Serie A 14/15 (5): Atalanta 0-3 JUVENTUS
- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 10783
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Mecz 5 kolejki Serie A 14/15: Atalanta - JUVENTUS
Czas:
27.09.2014 (sobota), godzina 20:45
Pozostało:
Miejsce:
Bergamo - Stadio Atleti Azzurri d'Italia (26 500)
O przeciwniku:
Rok założenia: 1907
Barwy: Czarno-niebieskie
Przydomek: La Dea, Nerazzurri
Prezes: Antonio Percassi
Dyrektor generalny: Pierpaolo Marino
Dyrektor sportowy: Gabriele Zamagna
Dyrektor techniczny: Roberto Spagnolo
Menedżer: Stefano Colantuono
Oficjalna strona Atalanta BC
Ligowa forma u siebie:
Zwycięstw: 0
Remisów: 1
Przegranych: 1
Ligowa forma na wyjeździe:
Zwycięstw: 1
Remisów: 0
Przegranych: 1
Ostatnie mecze:
(24.09.2014) – Inter 2:0 Atalanta (Serie A)
(21.09.2014) – Atalanta 0:1 Fiorentina (Serie A)
(14.09.2014) – Cagliari 1:2 Atalanta (Serie A)
(31.08.2014) – Atalanta 0:0 Hellas Verona (Serie A)
(23.08.2014) – Atalanta 2:0 Pisa (Coppa Italia)
Najlepszy strzelec:
Richmond Boakye, Marcelo Estigarribia (1 gol w Serie A)
Najlepszy asystent:
Luca Cigarini, Boukary Drame (1 asysta w Serie A)
Aktualna sytuacja w tabeli SerieA:
JUVENTUS:
Ligowa forma na wyjeździe:
Zwycięstw: 2
Remisów: 0
Przegranych: 0
Ligowa forma u siebie:
Zwycięstw: 2
Remisów: 0
Przegranych: 0
Ostatnie mecze:
(24.09.2014) – JUVENTUS 3:0 Cesena (Serie A)
(20.09.2014) – Milan 0:1 JUVENTUS (Serie A)
(16.09.2014) – JUVENTUS 2:0 Malmo (Champions League)
(13.09.2014) – JUVENTUS 2:0 Udinese (Serie A)
(30.08.2014) – Chievo 0:1 JUVENTUS (Serie A)
Najlepszy strzelec:
Carlos Tevez (2 gole w Serie A, 2 gole w Champions League), Arturo Vidal (2 gole w SerieA)
Najlepszy asystent:
Carlos Tevez, Stephan Lichtsteiner, Paul Pogba, Simone Padoin (1 asysta w Serie A), Kwadwo Asamoah (1 asysta w Champions League)
HISTORIA SPOTKAŃ Z ATALANTĄ
Przewidywane składy
Wg LGDS:
JUVENTUS
Atalanta
mecz na żywo w TV:
Arena Sport 4 (serbia)
Arena Sport 4 HD (cro)
BT Sport 1 / HD
bTV Action / HD
C More Fotball (nor) / HD
C Sports (nor)
C Sports (swe)
C+ Fútbol (esp) / HD
Canal 8 Sport (den)
Digi Sport 1 (hun) / HD
Digi Sport 1 (svk) / HD
Dolce Sport 2
Fox Sports 2 HD (ned)
Futbol 2 (ukraine) / HD
GO Sports 2 / HD
NTV Plus Futbol 2 / HD
OLL TV [online] $
Setanta Sports Eurasia +
Sky Calcio 1 / HD
Sky Super Calcio / HD
Sport TV3 (portugal)
Sport+ (france)
SuperSport 7 (za) / HD
ViaPlay (denmark) / HD
Voyo Sport Player (BG)
mecz w Internecie:
Oglądaj mecz Atalanta - Juventus za darmo na STS TV! Po założeniu konta na www.sts.pl otrzymuje się bezpłatny dostęp do ponad 100 transmisji sportowych na żywo tygodniowo. W zakładce https://www.sts.pl/pl/video-/ zawsze można odnaleźć aktualne transmisje, w tym bogatą ofertę spotkań Serie A. Mecze można oglądać bezpłatnie bez obowiązku posiadania środków pieniężnych na koncie.
Kilknij, żeby dowiedzieć się więcej o transmisjach przez internet! (szczegóły, linki do spotkań, porady)
źródła: www.juvepoland.com , www.juventus.com, www.seriea.pl , www.liveonsat.com , www.wikipedia.pl , www.gazzetta.it , www.stadiony.net
Kibice w wielu miastach Polski spotykają się by razem oglądać ten mecz.
Dlatego zrób to i Ty, kliknij aby zajrzeć na forum, do pokoju KIBICE
Wszelkie błędy proszę kierować na PW - na pewno wprowadzę poprawki.
- Kamex22
- Juventino
- Rejestracja: 19 sierpnia 2006
- Posty: 1624
- Rejestracja: 19 sierpnia 2006
Podoba mi się bardzo skład proponowany. Tevez wróciłby do rytmu meczowego, Lichy by sobie odpoczął, Morata zagrałby cały mecz. Byleby zmienić Apacza po 60 minutach na Comana (oby przy dobrym wyniku). Może tylko rotacja w środku pomocy jakaś?
Oczekuję od tego meczu szybko strzelonych bramek i klepania do końca, bo kolejny mecz będzie bardzo ważny w kontekście wyjścia z grupy LM.
Atalanta nam zwykle leży dobrze, więc oczekuję pewnych 3 pkt
Oczekuję od tego meczu szybko strzelonych bramek i klepania do końca, bo kolejny mecz będzie bardzo ważny w kontekście wyjścia z grupy LM.
Atalanta nam zwykle leży dobrze, więc oczekuję pewnych 3 pkt
- MRN
- Juventino
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Posty: 8612
- Rejestracja: 07 listopada 2007
Innej opcji jak 3 pkt. nie ma...najlepiej jak najmniejszym nakładem sił bo potem czekają nas bardzo ważne mecze z Atletico i Romą...dobra okazja dla zmienników a ponieważ nie ma już De Ceglie i Peluso - nawet zmiennicy powinni dać radę...
- mrozzi
- Juventino
- Rejestracja: 19 września 2005
- Posty: 9904
- Rejestracja: 19 września 2005
Jesteśmy w coraz większym gazie, więc należałoby dopisać do dorobku kolejne 3 oczka. Allegri na dzisiejszej konferencji meczowej zapewniał, że wystawi możliwie najlepszy skład, mimo że czekają nas ciężkie pojedynki z Atletico oraz Romą. Widać wyraźnie, że póki co stawia na pewniaków, by wypracować sobie jak najlepszą sytuację na początku sezonu; więcej rotacji zobaczymy pewnie w późniejszej fazie sezonu.
Na ławce wyląduje Pirlo, ale raczej nie powinniśmy się go spodziewać na murawie. Caceres powinien być dostępny dopiero na Hiszpanów, ale pod jego nieobecność na boisku ujrzymy coraz pewniejszego ostatnimi czasy Ogbonnę (chłopak nareszcie zaczyna grać na poziomie, który znamy z okresu jego występów w klubie zza miedzy - oby tak dalej). W ataku obok wypoczętego Teveza ma się pojawić ktoś z trójki Morata-Coman-Giovinco i w moim odczuciu każdy z nich powinien sobie dobrze poradzić u boku Argentyńczyka. Llorente jest pod formą, ma problemy nawet w wydawałoby się świetnych okazjach, a budowanie jego formy pewnie jeszcze trochę potrwa - sytuacja podobna do tej sprzed roku. Osobiście życzyłbym sobie z kolei Romulo w miejsce Lichtsteinera.
Mam wrażenie, że Allegri się zmienił i to na dobre. Zwróćcie uwagę na jego wypowiedzi pomeczowe w Juve i przypomnijcie sobie analogiczne sytuacje z czasów sprawowania pieczy nad Milanem. Od kiedy jest u nas zwraca po spotkaniach uwagę na błędy, podkreśla, że jest jeszcze wiele do poprawienia, nie jest do końca zadowolony z postawy zawodników (mimo odnoszonych zwycięstw i zdobywanych punktów). Nie lekceważy żadnego rywala, o czym świadczy także dzisiejsza przedmeczowa konferencja i wypowiedź na temat Atalanty. Póki co daleki jeszcze jestem od wszelkiego rodzaju pochwał, bo Max tak naprawdę nic nie osiągnął, z ocenami należałoby się zatem wstrzymać. Nie zmienia to jednak faktu, że na chwilę obecną sprawia on dobre wrażenie.
Na ławce wyląduje Pirlo, ale raczej nie powinniśmy się go spodziewać na murawie. Caceres powinien być dostępny dopiero na Hiszpanów, ale pod jego nieobecność na boisku ujrzymy coraz pewniejszego ostatnimi czasy Ogbonnę (chłopak nareszcie zaczyna grać na poziomie, który znamy z okresu jego występów w klubie zza miedzy - oby tak dalej). W ataku obok wypoczętego Teveza ma się pojawić ktoś z trójki Morata-Coman-Giovinco i w moim odczuciu każdy z nich powinien sobie dobrze poradzić u boku Argentyńczyka. Llorente jest pod formą, ma problemy nawet w wydawałoby się świetnych okazjach, a budowanie jego formy pewnie jeszcze trochę potrwa - sytuacja podobna do tej sprzed roku. Osobiście życzyłbym sobie z kolei Romulo w miejsce Lichtsteinera.
Mam wrażenie, że Allegri się zmienił i to na dobre. Zwróćcie uwagę na jego wypowiedzi pomeczowe w Juve i przypomnijcie sobie analogiczne sytuacje z czasów sprawowania pieczy nad Milanem. Od kiedy jest u nas zwraca po spotkaniach uwagę na błędy, podkreśla, że jest jeszcze wiele do poprawienia, nie jest do końca zadowolony z postawy zawodników (mimo odnoszonych zwycięstw i zdobywanych punktów). Nie lekceważy żadnego rywala, o czym świadczy także dzisiejsza przedmeczowa konferencja i wypowiedź na temat Atalanty. Póki co daleki jeszcze jestem od wszelkiego rodzaju pochwał, bo Max tak naprawdę nic nie osiągnął, z ocenami należałoby się zatem wstrzymać. Nie zmienia to jednak faktu, że na chwilę obecną sprawia on dobre wrażenie.
- MRN
- Juventino
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Posty: 8612
- Rejestracja: 07 listopada 2007
Zmienił się albo gra ale mnie to nie obchodzi bo nastawienie mam do niego pozytywne - wiadomo, że trener przemawia wynikami a i zawodnicy widać - akceptują go bo atmosfera jest właściwa...
W stosunku do czasów kiedy był w Milanie zmienił swoje nastawienie bo wie, że jest cały czas pod lupą kibiców i tylko wynikami przekona ich do siebie...
Max, kiedy był w Milanie udzielał wywiadów krótkich i na odwal się...tutaj jest odwrotnie - wypowiedzi są szczegółowe, przemyślane, o takiej treści jakiej życzyliby sobie kibice...uważa na to co mówi - mam wrażenie, że odpowiedzi na pytania już wcześniej są przygotowane jakby się ich spodziewał...ale to świadczy o nim tylko dobrze, chce udowodnić, że zasługuje na Juve i mnie się to podoba...ma motywację i dobry skład, idealne warunki do tego aby zmazać plamę jaką pozostawił w Milanie, powiedzmy sobie - nie ze swojej winy...
Uprzedzam, że byłem krytykiem Maxia, w dalszym ciągu mam do niego dystans ale to nasz trener i zasługuje na szansę...przez te lata odkąd sercem jestem za Juve, trenerów przewinęło się mnóstwo ale Juve nadal mnie cieszy...Conte to już rozdział zamknięty, mam nadzieję, że na zawsze a Max niech udowodni, że jest dobrym trenerem - godnym garnituru z herbem Juve...
W stosunku do czasów kiedy był w Milanie zmienił swoje nastawienie bo wie, że jest cały czas pod lupą kibiców i tylko wynikami przekona ich do siebie...
Max, kiedy był w Milanie udzielał wywiadów krótkich i na odwal się...tutaj jest odwrotnie - wypowiedzi są szczegółowe, przemyślane, o takiej treści jakiej życzyliby sobie kibice...uważa na to co mówi - mam wrażenie, że odpowiedzi na pytania już wcześniej są przygotowane jakby się ich spodziewał...ale to świadczy o nim tylko dobrze, chce udowodnić, że zasługuje na Juve i mnie się to podoba...ma motywację i dobry skład, idealne warunki do tego aby zmazać plamę jaką pozostawił w Milanie, powiedzmy sobie - nie ze swojej winy...
Uprzedzam, że byłem krytykiem Maxia, w dalszym ciągu mam do niego dystans ale to nasz trener i zasługuje na szansę...przez te lata odkąd sercem jestem za Juve, trenerów przewinęło się mnóstwo ale Juve nadal mnie cieszy...Conte to już rozdział zamknięty, mam nadzieję, że na zawsze a Max niech udowodni, że jest dobrym trenerem - godnym garnituru z herbem Juve...
- AdiJuve
- Juventino
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
- Posty: 3963
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
Myślę,że Allegri powinien zrezygnować z jednego napastnika, postawić samego Tevea, na szpicy i spróbować Pereyrę za jego plecami, bo niestety,ale Llorente jest w słabszej formie, Coman jakoś ostatnio się przykleił do ławki, Gio wali skąd popadnie, a Morata nie może trafić w piłkę.Pomocnicy zaś grają bardzo dobrze, nawet Padoin wchodząc potrafi realnie zagrozić bramce rywala, co mu się w zeszłym sezonie i wcześniej zdarzało sporadycznie, a w tym sezonie już miał 2 "key passy".
A najchętniej zobaczyłby 4-3-2-1 z Comanem i Pereyrą za plecami Teveza i Asą z Romulo po bokach obrony:)
A najchętniej zobaczyłby 4-3-2-1 z Comanem i Pereyrą za plecami Teveza i Asą z Romulo po bokach obrony:)
- M.R.
- Juventino
- Rejestracja: 18 stycznia 2009
- Posty: 406
- Rejestracja: 18 stycznia 2009
A ja pozwolę sobie nie zgodzić się z tezą, żeby zostawić osamotnionego Teveza w ataku kosztem kolejnego pomocnika. Widać że Carlos lepiej czuję w roli support strikera aniżeli typowej "9". Ktoś jeszcze musi się więc znajdywać w polu karnym by móc grać z Argentyńczykiem (niekoniecznie jakieś kosmiczne kombinacje, wystarczy odegranie "na ścianę" gdzie świetnie robi to nasz Bask) - tutaj fajnie byłoby przetestować Morate dopóki Llorente nie wróci do formy (a wróci, jestem tego pewien). Tevez cofa się teraz po piłkę, rozgrywa ją, schodzi na skrzydło. Ktoś musi być w tym czasie w polu karnym. A lepiej żeby był to drugi napastnik.AdiJuve pisze:Myślę,że Allegri powinien zrezygnować z jednego napastnika, postawić samego Tevea, na szpicy i spróbować Pereyrę za jego plecami, bo niestety,ale Llorente jest w słabszej formie, Coman jakoś ostatnio się przykleił do ławki, Gio wali skąd popadnie, a Morata nie może trafić w piłkę.Pomocnicy zaś grają bardzo dobrze, nawet Padoin wchodząc potrafi realnie zagrozić bramce rywala, co mu się w zeszłym sezonie i wcześniej zdarzało sporadycznie, a w tym sezonie już miał 2 "key passy".
"Miarą człowieka jest umiejętność zacentrowania. Zbudować dom, zasadzić drzewo czy spłodzić syna potrafi dziś każdy, ale tylko prawdziwy mężczyzna precyzyjnie dośrodkuje w pełnym biegu." Trener Piechniczek
- Dragon
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 23 marca 2003
- Posty: 8860
- Rejestracja: 23 marca 2003
Są W Italii takie tereny, które nam nie leżą albo są ciężkie i niewygodne (np: Neapol, Florencja, Sycylia) z drugiej strony są też takie, które bardzo nam pasują. Do nich na pewno zalicza się Bergamo. Od powrotu do Serie A golimy Atalante na ich terenie niemiłosiernie: (0-4, 1-3, 2-5, 0-2, 0-1 [zapewnione już mistrzostwo] i 1-4). Nie zakładam więc nawet straty pkt. przed bezpośrednim pojedynkiem z romą, uważam, że do tego meczu obie ekipy przystąpią z kompletem 15 pkt.
Z Romulo nie wypali, kontuzja. Martwi mnie, że nie możemy stosować rotacji w obronie. Mimo, że gramy bardzo dobrze, to jednak czekają nas bardzo ciężkie mecze co 3 dni.
W ataku chcę zobaczyć Moratę i Teveza. Czuję też, że jak przed rokiem, tak i tym razem Atalanta przerwie naszą passę bez straty gola. Mimo to wygramy, nie ma innej opcji.
Z Romulo nie wypali, kontuzja. Martwi mnie, że nie możemy stosować rotacji w obronie. Mimo, że gramy bardzo dobrze, to jednak czekają nas bardzo ciężkie mecze co 3 dni.
W ataku chcę zobaczyć Moratę i Teveza. Czuję też, że jak przed rokiem, tak i tym razem Atalanta przerwie naszą passę bez straty gola. Mimo to wygramy, nie ma innej opcji.
- Vimes
- Juventino
- Rejestracja: 06 maja 2003
- Posty: 7235
- Rejestracja: 06 maja 2003
Ostatnia porażka z Atalantą miała miejsce 13 lat temu, kiedy gola strzelił nam Nicola Ventola. Dobrze byłoby do meczu z Romą przystąpić z kompletem punktów. Romulo kiepski sobie "wybrał" moment na kontuzję, bo na Atletico zdecydowanie przydałby się "świeży" Lichtsteiner.Dragon pisze:Są W Italii takie tereny, które nam nie leżą albo są ciężkie i niewygodne (np: Neapol, Florencja, Sycylia) z drugiej strony są też takie, które bardzo nam pasują. Do nich na pewno zalicza się Bergamo. Od powrotu do Serie A golimy Atalante na ich terenie niemiłosiernie: (0-4, 1-3, 2-5, 0-2, 0-1 [zapewnione już mistrzostwo] i 1-4).
- mazi12
- Juventino
- Rejestracja: 30 września 2009
- Posty: 810
- Rejestracja: 30 września 2009
Świetny skład się zapowiada Morata od 1. minuty to dobry pomysł. LLorente niech sobie odpocznie i naładuje baterie. Jestem strasznie ciekawy tego duetu w ataku. To może być to COŚ, ale nie musi. Jeśli Alvaro zaprezentuje się lepiej niż Ferdek w ostatnich meczach to może Max da mu szansę w meczu z Atletico Do tego pomoc z dawnych lat , MVP z Pogbą. Szkoda, że Romulo wypadł, bo Licht zapewne dostanie odpoczynek dopiero po meczu z Romą, ale miejmy nadzieję, że da rade. Rzadko to piszę, ale dzisiaj nie martwię się o 3pkt. Przywieziemy je do Turynu (oby nie wykrakał).
E: Ciekawe co pokażą Boakye, Baselli i czy wystąpi Esti
E2: Ale przypał, rzeczywiście już poprawiam
E: Ciekawe co pokażą Boakye, Baselli i czy wystąpi Esti
E2: Ale przypał, rzeczywiście już poprawiam
Ostatnio zmieniony 27 września 2014, 11:57 przez mazi12, łącznie zmieniany 1 raz.
- Mehehehe
- Juventino
- Rejestracja: 09 stycznia 2013
- Posty: 1680
- Rejestracja: 09 stycznia 2013
Może któremuś Szymkowi da Max pograć trochę na tej prawej stronie? To chyba jest jedyne w tym momencie rozwiązanie. Zmiana na Pepe w 60 minucie wyjdzie Stefanowi tylko na dobre.
Ja natomiast nie mogę się doczekać starcia z Atletico. Ciekaw jestem, czy Max zostanie przy 3-5-2 czy jednak pójdzie na całość i zobaczymy jakieś 433 :lol:
Ja natomiast nie mogę się doczekać starcia z Atletico. Ciekaw jestem, czy Max zostanie przy 3-5-2 czy jednak pójdzie na całość i zobaczymy jakieś 433 :lol:
- Vimes
- Juventino
- Rejestracja: 06 maja 2003
- Posty: 7235
- Rejestracja: 06 maja 2003
Niektóre źródła sugerują nawet Padoina w przewidywanej wyjściowej jedenastce. Jednak Lichtsteiner ma pewnie tyle płuc, co Alf żołądków, więc poradzi sobie bez problemu.Arbuzini pisze:Jest przecież jeszcze Padoin . Myślę, że jeśli korzystny dla nas wynik będzie już zapewniony to Max skorzysta z jego lub Pepe usług i w okolicach 70 minuty zmieni Lichtsteinera.
- Sorek21
- Juventino
- Rejestracja: 31 grudnia 2007
- Posty: 4376
- Rejestracja: 31 grudnia 2007
Vimes pisze:Ostatnia porażka z Atalantą miała miejsce 13 lat temu, kiedy gola strzelił nam Nicola Ventola. Dobrze byłoby do meczu z Romą przystąpić z kompletem punktów. Romulo kiepski sobie "wybrał" moment na kontuzję, bo na Atletico zdecydowanie przydałby się "świeży" Lichtsteiner.Dragon pisze:Są W Italii takie tereny, które nam nie leżą albo są ciężkie i niewygodne (np: Neapol, Florencja, Sycylia) z drugiej strony są też takie, które bardzo nam pasują. Do nich na pewno zalicza się Bergamo. Od powrotu do Serie A golimy Atalante na ich terenie niemiłosiernie: (0-4, 1-3, 2-5, 0-2, 0-1 [zapewnione już mistrzostwo] i 1-4).
Jeszcze jest Pepe .