie byłem wściekły, że wykupimy go w lecie. Po 2 spotkaniach ze słabym Hellasem wiele się jeszcze nie zmieniło, ale chłopak się przełamał, strzelając 2 ładne bramki. Oby tak dalej.
Gry Pogby nie trzeba komentować. Koleś jest niesamowity, co po raz kolejny potwierdził nie tylko przedniej urody bramką, ale także kilkoma świetnymi zagraniami (ośmieszenie rywala i piękny strzał, który cudem wybronił bramkarz przyjezdnych; także przepuszczenie piłki do Teveza, który umieścił piłkę w siatce). Nie ma wątpliwości, że prędzej czy później się z Francuzem pożegnamy, ale jak dla mnie jeszcze nie w lecie. Ma u nas idealne warunki do rozwoju, uwielbienie kibiców, jakby nie było walkę o najwyższe cele, nową umowę na poziomie najlepszych zawodników w klubie. Finansowo nie możemy się mierzyć z klubami, które lekką ręką są mu w stanie dać rocznie około 9 baniek, ale po naszej stronie jest fakt, że daliśmy mu szansę i zaufaliśmy. Fakty są takie, że nie byłoby tak dobrego Pogby bez Juventusu. Chłopak zdaje się mieć poukładane pod kopułą i jak dla mnie najbardziej prawdopodobne jest jego odejście po Euro we Francji (Francja jako gospodarz, Paul jako lider drużyny). Zmiana klubu w tym momencie byłaby obarczona pewnym ryzykiem, a u nas nie ma na szczęście mowy o hamowaniu rozwoju piłkarza.
Coraz bardziej przekonuję się, że prawdziwym wzmocnieniem Juve w okienku zimowym będzie... powrót Pepe. Chłopak po wejściu na murawę zaprezentował się z dobrej strony i należy się spodziewać jego występów w pojedynkach z ogórami. Morata miał swój udział przy bramkach i choć sam nie umieścił piłki w siatce, należą się mu brawa. Tevez, wiadomo, mistrz. Umocnił się w tabeli strzelców i, co ciekawe, nie wykluczył po meczu możliwości przedłużenia z nami kontraktu. Wszystko się może zdarzyć.
O Comana bym się nie martwił. Ktoś słusznie zauważył, że rok starszy Pogba także nie miał u nas zbyt wielu szans na grę w pierwszym sezonie. Młody potrzebuje czasu, może podpatrywać doświadczonych kolegów na treningach. Jeszcze nadejdzie jego era.
+5 w stosunku do Romy wygląda zacnie i szczerze powiedziawszy liczę na więcej w następnej kolejce. Ponownie się rozpędzamy i ponownie podejmujemy u siebie zespół z Werony (tym razem Chievo), będąca bez formy Roma jedzie z kolei do Florencji.
Ciekawostka. Pobiliśmy kolejny rekord. Do tej pory żadnemu zespołowi we Włoszech (od kiedy w rozgrywkach bierze udział 20 ekip) nie udało się zakończyć rundy jesiennej (czy też zimowej, jak mówią we Włoszech) ze stratą zaledwie 9 goli. Pod względem ilości zdobytych punktów Allegri pobił też osiągnięcia Conte z pierwszego i drugiego sezonu pracy u nas. Co prawda Antonio sam musiał ten zespół zbudować, ale jednocześnie nie możemy odbierać Maxowi tego, co jego. Zdecydowanie najlepsze w lidze atak i obrona także są godne pochwały.
Statystyki z ostatnich sezonów (po zakończeniu rundy jesiennej):
Conte: sezon 11/12; liczba punktów: 41; przewaga nad drugim w tabeli zespołem: +1 (Milan);
Conte: sezon 12/13; liczba punktów: 44; przewaga nad drugim w tabeli zespołem: +5 (Lazio);
Conte: sezon 13/14: liczba punktów: 52; przewaga nad drugim w tabeli zespołem: +8 (Roma);
Allegri: sezon 14/15; liczba punktów: 46; przewaga nad drugim w tabeli zespołem: +5 (Roma)
- Warto zauważyć, że do tej pory, po zdobyciu tytułu mistrza zimy Juventus z ledwie kilkoma wyjątkowi zawsze zdobywał mistrza na koniec sezonu. To tylko statystyki, fakt, ale warto zwrócić na nie uwagę.
- Ili
- Juventino
- Rejestracja: 20 stycznia 2015
- Posty: 19
- Rejestracja: 20 stycznia 2015
Po meczu Pucharowym z Veroną byłam pewna, że i w Lidze pójdzie łatwo. Ale nie przypuszczałam, że po 7 minutach będzie już 2-0
Bardzo dobra gra. Poszli za ciosem, po szybkich bramkach nie zatrzymali się tylko dążyli do kolejnych goli. Forma jest dobra, oby utrzymała się jak najdłużej.
I ten remis Romy bardzo ucieszył. :-D
Bardzo dobra gra. Poszli za ciosem, po szybkich bramkach nie zatrzymali się tylko dążyli do kolejnych goli. Forma jest dobra, oby utrzymała się jak najdłużej.
I ten remis Romy bardzo ucieszył. :-D
- Eric6666
- Juventino
- Rejestracja: 13 listopada 2006
- Posty: 2129
- Rejestracja: 13 listopada 2006
Pomyśleć, że jeszcze tak niedawno byliśmy w ogóle innych nastrojach dobrze, że po męczarniach z Napoli były 2 spotkania, gdzie mecz był kontrolowany od początku do końca. Niedługo będzie Borussia trzeba się rozpędzić, bo jak nie teraz to kiedy?Ili pisze:Po meczu Pucharowym z Veroną byłam pewna, że i w Lidze pójdzie łatwo. Ale nie przypuszczałam, że po 7 minutach będzie już 2-0
Bardzo dobra gra. Poszli za ciosem, po szybkich bramkach nie zatrzymali się tylko dążyli do kolejnych goli. Forma jest dobra, oby utrzymała się jak najdłużej.
I ten remis Romy bardzo ucieszył. :-D
- Ili
- Juventino
- Rejestracja: 20 stycznia 2015
- Posty: 19
- Rejestracja: 20 stycznia 2015
Wiesz do niedawna denerwował mnie w Juve minimalizm. Prowadzili i zamiast iść za ciosem, cofali się, a potem wychodziły głupie wpadki. Pewnie filozofia włoskiej piłki, ale była nieco irytująca.Eric6666 pisze:Pomyśleć, że jeszcze tak niedawno byliśmy w ogóle innych nastrojach dobrze, że po męczarniach z Napoli były 2 spotkania, gdzie mecz był kontrolowany od początku do końca. Niedługo będzie Borussia trzeba się rozpędzić, bo jak nie teraz to kiedy?Ili pisze:Po meczu Pucharowym z Veroną byłam pewna, że i w Lidze pójdzie łatwo. Ale nie przypuszczałam, że po 7 minutach będzie już 2-0
Bardzo dobra gra. Poszli za ciosem, po szybkich bramkach nie zatrzymali się tylko dążyli do kolejnych goli. Forma jest dobra, oby utrzymała się jak najdłużej.
I ten remis Romy bardzo ucieszył. :-D
Teraz widać różnicę w grze. Juve ofensywę ma bardzo dobrą i oby w formie do końca sezonu Aż miło patrzeć :-D
Co do meczu z Dortmundem to jestem w miarę spokojna, przynajmniej na razie, póki nie zobaczę jak Dortmund będzie w rundzie wiosennej grało. Ale postęp jest, Juve wyszło z grupy. :-D
- Don Paolo
- Juventino
- Rejestracja: 27 kwietnia 2013
- Posty: 613
- Rejestracja: 27 kwietnia 2013
Maly pisze:ludzie nawet jeśli porównać występ Comana z 1. kolejki do Moraty z ostatniej to to jest poziom póki co nieosiągalny dla młodego Francuza i tyle ;]
zresztą każdy ma w głowie chyba tylko to, że dziennikarze wybrali go graczem meczu więc tu taka ciekawostka...
http://www.whoscored.com/Matches/865783 ... o-Juventus
wiem, że piłka nożna to nie statystyka ale statystycznie tak właśnie wyglądał jego występ
Marotta to jest jednak geniusz.
http://www.whoscored.com/Regions/108/To ... asons/3054
Sprowadził jednego z dwóch najlepszych środkowych obrońców sezonu 2011/2012 za darmo
To nic, że Inter pozbył się go bez żalu, a fani Interu co kolejkę wieszali na nim psy. Ważne, że nota w WhoScored się zgadzała.
Z piłkarzy ofensywnych kto zagrał wtedy lepiej?Makiavel pisze:Oglądałem. Nie przypominam sobie żeby Coman przyczynił się do zwycięstwa w tym meczu. Były ładne dla oka dryblingi i tyle. Sporo strzałów, żaden groźny w światło bramki.Don Paolo pisze:Makiavel nie oglądał meczu Juventusu w 1. kolejce Serie A
Coman tym jednym występem zasłużył przynajmniej na ogony.
- Ziółi
- Juventino
- Rejestracja: 04 kwietnia 2009
- Posty: 266
- Rejestracja: 04 kwietnia 2009
Zobacz może raz jeszcze tę akcję. On nie przegrał pojedynku sprinterskiego, tylko biegł z piłką, jakby robił to pierwszy raz w życiu, by w końcu uruchomić (hehe) lewe skrzydło.wojczech7 pisze:Nie przyszło do głowy, że chłopakowi zwyczajnie zabrakło sił po takiej ilości sprintów, jakie wykonał?Ziółi pisze:Popłakałem się przy tej ostatniej kontrze w wykonaniu Moraty. Atletyczna Maszyna Martinez jest chyba nie do ruszenia, ale daję Hiszpanowi duże szanse na drugie miejsce wśród majstersztyków Marotty.
ale co ty w ogóle... tu pasuje tylko jeden wyraz. Ja piszę, że w Polsce jest zimno, a ty do mnie, że "masz rację, na Antarktydzie trwa wieczne lato".ewerthon pisze:Masz rację. Zamiast sprowadzać Malakę ten nieudacznik Marotta powinien zostawić top playera Diego, który po odejściu z Juve otarł się o zdobycie Złotej Piłki i biły się o niego najlepsze kluby Europy.Ziółi pisze:Popłakałem się przy tej ostatniej kontrze w wykonaniu Moraty. Atletyczna Maszyna Martinez jest chyba nie do ruszenia, ale daję Hiszpanowi duże szanse na drugie miejsce wśród majstersztyków Marotty.
- ewerthon
- Juventino
- Rejestracja: 03 marca 2008
- Posty: 4280
- Rejestracja: 03 marca 2008
Po prostu dopasowałem się do ciebie poziomem wypowiedzi.
Ci, którzy nie żałują Comana niech mi dadzą jeden powód dla którego Giovinco powinien wychodzić na boisko przy stanie 4:0.
Ci, którzy nie żałują Comana niech mi dadzą jeden powód dla którego Giovinco powinien wychodzić na boisko przy stanie 4:0.
No właśnie o to chodzi, żeby sensu nie było.Ziółi pisze:Aha, w takim razie przydałby się jeszcze sens. Jakikolwiek.
Ostatnio zmieniony 20 stycznia 2015, 18:26 przez ewerthon, łącznie zmieniany 1 raz.
[quote=pumex latem 2019 o Lukaku]
Jestem przekonany, że Belg okaże się flopem, biorąc pod uwagę absurdalnie dużą kwotę, którą trzeba za niego zapłacić [...]Nawet za połowę tej kwoty niechętnie widziałbym tego drewniaka u nas.
Jestem przekonany, że Belg okaże się flopem, biorąc pod uwagę absurdalnie dużą kwotę, którą trzeba za niego zapłacić [...]Nawet za połowę tej kwoty niechętnie widziałbym tego drewniaka u nas.
- wojczech7
- Juventino
- Rejestracja: 16 kwietnia 2008
- Posty: 2195
- Rejestracja: 16 kwietnia 2008
Twoim zdaniem jedyną objawą braku sił byłoby przegranie sprintu? Wstań czasem od kompuetera, poruszaj się, pograj w piłkę - będziemy rozmawiać...Ziółi pisze:Zobacz może raz jeszcze tę akcję. On nie przegrał pojedynku sprinterskiego, tylko biegł z piłką, jakby robił to pierwszy raz w życiu, by w końcu uruchomić (hehe) lewe skrzydło.wojczech7 pisze:Nie przyszło do głowy, że chłopakowi zwyczajnie zabrakło sił po takiej ilości sprintów, jakie wykonał?Ziółi pisze:Popłakałem się przy tej ostatniej kontrze w wykonaniu Moraty. Atletyczna Maszyna Martinez jest chyba nie do ruszenia, ale daję Hiszpanowi duże szanse na drugie miejsce wśród majstersztyków Marotty.
"Błogosławiony, kto nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa."
- ewerthon
- Juventino
- Rejestracja: 03 marca 2008
- Posty: 4280
- Rejestracja: 03 marca 2008
Wojtek, ale po co ty mu dajesz te rady? On od transferu "wersji basic Zidane'a" do Wolfsburga nie wstał od komputera i cały czas zajmuje się jedynie tym samym. Prześledź sobie jego posty.
http://www.forum.juvepoland.com/search. ... =Zi%F3%B3i
Hejt, hejt, hejt. Mam z niego polewkę od kilku lat, dlatego zawsze śmieję się jak napisał jakiegoś posta, bo wiem, że na 95% będzie to pojazd po Marotcie, trenerze, zarządzie albo jakimś zawodniku.
Moim zdaniem Alvaro Morata wypadł w ostatnich meczach lepiej niż jego konkurent do pierwszej jedenastki.
http://www.forum.juvepoland.com/search. ... =Zi%F3%B3i
Hejt, hejt, hejt. Mam z niego polewkę od kilku lat, dlatego zawsze śmieję się jak napisał jakiegoś posta, bo wiem, że na 95% będzie to pojazd po Marotcie, trenerze, zarządzie albo jakimś zawodniku.
Moim zdaniem Alvaro Morata wypadł w ostatnich meczach lepiej niż jego konkurent do pierwszej jedenastki.
[quote=pumex latem 2019 o Lukaku]
Jestem przekonany, że Belg okaże się flopem, biorąc pod uwagę absurdalnie dużą kwotę, którą trzeba za niego zapłacić [...]Nawet za połowę tej kwoty niechętnie widziałbym tego drewniaka u nas.
Jestem przekonany, że Belg okaże się flopem, biorąc pod uwagę absurdalnie dużą kwotę, którą trzeba za niego zapłacić [...]Nawet za połowę tej kwoty niechętnie widziałbym tego drewniaka u nas.