Coppa Italia 13/14 (1/8): JUVENTUS 3-0 Avellino
- Kucharius1
- Juventino
- Rejestracja: 04 listopada 2011
- Posty: 1263
- Rejestracja: 04 listopada 2011
Prawdą jest że na wypożyczeniu Empoli grał jako rozgrywający ( nie koniecznie regista , bardziej jak Montolivo ). W Juve to grał chyba już na każdej pozycji w pomocy i to po kilka razy. Piękna piła do Lichego na koniec.jakku1 pisze:Cieszy powrot Pepe. Bardzo dobry mecz Marchisio i Giovinco. Rozczarowal Quagliarella. Zastanawia mnie jak Claudio wygladalby na pozycji registy w meczu z trudniejszym rywalem. Pogba sobie tam nie radzi, zdecydowanie lepiej wyglada jako box-to-box.
Jesli Conte chcial w dzisiejszym meczu przetestowac taki wariant, tj. z Marchisio na pozycji registy, to wydaje sie, ze ten eksperyment sie udal. Aczkolwiek istnieje tez szansa (i to calkiem spora), ze po prostu "z braku laku", Claudio zagral na tej, a nie innej pozycji. Przekonamy sie o tym w najblizszych spotkaniach, bowiem Pirlo nie bedzie dostepny jeszcze przez dluzszy czas.
Można by go przetestować na tej pozycji już w weekend, z trudniejszym rywalem.
Cieszy powrót Pepe i wejście Bouya. Ładnie dzisiaj Gio.
- Dybala 4ever
- Juventino
- Rejestracja: 28 października 2007
- Posty: 1847
- Rejestracja: 28 października 2007
Fajnie się też mecz oglądało jeśli chodzi o trybuny. Avellino super ekipa na wyjazd. Cały sektor pełny co się rzadko zdarza na Juventus Stadium. I fajnie, że raz my doping, raz oni. A potem razem gromkie chi non salta napoletano. Komentator wspomniał 2 razy, że grupy kibicowskie są ze sobą zaprzyjaźnione. Fajnie, że piłkarze dostosowali się do trybun, szybkie 3:0, a potem już ulitowali się nad Avellino. Fajnie jakby awansowali kiedyś do Serie A . Bardzo cieszy powrót Pepe. Na pewno jeszcze nie jest w formie, ale może grać na początku ogony w meczach, gdzie wynik jest bezpieczny i rozstrzygnięty na naszą korzyść. De Ceglie i Motta- do widzenia. Fajnie jakby poszli do tej Bremy zimą.
- pablo1503
- Juventino
- Rejestracja: 10 lipca 2010
- Posty: 3440
- Rejestracja: 10 lipca 2010
Fajnie, że Bouy wszedł, ale nie można zbyt dużo powiedzieć o jego grze. Chętnie zobaczyłbym go jeszcze w meczu z jakimiś outsiderami.
Szczerze mówiąc, to nawet wiedziałem, że Pepe już powrócił do gry.
Marchisio powinien w następnym meczu zagrać jako regista. Kto wie, może to właśnie pozycja registy jest mi pisana, ale nie miał jeszcze okazji się tam sprawdzić. Bardzo dobre obie nogi, dobry odbiór i czytanie gry. Zadatki ma. W ofenstwie Paul daje o wiele więcej, więc każdy skorzystałby na tej wymianie.
Elo Vidal, widzę, że słowo 'fajnie' udzieliło Ci się od komentatora, który dość często nadużywał tego słowa :-D
Szczerze mówiąc, to nawet wiedziałem, że Pepe już powrócił do gry.
Marchisio powinien w następnym meczu zagrać jako regista. Kto wie, może to właśnie pozycja registy jest mi pisana, ale nie miał jeszcze okazji się tam sprawdzić. Bardzo dobre obie nogi, dobry odbiór i czytanie gry. Zadatki ma. W ofenstwie Paul daje o wiele więcej, więc każdy skorzystałby na tej wymianie.
Elo Vidal, widzę, że słowo 'fajnie' udzieliło Ci się od komentatora, który dość często nadużywał tego słowa :-D
- jakku1
- Juventino
- Rejestracja: 29 maja 2010
- Posty: 4455
- Rejestracja: 29 maja 2010
Kurcze, nie wiem. Wydawalo mi sie, ze Pirlo wraca w polowie stycznia dopiero. Ale glowy nie dam.Kamex22 pisze: A nie miał wrócić na mecz z Romą? (gdzieś tak słyszałem)
No wlasnie myslalem o tej sprawie przez chwile po zakonczeniu tego meczu. To znaczy, zastanawiala mnie kwestia na ile Conte raczej nie mial duzego wyboru jesli chodzi o pozycje registy w tym meczu i dlatego postawil na Claudio, a na ile specjalnie mu dal tam zagrac, zeby sprawdzic jak bedzie wygladal ten wariant na boisku.Kucharius1 pisze: Można by go przetestować na tej pozycji już w weekend, z trudniejszym rywalem.
Obecnie sklaniam sie ku drugiej opcji, ale cholera wie, bo Pogba jednak sobie ostatnio nie radzil.
Zapraszam tez na moje konto na twitterze => https://twitter.com/jakku113
- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 10783
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Bouy wszedł, ale poza jednym zagraniem do Giovinco (który jednak był na niewielkim spalonym) nic nie pokazał. Warty odnotowania jest powrót Pepe, ale na niego i tak już nie liczę nawet w dłuższej perspektywie.
W zasadzie po takim ogórkowym meczu nie warto oceniać jakiegokolwiek piłkarza, choć przyznam, że ciężko pominąć negatywny komentarz w przypadku DJ Paolino i "Stanu Umysłu". Pierwszy dośrodkowuje patrząc się na swoje buty Ciekawe czy jak prowadzi samochód to patrzy się na gumowy dywanik pod nogami? Drugi natomiast był gorszy niż najsłabszy zawodnik drużyny przeciwnej [']
PS. Całkiem spoko komentarz z PSN
W zasadzie po takim ogórkowym meczu nie warto oceniać jakiegokolwiek piłkarza, choć przyznam, że ciężko pominąć negatywny komentarz w przypadku DJ Paolino i "Stanu Umysłu". Pierwszy dośrodkowuje patrząc się na swoje buty Ciekawe czy jak prowadzi samochód to patrzy się na gumowy dywanik pod nogami? Drugi natomiast był gorszy niż najsłabszy zawodnik drużyny przeciwnej [']
PS. Całkiem spoko komentarz z PSN
- Marat87
- Juventino
- Rejestracja: 17 maja 2011
- Posty: 2470
- Rejestracja: 17 maja 2011
Mam nadzieje, że jednak następny mecz w CI Juventus zagra na własnym stadionie i to mimo tego, że Roma jest wyżej rozstawionapumex pisze:PS. Całkiem spoko komentarz z PSN
No patrz, Conte nie numeruje, ale ty jak najbardziej.Lucas87 pisze:No popatrz, a myślałem, że Llorente potrzebował trochę czasu, aby dostosować się do wymagań taktycznych Conte, początkowo mając z tym problem - dlatego grał Vucinic. Czarnogórzanin nawet gdyby w chwili obecnej miał już końskie zdrowie, nie wygrałby rywalizacji z Hiszpanem, który na chwilę obecną - przewyższa go minimum o klasę...Marat87 pisze:
No popatrz, a myślałem, że Vucinic miał kontuzję i to był główny powód jego braku gry. I jak to się ma do Fabio i Sebastiano, skoro obaj byli zdrowi, a więcej szans dostawał jednak Quagliarella?
Rozumiem, że mecz z drużyną która sezon temu była w trzecie lidze, to jest obecnie wyznacznik miejsca w hierarchii?
Rozumiem, że Giovinco (jeśli się postara) potrafi zagrać bardziej kreatywnie niż Quagliarella (którego nawiasem mówiąc - nawet bardziej lubię ). Nie wiem czy Conte numeruje swoich napastników w hierarchii...
Widzę, że trochę odbiegasz od tematu. Nakieruje cię na właściwe tory.
Sugerujesz, że po jednym dobrym meczu z totalnymi outsiderami, Giovinco awansował na pierwszego do wejścia i to pomimo faktu, że do tej pory to jednak Quagliarella wchodził częściej ( a przecież Sebastiano odpadł jeden rywal, Vucinic ). Nie brnij w to dalej i nie próbuj udowadniać na siłę tej karkołomnej tezy
Ostatnio zmieniony 18 grudnia 2013, 23:29 przez Marat87, łącznie zmieniany 1 raz.
- grande amore
- Juventino
- Rejestracja: 05 października 2012
- Posty: 615
- Rejestracja: 05 października 2012
Sympatyczne 3:0, bez niepotrzebnej spiny i stresu. Debiut Bouya, powrot Pepe (mam nadzieje, ze na dluzej). Usmiechy trenerow szerokie jak po jakims sparingu (no, ten trenera Avellino moze ciut mniejszy, hehe). Meczyk wprost wymarzony
Juve, storia di un grande amore
------
Jaka jest roznica miedzy zwyciezca a przegranym? Upasc moze kazdy, zwyciezca wstaje i idzie dalej.
------
Mowcie mi Magda
------
Jaka jest roznica miedzy zwyciezca a przegranym? Upasc moze kazdy, zwyciezca wstaje i idzie dalej.
------
Mowcie mi Magda
- mrozzi
- Juventino
- Rejestracja: 19 września 2005
- Posty: 9904
- Rejestracja: 19 września 2005
Bardzo przyjemna atmosfera na trybunach (gromkie brawa dla drużyny przeciwnej, "tornerete in Serie A" itd.). Właściwie tyle można by było o tym meczu powiedzieć. Na murawie flaki z olejem - nasi po pierwszej połowie wyraźnie dali sobie spokój, oszczędzając siły i rywala przy okazji.
Bardzo dobre zawody Giovinco (brameczka i 2 asysty - niezły jak na niego wynik), choć rywal to reprezentant zaledwie Serie B... Bardzo podobała mi się gra Marchisio oraz Ogbonny, patrzeć z kolei już nie mogę na De Ceglie i Mottę [*]. Niech obaj idą do tego Werderu i najlepiej tam pozostaną na stałe (poziom ich gry jest przerażająco niski).
Tragiczny komentarz na Polsat Sport: "Sebastiano", "troszkę rezerwowy skład Juve" (w podstawie oglądaliśmy jedynie Asamoah i Marchisio)...
Świetnie, że wraca Pepe. Mam jednocześnie nadzieję, że będziemy stawiać na Bouya.
Czekamy na Romę rzecz jasna.
Bardzo dobre zawody Giovinco (brameczka i 2 asysty - niezły jak na niego wynik), choć rywal to reprezentant zaledwie Serie B... Bardzo podobała mi się gra Marchisio oraz Ogbonny, patrzeć z kolei już nie mogę na De Ceglie i Mottę [*]. Niech obaj idą do tego Werderu i najlepiej tam pozostaną na stałe (poziom ich gry jest przerażająco niski).
Tragiczny komentarz na Polsat Sport: "Sebastiano", "troszkę rezerwowy skład Juve" (w podstawie oglądaliśmy jedynie Asamoah i Marchisio)...
Świetnie, że wraca Pepe. Mam jednocześnie nadzieję, że będziemy stawiać na Bouya.
Czekamy na Romę rzecz jasna.
Ostatnio zmieniony 18 grudnia 2013, 23:26 przez mrozzi, łącznie zmieniany 1 raz.
- Juvefanatp
- Juventino
- Rejestracja: 20 kwietnia 2007
- Posty: 213
- Rejestracja: 20 kwietnia 2007
Czy tylko ja po wejściu na boisko Bouya, obserwowałem wnikliwie każdy jego ruch?
3 razy nie miał do kogo podać w pobliżu to bez problemu wykonywał celny długi przerzut na drugą stronę do czystego kolegi. Dał 2 "ala Pirlo" wrzutki za linie obrony przeciwnika. Jedną Giovinco spalił, a drugą wybił z baniaka obrońca zielonych, ale precyzja tych podań bardzo fajna. Raz odzyskał piłkę, raz też wybijał po płaskim dośrodkowaniu z naszego pola karnego. Pierwsze dośrodkowanie z rożnego bardzo fajne, dośrodkowanie po rozegraniu kolejnego rogu trochę gorsze, bo to była taka świeca. Jeszcze jak Avellino szło z kontrą to wykosił kolesia w stylu Marchisio. 2 razy zagrał bardzo dobre piłki do De Ceglie, gdzie ten jak dostawał gałę był uwolniony z pod opieki obrońcy i mógł nieniepokojony dośrodkowywać. Oraz raz świetnie zagrał po klepce do wbiegającego Marchisio i gdyby Claudio przyjmował do wewnątrz, to miałby sam na sam, ale przyjął do zewnątrz gdzie już go dopadł obrońca. Podał też do Quagliarelli, po czym ten próbował podać pomiędzy 3 obrońcami do Giovinco. Jedyny malutki błąd to ten kiedy Ouasim czekał na piłkę, bo chciał objechać kolesia robiącego wślizg, przeciwnik zdążył dziubnąć piłkę ostatecznie jednak ta potoczyła się do Peluso.
Chyba nic nie pomyliłem, a mogłem bo wszystko napisałem jednak z pamięci. Ogólnie chłopak mi się podobał. Mocno szukał gry i nie zanotował żadnej straty. Widać było, że ma zmysł do rozgrywania i bardzo dobrą technikę. Przez te 20 minut pokazał 3 razy tyle co Padoin przez cały mecz i można mieć trochę żalu do Conte, że wpuścił go tak późno i daje mu tak mało szans. To był 4 mecz w jakim go widziałem (2 w Brescii, 1 Primka) i nie zaobserwowałem jeszcze żeby przechodził obok wydarzeń na boisku, albo grał tylko na alibi. Dlatego fajnie by było jakby z czasem dostawał coraz więcej szans, bo niewątpliwie ma spory potencjał.
Edit. To nie miały wyjść jakieś wielkie pochwały, ale zwykły opis dzisiejszej jego gry z oceną i przemyśleniami. A skoro wypowiedź ma tak pozytywny wydźwięk, to wychodzi, że w moim odczuciu zagrał naprawdę dobrze. Porównanie do Padoina nie miało wcale na celu powszechnego dowalenia się do Simone, bo przecież każdy wie, że ten będzie grał zawsze bez ryzyka i na alibi, ale właśnie bardziej wrzutka w stronę trenera, bo ten przeciwko drużynie z Serie B wystawił od początku jałowego w ofensywie Padoina, a utalentowanemu młodzikowi z inklinacjami do rozgrywania dał 20 minut.
3 razy nie miał do kogo podać w pobliżu to bez problemu wykonywał celny długi przerzut na drugą stronę do czystego kolegi. Dał 2 "ala Pirlo" wrzutki za linie obrony przeciwnika. Jedną Giovinco spalił, a drugą wybił z baniaka obrońca zielonych, ale precyzja tych podań bardzo fajna. Raz odzyskał piłkę, raz też wybijał po płaskim dośrodkowaniu z naszego pola karnego. Pierwsze dośrodkowanie z rożnego bardzo fajne, dośrodkowanie po rozegraniu kolejnego rogu trochę gorsze, bo to była taka świeca. Jeszcze jak Avellino szło z kontrą to wykosił kolesia w stylu Marchisio. 2 razy zagrał bardzo dobre piłki do De Ceglie, gdzie ten jak dostawał gałę był uwolniony z pod opieki obrońcy i mógł nieniepokojony dośrodkowywać. Oraz raz świetnie zagrał po klepce do wbiegającego Marchisio i gdyby Claudio przyjmował do wewnątrz, to miałby sam na sam, ale przyjął do zewnątrz gdzie już go dopadł obrońca. Podał też do Quagliarelli, po czym ten próbował podać pomiędzy 3 obrońcami do Giovinco. Jedyny malutki błąd to ten kiedy Ouasim czekał na piłkę, bo chciał objechać kolesia robiącego wślizg, przeciwnik zdążył dziubnąć piłkę ostatecznie jednak ta potoczyła się do Peluso.
Chyba nic nie pomyliłem, a mogłem bo wszystko napisałem jednak z pamięci. Ogólnie chłopak mi się podobał. Mocno szukał gry i nie zanotował żadnej straty. Widać było, że ma zmysł do rozgrywania i bardzo dobrą technikę. Przez te 20 minut pokazał 3 razy tyle co Padoin przez cały mecz i można mieć trochę żalu do Conte, że wpuścił go tak późno i daje mu tak mało szans. To był 4 mecz w jakim go widziałem (2 w Brescii, 1 Primka) i nie zaobserwowałem jeszcze żeby przechodził obok wydarzeń na boisku, albo grał tylko na alibi. Dlatego fajnie by było jakby z czasem dostawał coraz więcej szans, bo niewątpliwie ma spory potencjał.
Edit. To nie miały wyjść jakieś wielkie pochwały, ale zwykły opis dzisiejszej jego gry z oceną i przemyśleniami. A skoro wypowiedź ma tak pozytywny wydźwięk, to wychodzi, że w moim odczuciu zagrał naprawdę dobrze. Porównanie do Padoina nie miało wcale na celu powszechnego dowalenia się do Simone, bo przecież każdy wie, że ten będzie grał zawsze bez ryzyka i na alibi, ale właśnie bardziej wrzutka w stronę trenera, bo ten przeciwko drużynie z Serie B wystawił od początku jałowego w ofensywie Padoina, a utalentowanemu młodzikowi z inklinacjami do rozgrywania dał 20 minut.
Ostatnio zmieniony 18 grudnia 2013, 23:53 przez Juvefanatp, łącznie zmieniany 1 raz.
- Kucharius1
- Juventino
- Rejestracja: 04 listopada 2011
- Posty: 1263
- Rejestracja: 04 listopada 2011
Nie przesadzaj z tymi pochwałami, a doczepki do Padoina nie rozumiem po tym meczu, bo zagrał na tym samym poziomie co Asa, z tym że nie tracił piły po niepotrzebnych dryblingach. Bouy widać że jeszcze nie do końca ogarnia ustawienie, miał kilka fajnych podań, ale bez błysku.
Ja obserwowałem Davide Zappacoste, który ponoć do nas trafi. W U-21 grał lepsze mecze, ale dziś też dał fajne dośrodkowanie, z którego powinna być bramka.
Ja obserwowałem Davide Zappacoste, który ponoć do nas trafi. W U-21 grał lepsze mecze, ale dziś też dał fajne dośrodkowanie, z którego powinna być bramka.
- Arbuzini
- Juventino
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
- Posty: 5251
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
Bouy przed kontuzją był zdecydowanie jednym z wyróżniających pomocników w Serie B. Dobrze grał, a statystyki miał chyba najlepsze ze wszystkich zawodników występujących w środku pomocy.
Oczywiście o niczym to nie przesądza, ale wielka szkoda, że trafił mu się tak poważny uraz, bo już teraz bylibyśmy bogatsi o wiedzę ile chłopak potrafi. Czy może być naszym nowym rozgrywającym? Tak, musi tylko (właściwie to aż) grać na odpowiednim poziomie, bo to zawodnik o takich cechach jakie są pożądane u registy.
Oczywiście o niczym to nie przesądza, ale wielka szkoda, że trafił mu się tak poważny uraz, bo już teraz bylibyśmy bogatsi o wiedzę ile chłopak potrafi. Czy może być naszym nowym rozgrywającym? Tak, musi tylko (właściwie to aż) grać na odpowiednim poziomie, bo to zawodnik o takich cechach jakie są pożądane u registy.
- Vojtimar
- Juventino
- Rejestracja: 14 października 2004
- Posty: 807
- Rejestracja: 14 października 2004
Przyjemny mecz, szybkie bramki i pewne zwycięstwo. Fajna atmosfera na trybunach i piłkarze dostosowali się do tego. Komentator mógł imponować wiedzą i przygotowaniem do meczu, poza "Sebastiano" to żadnych większych wpadek nie uświadczyłem.
Teraz czekamy na rywala w 1/4
Teraz czekamy na rywala w 1/4
Z Juve na dobre i złe!
- alina
- Redaktor
- Rejestracja: 25 lipca 2009
- Posty: 2695
- Rejestracja: 25 lipca 2009
No nie? Po pierwszych 20 min pomyślałem 'oo, poczytał trochę facet przed meczem'. Potem się okazało, że zna się na rzeczy. Bardzo duża wiedza o Juve.pumex pisze:PS. Całkiem spoko komentarz z PSN
Mnie Bouy zawiódł. Zaliczył prostą stratę, a ten wślizg na żółtą pokazał chęci (z drugiej strony dziwnie, żeby w debiucie człapać), a nie umiejętności. Może w Serie wymiatał, ale aktualnie do kariery w Juve bardzo daleko.