Serie A (32): JUVENTUS 2-1 Lazio

[booyak]

Dawno się tak nie wzruszyłem jak dziś... Najpierw dobra gra w pierwszej połowie prawie całej drużyny, świetny momentami doping kibiców i deklasacja Lazio, potem głupio stracona bramka no i jedyny w swoim rodzaju Del Piero. Świetna zmiana kilka bardzo dobrych piłek no i co najważniejsze gol z rzutu wolnego czego już dawno w jego wykonaniu nie widziałem.
'Kocham te barwy i wszystko co z nimi związane' Ja też je kocham :*
Ale żeby ni było tak różowo Vucinic kolejny mecz gra jak junior, Pepe mimo gola strasznie słabo no i Marchisio, jak dla mnie znów nijaki, przeciętny.
Mimo wielkiej radości widząc jak Del Piero po 10 min gry ma dość i stoi zgięty w pół w połowie boiska uświadomiłem sobie że to naprawdę powoli koniec jego wspaniałej kariery Niech da nam jeszcze to Scudetto strzelając tak ważne bramki jak ta dzisiaj. Może ktoś z zarządzie zmądrzeje i przedłuży z nim kontrakt o rok żeby zagrał choć raz w Champions League na nowym stadionie. Wtedy już nawet nie wspomnę o nowym kontrakcie dla niego. Eh naprawdę jestem wzruszony... Kiedyś la Gazetta dello Sport po wygranym meczu z Interem pisała 'Scudetto 2* - called Del Piero' ja dziś mogę powiedzieć że jeśli wygramy Scudetto nr 30 zasługa Alexa nie będzie mniejsza niż wtedy.

[Remus]

Bardzo podobał mi się gra Fabio Q. Widać, że powoli wraca do formy. Jeszcze będziemy mieć z niego pociechę. MVP bardzo dobrze, podobnie obrona. Na dużego plusa Bonucci. Od kilku meczy bardzo pewny punkt obrony. Jednego czego nam brakuje to większej jakości na skrzydłach, choć gol Pepe przedni. Zdziwiła mnie zmiana Vidala, który rozgrywał dobry mecz i ten jego strzał z pierwszej połowy.

No i Alex... Un fenomeno vero!

[Skibil]

To faktycznie musiałeś mieć bardzo marną transmisję bo Bonucci walnął nosem w tył głowy Kozaka aż mu polewa poleciała i zobaczył gwiazdki.

3 złote i 1 srebrną na koszulkach z sezonu 2012/2013?

Meczu nie niestety nie mogłem obejrzeć, ale bramka Pepe - :shock: Ciekaw jestem jak to z tym strzałem Vidala. Kurczę, ile to człowiek się musiał naczekać i nacierpieć, żeby znowu oglądać taki Juventus.

[juventini22]

To byl jeden z najwazniejszych meczow tym sezonie, musze przyznac ze przy 65 minucie zaczalem watpic, ale Del Piero , pokazal ze jest bogiem i krolem Turyn, dziekuje za ten mecz, dziekuje za to ze jestes, od 1997 roku z Juve do konca zycia, kocham te barwy kocham ten klub

[sexiudo]

Trzy słowa - Alex Del Piero. Ten człowiek potrafi bardzo dużo wnieść do drużyny i ogromną radość mi dzisiaj sprawił swoim uderzeniem z rzutu wolnego. Będę za nim tęsknił jeżeli odejdzie, choć widać, że dalej potrafi wiele wnieść do drużyny, i jeżeli jest gotów grać końcówki, tak jak gra teraz, to powinien zostać. Dobry mecz Bonucciego (co do waszej dyskusji to wydaje mi się, że nos ma złamany). Ogólnie w pierwszej połowie wszystko ładnie, pięknie, ale zabrakło skuteczności. Czyli znowu jeden wniosek - potrzeba klasowego napastnika. Quagliarella naprawdę zagrał dobry mecz, z niego może być pożytek w dalszym ciągu. Vucinić dzisiaj bardzo od niechcenia. Za to mamy świetny środek pola, zwłaszcza w osobie Vidala (jak powiedział Pan Tomasz - serca) i Pirlo (rozumu). Idealnie te określenia pasują do naszych dwóch środkowych pomocników. Obrona nieźle, Lichtsteiner znacznie lepiej jak dostał kilka chwil odpoczynku.

Wejście Del Piero dało Juventusowi bardzo wiele, ożywił grę, ale bałem się, że z tak topornie grającą drużyną jak Lazio nie uda nam się strzelić bramki i trzeba będzie dopisać kolejny remis. Stały fragment gry, Alex Del Piero. Wyśmienicie, trudny przeciwnik, dobry wynik.

Forza Juventus!

[FelekJUVE]

Piękny mecz!!! Każdy wie jak Juve grało! Jak dla mnie nie ma co sie czeiac bynajmniej do 1 polowy bo gol dla Lazio z tyłka. Ja chcę tylko zaznaczyc o raz kolejny, że Alex powinien zostać z nami!! Ten kolo na podmęczonego przeciwnika jest jak Rambo!! Nie ma na nie ma na niego mocnych! Wiecej chyba nie musze mowic!

FORZA JUVE!!

[bajbek17]

Myślę, że jednak ten mecz nauczy nasz troszke pokory zmusi chłopaków do jeszcze większej walki. Gdyby nie Aleksto niestety, ale byłoby marnie a to przez późne zmiany Conte choć nosa do zawodników to on ma:) Sen przedłuża się. Dobrze, że na 18 minut przed końcem zdjąłem pechową koszulke z sezonu 2008/2009. Uff było blisko.

[ketraB]

już myślałem, że zdemoluje pokój przez te nerwy, ale się udało...

jak zawsze Alex nas ratuje...

[Łukasz]

Jak trwoga to do Boga - tak trzeba podsumować ten mecz.

Nochal miał przekrzywiony dość widocznie. Krew też leciała... Złamany na bank.

To sorry - odszczekuję.

[blackadder]

Boże co za nerwówka w końcówce. Alex jest wielki, niesamowita precyzja.
Co prawda mecz mógł zostać rozstrzygnięty już w pierwszej połowie, ale najważniejsze są 3 punkty. Teraz wreszcie luźniejszy mecz, choć wcale nie mniej ważny.

Forza!

[szczypek]

Vidal zmęczony, że został zmieniony, czy jakiś uraz ewentualnie zmiana taktyki, której nie ogarnąłem? Bez niego wiele tracimy, pierwsza połowa koncertowo.

Pierwsza połowa była ogólnie koncertowa do ostatniej minuty i bramki, która była po prostu niepotrzebna. Wcale tu nie chodzi o ilość meczu czy minut bez straty gola, tylko no jedziemy z nimi jak chcemy, mają jedna sytuację i strzelają, tak nie można. Z drugiej strony Juventus, który naciska i raz za razem piłka jakoś szczęśliwie dla Lazio nie wpada do ich bramki... Bramka Pepe jednakże urody niecodziennej.

W drugiej wyszliśmy dobrze, ale jakoś tak te sytuacje nie chciały się tworzyć. Dlatego wielkie brawa dla Del Piero, genialny gol z rzutu wolnego. Brawa też dla Conte za te zmiany, Vucinic jednak powinien zostać zmieniony już wcześniej.

Najważniejsze są 3 punkty, ale to był kolejny mecz, w którym mieliśmy przewagę, kontrolę i zasłużyliśmy na zwycięstwo tak, że nie budzi ono żadnych złudzeń. Uwielbiam! Forza Juve!

[evilboy]

Ale thriller :!:

Bramka Pepe mistrzowska! Do czasu odrobienia przez Lazio strat, tylko my istnieliśmy na boisku. Potem zaczęła się nerwówka, ale na szczęście jest Del Piero. Coś czułem, że to on wykona ten rzut wolny i coś czułem, że będzie z tego bramka. Niestety tym razem nie zdążyłem się podzielić moimi przeczuciami na czacie.

Doskonały mecz praktycznie całej 11-tki. Podobała mi się gra Quagliarelli, dobrze sprawował się Pepe (mimo, że pan Lipiński ciągle mówił, jakoby Simone był niewidoczny), całkiem udane spotkanie zaliczył Vucinić, choć gdyby zagrał dłużej, całościowa opinia mogłaby być gorsza. Chłopaki pokazali charakter. Walczymy do końca :!:

[mateelv]

Okej, gole przepiękne, jesteśmy liderami, nadal bez porażki w tym sezonie, ale warto zastanowić się nad czymś innym. Trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie, dlaczego daliśmy sobie wbić tak frajerską bramkę. Jedna wrzutka, nieporozumienie i gol. Kto wie, mógł być na wagę przegrania scudetto. Widać było także nerwowość w poczynaniach Bianconerich gdy czas leciał jak szalony, a oni nie mogli strzelić gola.
Szybsze 2-0 ustawiłoby mecz i nie stresowalibyśmy się do końca.

SIMONE PEPE & ALESSANDRO DEL PIERO - genialne bramki

[Hubercik19juve]

Reakcja Agneliego po golu Alexa - bezcenna

Oby spełniło się to co mówił Lipiński o Alexsie i jego kontrakcie

[bajbek17]

Vidal zmęczony, że został zmieniony, czy jakiś uraz ewentualnie zmiana taktyki, której nie ogarnąłem? Bez niego wiele tracimy, pierwsza połowa koncertowo.

Na moje oko zmiana taktyki. Conte potrzebował więcej zawodników typowo ofensywnych bo Lazio bardzo sie cofnęło w drugej połowie. Choc troszkę zmęczenia też było po nim widać i już nie był wstanie grać na takich obrotach jak w pierwszej połowie.