Serie A 12/13 (18): Cagliari 1-3 JUVENTUS

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
Tata

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 czerwca 2006
Posty: 155
Rejestracja: 08 czerwca 2006

Nieprzeczytany post 21 grudnia 2012, 22:57

Chłopaki mi dzisiaj ciśnienie na maksa podnieśli bardziej niz dzisiajszy koniec świata teraz wiem że Majowie na dzień 21.12.12 przewidzieli odblokowanie się Matriego.
Vidal I Asamoah gwiazdy dzisiejszego meczu zwłaszcza Arturo facet ma takie wachania formy że nigdy nie wiadomo co zagra świetnie pasuje do niego "od zera do bohatera z nieba do piekła"

Na pohybel merdaczą


Sila Spokoju

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 marca 2009
Posty: 2359
Rejestracja: 18 marca 2009

Nieprzeczytany post 21 grudnia 2012, 22:57

Najśmieszniejszy był jakiś merdas, który wszedł na czat podczas meczu i zaczął spamować, że Juventus kupił sędziego :D


Max Allegri przed przegranym 5:1 meczem pisze: “Mam względem Luciano olbrzymi szacunek. To naprawdę zabawne, że od czasu do czasu zdarza nam się pokłócić… Ja przy nim w ogóle nie jestem trenerem, pracuję w tym fachu z przypadku“
jakku1

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 maja 2010
Posty: 4455
Rejestracja: 29 maja 2010

Nieprzeczytany post 21 grudnia 2012, 22:57

Oj, nie ma co ironizowac. Zmiana Vucinicia byla kluczowa, napisalem to wyraznie i to jest fakt niezaprzeczalny, ale naprawde byl momentami irytujacy. Uderzal z 5 razy na bramke, kilka razy mogl podac swietnie ustawionym kolegom (raz wbiegral Marchisio w pole karne, raz wybiegal obok Giovinco), ale wolal skonczyc sam. I na samym koncu jeszcze dobil pilke do pustej bramki zabierajac gola koledze (kim by ten kolega nie byl). Pilke, ktora - o ile dobrze widzialem (co nie jest pewne :prochno:) leciala prosto do bramki. Jesli jednak futbolowka szla obok, to zwrorce Mirasowi honor (pewnie bez tego nie bedzie mogl zyc).

Wkurzal mnie dzisiaj i juz :D Chociaz podkreslam po raz kolejny, bez jego zmiany nie byloby pewnie 3 punktow.
Ostatnio zmieniony 21 grudnia 2012, 23:00 przez jakku1, łącznie zmieniany 1 raz.


Zapraszam tez na moje konto na twitterze => https://twitter.com/jakku113 ;)
Vincitore

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 września 2004
Posty: 5255
Rejestracja: 25 września 2004

Nieprzeczytany post 21 grudnia 2012, 22:58

Wojtek pisze:Matri wiadomo dwie bramki! :D
Ten sam Matri, który dla Ciebie jest zerem i zawsze nim był? :whistle:

***

Koniec świata, ale jakoś tak dziwnie spokojny byłem, nawet po spudłowanym karnym (naprawdę Del Piero się przewraca w grobie widząc te karne używając takiej mało efektownej metafory).

Matri uratował nam tyłek i chyba sobie samemu również, pewnie nie zostanie teraz opchnięty w styczniu.

Dobra partia Giovinco - wywalczył czerwoną, karnego i bramkę na 3:1. Fatalny dzisiaj Asamoah, niech jedzie do tej Afryki i spróbuje się tam odmulić.

Grazie!


meda11

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 grudnia 2007
Posty: 1280
Rejestracja: 24 grudnia 2007

Nieprzeczytany post 21 grudnia 2012, 22:58

Przestańcie z tym "zabrał bramkę Giovinco". Oglądałem na ruskim sopcaście i na powtórkach z za bramki wyglądało jakby piłka szła na słupek i nie koniecznie musiała wpaść po odbiciu się od niego. To nie była piłka turlająca się w środek bramki tylko po długim i dobrze, że Miras ją "dobił".


Obrazek
rutra

Juventino
Juventino
Rejestracja: 13 lutego 2009
Posty: 17
Rejestracja: 13 lutego 2009

Nieprzeczytany post 21 grudnia 2012, 22:59

Może to nie był rewelacyjny mecz, ale przydał się mały dreszczyk emocji :) Po pierwszej połowie myślałem, że trzeba będzie się cieszyć z remisu jak się uda wyrównać, ale dobrze się skończyło. Ciężko się gra jak rywale murują bramkę.


Dante93

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 21 lutego 2011
Posty: 1478
Rejestracja: 21 lutego 2011

Nieprzeczytany post 21 grudnia 2012, 22:59

Strzał GIo wpadłby do bramki, ale nie dziwie się Szwagrowi że ją dobił, bo z jego perspektywy nie byłbym w 100% pewny :prochno: Mirko wkurzał paroma strzałami w trybuny, ale jak już wyżej napisano- bez jego zmiany nie byłoby 3 pkt. Forza.


Juvefanatp

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 20 kwietnia 2007
Posty: 213
Rejestracja: 20 kwietnia 2007

Nieprzeczytany post 21 grudnia 2012, 22:59

Fajnie, że z Conte taki chojrak, który przechodzi na 4-3-3 dopiero jak przeciwnik gra w 10. Ja bym tak wychodził na wszystkich ogórów, bo po co nam 3 SO, skoro żaden nie pomoże w ataku pozycyjnym, bo jedyne co potrafią to walnąć długie podanie na Giovinco.

Matri dzisiaj zaszalał i pokazał, że normalnie może irytować, ale świąt to on nie ma zamiaru nikomu psuć przez drużynę. :prochno:


MaxFromJam_89

Juventino
Juventino
Rejestracja: 21 grudnia 2011
Posty: 96
Rejestracja: 21 grudnia 2011

Nieprzeczytany post 21 grudnia 2012, 22:59

Oglądał ktoś studio na N'ce do końca? Jak ten "ekspert" z Włoch zjadł kartkę papieru :lol: Nie wiem gdzie oni go znaleźli, śmiesznie gadał.


Piti

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 czerwca 2012
Posty: 2017
Rejestracja: 02 czerwca 2012

Nieprzeczytany post 21 grudnia 2012, 22:59

giovinco rzeczywiscie z meczu na mecz zaczyna "łapać" o co chodzi w taktyce, kilka kluczowych podań, wywalczenie karnego, chyba 3 kartki dostali panowie z Cagliari po faulu na Gio (w tym AStori czerwo :prochno: ) zaslugiwal dzisiaj na gola, szkoda ze mu Vucinic go bezczelnie zgarnal zaraz przed linia bramkowa, ale wali mnie to, gdyby nie strzał Vucinica zza pola karnego, to Matri nie dobiłby na 1:1, wiec mu wybaczam.


filippo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 listopada 2004
Posty: 1028
Rejestracja: 29 listopada 2004

Nieprzeczytany post 21 grudnia 2012, 23:00

Mówienie o tym meczu, że mieliśmy szczęście to duże nadużycie! Cała druga połowa to autobus Cagliari i zmasowany atak Juve. Wyleciał Astori? No cóż, jeśli zawodnicy Cagliari wyszli na mecz z nastawieniem na cięcie równo z trawą wszystkiego co się rusza w białoczarnych koszulkach (a w szczególności Giovinco), to jak widać udało im się. Czerwona była kwestią czasu i każdy kto oglądał ten mecz powinien się ze mną zgodzić.

Po czerwonej dla Astoriego to był już mecz tylko i wyłacznie do 1. bramki i biorąc pod uwagę ilości niewykorzystanych okazji - fantastyczna obrona Agazziego strzału Asamoaha (ja bardziej się zastanawiam jak to się stało, że Vucinic nie dobił tej piłki do bramki ...) no i fatalny karny Vidala. Martwi mnie to, że Pirlo notorycznie marnuje karne, a Vidal widać nie chce byc gorszy

W końcu grająca w 10 drużyna Cagliari pękła, bo pęknąć musiała... To byłby szczyt szczytów jakby dziś wygrali, biorąc pod uwagę przebieg meczu po czerwonej kartce.

Matri - w końcu
Gio - dobry mecz
Vucinic - naucz się trafiać w prostokąt
Caceres - :think: lepiej żebyś się chłopie ogarnął bo 2 miesiące masz grać na tej pozycji
Ostatnio zmieniony 21 grudnia 2012, 23:01 przez filippo, łącznie zmieniany 1 raz.


D-Rose

Juventino
Juventino
Rejestracja: 01 stycznia 2007
Posty: 1863
Rejestracja: 01 stycznia 2007

Nieprzeczytany post 21 grudnia 2012, 23:00

Jakas merda z interu pisze:nie wierze, nie wierze, nie wierze.......ta indolencja zespolow grajacych przeciw juventusowi jest po prostu irytujaca......Denis nam wpakowalby hat tricka, tydzien temu grajac z zebrami marnuje tysiacprocentowa sytuacje, dzis geniuszem trenerskim popisal sie coach Cagliari wprowadzajac w krytycznym momencie 17 latka (sic!), ktory robi karnego, a pozniej zawala 2 bramke.....lajza matri ktory przewraca sie o wlasne nogi dobija tylko jakies smieszne wybiciostrzaly, a cala ta komiczna zgraja cieszy sie po wygraniu ze sredniakami jak po zdobyciu scudetto, oni sa chorzy na zwyciestwa.....szkoda, ze sedzia nie doliczyl jeszcze kolejnych 45 minut....pocieszajace jest to, ze turyn utracil plynnosc w grze, w koncu wypadl im ktos z powodu kontuzji i mam nadzieje, ze ten trend sie utrzyma, wyleci taki pirlo albo vidal to inaczej beda spiewac......moja frustracja siega zenitu.......... aha niech mi ktos wyjasni czemu nie grali na wlasnym stadionie, tylko w parmie? nie ma blizej jakiegos stadionu? nie wyobrazam sobie zeby w polsce podbeskidzie gralo w szczecinie....
Boli? Ma boleć! :lol:

Frustru frustru :twisted:
Ostatnio zmieniony 21 grudnia 2012, 23:02 przez D-Rose, łącznie zmieniany 4 razy.


Obrazek
Ouh_yeah

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Posty: 7749
Rejestracja: 06 sierpnia 2010

Nieprzeczytany post 21 grudnia 2012, 23:01

SKAr7 pisze:Giovinco nam wygrał mecz. Gdyby nam nie wyrzucił Astoriego z gry, to 3 punkty byłyby już na Sardynii.
Murru powinien dostać drugie żółtko za faul na Vidalu 10 min wcześniej. Nawet trener Cagliari to widział i szybko go zdjął.
Sędzia późno się zorientował, że Cagliari ostro gra.
jakku1 pisze:Jesli jednak futbolowka szla obok, to zwrorce Mirasowi honor (pewnie bez tego nie bedzie mogl zyc).
Szła na słupek, Miras czekał do ostatniej chwili. Możesz już zwracać honor.
Ostatnio zmieniony 21 grudnia 2012, 23:02 przez Ouh_yeah, łącznie zmieniany 1 raz.


Arcadio Morello

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 lutego 2010
Posty: 557
Rejestracja: 12 lutego 2010

Nieprzeczytany post 21 grudnia 2012, 23:02

Czy Matri się odblokował? :prochno:. Następny mecz pokaże czy tak. Nie wiem co ten Vucinic robi w JUVE... Po co JUVE go kupowało.


Obrazek
Sila Spokoju

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 marca 2009
Posty: 2359
Rejestracja: 18 marca 2009

Nieprzeczytany post 21 grudnia 2012, 23:03

fcinter.pl pisze:nie wierze, nie wierze, nie wierze.......ta indolencja zespolow grajacych przeciw juventusowi jest po prostu irytujaca......Denis nam wpakowalby hat tricka, tydzien temu grajac z zebrami marnuje tysiacprocentowa sytuacje, dzis geniuszem trenerskim popisal sie coach Cagliari wprowadzajac w krytycznym momencie 17 latka (sic!), ktory robi karnego, a pozniej zawala 2 bramke.....lajza matri ktory przewraca sie o wlasne nogi dobija tylko jakies smieszne wybiciostrzaly, a cala ta komiczna zgraja cieszy sie po wygraniu ze sredniakami jak po zdobyciu scudetto, oni sa chorzy na zwyciestwa.....szkoda, ze sedzia nie doliczyl jeszcze kolejnych 45 minut....pocieszajace jest to, ze turyn utracil plynnosc w grze, w koncu wypadl im ktos z powodu kontuzji i mam nadzieje, ze ten trend sie utrzyma, wyleci taki pirlo albo vidal to inaczej beda spiewac......moja frustracja siega zenitu.......... aha niech mi ktos wyjasni czemu nie grali na wlasnym stadionie, tylko w parmie? nie ma blizej jakiegos stadionu? nie wyobrazam sobie zeby w polsce podbeskidzie gralo w szczecinie....
:prochno: :prochno: :prochno: :prochno: :prochno: :prochno: :prochno: :prochno: :prochno: :prochno: :prochno: :prochno: :prochno: :prochno: :prochno: :prochno: :prochno: :prochno: :prochno: :prochno:
Ostatnio zmieniony 21 grudnia 2012, 23:04 przez Sila Spokoju, łącznie zmieniany 1 raz.


Max Allegri przed przegranym 5:1 meczem pisze: “Mam względem Luciano olbrzymi szacunek. To naprawdę zabawne, że od czasu do czasu zdarza nam się pokłócić… Ja przy nim w ogóle nie jestem trenerem, pracuję w tym fachu z przypadku“
Zablokowany