LM 14/15 (gr. A) [4]: JUVENTUS 3-2 Olympiakos

[@D@$]

a wiecie co mnie najbardziej wkurzyło podczas tego meczu?! komentarz na nce jak Kielon zwijał się z bólu. ok, można kogoś nie lubić ale czy od razu trzeba pieprzyc że udaje?

Dokładnie tak samo miałem, jeszcze ten tekst: "znany aktor Giorgio Chiellini", żenada po prostu, prawda jest taka, ze dostał w żebra i mogło to zaboleć, z resztą ta czwarta bramka by nam się przydała, więc gra na czas nie miała do końca sensu.

Ciekawy jestem czy komentatorzy mają podobne "standardy" przy spotkaniach np. Barcelony czy niektórych meczach ligi angielskiej...

To chyba skutek tego meczu z Urugwajem kiedy Giorgio skarżył się na ugryzienie Suareza, fama poszła że płaczek, choć 2 razy wcześniej dostał w tym spotkaniu (na mundialu) łokciem w nos i jakoś grał dalej.

[Szilgu]

Fama poszła, gdy w niezliczonej ilości meczów Giorgio potrafił przepychać łokciami, by w momencie dotknięcia przez przeciwnika, padać na ziemię.

Nie dziwię się, że taka łatka do niego przylgnęła, aczkolwiek trochę to nie fair, bo przy takiej Barcelonce nikt tak nie płakał.

[dawid1897]

Gracze muszą się nauczyć,że w LM takie okazję jak wczoraj trzeba wykorzystywać a lepszego poligonu doświadczalnego w LM niż taki klub jak Malmo się nie znajdzie, tam nawet kilka zmarnowanych o wyniku nie przesądzi, ale muszą się nauczyć stwarzać te sytuacje i ważniejsze je wykorzystywać:)

Oni zapewne doskonale wiedzą, że muszą się tego nauczyć. Problem jest taki czy są w stanie się tego nauczyć, niektórzy pewnego poziomu nie przeskoczą. Nie można też meczu w Szwecji traktować jako poligonu doświadczalnego, ten mecz trzeba bez żadnych kombinacji wygrać! To jest LM i łatwo nie będzie. Rozchodzi też się o dużą kasę i prestiż. Doświadczenia można robić na ogórkach w Serie A lub gdy ma się zapewniony już awans.

Co do Kielona, to trzeba przyznać, że na taką łatkę sobie zasłużył. Przed mundialem brał chyba lekcję aktorstwa, ja nie cenię takich piłkarzy choć go lubię, bo to Juventino. O to przedwczorajsze nawet jeśli udawał nie można mieć pretensji, takie cwaniactwo jest wręcz wymagane! Ale na mundialu pokazał tego trochę za dużo, już nie pamiętam w którym konkretnie meczu, ale żal było na jego reakcje patrzeć.