Serie A (32): JUVENTUS 2-1 Lazio

[Mate.G]

Teraz to każdy mecz jest ważny. A jeśli będziemy dalej pierwsi po kolejce gdzie gramy z Romą. Mistrzostwo będzie zależało od tego czy nauczyliśmy się wygrywać z ogórkami. Liczę też na Chievo we wtorek

a od Lipca na Juve

Też by się zdało
Muszę złapać jakąś pracę, jakiś grosz na wyjazd wpadnie

[juventussek]

W sumie macie racje. Nasze wyniki pokazują że z Lazio może być gładko i przyjemnie. Ale 3 miejsce za darmo nie przyszło, oby nie było spadku formy.

[Hubercik19juve]

Popieram wszystkich przedmówców Lazio ogramy na większym luzie niż taką Novare

[Gość]

Śmieszyły mnie wypowiedzi na forum przed meczem z Palermo, śmieszą i teraz. Mieliście tyle respektu do rywala, który jest w środku tabeli (!!!) i mówiliście o piekle na Sycylii.
Teraz nie obawiacie się w ogóle Lazio, które ograło Napoli i zajmuje 3cie miejsce.

Nie bałem się meczu z Palermo, nie boję się meczu z Lazio. Obyśmy tylko zagrali z lepszą skutecznością, bo nie zawsze będzie tyle sytuacji co w ostatnich meczach.

Zostało nam 8 finałów. Mimo, że spora część za nami, to jeszcze niczego nie wygraliśmy i o tym musimy pamiętać.
Wyluzujcie więc z mrożeniem szampanów, bo jeszcze nie tak dawno robili to milaniści. Wszystko w swoim czasie.

[Wojtek]

Śmieszyły mnie wypowiedzi na forum przed meczem z Palermo, śmieszą i teraz. Mieliście tyle respektu do rywala, który jest w środku tabeli (!!!) i mówiliście o piekle na Sycylii.

Może dlatego że graliśmy na sycyli na której ostatni raz wygraliśmy za kadencji Ranieriego ?

Zostało nam 8 finałów.

Siedem finałów w lidze + jeden w Coppa Italia. Dobrze liczysz

[Del]

Panowie.. My tu gadu gadu a Gigi juz 5 chyba meczy bez wpuszczonej bramki. Ja mysle, ze z LAzio przedluzy dobra passe. Mamy 17 goli straconych... to tak jak w Juve za najlepszych lat!!

[jareckik]

Panowie.. My tu gadu gadu a Gigi juz 5 chyba meczy bez wpuszczonej bramki. Ja mysle, ze z LAzio przedluzy dobra passe. Mamy 17 goli straconych... to tak jak w Juve za najlepszych lat!!

W sumie to ostatnio tylko sobie stoi, nie ma nic do roboty ;] Ta mała ilość wpuszczonych goli jest chyba większą zasługą stylu gry niż samych defensorów(oczywiście nie umniejszając nikomu, ponieważ ostatnio grają świetnie), ale jak przeciwnicy mają trafić do bramki jak nie mają praktycznie piłki (73% posiadania)! Masakra... Jak wiemy każda passa się kiedyś kończy, mam tylko nadzieję, że nie zakończy się na meczu z Lazio, bo po tym i następnym w Cesenie możemy mieć już sporą zaliczkę nad mediolańska merdą...

[Gość]

Śmieszyły mnie wypowiedzi na forum przed meczem z Palermo, śmieszą i teraz. Mieliście tyle respektu do rywala, który jest w środku tabeli (!!!) i mówiliście o piekle na Sycylii.

Może dlatego że graliśmy na sycyli na której ostatni raz wygraliśmy za kadencji Ranieriego ?

Zostało nam 8 finałów.

Siedem finałów w lidze + jeden w Coppa Italia. Dobrze liczysz

Tak, a do niedawna nie wygraliśmy z Napoli, co się nam udało tydzień temu.
Dokładnie. 8 finałów. (To oczywiste, że liczę Coppa Italia, bo później napisałem: "jeszcze niczego nie wygraliśmy") Nie wiem, więc czy to ironia, czy potwierdzenie moich słów

[white_wolv]

W sumie to ostatnio tylko sobie stoi, nie ma nic do roboty ;] Ta mała ilość wpuszczonych goli jest chyba większą zasługą stylu gry niż samych defensorów(oczywiście nie umniejszając nikomu, ponieważ ostatnio grają świetnie), ale jak przeciwnicy mają trafić do bramki jak nie mają praktycznie piłki (73% posiadania)!.

a mecz z interem to ogladal ?

[JuniorJuve]

Trzeba wygrać i tyle. Nie ma sensu rozwijać się w tej kwestii. Czy będzie kolejny mecz na zero z tyłu? byłoby miło.

[@Maras@]

Teraz to każdy mecz jest ważny. A jeśli będziemy dalej pierwsi po kolejce gdzie gramy z Romą. Mistrzostwo będzie zależało od tego czy nauczyliśmy się wygrywać z ogórkami. Liczę też na Chievo we wtorek

Szczerze powiedziawszy, też przemknęło mi przez myśl, że Chievo powalczyć o urwanie punktów Milanowi. U siebie grają całkiem nienajgorzej i są ostatnio w niezłej formie ...

[białas]

Teraz to każdy mecz jest ważny. A jeśli będziemy dalej pierwsi po kolejce gdzie gramy z Romą. Mistrzostwo będzie zależało od tego czy nauczyliśmy się wygrywać z ogórkami. Liczę też na Chievo we wtorek

obawiam się tylko, żeby nie było powtórki meczu z Genoą, kiedy to praktycznie przez cały mecz atakowaliśmy, a skończyło się 0:0. jedyna różnica pomiędzy tamtym meczem, a tymi przed nami jest taka, że wtedy nie było takiej presji, bo było więcej meczów do rozegrania i możliwe były niespodzianki, a teraz zapewne będziemy z Milanem iść łeb w łeb do ostatniej kolejki i obie drużyny będę czekały aż rywal potknie nie o dosłownie kamień, bo tyle brakuje, aby majstra zdobył przeciwnik.

[mrozzi]

Ja to bym sie tam nie podniecal "ze Lazio zle gra na wyjazdach". Tak samo bylo z Roma, ktora przegrywala wszystko co sie dalo do meczu z nami, a potem nagle prawie z nami wygrali.

Dziwny argument, zwłaszcza że Roma grała wówczas u siebie...

Mecz jak najbardziej do wygrania. Łatwo nie będzie, ale to my (także z punktu widzenia bukmacherów) będziemy zdecydowanym faworytem tego pojedynku. Gramy u siebie przy komplecie publiczności, jesteśmy w znakomitej formie (także fizycznej), w świetnych nastrojach, do tego wyraźnie skoncentrowani - na początku sezonu bywało z tym różnie. Argument, że Lazio walczy zaciekle o LM mnie nie przekonuje, bo nam na wygraniu tego spotkania powinno zależeć jeszcze bardziej, w końcu otwarcie zaczęliśmy mówić o walce o majstra. Lazio na pewno zagra ambitnie, ale przypominam, że oni znajdują się obecnie w miarę bezpiecznej sytuacji - mają aż 6 pkt przewagi nad Napoli i 3 nad Udinese.

Ogólnie rzecz biorąc nasz środowy rywal prezentuje się ostatnimi czasy bardzo przeciętnie. Pomijam już kwestię wyników na wyjazdach (Lazio to drużyna własnego boiska - na innych obiektach nie jest już tak różowo), generalnie popełniają mnóstwo błędów. W sobotę spotkali się z bardzo słabym Napoli (trzeba to sobie powiedzieć wprost) i zdobyli 2 bramki po babolach gości (pierwsza - wina bramkarza, trzecia - ewidentny faul w polu karnym bodaj Inlera). Mauri strzelił fenomenalnego gola, ale takie strzały to przecież rzadkość...

Raczej mało prawdopodobne, że na to spotkanie powróci Klose, a on w dużej mierze stanowi o sile ataku tego zespołu.

Jedyne przewidywane zmiany w składzie - od pierwszej minuty mają wybiec De Ceglie, Lichtsteiner, prawdopodobny jest też występ Matriego u boku Vucinicia. Na treningach ćwiczymy ustawienie 3-5-2, co w moim odczuciu jest dobrym rozwiązaniem.

Pełna koncentracja, mobilizacja i trzeba ten mecz najzwyczajniej w świecie wygrać.

[pakman]

Offtopicowo :

http://www.eurosport.pl/pilka-nozna/11- ... tory.shtml

A tak psy na nim wieszali wszyscy ! A chlop sie pozbieral po tych wpadkach kilku i teraz jest silnym punktem Najlepszej defensywy w Serie A
Takie wyroznienie cieszy i oby bylo ich wiecej ! Brawo Leo !!

Rzecz jasna w 11 kolejki znalazl sie tez Andrea Pirlo

[bonus2o]

http://www.pilka.pl/juventus-i-milan-na ... mi-serie-a