Serie A (16): JUVENTUS 2-0 Novara

[mateusz395]

Wygrać trzeba, to fakt. Ale nie mżemy tutaj zostawić całego zdrowia. Na uwadze trzeba mieć mecz z Udinese, które gra z Lazio. Napewno to nie będzie dla nich łatwy mecz. Wspaniale byłoby zgarnąć w tych dwóch meczach 6 punktów, ale trzeba rozważnie rotować składem.
No a z Novarą trzeba wygrać.
Milan i Inter też mają TEORETYCZNIE łatwych rywali odpowiednio Siena i Cesena. no i raczej te mecze wygrają.
Mimo wszystko mam nadzieję że do 19 kolejki utrzymamy pozycję lidera, mam nadzieję że samodzielnego.
Najbliższe mecze:
Juventus: Novara, Udinese, Lecce, Cagilari, Atalanta
Udinese: Lazio, Juventus, Cesena, Genoa, Catania
No terminarz wydaje się być trochę lepszy dla nas zobaczymy jak będzie. No oczywiście jeszcze pozostają Milan, Inter, Lazio, Napoli.

No a pozatym witam bo to mój pierwszy post tutaj na forum. Pozdrawiam

[Spykee]

Niektórzy bardzo forują Elię, chyba czas zejść jednak na ziemię, ja szczerze mówiąc nie rozumiem do końca tych zachwytów:
a) Elia wydaje się kopią Krasica, być może nawet słabszą. Jest wyjątkowo szybki, za to jeździec bez głowy. Nie powiem, potrafi troche rozruszać grę, ale czasem za bardzo chce. Z Romą wszedł bardzo dobrze w mecz, ładna akcja (ale na szybkości), prawie asysta. Potem jednak kilka głupich strat, z kulminacją w 96. minucie, kiedy się pogubił w ostatniej akcji meczu
b) jako przykład podajecie puchar Włoch z Bologną, kiedy to wszedł za zmęczonego rywala i to 1-2 kontuzją, kiedy musieli grać w zasadzie "10" a przez chwilę nawet chyba w "9". Wtedy też dobre akcje przeplatał zmarnowanymi sytuacjami, podobnie z resztą jak Krasic
c) ogólnie jakoś tam sprawdza się jako joker, co innego jednak grać od początku, więc ja bym go póki co widział w takiej roli jak ostatnio, np. końcowe 30 minut może być dla niego.

a) wy chyba na prawdę macie jakieś uprzedzenie do niego, no i w ogóle jak można porównywać go do Krasicia? Kiedy Serb przyjmuje piłkę potrzebuje do tego około 3 metrów dookoła siebie, bo jak mu piła odskoczy (co zdarza się nagminnie) to zdąży do niej dojść. Elia przewyższa techniką go o dwie głowy, widać to nawet jak prowadzi piłkę. Trzyma ją na prawdę dość krótko, a nie jak Milos - dwa mety przez sobą i gonimy. W pojedynkach jeden na jeden kiedy widzę naszego białogłowego to mi się rzygać chcę, jak on próbuje coś zrobić. Zwykle to coś się nie udaje i piłka trafia w nogi rywala. Może i Elia też zalicza straty, ale przynajmniej nie oddaje piłki w taki właśnie sposób. Zdecydowanie przyjemniej się go ogląda. Nie wiem czego - wcześniej na prawdę lubiłem Krasicia, żeby nie wyszło, że jestem hejterem - ale jak leci podanie do Serba to boję się o to, czy przyjmie tą piłkę, na prawdę. Kiedy podanie adresowane jest do Holendra jestem zawsze przekonany, że je odpowiednio zgasi i nie będzie głupiej starty. Jeśli chodzi o grę kombinacyjną i błyskotliwość to chyba nie muszę pisać jak jest. Takie podanie jak posłał w ostatnim meczu Elia to niestety Milos może sobie w Fifie zagrywać... Wielu pewnie też spodziewało się egoizmu ze strony Elii, co jak widać, na razie się nie potwierdza i imo. właśnie Milos jest zdecydowanie bardziej zapatrzony w piłkę i to jak rozegrać akcję w pojedynkę.

b)c) czy to, że gra na razie lepiej od Krasicia jedynie na podmęczonego rywala przekreśla możliwość dobrej gry od początku? Zdecydowanie patrząc na to co pokazuje lepiej dać mu szansę. Jeszcze do chodzi do tego, że w 4-3-3 imho. najbardziej pasuje właśnie Elia, bo Pepeusz jest zbyt nieskuteczny biorąc pod uwagę ile szans dostał. Wiadomym jest, że nie jest on typowym atakującym, ale to nie ma znaczenia, powinien być zdecydowanie bardziej skuteczny.

[liqu!d]

Ważne abyśmy wyszli przynajmniej dwoma nominalnymi napastnikami, a nawet trzema. Musimy coś ustrzelić, Esti - Matri - Pepe to za mało ofensywny atak. Przeciwnik będzie murował bramkę, więc Del Piero przydałby się do gry kombinacyjnej jako zastępnca Vucinicia. Quagliarella ostatnio nie powala formą, ale to chyba będzie najlepsza okazja dla niego na pokazanie czegoś (w końcu!).
Zastępcą Vidala powinien być Pazienza, który jest dobrym zawodnikiem, niemniej jednak ma mniej do zaoferowania w ataku niż Arturo, dlatego też musimy mieć bardziej kreatywny atak.
Zastępcą Bonucciego powinien być Sorensen, który z Bologną zagrał dobry mecz w przeciwieństwie do DC, który grał mało pewnie. Novara to nie potęga, warto byłoby podjąć to ryzyko, bo spodziewam się, że nasza obrona nie miałaby za dużo do roboty.

[Mr.Y]

Wydaje mi się iż Novara jest na tyle mało wymagającym przeciwnikiem że można by "zaryzykować" i wyjść chociaż w połowie rezerwowym składem. Trzeba dać odpocząć podstawowym zawodnikom bo jak nie w tym meczu to kiedy? Do końca rundy jesiennej zostało naprawde niewiele i szkoda by tracić punkty z Novarą. Licze na występ Sorensena (chłop musi sie ogrywać w Serie A - licze na tego chłopaka)

Pozdro

[@Maras@]

Ważne abyśmy wyszli przynajmniej dwoma nominalnymi napastnikami, a nawet trzema. Musimy coś ustrzelić, Esti - Matri - Pepe to za mało ofensywny atak. Przeciwnik będzie murował bramkę, więc Del Piero przydałby się do gry kombinacyjnej jako zastępnca Vucinicia. Quagliarella ostatnio nie powala formą, ale to chyba będzie najlepsza okazja dla niego na pokazanie czegoś (w końcu!).

Alex, czemu nie. Do gry kombinacyjnej jak najbardziej się nadaje, ale nie zapominajmy o tym że już nie ma ani szybkości ani nie będzie nie wiadomo ile razy wracał za przeciwnikami. Elia jest młody, ma kondychę, jest szybki i potrafi grać kombinacyjnie. Jak dla mnie jest to zdecydowanie najlepszy zastępca dla Vucinica i obecnie grających w Juventusie. Na pewno nie jest nim Quag.
Jeśli już tak bardzo chcemy dać szansę Quagowi i dać odpocząć Matriemy to można ich podmienić. W sumie Alexa też można dać zamiast Pepe (trochę schodziłby do skrzydła, trochę do środka zaraz za napastnika). Podstawą jednak dla mnie jest wpuszczenie w tym meczu od pierwszej minuty naszego Holendra...

[szczypek]

Novara w meczu z Napoli pokazała się z dobrej strony. Na pewno trzeba zagrać ofensywnie, chciałbym w końcu zobaczyć dobrą pierwsza połowę w naszym wykonaniu. Tak aby do szatni schodzić już z przewagą mentalną, a potem dobić rywala. Liczę zwłaszcza na Marchisio, który gdzieś nam przepadł w ostatnim meczu i Matriego, niech strzeli - może to pomoże mu wrócić do formy. Na lewej obronie De Ceglie, czyli standardowe modły, aby przeciwnik nie przebywał na naszej połowie wystarczającą ilość czasu, aby ten mógł popełnić jakiś błąd.

[Adrian27th]

Novara na wyjazdach nie potrafi nic grać, chłopaki chyba się stresują przed publicznością gospodarzy więc liczę na komplet publicznosci oraz pkt ; )

[pumex]

Drużyna spotkała się na świątecznej kolacji. Agnelli życzył sukcesów, wszyscy byli w dobrych humorach. Podobnie, jak rok temu, kiedy tuż po spotkaniu prezydent życzył, piłkarze obiecywali walkę o scudetto a Krasic zachwycał się, jaką to jesteśmy mocną drużyną. Parę dni później przyszedł dziadowski remis z słabym Chievo, czyli punkty stracone w 93min. Następnie feralny mecz z Parmą i katastrofa w Neapolu.
Po prostu mam nadzieję, że tym razem sytuacja się nie powtórzy, Novarę pokonamy i nikt z drużyny nie popadnie w samozachwyt.

[MaNieK_JuVe]

Kolejne dwa "kluczowe" mecze przed nami ale mozna by powiedziec ze slowo kluczowe pasuje do kazdego rozgrywanego przez Bianconerich spotkania.
Chyba nikt nie wyobraza sobie straty punktow na wlasnym boisku z Novara tymbardziej, ze gra gosci na wyjazdach to swoisty "dramat".
Nie sadze aby te zawody roznily sie od meczu z Cesena, bedziemy dominowac, posiadac pilke i stwarzac sytuacje, Novara natomiast bedzie starala sie wyjsc z wlasnej polowy i powalczyc w kontrze. Uwazam, ze ten mecz rozstrzygnie sie na plaszczyznie naszej skutecznosci pod bramka rywali, ktora ostatnimi czasy jest mocno "nijaka".
Jak ustawi druzyne Conte? Nie wroze wielu zmian poza tymi wymuszonymi zawieszeniami. Osobiscie chcialbym zobaczyc DP na lewym napadzie w pierwszych 45-minutach, mysle ze taki manerw zapewnilby wiecej mozliwosci z przodu nie stanowiac przy tym problemu z tylu bo gramy "tylko" z Novara.
Sorensen czy De Cegla? Wielu z nas pewnie wolalo by Dunczyka, ale moim zdaniem lepiej dla tego meczu jesli na lewej obronie bedzie gracz, ktory ekiwilibrystycznym zagraniem moze napedzic stracha zarowno rywalowi i jak i swojej druzynie .
Typ na ten mecz?
Jesli strzelimy bramke w pierwszych 20 minutach to 2:0, jesli nie, to typuje skromne zwyciestwo 1:0.
Najwazniejsze sa 3 punkty!

[Smok-u]

Mecz z typu "tych łatwiejszych", możemy się spodziewać murowania bramki przez Novarę prawie całą jedenastką. Ciekawe tylko czy będą to robić słabiej od Ceseny? Mam nadzieję ,że w końcu nasz atak się rozstrzela, bo zarówno Matri jak i Q. potrzebują szybko przełamania. Bardzo chciałbym by udowodnili ,że słaba gra z Romą, to wpadka przy pracy, i wygrali z 3-0.

[Dante93]

No sorry, ale Elia jak dla mnie jest bardzo ofensywnym zawodnikiem i idealnie pasuje na skrzydło do 4-3-3. Esti to typowy skrzydłowy, Giacch to takie trochę nie wiadomo co, ale Elia to ofensywny skrzydłowy do 3 z przodu...
PS. No i Vucinic to nie jest "typowy" napastnik, a już na pewno nie środkowy napastnik.

To kim w takim razie jest Vucinić jak nie napastnikiem? W porównaniu do Pepe/Elii to typowy napastnik. Typowy=jego domyślną pozycją jest napad.

Elia może i pasuje do 4:3:3 ale mówie, wg mnie posadzić Pepe wstawić Elie to jak zamienić, nie przymierzająć 'siekierke za kijek'. Zreszta Pepe raczej ma pewne miejsce.
Mnie Elia nie przekonuje, o wiele za mało pokazuje swoją grą

[zoff]

c) ogólnie jakoś tam sprawdza się jako joker, co innego jednak grać od początku, więc ja bym go póki co widział w takiej roli jak ostatnio, np. końcowe 30 minut może być dla niego.

Słusznie powiedziałeś. 30 minut. Conte w meczu z Romą wpuścił go na boisko bardzo późno. Mimo tego, że Pepe grał topornie jak niegdyś. Wszedł w mecz bardzo dobrze, może przy Matrim wpadłoby coś do bramki Stekelenburga?

Nie jestem za tym, żeby od razu wstawiać go do pierwszej 11nastki, bo to zabija motywację i pracę nad sobą. Ale te dobre 30 minut to jest czas po który w zasadzie można cokolwiek powiedzieć o zawodniku.

[Spykee]

W mojej opinii warto by spróbować Elię od pierwszych minut, bo jak nie teraz to kiedy? Jestem przekonany, że nawet jeśli zagra dobrze to zgraja hejterów napisze, że na tle takiego przeciwnika to nic nadzwyczajnego, ale lepiej teraz niż od razu rzucać go na mecz z Milanem/Napoli/Udine i liczyć, że sam wygra nam mecz. Jeśli zagrałby na poziomie warto próbować czy poradzi sobie tak na tle innego, lepszego rywala. Co do samego meczu to osobiście nie wyobrażam sobie innego wyniku niż CO NAJMNIEJ 2:0. Jednobramkowa wygrana nad takim przeciwnikiem byłaby dowodem nad to, że nasza formacja ofensywna jest mało efektywna, żeby nie powiedzieć bezproduktywna (spoglądając na to ile bramek mają pomocnicy, a ile napastnicy).

[@Maras@]

Mnie Elia nie przekonuje, o wiele za mało pokazuje swoją grą

Jeśli Elia nie przekonał Cię ostatnimi występami do tego żeby dostał więcej minut to ciekawe czym przekonał Cie Esti że może grać dłużej Elia powinien dostać więcej gry...

[Dante93]

Nie mówie, że nie zasłużyl na WIĘCEJ GRY, bo może i na tyle zaslużył. Ale nie zaslużył (jak narazie) na to żeby być podstawowym zawodnikiem Bo na nim sily ofensywnej obecnie opierać nie idzie. Może sie myle, zobaczymy