Serie A 12/13 (4): JUVENTUS 2-0 Chievo

[mrozzi]

Mecz bez historii. Mieliśmy zdobyć 3 punkty przy najmniejszym nakładzie sił, grając w połowie rezerwowym składem - misja wykonana.

Jeszcze rok temu nie wygrywaliśmy podobnych spotkań z outsiderami. Wiele się jednak zmieniło - nasi są bardziej pewni siebie, stali się cyniczni. Chievo zaprezentowało, jak się zresztą wszyscy tego spodziewali, totalny antyfutbol. Trudno było zdobyć tę upragnioną bramkę, zwłaszcza że ich bramkarz miał dzień konia. Gdyby nie on, mogło się przecież spokojnie skończyć z 7-0...

Podobało mi się to, że nasi cały mecz grali "na spokojnie", w pełni przekonani o swoim potencjale i o tym, że koniec końców 3 punkty i tak zostaną w Turynie. Właśnie to między innymi charakteryzuje klasowe zespoły. Jeszcze 2 sezony temu nasi kopaliby się w czoło i nerwowo zaczęłoby się robić już na początku II połowy. Teraz obserwujemy zespół ukształtowany, dojrzały, gotowy do walki na 2 frontach.

Imponowały mi także dzisiejsze zmiany w podstawowym składzie. Do ostatniej chwili obawiałem się, że Conte wystawi jednak Pirlo. Tym razem była jednak mowa o rzeczywiście sporej rotacji, a i tak jako zespół poradziliśmy sobie znakomicie. Widać wyraźnie, że Isla musi jeszcze powrócić do pełni formy, ale to normalne po tak długiej kontuzji. Pogba świetnie pokazywał się w środku pola. Nie grał zbyt często do przodu? Nie oczekujcie od nastolatka, że w pierwszym spotkaniu o punkty będzie grał jak stary wyjadacz. Będzie grał coraz pewniej.

Niesamowity występ Asamoah Walczył o każdą piłkę, mając przy tym zresztą niesamowitą skuteczność, w dodatku zaliczył kolejną asystę w sezonie. Minutę przed końcem Carrera pokrzykiwał do niego basta correre... Manca un minuto!!!, wyraźnie wskazując, że nie musi w samej końcówce dawać z siebie 120%, gdy mecz kończy się już za minutę, a my mamy wynik pod kontrola. Chłopak daje z siebie bardzo dużo. To samo Marchisio. I Vidal.

Fenomenalny występ obrony. Niby przeciwnik śmiesznie słaby, ale już niejednokrotnie traciliśmy z takimi kompromitujące bramki. Tutaj o czymś takim nie było mowy. Fajny występ Lucio, który niejednokrotnie angażował się w akcje ofensywne.

Faktem jest, że wygraliśmy ten mecz, a tak naprawdę nie musieliśmy zbytnio forsować bramki rywala. Do tego nie grali Pirlo, Giovinco, Barzagli, ledwie 20 minut na boisku przebywał Lichtsteiner, niezbyt długo grał Vidal... Mamy zatem sporo sił przed meczem z fiorentiną we wtorek.

[AdiZ]

Wszyscy pięknie opisali mecz, w sumie już nie ma co dodawać... tylko mam małe pytanie.
Pewnie 90% tego forum się orientuje, ale ja niestety nie, a męczy mnie to od jakiegoś czasu. Co to za babka siedząca przy Agnellim?

Allegra Caracciolo mama Andrei Agnell'ego


Ważne 3 pkt.
Lucio :shock: Dobry występ nawet bardzo.
Fabio Quagliarella mimo, że widziałem go najchętniej poza Turynem.
Vucinic coś za bardzo rozochocony, piłkę dość często tracił.
Asamoah
Reszta +
U Isli i Pogby widać brak zgrania. Ale to 1/2 wystąp więc normalność.

Kto dośrodkowywał z rożnego gdy bramkę strzelił FQ



Salutate la Capolista :!: :!: :!:

[szczypek]

Kto dośrodkowywał z rożnego gdy bramkę strzelił FQ

Giaccherini.

[Arbuzini]

Niesamowity występ Asamoah Walczył o każdą piłkę, mając przy tym zresztą niesamowitą skuteczność, w dodatku zaliczył kolejną asystę w sezonie.

1 gol, 3 asysty i wywalczony karny. Naprawdę imponująca statystyka. Lewa strona nie została wzmocniona? Żarty. Puszczamy w niepamięć Kolarova i Armero. Wróci Pepe to będzie jeszcze lepiej na skrzydłach.

Meczu nie widziałem, bo mi się pokićkało i myślałem, że w niedziele jest :<. Trudno, ale Violki nie odpuszczę, bo to spotkanie ze zdecydowanie ciekawszym tłem.

[wloski]

Cieszą mnie zdobyte 3 punkty, ale chyba bardziej to, że drużyna się rozwija, to co pokazali było klasą samą w sobie. Dzisiaj potwierdzili, że wynik w Londynie nie był przypadkiem, w tamtym sezonie taki mecz byłby zagrożeniem na punkty, stracilibyśmy bramkę, ewentualnie byśmy zremisowali 0:0, ekipa nie miałaby jaj (to już 2 lata temu). Mega podoba mi się jak zagrali zmiennicy, pokazali się z dobrej strony. Lucio pewnie i czasem nawet zaskakiwał mnie tymi rajdami do przodu, może wraca do formy? Podba przyzwoicie, choć wolałby aby bardziej uzależniał drużynę od siebie, Gacek jak zawsze na swoim poziomie czyli szum, biegał robił to co potrafi najlepiej, to na plus. Fabio klasa, napastników oceniam za bramki (asysty) dzisiaj zrobił to co powinien zrobić dobry napastnik wracający do formy, jemu bardzo zależy aby u nas pozostać, Matriemu chyba nie bardzo... Giovinco mam nadzieję, że wreszcie zacznie grać lepiej, bo wierzę w niego, przydał mu się dzisiaj odpoczynek, może z Fiorentiną się rozchula.

Czy widzieliście to co ja, podczas ubierania koszulki Vidal miał tatuaż na prawym ramieniu (chyba prawym) "Bianconero", jeśli ma go to szacun, widać, że ten gracz nie planuje uciekać nigdzie po sezonie czy za rok, tylko wierzy w ten projekt, który teraz na prawdę zaczyna się podobać i przynosić sukcesy. Szkoda finału PW, 3 puchary w gablocie po roku pracy Conte może nie byłby takim sukcesem jaki miał Guardiola (on zdobył dodatkowo LM), ale też byłoby pięknie.

[Tharp]

Tharp dzisiejszej nocy zaleje nasieniem pół Norwegii.

huehuehuehueh. Wiedzialem ze ktos tu o mnie wspomni
zabawne, ze od meczu z chelsea, przy kazdym golu Quagliarelli dostaje smsy od paru osob... ;D
a co do - poki co - dobrej formy pana Eta-Beta pozostaje mi tylko rzucic od nie chcenia 'a nie mowilem?'

Fabio musi być naprawdę w formie i wykazywać się na treningach, skoro Carrera postanowił go wpuścić na boisku w meczu LM z obrońcą tytułu, na ich stadionie, przy wyniku 2:1 w 75min.

nie jestem pewien czy piszesz serio. A kogo mial wpuscic? Grubego Bendtnera, czy Matriego ktory pare dni wczesniej z trzech metrow poslal pilke nad poprzeczka?

No, ale starczy tego pisania. Eta-Beta znowu ustrzelil, wracam do fapania. ciao!

[baka]

Patrzcie jaki nasz Marotta sprytny dobrze wiedział , że Fabio forma wróci i specjalnie nie kupował napastnika

[bendzamin]

Kiedyś pewien ex-piłkarz naszego klubu (nie pamiętam który) powiedział, że większość drużyn, które grały z "dawnym" Juve, przegrywały spotkania jeszcze przed wyjściem na murawę.

Nie nasz! Gary Neville.

Mi sie wydaje, ze cos podobnego powiedzial tez kiedys Zlatanek-cyganek

Czy widzieliście to co ja, podczas ubierania koszulki Vidal miał tatuaż na prawym ramieniu (chyba prawym) "Bianconero", jeśli ma go to szacun

Widzac to w TV, myslalem, ze ma wydziarane "Del Piero". Ale zaden z nas raczej nie trafil:

Domyslam sie, ze jest to napis "Guerriero".

[Darek-WLKP]

Fabio bardzo dobre spotkanie,po zdobytej bramce w Londynie uwierzył w siebie i oby dalej taką formę Trzymał !

Ale Studio na N'ce mnie rozwaliło , było takie pytanie
-Czy Miejsce Antonio Conte jest na Trybunach ?
raczej tak-jak narazie tak

Najlepsze bylo to : z boiska Schodzi Thereau
a drugi komentator mowi że nikt by sie nie zorientowal ze Thereau byl na boisku a z drugiej strony dobrze bo ma cięzkie nazwisko do wymówienia . :lol:

Ale cieszy mnie fakt iż N'ka wykupiła prawa do Seria A !

[Alfa i Omega]

Kiedyś pewien ex-piłkarz naszego klubu (nie pamiętam który) powiedział, że większość drużyn, które grały z "dawnym" Juve, przegrywały spotkania jeszcze przed wyjściem na murawę.

Nie nasz! Gary Neville.

Mi sie wydaje, ze cos podobnego powiedzial tez kiedys Zlatanek-cyganek

"Juventus był nieprawdopodobnie silny, tak wielki i mocny jak pełen talentów. Już samo stanie koło nich w tunelu było onieśmielające. Nigdy nie było mi dane zmierzyć się z takim zespołem." - cytat z Gary'ego. Zlatan? Nie pamiętam, ale w sumie w jego stylu byłoby powiedzenie czegoś takiego, z zaznaczeniem, że on najbardziej onieśmielał

Generalnie to biorąc pod uwagę jak ta Genoa tydzień temu się na nas rzuciła, to chyba nie poddali się temu czarowi.

[jareckik]

Ale cieszy mnie fakt iż N'ka wykupiła prawa do Seria A !

No właśnie wykupiła, i nie pokazuje dzisiaj żadnego spotkania, czy ja nie potrafię znaleźć w programie ?
Mecz świetny, wychodzi na to, że dwie kulejące pozycje z zeszłego sezonu zostały załatane :C

[Simi]

Najlepsze bylo to : z boiska Schodzi Thereau
a drugi komentator mowi że nikt by sie nie zorientowal ze Thereau byl na boisku a z drugiej strony dobrze bo ma cięzkie nazwisko do wymówienia . :lol:

Po pierwsze wtedy schodził z boiska Përparim Hatemaj, a nie zawodnik o którym Ty piszesz. A i nie nazwisko, tylko imię.

Ale Studio na N'ce mnie rozwaliło , było takie pytanie
-Czy Miejsce Antonio Conte jest na Trybunach ?
raczej tak-jak narazie tak

A coś złego powiedział ? bo ja w tym nic złego nie widzę.

[szczypek]

Ale Studio na N'ce mnie rozwaliło , było takie pytanie
-Czy Miejsce Antonio Conte jest na Trybunach ?
raczej tak-jak narazie tak

A coś złego powiedział ? bo ja w tym nic złego nie widzę.

Stefan Bielański (bo to tak nazywa się ten siwy pan w okularach, o którego niektórzy tutaj pytali) mówił o tym, z taką pogardą trochę dodając, że Conte powinien się cieszyć, że to tylko taka kara - łagodna. Ja wiem, że to La Gazetta Dello Sport, ale tym bardziej mógłby to w kilku słowach opisać jak jest na prawdę, a nie pieprzyć głupot.

Ten kibic Juve(?) w studiu to Emiliano Castagna.

[pumex]

Stefan Bielański (bo to tak nazywa się ten siwy pan w okularach, o którego niektórzy tutaj pytali) mówił o tym, z taką pogardą trochę dodając, że Conte powinien się cieszyć, że to tylko taka kara - łagodna. Ja wiem, że to La Gazetta Dello Sport, ale tym bardziej mógłby to w kilku słowach opisać jak jest na prawdę, a nie pieprzyć głupot.

Przecież ten dziadzio był wyraźnie anty-Juve. Ciągle gadał o tym, że chciałby niespodziankę, że liczy na gola Chievo, w przerwie próbował wciskać kit, że Juventus gra słabo, bo nie strzelił bramki. Niech wraca chłop do Mediolanu, tam na pewno zobaczy kawał dobrego futbolu

Pomijając Bielańskiego, jakość studia i komentarza w n-ce mnie zaskakuje, na plus oczywiście. Fajnie realizują Serie A

[Darek-WLKP]

Ale Studio na N'ce mnie rozwaliło , było takie pytanie
-Czy Miejsce Antonio Conte jest na Trybunach ?
raczej tak-jak narazie tak

A coś złego powiedział ? bo ja w tym nic złego nie widzę.

Stefan Bielański (bo to tak nazywa się ten siwy pan w okularach, o którego niektórzy tutaj pytali) mówił o tym, z taką pogardą trochę dodając, że Conte powinien się cieszyć, że to tylko taka kara - łagodna. Ja wiem, że to La Gazetta Dello Sport, ale tym bardziej mógłby to w kilku słowach opisać jak jest na prawdę, a nie pieprzyć głupot.

Ten kibic Juve(?) w studiu to Emiliano Castagna.

Dokładnie jak tak samo to odebrałem i na dodatek glupi usmieszek Stefana...
Simi przepraszam za pomyłkę,za dużo emocji bylo :lol: ja poprostu wyrażam swoje zdanie jak to odebrałem , podobnie jak szczypek