Serie A (22) JUVENTUS 0-0 Siena

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
eXoN

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 stycznia 2012
Posty: 169
Rejestracja: 10 stycznia 2012

Nieprzeczytany post 05 lutego 2012, 18:42

pumex pisze:
eXoN pisze:Dalej walczymy o Scudetto, ale pamiętajmy to nie ono jest naszym celem tylko miejsce w top3.
Aaa tam, pitolenie! Przedsezonowa powściągliwość, wtedy uzasadniona to jedno, ale szansa, która się wytworzyła w trakcie sezonu, to drugie. Jak teraz nie zdobędziemy Scudetto, przy podkładaniu się rywali jeszcze większym niż w latach ubiegłych, to kiedy? Jak będziemy zapierniczać na trzech frontach?
Każdy by chciał scudetto, i każdy o nim marzy. Niektórzy po cichu inni oficjalnie 8)
Jednak po dwóch katastrofalnych sezonach dobre będzie drugie, czy trzecie miejsce. Musimy przypomnieć o sobie w Europie, ustabilizować się finansowo.Ja uważam ten sezon za przejściowy, pomiędzy złymi czasami, a powróceniem na szczyt zarówno Europy jak i Włoch.
Każdy wie co by się stało, gdyby Juve nie awansowało do CL, to był by koniec. Budować by trzeba było drużynę od nowa, za dużo mniejsze pieniądze.


Dla Juventusu zwycięstwa nie są rzeczą ważną. Dla Juventusu zwycięstwa to jedyne, co się liczy!
Giampiero Boniperti
pumex

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 lutego 2008
Posty: 10783
Rejestracja: 23 lutego 2008

Nieprzeczytany post 05 lutego 2012, 18:49

eXoN pisze:Każdy by chciał scudetto, i każdy o nim marzy. Niektórzy po cichu inni oficjalnie 8)
Powtarzam. Jeśli nie wykorzystamy szansy, która nam się trafiła, nie wiem, na co innego możemy liczyć. Cholera, powinniśmy mieć 6pkt przewagi nad Milanem (uwzględniając ewentualne zwycięstwo z Parmą)
eXoN pisze:Jednak po dwóch katastrofalnych sezonach dobre będzie drugie, czy trzecie miejsce.
Po takich wynikach rywali, drugie miejsce będzie frustrującą porażką, trzecie miejsce przy obecnym układzie tabeli będzie KATASTROFĄ! Przypominam: 3-cia lokata oznacza grę w eliminacjach LM, krótsze i bardziej nerwowe lato z perspektywą boju z równorzędną drużyną i utrudnione transfery przez niepewną grę w elitarnych rozgrywkach. Coś jeszcze?


Obrazek
Mate.G

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 września 2011
Posty: 1252
Rejestracja: 10 września 2011

Nieprzeczytany post 05 lutego 2012, 18:54

mateo369 pisze:
Mate.G pisze:Linia
Elia Quaq Alex
ustrzeliła by jakąś bramkę. Jestem tego pewien. :E
Co Wy wszyscy macie z tym Elią? Ja tam jego przeciwnikiem nie jestem, ale na jakiej podstawie mam go chwalić i twierdzić, że jest dobry skoro gość (prawie) w ogóle nie grał?
Co takiego pokazał Pepe Giac Boriello i Vucinic ?
Ci zawodnicy dzisiaj praktycznie nie istnieli zero formy.

Elia zasługuję na więcej gry.
Jestem zdenerwowany na Conte wiedział, że Siena ustawi tzw Autobus pod bramką i wystawił Matriego który potrzebuje doskonałych podań na wolne pole. Wystawił Boriello który próbował....
Właśnie próbował ale chyba wymuszać faule...
Elia pociągnąłby ten zespół w tym meczu Alex oddałby parę strzałów wymusił by parę wolnych pod bramką. Ahh w moim odczuciu kiepską taktykę na ten mecz przygotował Conte...


eXoN

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 stycznia 2012
Posty: 169
Rejestracja: 10 stycznia 2012

Nieprzeczytany post 05 lutego 2012, 18:55

Pumeksie

Pomówmy jak ochłoniesz troszkę po tym meczu.

Zostało jeszcze 17 kolejek, trzeba wierzyć, że Conte ma jaja, i w kolejnych meczach będziemy zgarniać regularnie punkty. [/b]


Dla Juventusu zwycięstwa nie są rzeczą ważną. Dla Juventusu zwycięstwa to jedyne, co się liczy!
Giampiero Boniperti
pablo1503

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 lipca 2010
Posty: 3440
Rejestracja: 10 lipca 2010

Nieprzeczytany post 05 lutego 2012, 19:00

Mate.G pisze:Co takiego pokazał Pepe Giac Boriello i Vucinic ?
Ci zawodnicy dzisiaj praktycznie nie istnieli zero formy.
Na ich obronę chciałbym dodać, że obaj wrócili po kontuzji, może nie jakichś poważnych, ale mimo wszystko. Już nie przesadzaj, bo Giaccherini zagrał przyzwoicie, a na tle kolegów wypadł całkiem ok.
Co do Boriello, to się zgodzę. Zajmuje miejsce Alexowi i Fabio, a na dodatek nie ma z niego żadnego pożytku.
PS. Mu tu lamentujemy z powodu remisu 0-0, a co ma powiedzieć Chelsea
:smile: [/b]


Obrazek
Ivory

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 października 2007
Posty: 908
Rejestracja: 12 października 2007

Nieprzeczytany post 05 lutego 2012, 19:03

Takie mecze pokazują, że naszemu atakowi brak jakości, takiej wartości dodanej, którą stanowiliby np. Suarez czy Aguero.
Za takimi piłkarzami należy się rozglądać a nie za jakąś padliną w stylu Padoin.


Mate.G

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 września 2011
Posty: 1252
Rejestracja: 10 września 2011

Nieprzeczytany post 05 lutego 2012, 19:12

pablo1503 pisze: Na ich obronę chciałbym dodać, że obaj wrócili po kontuzji, może nie jakichś poważnych, ale mimo wszystko. Już nie przesadzaj, bo Giaccherini zagrał przyzwoicie, a na tle kolegów wypadł całkiem ok.
Co do Boriello, to się zgodzę. Zajmuje miejsce Alexowi i Fabio, a na dodatek nie ma z niego żadnego pożytku.
PS. Mu tu lamentujemy z powodu remisu 0-0, a co ma powiedzieć Chelsea
:smile: [/b]
Racja,ale Conte powinien wiedzieć, że Vucinic i Pepe nie są w formie i zamiast ich wpuścić jakże głodnych gry Del Piero i Elie


mati888

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 września 2007
Posty: 687
Rejestracja: 16 września 2007

Nieprzeczytany post 05 lutego 2012, 19:13

pablo1503 pisze:PS. Mu tu lamentujemy z powodu remisu 0-0, a co ma powiedzieć Chelsea :smile:
czytam tylko brzydkie słowa w kierunku Webba ;)

kogo nam dziś zabrakło? kogoś, kto umiałby zrobić tak. Niestety, ale to czym graliśmy nie dało nam właśnie tego - zrobienia obrońców Sieny zwodem jednym lub drugim. Ja wiem, że się zabunkrowali, ale to wyglądało tak, jakbyśmy się nie za bardzo silili, żeby im te szyki rozbić. Smutne to jest. Taka powolna gra jak dziś nie ma racji bytu. Do tego snajperzy pokazali się ze strasznie słabej strony, no i niestety - zamiast łatwych (jak to się mówiło jeszcze 5 godzin temu) 3pkt mamy 1 - a trochę niefartu w końcówce i strach pomyśleć co by było


@Dante93 - o to, to! Ja nie rozumiem czemu niektórzy widzą w Eljero takiego wybawcę. Moim zdaniem niczym się nie wyróżnia - oprócz koloru skory. Fakt, z Bologną mu wyszło, ale jak na mój gust to trochę mało.
PS - Matri dziś słabo :p
Ostatnio zmieniony 05 lutego 2012, 19:20 przez mati888, łącznie zmieniany 1 raz.


Dante93

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 21 lutego 2011
Posty: 1478
Rejestracja: 21 lutego 2011

Nieprzeczytany post 05 lutego 2012, 19:17

Jasne, jasne w następnym meczu zbawca Elia zafunduje nam hattricka :smile:
Mecz do bani, dobrze, że reszta ligi robi co może żebym nam pomóc.


Dragon

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 marca 2003
Posty: 8860
Rejestracja: 23 marca 2003

Nieprzeczytany post 05 lutego 2012, 20:15

Jestem cholernie zawiedziony :angry: Remis ten traktuję jak porażkę. Ile można bawić się w robin hooda czy caritas? Rywale nam się ,,podkładają'' a my się tak frajerzymy :think: To niedopuszczalne. Za 3 tyg. zaczynamy masakryczny maraton, więc zamiast wyrabiać sobie przewagę to my solidarnie tracimy punkty. Nie tędy droga. No nie mogę im wybaczyć tego remisu. Własny stadion, tacy kelnerzy i 0-0? Kolejna wpadka...rzygam już tymi remisami... tylko ten z napoli był do przyjęcia, reszta to frajerstwo :|

Cały tydzień człowiek czeka na mecz, żeby osiwieć z nerwów, ehhh.
Co ten Boriello wyrabia? On był z promocji czy jak? Mało brakowało a jeszcze byśmy przegrali....De Ceglie najlepszy na boisku, to wystarczy za komentarz. :whistle:
W takich meczach jak ten przydałby się karny, który nam się ewidentnie należał. No ale nam sie nie gwiżdzę. Dostaliśmy do tej pory tylko... 1 kanrego! to jakaś paranoja :?
Mam już dosyć gnębienia Del Piero, dziś by się sprawdził, nie wiem co Conte wyprawia. Wpuszcza przylizanego Di Caprio a ten się kopie po czole :|
Molek big fun juve pisze:Drażni mnie Conte tymi swoimi pupilkami, Vucinić po kontuzji od razu miejsce w podstawie? Rozumiem gdyby Mirko był Messim czy Krystyną, ale nie jest i jego mamy kim zastąpić (Del Piero)..
:bravo: mialem o tym napisać, sytuacja Vucinica mnie bardzo irytuje. Połowa forum jest zachwycona, a tak naprawdę nie jest on żadną gwiazdą, ktora ma niepodważalne miejsce w składzie. Dziś popelina 100% w jego wykonaniu. pozatym spójrzcie na liczby Mirko. 3 gole? Co to jest? Jak 3 ma Giaccherini a 2 np; Lichtstainer? Ile ma tych asyst? Ze 3? Nie ma szału....

TOP 3 największych mankamentów JUVE.
1. Brak zawodnika, któryw takim meczu jak dziś, (rywale z taktyką 1-9-1) potrafiłby minąć 2,3 rywali i zrobić przewagę. Niestety jak słusznie wpominal bukol, nie jestesmy w stanie każdego rozklepać. Nie mamy techniczych zawodników z przodu i cierpimy.

2. Kontynuacja wpływu na nasz wynik. Rzuty rożne. Jak nie idzie z gry to są stale fragmenty. No u nas dramat. 100 rożnych w sezonie i 1 gol Fabio z Novarą. :| Tragedia, zresztą rzuty wolne tez leżą totalnie.

3. kolejny aspekt, który dziś mógł zmienić wynik. Brawa dla kolegi za trafną uwagę.
strong return pisze:Po drugie nie udaje nam się zdobywać goli z dystansu w zasadzie.
Kolejna tragedia... stoją w 8 na obornie to walić z dystansu. Pamiętacie jakiegoś gola z tego sezonu z 16-20m. :?:

Dużo pracy przed nami. Chcialbym mieć przewagę pkt. przed pojedynkim na San Siro.
Ostatnio zmieniony 05 lutego 2012, 20:18 przez Dragon, łącznie zmieniany 1 raz.


Obrazek
Łukasz

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 października 2002
Posty: 6351
Rejestracja: 13 października 2002

Nieprzeczytany post 05 lutego 2012, 20:18

Corcky pisze:Zmiana Mirko - Boriello :angry: Czemu nie grał Del Piero mister Conte?
Nie mogłem oglądać meczu. Jak wyglądało ustawienie po wejściu Boriello? Graliśmy 4-3-3 z Matrim na skrzydle?
:shock:


Ale, Alex, Alessandro. DEL PIERO!

http://wsamookno.bloog.pl
strong return

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 lipca 2008
Posty: 1510
Rejestracja: 14 lipca 2008

Nieprzeczytany post 05 lutego 2012, 20:28

Dragon pisze: Kolejna tragedia... stoją w 8 na obornie to walić z dystansu. Pamiętacie jakiegoś gola z tego sezonu z 16-20m.
Alex zasadził jednego. I to nawet niedawno z Romą w pucharze. :wink:
Marchisio w lidze- chyba z Interem. Ale poza tym to co prawda podejmujemy próby, tyle że ciężko się nimi z punktu widzenia przeciwnika przejmować, bo strzelamy Panu Bogu w okno, więc jak któryś z naszych nie ma dobrego dnia, albo skuteczność szwankuje to skomasowana obrona działa na nas.


Dzięki Beppe za Teveza!
I believe in Fernando GoLLente!
eXoN

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 stycznia 2012
Posty: 169
Rejestracja: 10 stycznia 2012

Nieprzeczytany post 05 lutego 2012, 20:35

Łukasz pisze: Jak wyglądało ustawienie po wejściu Boriello? Graliśmy 4-3-3 z Matrim na skrzydle?
:shock:
Tylko, że Matriego chwilę po wejściu Boriello zmienił Quag. Oni potem robili w ataku, a Giaccherini błąkał się gdzieś po boisku próbując swoich dryblingów :-D


Dla Juventusu zwycięstwa nie są rzeczą ważną. Dla Juventusu zwycięstwa to jedyne, co się liczy!
Giampiero Boniperti
pumex

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 lutego 2008
Posty: 10783
Rejestracja: 23 lutego 2008

Nieprzeczytany post 05 lutego 2012, 20:41

Dragon pisze:Co ten Boriello wyrabia? On był z promocji czy jak?
W zasadzie... tak, jakby nie patrzeć :/ Właśnie dlatego byłem przeciwny temu transferowi. Borriello to żadna alternatywa. Jak nie idzie i na boisko wchodzi Borriello to wiedz, że na 99% nic się nie zmieni.
eXoN pisze:Pumeksie
Pomówmy jak ochłoniesz troszkę po tym meczu.
Ochłonąłem już dawno. Trzeba uczciwie powiedzieć sobie prawdę. Zapomnijmy już o przedsezonowych gadkach i założeniach. Conte powtarzał wielokrotnie, iż nie stawia sobie i drużynie celu minimum, chce wywalczyć jak najwięcej się da. Więc proszę, jest okazja, niesamowita okazja na którą składa się kilka czynników, potwornym grzechem byłoby jej zaprzepaszczenie. Mówię tutaj o Scudetto.
Już pisałem w jakimś temacie, iż drugie miejsce również bym mnie zadowoliło, ale w innych okolicznościach, gdzie Milan po prostu okazałby się drużyną silniejszą. Jeśli natomiast zdobędziemy vice-mistrzostwo przez frajersko stracone punkty, wtedy będę czuł wielką gorycz.
3-cie miejsce, w obecnej sytuacji, przy obecnym układzie tabeli, przy wynikach rywali, byłoby katastrofą


Obrazek
Kryształ

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 sierpnia 2005
Posty: 756
Rejestracja: 17 sierpnia 2005

Nieprzeczytany post 05 lutego 2012, 21:01

Nie Borriello a Del Piero i uważam, że byśmy ten mecz wygrali.

Alex na takie mecze jest idealny, pierwsza piła, zwod, balans ciałem, na bank stworzył by COŚ.. w przeciwieństwie do Marco.


Zablokowany