Serie A 12/13 (19): JUVENTUS 1-2 Sampdoria

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
StaryDobryNedved

Juventino
Juventino
Rejestracja: 17 kwietnia 2012
Posty: 291
Rejestracja: 17 kwietnia 2012

Nieprzeczytany post 06 stycznia 2013, 17:19

Ta 1 bramka to 101% wina Buffona... pff. Weź zastanów gościu co ty bredzisz. Buffon sam stracił piłe w polu, sam nie trzymał linii obrony,
sam dał się ograć i oddać strzał Icardiemu. Jedyna wina Buffona to jakaś niefortunna interwencja, która faktycznie zakrawa o tzw. 'szmatę'.


Reg

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 marca 2006
Posty: 370
Rejestracja: 27 marca 2006

Nieprzeczytany post 06 stycznia 2013, 17:19

Ein pisze:Na dobrą sprawę muszę skrót obejrzeć jeszcze raz, bo nie rozumiem pretensji do Peluso- a w całkiem dobrej jakości mecz oglądałem.
Pierwsza bramka to Peluso i Buffon. Druga wiadomo - Peluso. Poza tym koleś wystawił setkę napastnikowi Sampy w I połowie, ale ten postanowił podać piłkę do Buffona. No i w drugiej prawie straciliśmy kolejną bramkę przez niego, ale gracz Sampy minimalnie przestrzelił (Buffon byłby bezradny). Do tego jakieś nieudolne próby wślizgów i odbiorów zakończone faulami, które tylko potwierdzały "klasę" tego zawodnika.


Obrazek
Sorek21

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 31 grudnia 2007
Posty: 4376
Rejestracja: 31 grudnia 2007

Nieprzeczytany post 06 stycznia 2013, 17:22

Jakiś pech nas prześladuje.Pamiętna kontuzja Quaga też był 6 stycznia. Czekamy na info o stanie zdrowia Claudio. Trzymaj się Książe!


SKAr7

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 maja 2009
Posty: 1876
Rejestracja: 26 maja 2009

Nieprzeczytany post 06 stycznia 2013, 17:22

annihilator1988 pisze:
Nedved1983 pisze:winter is coming?
Zadecydowały indywidualne błędy
Nie mógłbym się nie zgodzić bardziej. Zadecydowało to, że zakładaliśmy zamek na Sampie, i kompletnie nie potrafiliśmy go utrzymać. Nie można siadać ósemką chłopa na połowie przeciwnika i przechwytywać może z 20% piłek wybijanych przez obronę rywala. To tworzy kontry, których było dziś z 5-6. Pod tym względem, mamy szczęście, że straciliśmy TYLKO dwie bramki.
Dośrodkowania na pałę i granie skrzydłami? Czekam na lepsze pomysły, kiedy przeciwnik tworzy bryłę w polu karnym, prostopadłe piłki są wykluczone, a drybling i gra z klepki to automatyczna strata. Problemem jest to, że nasz 20 metr został totalnie wyłączony z gry, każda próba zagrania alternatywnego była przechwytywana przez graczy z Genui.

Można szukać winnych w 100 różnych miejscach, ale prawda jest taka, że szmata Buffona była deus ex machiną całej tej tragedii. Chyba, że cofniemy się bardziej, i poszukamy winnego w Conte, który najwyraźniej zajechał chłopaków podczas przerwy.


Pluto

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 października 2002
Posty: 2693
Rejestracja: 17 października 2002

Nieprzeczytany post 06 stycznia 2013, 17:23

Lypsky pisze:Jeśli ktoś nie wie w jaki sposób zawinił Peluso warto zwrócić na zaangażowanie jakim wykazał się w celu przerwania obu akcji (obie szły po jego stronie). Zachowywał się jakby bał się interweniować.
...albo jakby przyszedl z prowincji gdzie sie takich interwencji nie robi i gra na alibi. Postoje, ewentualnie zablokuje dosrodkowanie... łooo strzelił.
Bardzo dobra technika, z przyjemnoscia patrzy sie jak facet przyjmuje i prowadzi pilke, dwa efektowne, ostro bite dosrodkownaia zewnetrzna czescia stopy (podaniedo Conte mozna zaliczyc do jednorazowych wpadek)... i zupelny brak predyspozycji do gry w obronie.
W Sampdorii najwieksze wrazenie zrobil na mnie Eder - krecil naszymi bez zmilowania, szczegolnie Bonucciemu bedzie mial zawroty glowy po meczu.
Ostatnio zmieniony 06 stycznia 2013, 17:26 przez Pluto, łącznie zmieniany 2 razy.


Zbyniu

Juventino
Juventino
Rejestracja: 24 sierpnia 2009
Posty: 144
Rejestracja: 24 sierpnia 2009

Nieprzeczytany post 06 stycznia 2013, 17:23

MVP pisze:
Zbyniu pisze:.

Jeśli miałbym zreasumować to mam nadzieję, że najsłabszy mecz 2013 roku mamy już za sobą.
I właśnie prze takie myślenie dostaliśmy po dupie od Sampy.
Nie można zapomnieć o tym meczu. Ja na miejscu Conte obok trofeów w klubie powiesiłbym zdjęcie cieszocego sę Icardo czy jak mu tam, żeby każdy wiedział, że TRZEBA SZANOWAĆ RYWALA I JEGO UMIEJĘTNOŚCI oraz być świadom swoich ułomności.
MVP a czy ja nie szanuję rywala?? Nie ujmuję nic z ich zwycięstwa po prostu stwierdzam fakt. Zagraliśmy bardzo słaby mecz, a to że Sampdoria wykorzystała swoją okazję to tylko oklaski dla nich. :)

A tak BTW oczywiście przy 1 golu największa wina Peluso i Buffona jednak według mnie pośredni błąd popełnił też Barzagli pozwalając na takie podanie. Zatrzymał się i cofnął nogę, a gdyby to był np Chiellini najpewniej jechałby na wślizgu by przejąć te piłkę.
Ostatnio zmieniony 06 stycznia 2013, 17:26 przez Zbyniu, łącznie zmieniany 1 raz.


Bartek(Juventino)

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 listopada 2005
Posty: 1011
Rejestracja: 27 listopada 2005

Nieprzeczytany post 06 stycznia 2013, 17:25

Na kogoś trzeba się wkurzyć. Peluso zagrał słabo, ale reszta zespołu poza Barzaglim zagrała tak samo słabo. I tym razem też Conte bardzo nie popisał się, nie tylko wyjściowym składem, ale również zmianami. Mecz, o którym trzeba zapomnieć, martwić się będziemy jeśli podobnie zagramy z Milanem i Parmą.

Teraz to martwię się tylko kontuzjami...
Ostatnio zmieniony 06 stycznia 2013, 17:28 przez Bartek(Juventino), łącznie zmieniany 1 raz.


pan Zambrotta

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 czerwca 2004
Posty: 7019
Rejestracja: 01 czerwca 2004

Nieprzeczytany post 06 stycznia 2013, 17:26

deszczowy pisze:Obrazek

Dziękuję, nie mam nic więcej do powiedzenia.
z super expressu nie masz jakiejś okładki?

Frajerstwo, lazuchy doskoczyli do nas na odległość 5 pktów. Conte się dzisiaj przejechał na Peluso, Padoin na prawej flance umie jedynie złamać akcję do środka, Pogba też kocurem nie był dziś. Szkoda strzału szwagra, pierwsza porażka Conte stała się faktem. Mam nadzieję, że sie ogarnie i pogoni swoich pupili.


prezes3c pisze:
12 sierpnia 2020, 22:06
Sorek21 pisze:
12 sierpnia 2020, 21:45
Neymar mógł trzy gole wsadzić do przerwy.
A Juventus mógł 2 razy wygrać LM między 2015 a 2017
Nicolas

Juventino
Juventino
Rejestracja: 13 kwietnia 2008
Posty: 303
Rejestracja: 13 kwietnia 2008

Nieprzeczytany post 06 stycznia 2013, 17:28

Jako, że większość z Was wiesza psy na Pelusu i Pirlo oraz Conte z czym się w większości zgadzam, ja zwrócę uwagę na dyspozycję Buffona. Pierwsza bramka to rzeczywiście 101% winy Buffona, ale nawet strata bramki, i to takiej, nie zwalnia Juventusu z obowiązki walki czy chęci zwycięstwa. Kolejna sprawa to 2 bramka, która także mimo fajnego uderzenia, które to w jakiś sposób tłumaczy, wędruje na konto Buffona. No niestety "superman" nie był dzisiaj w formie, ale takie rzeczy się zdarzają i nie można winić Buffona za stratę punktów. Ogromny błąd Conte w stosunku do Marchisio. Rozumiem, że już nie ma zmian, ale prosta kalkulacja. Przegrana bez Markiza czy przegrana z Markizem + poważna kontuzja? Może pójść śladem Mou i wskazać, ze gorsza forma=ławka nawet dla Buffona czy Casillasa ew. Pirlo? Choć w Realu zdjęcie nie będącego w formie Casillasa nie wyszło na dobre bo Adan to następny technik-magik goalkeeper - polski Cabaj po prostu.
Ostatnio zmieniony 06 stycznia 2013, 17:33 przez Nicolas, łącznie zmieniany 3 razy.


deszczowy

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 września 2005
Posty: 7524
Rejestracja: 01 września 2005

Nieprzeczytany post 06 stycznia 2013, 17:29

pan Zambrotta pisze:z super expressu nie masz jakiejś okładki?
Zrób jakąś, w suchych obrazkach jesteś niezły.

Oby z Marchisio było wszystko dobrze. Póki co jesteśmy liderem z jakąś tam przewagą. Gdybyśmy stracili tak kluczowego gracza, jak Claudio - byłoby gorzej.


I believe in Moise(s) Kean

http://www.pmiska.pl/
filippo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 listopada 2004
Posty: 1028
Rejestracja: 29 listopada 2004

Nieprzeczytany post 06 stycznia 2013, 17:31

MVP pisze:
Ein pisze: 2 gol kompletnie zawalił Peluso i DC.
Zastanawiające jest, że czułem, że akurat ci dwaj panowie stworzą wspaniały duet. Jeden lepszy od drugiego


squinter

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 grudnia 2011
Posty: 1267
Rejestracja: 12 grudnia 2011

Nieprzeczytany post 06 stycznia 2013, 17:32

Wlasnie stan Claudio nie daje mi spokoju. Zagralismy piach, uj tam, zostalismy slusznie pokarani. Mamy nadal przewage i mam nadzieje, ze wyciagniemy wnioski na mecz z Parma. Ale kontuzja Marchisio wygladala niestety bardzo powaznie, trzymal sie za kolano, oby to tylko nie byly wiezadla. Jego dluzsza absencja stanie sie bardzo powaznym problemem, o wiele powazniejszym niz dzisiejszy wynik z Sampa.


nynek

Juventino
Juventino
Rejestracja: 06 czerwca 2010
Posty: 361
Rejestracja: 06 czerwca 2010

Nieprzeczytany post 06 stycznia 2013, 17:32

Decyzja o wpuszczeniu Peluso od początku odbiła się czkawką. Druga bramka ewidentnie na jego konto, a pierwsza 50/50 z Buffonem.
Matree powraca do swojej naturalnej dyspozycji. Coś czuję, że będzie to drugi Amauri. Odejść nie chce, a tym bardziej poza Włochy. Z Serie A nikt mądry go nie kupi, a Marotta nie przyzna się do błędu i nie sprzeda Płaczka za jego obecną wartość (5-7 mln?).


rufi8

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 marca 2010
Posty: 636
Rejestracja: 29 marca 2010

Nieprzeczytany post 06 stycznia 2013, 17:33

Kolejny zimny prysznic, który mam nadzieję spowoduje wyciągnięcie sensownych wniosków tak jak to już miało miejsce w tym sezonie. Po pierwszej połowie sądziłem, że skończy się jak z Atalantą, Prowadzimy 1:0, do tego gramy w przewadze jednego zawodnika, a tu taki zakalec wyszedł w drugiej odsłonie. Paradoksalnie mogliśmy ten mecz jednak przynajmniej zremisować (okazje Vucinicia) i pewnie humory byłyby trochę lepsze, ale nie do końca jednak. Mecz z Cagliari miał podobny przebieg z tego co pamiętam, wtedy jednak na sporym farcie udało się wygrać. Jak widać limit szczęścia już wyczerpaliśmy w Parmie. W pewnym sensie cieszy mnie ta porażka, że tak to ujmę. Ostatnio kompletnie brakuje nam pomysłu na rozbicie autobusu przeciwnika. Kolejna sprawa to kontuzja Claudio. Nie pojmuję po co Conte trzymał go na boisku, przecież i tak już tylko statystował, Oby to nie skończyło się dla nas tragicznie w skutkach. Dlaczego nie grał Vidal ?
Tak poza tym to ten Obiang naprawdę jest niezły. Może warto zainterweniować na mercato jak to gada szalonooki.


MVP

Juventino
Juventino
Rejestracja: 18 listopada 2012
Posty: 237
Rejestracja: 18 listopada 2012

Nieprzeczytany post 06 stycznia 2013, 17:39

Zbyniu pisze:
MVP a czy ja nie szanuję rywala?? Nie ujmuję nic z ich zwycięstwa po prostu stwierdzam fakt. Zagraliśmy bardzo słaby mecz, a to że Sampdoria wykorzystała swoją okazję to tylko oklaski dla nich. :)
Nie mówię, że ty nie szanujesz. Mówię ogólnie, o naszych piłkarzach i o tym jak zaradzić podobnym meczom i o tym, że nie wolno zapominać o takich klęskach. Bo to nie była porażka. To była klęska z kretesem.
filippo pisze: Zastanawiające jest, że czułem, że akurat ci dwaj panowie stworzą wspaniały duet. Jeden lepszy od drugiego
Mam nadzieje, że to ironia ;P

Nie rozumiem tych którzy mówią o słabej dyspozycji Buffona. Grając 11 na 10 u siebie Sampa nie powinna dojść bliżej niż na 20-25 metrów do naszej bramki i nie więcej niż 2 razy.
A pierwsza bramka to pech supermana - obejrzyjcie jak ta piłka dostała rotacji z góry na dół i skozłowała tuż przed rękoma Buffona. Mógł zachować się lepiej, ale największą wine ponosi Pirlo który podaniem do "nikogo i byle jak" stworzył piękną kontre sampie.
Ostatnio zmieniony 06 stycznia 2013, 20:10 przez MVP, łącznie zmieniany 1 raz.


Zablokowany