Serie A 12/13 (12): Pescara 1-6 JUVENTUS
- kosciu88
- Juventino
- Rejestracja: 24 września 2009
- Posty: 1405
- Rejestracja: 24 września 2009
2 polowa troche slabsza ale to pewnie z oszczedzania sil. Nie rozumeim dlaczego Pirlo gral caly mecz
"Juve to wiara, którą noszę w sobie. Współczuję tym, którzy kibicują innym barwom, ponieważ wybrali cierpienie." - Giampiero Boniperti
- Kubba
- Juventino
- Rejestracja: 27 lipca 2006
- Posty: 1576
- Rejestracja: 27 lipca 2006
Zapewne dlatego, że dostał żółtą i nie zagra z Lazio. Więc ma i tak ponad tydzień na odpoczynek przed Chelsea.kosciu88 pisze: Nie rozumeim dlaczego Pirlo gral caly mecz
Co raz bardziej nie podoba mi się jak gra Asamoah.
- Deyvid
- Juventino
- Rejestracja: 10 grudnia 2004
- Posty: 148
- Rejestracja: 10 grudnia 2004
Być może masz rację, ale biorąc pod uwagę cały mecz, to 6-1 to na prawdę najmniejszy wymiar kary, bo Pescara pozwalała nam na wiele. Nie tyle czepiam się, co czuje się trochę zawiedziony drugą połową, po bo pierwszych 45min spodziewałem się na prawdę solidnego pogromu typu 8-1 itp itd. A może to ta gorzoła tak na mnie działa, że wymagam za dużo :-Dkuba2424 pisze:Trochę się czepiasz. Jak wygrywa się różnicą pięciu bramek, to pewnie myśli się już o prysznicu i kolacji. Nie ma co przesadzać, 9-1 wiele więcej by nie wniósł, a nasi może znów by myśleli, że od dziś mecze same się będą wygrywać. 6-1 to bardzo przyzwoity wynik, oby tak dalej.Deyvid pisze:Szczerze? Biorąc pod uwagę, że 5 im wpakowaliśmy po pierwszej połowie, to 6 goli po 90 min to mało pocieszający rezultat. Skoro udało się 5 do przerwy to co to za problem wcisnąć im np. kolejne 4 po przerwie?
Żeby nie było: Wynik bardzo mnie cieszy, bo nie spodziewałem się aż tak solidnej wygranej, ale patrząc na grę to powinno być przynajmniej z 9-1.. Gdyby tylko chcieli i nie odpuścili drugiej połowy.
No nic, ważne że wygraliśmy i to w na prawdę dobrym stylu.
Ostatnio zmieniony 10 listopada 2012, 22:50 przez Deyvid, łącznie zmieniany 1 raz.
- artur07
- Juventino
- Rejestracja: 25 sierpnia 2010
- Posty: 170
- Rejestracja: 25 sierpnia 2010
To się Nam chłopaki nastrzelali 10 bramek w ciągu 3 dni, ładnie
Fajnie że Fabio ustrzelił tego hattricka może zacznie grać jak przed kontuzją. Giovinco też ładnie- strzelił bramkę, asystę miał. Wystarczyło że zaczął myśleć i podawać to od razu jego gra lepiej wygląda. Chociaż i tak odniosłem wrażenie że trochę zazdrościł FQ tych bramek i chciał coś wpakować jeszcze
O dziwo obrona słabo i bardzo niepewnie Buffon. Atak dziś b. dobrze wyglądał.
Co do zmian to szkoda że Pirlo nie zszedł. Nie wiem czemu ale moim zdaniem Alessio bał się zrobić tą zmianę- już prędzej Carrera by to zrobił( co zresztą widzieliśmy już w tym sezonie). Dobrze że wszedł Padoin i Marrone, a ten pierwszy mógł nawet bramkę w ostatnich sekundach strzelić
Ciężko ocenić Bendtnera- niby wiele nie pokazał, wszedł na końcówkę gdy reszta drużyny już na spokojnie czekała na koniec. Jeśli dobrze widziałem( poprawcie mnie jakby co) to on podawał do Giovinco w sytuacji gdy Seba kiwnął bramkarza i nie strzelił ( ) i pod koniec meczu też kilku obrońców kiwnął i podal do Padoina...
A no i jeszcze jedno: 2 bramki z przewrotek no i jeszcze jedna przewrotka przy wybiciu piłki przez Marchisio
Fajnie że Fabio ustrzelił tego hattricka może zacznie grać jak przed kontuzją. Giovinco też ładnie- strzelił bramkę, asystę miał. Wystarczyło że zaczął myśleć i podawać to od razu jego gra lepiej wygląda. Chociaż i tak odniosłem wrażenie że trochę zazdrościł FQ tych bramek i chciał coś wpakować jeszcze
O dziwo obrona słabo i bardzo niepewnie Buffon. Atak dziś b. dobrze wyglądał.
Co do zmian to szkoda że Pirlo nie zszedł. Nie wiem czemu ale moim zdaniem Alessio bał się zrobić tą zmianę- już prędzej Carrera by to zrobił( co zresztą widzieliśmy już w tym sezonie). Dobrze że wszedł Padoin i Marrone, a ten pierwszy mógł nawet bramkę w ostatnich sekundach strzelić
Ciężko ocenić Bendtnera- niby wiele nie pokazał, wszedł na końcówkę gdy reszta drużyny już na spokojnie czekała na koniec. Jeśli dobrze widziałem( poprawcie mnie jakby co) to on podawał do Giovinco w sytuacji gdy Seba kiwnął bramkarza i nie strzelił ( ) i pod koniec meczu też kilku obrońców kiwnął i podal do Padoina...
A no i jeszcze jedno: 2 bramki z przewrotek no i jeszcze jedna przewrotka przy wybiciu piłki przez Marchisio
Ostatnio zmieniony 10 listopada 2012, 22:56 przez artur07, łącznie zmieniany 1 raz.
- kuba2424
- Juventino
- Rejestracja: 06 listopada 2012
- Posty: 1024
- Rejestracja: 06 listopada 2012
Deyvid pisze:Być może masz rację, ale biorąc pod uwagę cały mecz, to 6-1 to na prawdę najmniejszy wymiar kary, bo Pescara pozwalała nam na wiele. Nie tyle czepiam się, co czuje się trochę zawiedziony drugą połową, po bo pierwszych 45min spodziewałem się na prawdę solidnego pogromu typu 8-1 itp itd. A może to ta gorzoła tak na mnie działa, że wymagam za dużo :-Dkuba2424 pisze:Trochę się czepiasz. Jak wygrywa się różnicą pięciu bramek, to pewnie myśli się już o prysznicu i kolacji. Nie ma co przesadzać, 9-1 wiele więcej by nie wniósł, a nasi może znów by myśleli, że od dziś mecze same się będą wygrywać. 6-1 to bardzo przyzwoity wynik, oby tak dalej.Deyvid pisze:Szczerze? Biorąc pod uwagę, że 5 im wpakowaliśmy po pierwszej połowie, to 6 goli po 90 min to mało pocieszający rezultat. Skoro udało się 5 do przerwy to co to za problem wcisnąć im np. kolejne 4 po przerwie?
Żeby nie było: Wynik bardzo mnie cieszy, bo nie spodziewałem się aż tak solidnej wygranej, ale patrząc na grę to powinno być przynajmniej z 9-1.. Gdyby tylko chcieli i nie odpuścili drugiej połowy.
No nic, ważne że wygraliśmy i to w na prawdę dobrym stylu.
Też dziś piłeś gorzołę ;) ?
- ewerthon
- Juventino
- Rejestracja: 03 marca 2008
- Posty: 4280
- Rejestracja: 03 marca 2008
Tharp ma dzisiaj fap festiwal :lol:
Conte wystawił Padoina chyba tylko przez szacunek do jego osoby. Nie sądzę żeby jeszcze powąchał murawę w tym roku. Jestem ciekaw jak sobie poradzimy bez Pirlo ze świetnie ułożonym taktycznie Lazio.
Conte wystawił Padoina chyba tylko przez szacunek do jego osoby. Nie sądzę żeby jeszcze powąchał murawę w tym roku. Jestem ciekaw jak sobie poradzimy bez Pirlo ze świetnie ułożonym taktycznie Lazio.
[quote=pumex latem 2019 o Lukaku]
Jestem przekonany, że Belg okaże się flopem, biorąc pod uwagę absurdalnie dużą kwotę, którą trzeba za niego zapłacić [...]Nawet za połowę tej kwoty niechętnie widziałbym tego drewniaka u nas.
Jestem przekonany, że Belg okaże się flopem, biorąc pod uwagę absurdalnie dużą kwotę, którą trzeba za niego zapłacić [...]Nawet za połowę tej kwoty niechętnie widziałbym tego drewniaka u nas.
- mati888
- Juventino
- Rejestracja: 16 września 2007
- Posty: 687
- Rejestracja: 16 września 2007
może dlatego, ze z Lazio i tak będzie odpoczywał poza tym, kto miał grać za niego registę? Marrone nie wychodzą długie piły - tzn widziałem jedną, ale za to niezbyt dobrą, Gacek nie, Marchisio nie - no może ewentualnie Pogba, ale on został w Turynie.kosciu88 pisze:2 polowa troche slabsza ale to pewnie z oszczedzania sil. Nie rozumeim dlaczego Pirlo gral caly mecz
generalnie fajny wynik, nie spodziewałem się, że będzie aż tak lekko. Zastanawia mnie tylko jedno - kto to dopuścił do strzału głową przy straconej bramce - Bonucci czy Barzagli. Widziałem jakieś czerwonawe buty przy strzelcu, ale w pierwszej połowie miałem pikselozę i nie byłem w stanie ocenić (zwłaszcza, ze 15 i 19 w takiej jakości wyglądają tak samo...). Jeżeli Barza, to zaliczył dwa kasztany - w 90. minucie to również on dopuścił do tego całkiem groźnego strzału. W ogóle ostatnio Barza lekko spuścił z tonu, zaczyna mnie to trochę martwić.
Ktoś tu obwiniał Buffona za gola - strzał (wydaje mi się) wszedł od słupka - to było naprawdę ciężkie do wybronienia uderzenie. A spójrzcie sobie jeszcze na tego wolnego, co nam trafił w słupek - genialnie wyszedł do tego - gdyby szła w światło, to trafiłaby prosto rękawicę Supermana. Naprawdę to było kapitalne. No i obrona tego strzału z 90.minuty.
Aaaaa i jeszcze jedno - zwróciłem uwagę dwa razy na strzały Giovinco (przy tym jak minął Perina i później jakoś próbował strzału lewą nogą z jakiegoś 15.metra) - gdyby spojrzał w bramkę w obu przypadkach, to pewnie by miał więcej goli. A tak, zapatrzony ślepo w piłkę, nie wiedzący gdzie jest (odpowiednio) bramka i Perin, sam sobie utrudnił zadanie <chociaż to uderzenie z kąta i tak było dość ciężkie>.
Quag
Ostatnio zmieniony 10 listopada 2012, 22:57 przez mati888, łącznie zmieniany 1 raz.
'Czasem lepiej nic nie mówić i sprawiać wrażenie głupiego niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości'
- Deyvid
- Juventino
- Rejestracja: 10 grudnia 2004
- Posty: 148
- Rejestracja: 10 grudnia 2004
Taaak, w końcu mam pierwszy wolny weekend od przeszło miesiąca :p takie uroki pracy w delegacjikuba2424 pisze: Też dziś piłeś gorzołę ?
Wracając do meczu, mam ogromną nadzieję, że od dziś Q zacznie grywać w pierwszym składzie i że się odblokował na dobre. Dziś na prawdę pokazał klasę, tego od niego właśnię oczekiwałem. Na Matriego nie ma co liczyć, Vucinic też gra w kratkę... Jedyna nadzieja w Q i Gio :p
- Dragon
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 23 marca 2003
- Posty: 8860
- Rejestracja: 23 marca 2003
Nie było okazji, po 3 bramce Fabio przestaliśmy grać w piłkę, przykro było to oglądać.Deyvid pisze:Szczerze? Biorąc pod uwagę, że 5 im wpakowaliśmy po pierwszej połowie, to 6 goli po 90 min ciężko uznac w pełni satysfakcjonującym rezultatem. Skoro udało się 5 do przerwy to co to za problem wcisnąć im np. kolejne 4 po przerwie, zwłaszcza że na prawdę była na to okazja?
Wynik rewelacyjny, co tu dużo mówić. Fabio klasa sama w sobie, mam nadzieję, że na dłużej zagości w ataku. Te jego gole z nożyc ;* Mecz wygrany po 1 połowie, ale nie spuszczajmy się. Pescara ma team drugoligowy więc gdybyśmy chcieli to wybilibyśmy im futbol z głowy na długo. Fajnie, że przekroczyliśmy barierę 5 goli, co nie udało nam się od lat świetlnych. Takiej reakcji od nich oczekiwałem.
Żeby nie było tak różowo:> Obrona dziś masakra. Tak rozluźnionej gry nie wiedziałem dawnooo. 0 presingu, odbioru, tylko czekanie aż rywale sami stracą piłkę. Na za dużo im pozwoliliśmy. Słupek z wolnego przy 2-1, wybicie Marchsio z linii bramkowej (World Class), tak nie może być.
Rozczarował mnie Pirlo, beznadziejny mecz w jego wykonaniu uwieńczony kartką, boki- Isla mnie nie przekonuje, Kwadwo mimo gola też. Nie mają techniki, to widać, graliśmy dziś z ogórkami, mimo to oni i tak wygrali zbyt mało pojedynków 1 na 1. Padoin też miaga. 0 dośrodkowania, 0 techniki i ta sytuacja z ost. minuty
To tyle narzekania, teraz zaczynamy prawdziwy futbol. Najbliższy miesiac nam wiele wyjaśni.
Duński gumożuj, który jak zwykle zagrał kałkuba2424 pisze:A wiecie może czy ktoś w ogóle wszedł za Quaga w 68 min., bo mimo wielkiego wysiłku, ja nikogo nie mogłem dostrzec na boisku...
Naprawdę go nie trawię, wybaczcie 8)
- Robaku
- Juventino
- Rejestracja: 07 maja 2005
- Posty: 5420
- Rejestracja: 07 maja 2005
Akurat Padoin dał naprawdę dobrą zmianę i można mu wiele zarzucać, że tak jak wspomniałeś niewiele techniki, ale zawsze nadrabią ambicją i wolą walki i dzisiaj mocno szarpał na boku jak i pomagał w obronie ( a tego nie mozna było za wiele zaobserwować ze strony Isli).
W ostatniej sytuacji mógł przyłożyć, ale postanowił podać no cóż.
Teraz tylko pytanie czy Pogba zastąpi Pirlo na Lazio i czy to dobry pomysł, bo na pewno nie będzie tak rozgrywał jak Andrea. Nie wiem czy tu nie lepiej wrzucić Gacka.
W ostatniej sytuacji mógł przyłożyć, ale postanowił podać no cóż.
Teraz tylko pytanie czy Pogba zastąpi Pirlo na Lazio i czy to dobry pomysł, bo na pewno nie będzie tak rozgrywał jak Andrea. Nie wiem czy tu nie lepiej wrzucić Gacka.
- Skibil
- Redaktor
- Rejestracja: 27 czerwca 2007
- Posty: 1820
- Rejestracja: 27 czerwca 2007
Śmiać się, czy płakać przy takich postach?Robaku pisze: Teraz tylko pytanie czy Pogba zastąpi Pirlo na Lazio i czy to dobry pomysł, bo na pewno nie będzie tak rozgrywał jak Andrea. Nie wiem czy tu nie lepiej wrzucić Gacka.
Podobali mi się cwaniacy z nr. 93 i 99 w Pescarze - widać, że piłka przy nodze im nie przeszkadza.