JuveTour '14 Sparing (10.08.2014): A-League XI 2-3 JUVENTUS
- PlanetJuve
- Juventino
- Rejestracja: 27 sierpnia 2006
- Posty: 1717
- Rejestracja: 27 sierpnia 2006
Co za kupa w ataku.. pierwszy celny strzał w 46 minucie..
- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 10783
- Rejestracja: 23 lutego 2008
3-5-2 w naszym wydaniu ponownie jest tak ekstremalnie jałowe w ofensywie, że człowiek ma wrażenie, że każdy kolejny dzień poświęcony na to ćwiczenie tego ustawienia będzie dniem straconym dla Juventusu.
Po takim przedstawieniu niepojętym dla mniej jest, że kolejny już raz zaczynamy trwając przy starym. To jakby ciągle pić mleko zamiast herbaty mając nietolerancję laktozy
Po takim przedstawieniu niepojętym dla mniej jest, że kolejny już raz zaczynamy trwając przy starym. To jakby ciągle pić mleko zamiast herbaty mając nietolerancję laktozy
- *Birdman*
- Juventino
- Rejestracja: 18 stycznia 2008
- Posty: 106
- Rejestracja: 18 stycznia 2008
Dramat.... JEDNA akcja, to jest jednak przesada, ja rozumiem, ze pre-season, że towarzyski, ale do ch... gramy pierwszym składem!! A ta gra wygląda po prostu tragicznie... Jestem daleki od wyciągania wniosków z meczów towarzyskich, ale gra nie napawa optymizmem.
- mrozzi
- Juventino
- Rejestracja: 19 września 2005
- Posty: 9904
- Rejestracja: 19 września 2005
Płacze i gorzkie żale. Przypomnijcie sobie, jaką kupę graliśmy w okresie przygotowawczym za Conte. Tamtym cholernie zależy na zwycięstwie, w końcu fajnie by było ograć wielki Juventus. Naszym brakuje motywacji i chęci gry, takie mam wrażenie. Większość grajków po mundialu nie jest jeszcze w formie i to widać gołym okiem. Dużo niedokładności u piłkarzy, którzy nie znają się od dzisiaj i zgrania nie wymagają - kwestia formy, braku koncentracji.
Jedyna akcja z naszej strony, którą warto odnotować, to bardzo ładna klepka w 45. minucie i strzał Teveza. Po przerwie wejdzie Coman i zacznie to wyglądać inaczej.
Czekam na efekt suszary w wykonaniu naszego nowego trenera - spoko Panowie, nie dostaliśmy drugiej bramki, więc nie jest źle, oby tak dalej!
Jedyna akcja z naszej strony, którą warto odnotować, to bardzo ładna klepka w 45. minucie i strzał Teveza. Po przerwie wejdzie Coman i zacznie to wyglądać inaczej.
Czekam na efekt suszary w wykonaniu naszego nowego trenera - spoko Panowie, nie dostaliśmy drugiej bramki, więc nie jest źle, oby tak dalej!
- Gandalf8
- Juventino
- Rejestracja: 26 marca 2007
- Posty: 1635
- Rejestracja: 26 marca 2007
To chyba jedyna szansa na jakąś akcję w ataku, bo w pierwszej połowie wyglądało to mizernie w wykonaniu Juve (za to Alex kręci naszymi obrońcami jak chce ).Mehehehe pisze:Spokojnie, w 2. połowie Del Piero zagra u nas.
Liczę, ze od początku drugiej połowy nastąpi zmiana taktyki na 4-3-3. Wejdą Coman, Pereyra, Pepe to i w ofensywie coś się ruszy.
Jeden, by wszystkimi rządzić, Jeden, by wszystkie odnaleźć,
Jeden, by wszystkie zgromadzić i w ciemności związać
W Krainie Mordor, gdzie zaległy cienie.
Jeden, by wszystkie zgromadzić i w ciemności związać
W Krainie Mordor, gdzie zaległy cienie.
- Krystek
- Juventino
- Rejestracja: 28 sierpnia 2009
- Posty: 707
- Rejestracja: 28 sierpnia 2009
Ten, jak i każdy inny mecz pokazuje, że należy skończyć z 3-5-2, nie da się po prostu oglądać takiej gry. Nowa lepsza, taktyka i jakiś nowy, kreatywny gracz, te rzeczy są nam potrzebne i to widać jak na dłoni w tym meczu.
BTW ma ktoś jakiegoś linka do streama w znośnej jakości? Nie wiem czemu na Juventus Channel jest sam komentarz, bo tam by była dobra jakość.
BTW ma ktoś jakiegoś linka do streama w znośnej jakości? Nie wiem czemu na Juventus Channel jest sam komentarz, bo tam by była dobra jakość.
Forza Juve!
- rad
- Juventino
- Rejestracja: 07 kwietnia 2010
- Posty: 883
- Rejestracja: 07 kwietnia 2010
Pewnie tak to będzie wyglądać. Nie oglądałem pierwszej połowy, ale to co tutaj przeczytałem brzmi obiecującomrozzi pisze: Czekam na efekt suszary w wykonaniu naszego nowego trenera - spoko Panowie, nie dostaliśmy drugiej bramki, więc nie jest źle, oby tak dalej!
- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 10783
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Brak formy i motywacji - trochę naiwna forma usprawiedliwienia całego, kompletnie jałowego systemu gry. Nie sądzisz, mrozzi?mrozzi pisze:Płacze i gorzkie żale. Przypomnijcie sobie, jaką kupę graliśmy w okresie przygotowawczym za Conte. Tamtym cholernie zależy na zwycięstwie, w końcu fajnie by było ograć wielki Juventus. Naszym brakuje motywacji i chęci gry, takie mam wrażenie. Większość grajków po mundialu nie jest jeszcze w formie i to widać gołym okiem. Dużo niedokładności u piłkarzy, którzy nie znają się od dzisiaj i zgrania nie wymagają - kwestia formy, braku koncentracji.
- mrozzi
- Juventino
- Rejestracja: 19 września 2005
- Posty: 9904
- Rejestracja: 19 września 2005
Ja po prostu staram się na to patrzeć nieco z boku, z dystansem. Cholernie o to trudno, ale od odejścia Conte wiemy doskonale, że może być różnie, więc póki co żadnych wniosków z gry nie wyciągam. Dzisiaj przeciwnik o wiele mocniejszy niż ostatnio, ale i nasi mam wrażenie podchodzą do gry inaczej. Swoją drogą nie jest przypadkiem to, że Allegri od zdaje się początku swojej trenerskiej kariery zalicza fatalne początki sezonów (Cagliari, potem Milan).pumex pisze:Brak formy i motywacji - trochę naiwna forma usprawiedliwienia całego, kompletnie jałowego systemu gry. Nie sądzisz, mrozzi?
- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 10783
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Ale ja wcale nie mam pretensji do wyniku, bo ten może być właśnie efektem braku motywacji, słabej formy, kiepskiej murawy etc. Spowodowane tym mogą być również błędy indywidualne czy zgrzyty w funkcjonowaniu pojedynczych elementów gry, ale niech nikt nie wciska, że ogólny obraz schematów przypomina te rodem sprzed epoki tylko i wyłącznie przez słabą dyspozycję ogniw zespołu, a ja już mam serdecznie dość oglądania takiej skostniałej żenady. Jeszcze zamiast od początku II połowy zmienić ustawienie, to kolejne minuty czuję się katowany. Pierdziele, wyłączam ten syf i idę oglądać Kuchnia TV - dużo ciekawsze będzie oglądanie jak się kartofle gotują.mrozzi pisze:Ja po prostu staram się na to patrzeć nieco z boku, z dystansem. Cholernie o to trudno, ale od odejścia Conte wiemy doskonale, że może być różnie, więc póki co żadnych wniosków z gry nie wyciągam. Dzisiaj przeciwnik o wiele mocniejszy niż ostatnio, ale i nasi mam wrażenie podchodzą do gry inaczej. Swoją drogą nie jest przypadkiem to, że Allegri od zdaje się początku swojej trenerskiej kariery zalicza fatalne początki sezonów (Cagliari, potem Milan).pumex pisze:Brak formy i motywacji - trochę naiwna forma usprawiedliwienia całego, kompletnie jałowego systemu gry. Nie sądzisz, mrozzi?