LM 13/14 (gr. B) [1]: FC Kobenhavn 1-1 JUVENTUS

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
kuba2424

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 listopada 2012
Posty: 1024
Rejestracja: 06 listopada 2012

Nieprzeczytany post 17 września 2013, 23:11

LordJuve pisze:
Natomiast Peluso...przepraszam, ale tego typu nazwiska to moim zdaniem, w drużynie takiej jak Juve, powinny grać w meczach o Puchar Włoch a nie w LM.
Masz rację, ale on dziś naprawdę nie wyglądał aż tak źle. Oczywiście że na jego miejscu wolelibyśmy widzieć kogoś bardziej dojrzałego i kompletnego, ale jest jakąś alternatywą. W takim razie co powiesz o naszym pupilku DC? To jest dopiero perełka :lol:

Ein pisze:
LordJuve pisze:
kuba2424 pisze: Mamy jeszcze 5 starć, a o Real jestem aż za spokojny.
Zapisałem sobie, kolego, to zdanie. Mam nadzieję, że masz rację...bo jak nie, to Ci bezlitośnie wypomnę ten przejaw arogancji...albo głupiej ignorancji.
Obrazek

Już mu zacznij wypominać :prochno:
:whistle: :whistle: :whistle:


AdiJuve

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 kwietnia 2011
Posty: 3963
Rejestracja: 04 kwietnia 2011

Nieprzeczytany post 17 września 2013, 23:12

Tytuł frajera roku Juve ma jak w banku, wystarczyło strzelić połowę sytuacja, wtedy wynik byłby podobny do tego ze Stambulu, ale nie oni musieli każdą piłkę ładować w bramkarza;/ Jakieś fatum w tej Danii czy co. Już po losowaniu grup byłem sceptycznie nastawiony dao wyjścia z grupy, może się mile zaskoczę, jak nie to zostanie LE i finał w Turynie:)


mateelv

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 listopada 2006
Posty: 1512
Rejestracja: 26 listopada 2006

Nieprzeczytany post 17 września 2013, 23:12

annihilator1988 pisze:
mateelv pisze:To jak te żarty z Marchisio i brudną robotą?
Jesteś żenujący, polaczku, a w dodatku nie masz życia poza forum, co wielokrotnie dało się wyczytać "między wierszami" w twoich wypocinach
. Wegetuj dalej.
Haha, łyknałeś haczyk zakompleksiony userku :-D
Skąd ty tyle o mnie wiesz, hmm... analatorze? Tak łatwo sprowokować takie dziecinki jak ty.

Naucz się trochę pokory, bo kiedyś możesz mieć nieciekawą sytuację jak wypalisz "polaczku" przy kimś, kto nie ma dystansu do świata. :naughty:



Cierpiałem patrząc na taką nieporadność. Moglibyśmy nie pamiętać o tym meczu, gdyby któraś ze 100 wpadła, a tymczasem... wstyd, wstyd, wstyd. To już nie pierwszy raz za ery Conte, to nie przypadek :wink:


LordJuve

Juventino
Juventino
Rejestracja: 26 maja 2005
Posty: 4162
Rejestracja: 26 maja 2005

Nieprzeczytany post 17 września 2013, 23:15

kuba2424 pisze: Masz rację, ale on dziś naprawdę nie wyglądał aż tak źle. Oczywiście że na jego miejscu wolelibyśmy widzieć kogoś bardziej dojrzałego i kompletnego, ale jest jakąś alternatywą. W takim razie co powiesz o naszym pupilku DC? To jest dopiero perełka :lol:
Powiem tak...świadomość tego, że DC jest alternatywą dla Peluso przyprawia mnie o ból głowy.

BTW.
Ein, mogłeś sobie darować tego gifa. Uświadomiłeś mi nim jak bardzo brakuje Juve do europejskiej czołówki. Cholernie mnie to zasmuciło, tym bardziej, że nie bardzo widzę szansę na poprawę w najbliższych latach, nie z naszą polityką transferową.


grande amore

Juventino
Juventino
Rejestracja: 05 października 2012
Posty: 615
Rejestracja: 05 października 2012

Nieprzeczytany post 17 września 2013, 23:15

Galata ma jeszcze gorzej, bo dostala 6 do palki na dzien dobry. U siebie. Strata przepotezna i bardzo ciezko bedzie ja odrobic. My po dzisiejszym meczu nie mamy takiego problemu. Osobiscie sie nie martwie. Ale niedosyt pozostaje.


Juve, storia di un grande amore :)
------
Jaka jest roznica miedzy zwyciezca a przegranym? Upasc moze kazdy, zwyciezca wstaje i idzie dalej.
------
Mowcie mi Magda
Kamil_on

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 sierpnia 2006
Posty: 838
Rejestracja: 24 sierpnia 2006

Nieprzeczytany post 17 września 2013, 23:15

marcusftb pisze:
Kamil_on pisze: I o ile jestem w stanie zaakceptować zmianę Q na Giovinco
kolego ja wlasnie tego nie rozumiem...gramy wrzutki caly mecz a za Q wchodzi Gio... gdzie logika Conte? Takim stylem Q powinien zaczac z Ll...
Sam wiesz jak jest. Fabio, Sebastian, Mirko - za nimi nie trafisz :P Gdyby Giovinco strzelił nie byłoby tematu i każdy byłby szczęśliwy. W tej wypowiedzi chodziło mi o porównanie decyzji Conte na zasadzie: Giovinco in, Fabio out - nie jestem zachwycony, ale może coś z tego będzie; De Ceglie in, Peluo out - to nie ma prawa się udać.


"Przejście do Juventusu, klubu, w którym pracuje się najciężej na świecie, to był wielki postęp. Wspiąłem się na poziom, którego nie osiągnąłbym nigdzie indziej" - Zinedine Zidane
Mate.G

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 września 2011
Posty: 1252
Rejestracja: 10 września 2011

Nieprzeczytany post 17 września 2013, 23:15

Może ktoś mi przypomnieć bardziej frajerski mecz od tego? (jeszcze za czasów Conte)


Castiel

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 maja 2010
Posty: 3182
Rejestracja: 24 maja 2010

Nieprzeczytany post 17 września 2013, 23:15

Najgorsze jest to, że nasi w każdym wywiadzie powtarzają jaki to nasz rywal (obojętne kto by nim był) jest zorganizowany i że nikogo nie lekceważą. Fakty temu jednak przeczą i nasi zaczynają dopiero grać mając nóż na gardle. Szkoda, że Isla tak mało zagrał. Facet wszedł na chwilę i mógł zaliczyć asystę. Przynajmniej ciągnie go do przodu i jego podania robią jakieś zamieszanie bo Lichy to podbiega kilka metrów i oddaję piłkę do obrońcy. Ten mecz był idealny dla takiego wielkoluda jak Llorente. Tyle różnych i tyle wrzutek. On by coś tutaj wsadził.


Kiss

Juventino
Juventino
Rejestracja: 09 marca 2004
Posty: 325
Rejestracja: 09 marca 2004

Nieprzeczytany post 17 września 2013, 23:17

Castiel pisze: nasi zaczynają dopiero grać mając nóż na gardle. .
Wloskie DNA


Molek big fun juve

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 30 maja 2003
Posty: 584
Rejestracja: 30 maja 2003

Nieprzeczytany post 17 września 2013, 23:20

Wszyscy się czepiają Chielliniego , a zapominają o Ogbonnie , o którego srałem za każdym razem jak tylko walczył o piłkę. Mam nadzieję , że to tylko 1 mecz w jego wykonaniu , bo nie mam zamiaru czekać na niego 2 sezony jak na Bonucciego. Caceres come back :pray: Pisałem to w tamtym roku i do dziś się zastanawiam , czy Antoś jest geniuszem , czy średniakiem z wielką dozą szczęścia. Jego genialne zmiany , ukierunkowywują mnie w drugą opcję. Czas na zmiany, bo jak wiadomo , nie można ciągle grać tak samo , bo w końcu zostaniesz rozczytany (np. Barca) , a niestety taktyka, schematy, lider ekipy, nastawienie ...są wciąż takie jakie były i każdy kolejny mecz będzie dla nas katorgą. Gramy wrzutkami , a ten mi wprowadza Gio zamiast LL ... no ręce opadają. Niby 1 kolejka , ale ja już jestem obsrany o wyjście z grupy, Real+Galata to większe combo od Chelsea+Szachtar... oby na strachu się skończyło. A Conte zasługuje na ruzgę po tym meczu...


Czy wygrywasz czy nie i tak kocham Cię , Juve w mym sercu na dobre i złe
Obrazek
Kucharius1

Juventino
Juventino
Rejestracja: 04 listopada 2011
Posty: 1263
Rejestracja: 04 listopada 2011

Nieprzeczytany post 17 września 2013, 23:21

mateelv pisze:
annihilator1988 pisze:
mateelv pisze:To jak te żarty z Marchisio i brudną robotą?
Jesteś żenujący, polaczku, a w dodatku nie masz życia poza forum, co wielokrotnie dało się wyczytać "między wierszami" w twoich wypocinach
. Wegetuj dalej.
Haha, łyknałeś haczyk zakompleksiony userku :-D
Skąd ty tyle o mnie wiesz, hmm... analatorze? Tak łatwo sprowokować takie dziecinki jak ty.
Mam nadzieje że choć jeden user z wieczną pretensją do świata odpocznie sobie od forum na jakiś czas, za takie przekręcenie nicków.

A ja mogę założyć się o flaszkę że z Realem nie tylko się nie skompromitujemy, a jeszcze co najmniej jeden mecz wygramy/zremisujemy. Kto przyjmuje, moi zapłakani kompani ?

Wygramy z Galatą u siebie i atmosfera się oczyści ;)


pablo1503

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 lipca 2010
Posty: 3440
Rejestracja: 10 lipca 2010

Nieprzeczytany post 17 września 2013, 23:24

Trochę przesadzacie z narzekaniem na naszą grę. Wynik przysłonił Wam całokształt. Mieliśmy naprawdę wiele bardzo dobrych akcji, ale niestety nie kończyły się bramką. Gdybyśmy wykorzystali chociaż 2 akcje i cały mecz zakończył się wynikiem 1:3, to pialibyście z zachwytu.
W tym meczu aż się prosiło, żeby na prawej flance biegał ktoś, kto potrafi celnie dograć. To, ile Lichtsteiner dostał piłek na czystą pozycję, to głowa mała. W jego miejsce ktoś kto umie wrzucać i mogłyby wpaść spokojnie 2-3 bramki.
Tevez miał więcej miejsca niż w Serie A i od razu widać jakim jest niesamowitym piłkarzem(nie licząc tej niewykorzystanej sytuacji)
Jak wróci Marchisio, to Pirlo obowiązkowo musi usiąść na ławie - chociaż na 2 mecze. Ale znając Conte, to nie ma na to szans.
No cóż, musimy wygrać wszystkie mecze do końca i z Realem co najmniej 2 razy zremisować.
Takie małe, ale jednak pocieszenie. W ubiegłym sezonie mieliśmy problem z dochodzeniem do sytuacji, w tym dochodzimy aż za często.


Obrazek
LordJuve

Juventino
Juventino
Rejestracja: 26 maja 2005
Posty: 4162
Rejestracja: 26 maja 2005

Nieprzeczytany post 17 września 2013, 23:26

Molek big fun juve pisze:Niby 1 kolejka , ale ja już jestem obsrany o wyjście z grupy, Real+Galata to większe combo od Chelsea+Szachtar... oby na strachu się skończyło. A Conte zasługuje na ruzgę po tym meczu...
Ta edycja LM będzie dobrym sprawdzianem naszych postępów. Stoimy w miejscu czy rozwijamy się? Gdyby się okazało, niestety, to pierwsze to imho trzeba będzie zastanowić się nad filozofią i ludźmi, na podstawie których buduje się ten klub.

Pytanie czy my chcemy się rozwijać? Być może komuś tam na górze wystarcza rola topowej (jeszcze) drużyny w Serie A i europejskiego średniaka (gdzieś tam za top 5).


Bartosz Karawańczyk

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 maja 2013
Posty: 430
Rejestracja: 23 maja 2013

Nieprzeczytany post 17 września 2013, 23:31

Llorente ma urodziny dopiero 26. lutego, więc już go u nas niestety nie będzie. W styczniu odejdzie.

Giovinco siedzi na ławce i widzi jak duński bramkarz się kładzie w sytuacjach sam na sam z Tevezem i Vidalem, a ci kopią prosto w niego. Potem wchodzi na boisko, ma bliźniaczą sytuację i robi dokładnie to samo. Paweł Brożek by to wsadził podcinką... Wszyscy faworyci dzisiaj wygrywają, my tradycyjnie wtapiamy z ogórami. Super. Jak nie wygramy ani jednego spotkania z Realem, to będzie koszmarna sytuacja.

A w pierwszej połowie Chiellini (tragiczny występ) i Pogba z metra postanowili nastrzelić bramkarza, brawo. Nie chce mi się już wymieniać tych sytuacji, chyba 23 strzały, 12 celnych, dużo setek - jeden gol. Powtórka sprzed roku i nie tylko. Zmian nie będę komentował. Kapitalne spotkanie naszego DJ'a Solenizanta. :ok:

Bayern pokazał, że bardzo łatwo można nas zdusić pressingiem. Szkoda, że równie łatwo nas w pierwszej połowie dusiła Kopenhaga. Jak ktoś z obrońców dostawał piłkę, to momentalnie trzech Duńczyków przy nim było. Chiellini nie umie podać celnie na 5 metrów, gdy ma trochę swobody, a co dopiero pod presją... Wolałbym już, żeby Buffon wywalał długie piłki, bo naprawdę serce skacze do gardła, gdy się widzi tę zabawę naszych defensorów, którzy albo stracą, albo koniec końców i tak wywalą w długą...

:/ :/ :/
Ostatnio zmieniony 17 września 2013, 23:32 przez Bartosz Karawańczyk, łącznie zmieniany 1 raz.


Molek big fun juve

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 30 maja 2003
Posty: 584
Rejestracja: 30 maja 2003

Nieprzeczytany post 17 września 2013, 23:32

LordJuve pisze:
Molek big fun juve pisze:Niby 1 kolejka , ale ja już jestem obsrany o wyjście z grupy, Real+Galata to większe combo od Chelsea+Szachtar... oby na strachu się skończyło. A Conte zasługuje na ruzgę po tym meczu...
Ta edycja LM będzie dobrym sprawdzianem naszych postępów. Stoimy w miejscu czy rozwijamy się? Gdyby się okazało, niestety, to pierwsze to imho trzeba będzie zastanowić się nad filozofią i ludźmi, na podstawie których buduje się ten klub.

Pytanie czy my chcemy się rozwijać? Być może komuś tam na górze wystarcza rola topowej (jeszcze) drużyny w Serie A i europejskiego średniaka (gdzieś tam za top 5).
Ostatnio czytałem wypowiedź De Laurentisa o Mazzarim , gdzie stwierdził , że to jeden z najlepszych fachowców ale tylko na włoskim podwórku (na ile tak szczerze myślał, a na ile tylko żal mu tyłek ściskał... nie wiem)...momentalnie pomyślałem wtedy o naszym treneiro.


Czy wygrywasz czy nie i tak kocham Cię , Juve w mym sercu na dobre i złe
Obrazek
Zablokowany