Serie A (15): Roma 1-1 JUVENTUS [DPL na meczu!]

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
Tharp

Rejestracja:

Nieprzeczytany post 13 grudnia 2011, 10:21

Buri pisze:FabioQ grał w Udine albo Napoli na szpicy? czy raczej jako cofniety napastnik. Jakoś nie potrafi się odnaleźć ostatnio.. ten mecz to pokazał.
Gral i to na szpicy, i cofnietego, i nawet na skrzydle, ale ogolnie to Eta-Beta potrzebuje ogrania, ewidentnie widac w jego grze jak bardzo na niego wplynela ta niemalze roczna przerwa. Do tego dochodzi Matri, ktory ostatnie pare meczow jest bez formy... i mamy lekki kryzys w ataku. Az zatesknilem za Vucinicem. Moze by tak na Novare wypuscic Toniego? <trollface>


Ouh_yeah

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Posty: 7749
Rejestracja: 06 sierpnia 2010

Nieprzeczytany post 13 grudnia 2011, 10:27

pumex pisze:
jakku1 pisze:Jak mozna miec pretensje do Buffona?
Można. Buffon musi kontrolować lot piłki, nawet, jeśli przed nim Vidal powinien wybić tą piłkę. Takie rzeczy się zdarzają, a bramkarz musi być na posterunku. Tymczasem Buffon sobie olał wolno lecącą piłke
Podstawy piłki nożnej - lekcja pierwsza:
Zawodnik stoi przy słupku po to, żeby wybić piłkę lecącą w kierunku tego słupka.
Koniec lekcji pierwszej.


mateo369

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 lutego 2006
Posty: 1861
Rejestracja: 18 lutego 2006

Nieprzeczytany post 13 grudnia 2011, 10:28

Winner pisze:P.S I znowu jakiś ślepy i niedouczony sędzia prowadził mecz :angry:
Kolejna osoba psioczy na sędziego. Gdyby był douczony to Vidal nie dotrwałby na placu gry do końca spotkania (mógł zarobić drugie żółtko w końcowej fazie meczu) a przy naszej bramce odgwizdałby minimalnego ale jednak spalonego Estiego :roll: Ludzie trochę obiektywizmu, sędzia się mylił ale w obie strony.
Winner pisze:Lipiński też dzisiaj prawił kwiatki typu" 50, 60 kibiców tysięcy kibiców na murawie"
Ale nie mylił Conte z trenerem Milanu a i wie jak wygląda Esti a jak Vidal no i co najważniejsze nie próbuje być śmieszny i nie udaje że się na czymś zna gdy tak nie jest :wink:
Ouh_yeah pisze:Podstawy piłki nożnej - lekcja pierwsza:
Zawodnik stoi przy słupku po to, żeby wybić piłkę lecącą w kierunku tego słupka.
Koniec lekcji pierwszej.
Racja ale w piłce jak na drodze obowiązuje zasada ograniczonego zaufania :wink: choć Buffona nie śmiałbym akurat tu winić


"Freddy believes if a fridge falls in front of you, it's your job to get out of its way. I believe it's the fridge's job to get out of mine." - Frank Underwood
Winner

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 30 lipca 2004
Posty: 1173
Rejestracja: 30 lipca 2004

Nieprzeczytany post 13 grudnia 2011, 11:07

mateo369 pisze:
Winner pisze:P.S I znowu jakiś ślepy i niedouczony sędzia prowadził mecz :angry:
Kolejna osoba psioczy na sędziego. Gdyby był douczony to Vidal nie dotrwałby na placu gry do końca spotkania (mógł zarobić drugie żółtko w końcowej fazie meczu) a przy naszej bramce odgwizdałby minimalnego ale jednak spalonego Estiego :roll: Ludzie trochę obiektywizmu, sędzia się mylił ale w obie strony.:wink:
Przesadzasz ja sobie nie przypominam żadnej sytuacji żeby Vidal mógł dostać 2 żółtą, co do "spalonego" to jest liniowy nie główny. A już w 1 połowie Lamela powinien zarobić co najmniej żółtą i Lichsteiner 2 razy na skrzydle się urywał i nie było faulu. Zwłaszcza ta sytuacja gdy Osvaldo go od tyłu popchnął. Także złapanie De Rossiego można by zakwalifikować na czerwo ponieważ nie interesowała go piłka tylko głowa naszego piłkarza. Było tego więcej.
P.S Przypomniał mi się jeden faul na Marchiso którego nie było czyli rzeczywiście wyszło po równo.


Od kołyski aż po grób zapatrzony w jeden klub.
paruf

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 lipca 2006
Posty: 317
Rejestracja: 19 lipca 2006

Nieprzeczytany post 13 grudnia 2011, 11:32

mateelv pisze: PS. JESTEŚMY JEDYNĄ NIEPOKONANĄ DRUŻYNĄ W LIDZE W EUROPIE![/size]
Ależ NIE masz racji drogi kolego bo Dynamo Kijów, Porto i Benfica też nie doznały w lidze jeszcze porażki w tym sezonie.


@D@$

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 kwietnia 2004
Posty: 2566
Rejestracja: 02 kwietnia 2004

Nieprzeczytany post 13 grudnia 2011, 11:34

WojtinhoFCJ pisze:Nie wygrać z taką słabą Romą to jak porażka.
binio pisze:Dziś zagraliśmy słabo ale nie ma co płakać.
filippo0 pisze:Pomijając fakt, że to wstyd, że nie ograliśmy będącej w takiej formie Romy, mam wielkie zastrzeżenia do niektórych naszych zawodników.
pan Zambrotta pisze:ten remis traktuję jak porażka. Roma jest cienka i niepoukładana jak drużyna z Ekstraklasy. Nie wywieźć 3 pkt z Rzymu to wstyd.
Ja widzę, że wielu osób patrzy przez pryzmat:
a) aktualnej pozycji Romy w tabeli
b) 3:0 z Violą
c) absencji.
A jednak Roma to ciągle Roma i zagrali naprawdę dobre spotkanie. Tempo było mocne stąd i momentami faktycznie po obu stronach sporo chaosu. Poza tym sztukowany środek obrony miał być wielkim minusem Rzymian, a się okazuje że Heinze z De Rossim spisali się całkiem przyzwoicie. Co do Pirlo. Luis Enrique powiedział po meczu, że chcieli nie zostawiać Pirlo za dużo miejsca i to może być cały sekret. Podobnie było z Napoli, grali ostro pressingiem, zwłaszcza gdy piłkę miał Andrea którego celem jest rozprowadzaie piłki: bilsko (Marchisio lub Vidal) lub na skrzydła, jak jest wyeliminowany lub ograniczany, to może nie jest jeszcze gwóźdź do trumny, ale mocno to zmniejsza szanse Juve.
mateelv pisze:PS. JESTEŚMY JEDYNĄ NIEPOKONANĄ DRUŻYNĄ W LIDZE W EUROPIE!
No niestety jest jeszcze Porto i Benfica, choć ligę mają słabszą.
Shobi pisze:na siłę usiłuję zdobyć bramkę strzelając w sytuacjach najmniej odpowiednich, nie przytaczam tylko spotkania z Romą, myślę, że z podania dużo więcej mogłoby wyniknąć. Moim zdaniem Matri >> FQ
Też to zauważyłem, dodałbym do tego też Elię. Obaj bardzo chcą się pokazać, bo wiedzą, że Conte szans dużo nie daje. Holender dobrze wszedł mecz, jedną czy dwoma akcjami, ale potem kilka razy zgubił piłkę, źle dograł itp. kwintesencją była 95. minuta gdy w ostatniej akcji piłka mu uciekła i koniec meczu. Podobnie właśnie Quagliarella, bardzo chce, ale to czasem odnosi przeciwny efekt. W jego przypadku może ten pierwszy gol byłby przełomowy, jak np. Matriego po przyjściu z Cagliary. Ogólnie mała wyrwa jeśli chodzi o środek ataku, Matri lekko spuścił z tonu, Fabio szału nie robi, mam nadzieję, że to wszysko tylko chwilowe. Jeszcze w obwodzie Vicek i Toni, ale ja wiem? Można któregoś czasem powołać a nuż coś tam jeszcze pokażą.
zahor pisze:Po tym, jak Conte dostrzegł ogromny potencjał u De Ceglie (tak wielki, że oddał Zieglera do Turcji) wielu tutaj straciło do niego zaufanie w kwestii oceny zawodnika
Ziegler Zieglerem, ale Conte wystawia faktycznie najlepszą 11-stkę jaką ma i w wyborze ja bym mu nic nie zarzucił. A Reto cóż, wolał mieć pierwszy skład, niż tu powalczyć o niego, w sumie bez żadnej gwarancji, rozumiem go, ale nie ma co się nad nim rozwodzić.
szczypek pisze:Będziemy jechać na remisach do końca sezonu, skończymy na 4 miejscu, ale będziemy drużyną, której nikt nie pokonał, hura! Juventus stać na więcej, dlatego każde wytykanie błędów i szukanie przyczyn tego, że dzisiaj często nie potrafiliśmy wymienić kilku dokładnych podań, jest pożądane.
Czasme faktycznie lepiej wygrać i przegrać niż mieć dwa remisy, ale nie powiem, bycie niepokonanym jest całkiem sympatyczne. Pewnie, ze nia ma co sie cieszyć za szybko, ale też źle nie jest. W sumie z tych 6 remisów to do trzech bym się przyczepił: Genoa, Catania, Chievo - tu faktycznie słabe mecze. Natomiast remisy w Rzymie i Neapolu ujmy nie przynoszą, a z Bologna jednak pół meczu w "10" a i tak Juve przeważało.
szczypek pisze:Słowo o sędziowaniu. Takiego dziadostwa dawno nie oglądałem. Czekałem na kartki, ale jak zaczął nagradzać nimi naszych zawodników to zwątpiłem.
To wyglądało tak jakby zapomniał zabrac kartek w pierwszej połowie.
mambooocha pisze:Jeśli już mamy grać jednym napastnikiem (co mi się nie podoba za bardzo, biorąc pod uwagę, że gdy nie ma Mirosława to nie mamy lewoskrzydłowego, który coś może dać drużynie) to w meczu z Novarą mógłby zagrać na tej pozycji Del Piero.
Vidal chyba dostał kartkę, więc wypada na Novarę. Możemy zagrać w sumie 4-4-2 np. z Del Piero i Matrim, ale pewnie się skończy na dwóch skrzydłowych i Giacchernimi w środku (przed nim Matri).
Ouh_yeah pisze:Podstawy piłki nożnej - lekcja pierwsza:
Zawodnik stoi przy słupku po to, żeby wybić piłkę lecącą w kierunku tego słupka.
Tu zgoda, patrząc po fakcie, Vidal najlepiej by zrobił gdyby tam nie stał. Gigi by wtedy spokojnie to wyłapał, a jak się Arturo machnął tuż przed linią, to już było za późno.
Ogólnie Vidal to kosmita jakiś. Umiejętności ma, serce do walki jeszcze większe, ale czasem ma jakieś dziwne zagrania/dziwne pomysły, nie mówię tylko o tym meczu. W sumie przy gorszym trenerze możliwe że krytykowalibyśmy go równie jak Melo. Co nie zmienia faktu, że jest ważnym, punktem zespołu.
Jeszcze słowo o Estim. Przyznam że po jego pierwszych meczach nie wierzyłem w niego, był jakiś taki przestraszony, niepewny, już nawet tego Giacchierniego wolałem. Teraz jednak pokazuje że coś tam potrafi, w sumie już mecz Napoli był dla niego przełomowy, choć chciałem zauważyć że w Neapolu był fatalnie kryty. Niejednokrotnie nikt go nie pilnował, przy golu tez zdążył spokojnie przyjąć i strzelić, no ale to nie mój problem tylko niebieskich. Cieakwe jak się potoczy z naszymi skrzydłowymi, mamy 5+Vucinic a latem wróci Martinez, Pasquato, Marotta chce ściągnąć Giovinco, troche tłok. Ale to już na inną dyskusję.


pan Zambrotta

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 czerwca 2004
Posty: 7019
Rejestracja: 01 czerwca 2004

Nieprzeczytany post 13 grudnia 2011, 11:38

paruf pisze:
mateelv pisze: PS. JESTEŚMY JEDYNĄ NIEPOKONANĄ DRUŻYNĄ W LIDZE W EUROPIE![/size]
Ależ NIE masz racji drogi kolego bo Dynamo Kijów, Porto i Benfica też nie doznały w lidze jeszcze porażki w tym sezonie.
ależ MA rację, bo zarówno ukraińcy, jak i portgalczycy przegrali już jakiś mecz w europejskich pucharach.

@ @D@$
Roma to ciągle Roma? wstyd było patrzeć na tą drużynę czasami. Gdyby nie duaet Heinze-De Rossi, nawet my puknelibyśmy wilki 3-1, 4-1. Luis Enrique to wynalazek, skrzętne akcje tej drużyny można policzyć na palcach jednej ręki. Sądzę, że nasi w tunelu przedmeczowym uznali, że mecz sam się wygra.


Na Novarę musi wyjść Elia.


prezes3c pisze:
12 sierpnia 2020, 22:06
Sorek21 pisze:
12 sierpnia 2020, 21:45
Neymar mógł trzy gole wsadzić do przerwy.
A Juventus mógł 2 razy wygrać LM między 2015 a 2017
mambooocha

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 grudnia 2006
Posty: 135
Rejestracja: 04 grudnia 2006

Nieprzeczytany post 13 grudnia 2011, 12:11

@D@$ pisze:
mambooocha pisze:Jeśli już mamy grać jednym napastnikiem (co mi się nie podoba za bardzo, biorąc pod uwagę, że gdy nie ma Mirosława to nie mamy lewoskrzydłowego, który coś może dać drużynie) to w meczu z Novarą mógłby zagrać na tej pozycji Del Piero.
Vidal chyba dostał kartkę, więc wypada na Novarę. Możemy zagrać w sumie 4-4-2 np. z Del Piero i Matrim, ale pewnie się skończy na dwóch skrzydłowych i Giacchernimi w środku (przed nim Matri).
no właśnie nie chciałbym grać z ogórkiem typu Novary tym ustawieniem z jednym napastnikiem, które w dodatku ostatnio mnie nie przekonuje. Bardzo podobały mi się jedynie trzy mecze jak graliśmy tym ustawieniem: Milan, Palermo i Fiorentina (w zasadzie to tylko 1 połowa w tym meczu). Może teraz warto wrócić do tego ustawienia, gdy nie do końca idzie w 4-5-1? Przecież na początku sezonu nikt nie przypuszczał, że będziemy grali innym ustawieniem niż 4-4-2, gdy Conte zaskoczył nową taktyką, więc może teraz czas na kolejną modyfikację? Wiadomo, że bażanty z Novary będą wychodzić ze swojej połowy max. 2-3 zawodnikami, więc nie ma sensu grać w takim meczu trójką środkowych pomocników. Fajnie by było jakbyśmy zagrali:

Pepe-Pirlo-Marchisio-Elia/Giaccherini

Matri/Quagliarella-Del Piero

Ciekawy jestem też, czy treneiro postawi w obronie na Sorensena czy na De Ceglie, bo wypada po kartkach (chyba) Bonucci. Jeśli będzie to Duńczyk i weźmiemy pod uwagę, że szukamy LO to Cegła chyba się będzie powoli żegnał z Turynem
Ostatnio zmieniony 13 grudnia 2011, 13:05 przez mambooocha, łącznie zmieniany 1 raz.


fino alla fine FORZA JUVENTUS!
paruf

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 lipca 2006
Posty: 317
Rejestracja: 19 lipca 2006

Nieprzeczytany post 13 grudnia 2011, 12:28

pan Zambrotta pisze:
paruf pisze:
mateelv pisze: PS. JESTEŚMY JEDYNĄ NIEPOKONANĄ DRUŻYNĄ W LIDZE W EUROPIE![/size]
Ależ NIE masz racji drogi kolego bo Dynamo Kijów, Porto i Benfica też nie doznały w lidze jeszcze porażki w tym sezonie.
ależ MA rację, bo zarówno ukraińcy, jak i portgalczycy przegrali już jakiś mecz w europejskich pucharach.
W moim odczuciu napisał to po wczorajszej porażce City z Chelsea, a City jednak w LM też przegrało mecz. Stąd moje rozumowanie, że odnosimy się tylko do rodzimej ligi. A w takim wypadku racji nie miał:)
Stwierdzenie "...W LIDZE W EUROPIE!" odnosi się też chyba do lig portugalskiej i ukraińskiej? No chyba, że mam dzisiaj problem z czytaniem.


Romanista111

Juventino
Juventino
Rejestracja: 19 października 2011
Posty: 9
Rejestracja: 19 października 2011

Nieprzeczytany post 13 grudnia 2011, 13:19

Mecz bardzo ciekawy, zacięty i wynik chyba sprawiedliwy, szkoda karnego Tottiego, ale Bufon pokazał klase...nie mogłem uwierzyc wtedy, że Wasz bramkarz to wybronił, bo to była wymarzona okazja aby znowu wyjść na prowadzenie. Jednak nie wiem czy to trenerski geniusz LE czy poprostu nasi zawodnicy wiedzieli, aby wyłączyć z gry Pirlo, co sie z reszta perfekcyjnie udało. Cięzki mi oceniać kogokolwiek z Juve bo chyba wasza pomoc i atak zagrały slabiutkie zwody. Chielini też grał świetnie ale ostatnie 15 minut, to pojedynek za pojedynkiem przegrywał czy to z Tadeim czy z Osvaldo , raz chyba przegrał go jeszcze z Lamelą. Zgodze sie, że Lamela powinien chociaż dostać żółtko, bo nie wiem co w niego wstapiło, że tak agresywnie grał. Mimo wszystko remis sprawiedliwy, a ja sie też ciesze, ze Conte nie wpuścił Del Pier, jednakże Conte wykonuje kawał dobrej roboty u Was, widać efekty, poprostu Juve trafiło na Rome niesamowicie zmobilizowaną...a na wiosne przecież u siebie zagracie z nami, z Interem, Napoli, lazio, no i z Udine, więc chyba doskonala sytuacja aby zwiększyć przewage nad Milanem. No ale my mamy cięzki mecz z Napoli, a wy po meczu z Novarą mecz z Udine, tylko, że ta druzyna nie gra jakoś pieknie w pilke, ich siła to kontry. A jak uda im sie wypuścić Di Natale na sam na sam z Bufonem to raczej wasz bramkarz może wyjmować pilke z siatki :P tak czy siak gratuluje meczu, moim zdaniem wynik zasłużony, no i do zobaczenia na wiosne.


Pan Mietek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 sierpnia 2009
Posty: 3897
Rejestracja: 29 sierpnia 2009

Nieprzeczytany post 13 grudnia 2011, 13:23

Romanista111, Roma zagrała niezły mecz i nie chcę umniejszać Waszych umiejętności ale sądzę, że jakby Vidal nie skiksował próbując wybić piłkę od De Rossiego to ten mecz ułożyłby się pod dyktando Juve.

Tak czy inaczej, faktycznie środek zagrał dobrze. W mojej opinii Pjanić, De Rossi i Heinze najlepsi u Was. U nas zdecydowanie Gigi a spośród graczy z pola to Barzagli albo Licht.

Ja tylko dodam, że denerwują mnie strasznie te narzekania. Wciąż jesteśmy liderem, trafił nam się trudny mecz wyjazdowy z wcale nie takim słabym przeciwnikiem na dodatek ustawiony przez fatalny błąd Vidala. Każdy ma czasem słabszy dzień a Juventus wcale źle nie grał.
Ostatnio zmieniony 13 grudnia 2011, 13:27 przez Pan Mietek, łącznie zmieniany 1 raz.


zoff

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 lipca 2006
Posty: 3523
Rejestracja: 12 lipca 2006

Nieprzeczytany post 13 grudnia 2011, 13:26

Nie jest to być może najlepszy temat do tego by dyskutować nad faktem, czy też mitem - Juventus drużyną niepokonaną w Europie.

Przedstawię tylko procent możliwych punktów jaki zdobył każdy dotychczasowy lider z kilku lig europejskich.

Anglia - City 84%
Hiszpania - Barca 77%
Włochy - Juve 71%
Francja - Montpellier 70,5%
Niemcy - Bayern 71%
Holandia - Alkmaar 71%
Portugalia - Porto 83%
Ukraina - Dynamo 86%
Turcja - Fenerbahce 73%

Szybko można się zorientować, że Juventus tak piękny nie jest. A na pewno nie jedyny "niepokonany" w lidze, w Europie. Wyżej wymienione Porto i Dynamo we własnych ligach prezentują się znacznie lepiej. City i Barca również lepiej.

Źle nie jest, nawet po meczu z Romą. Ale nie popadajmy w hurraoptymizm. Najtrudniejsze przed nami.


Obrazek
Adrian27th

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 sierpnia 2011
Posty: 4000
Rejestracja: 14 sierpnia 2011

Nieprzeczytany post 13 grudnia 2011, 13:28

szczypek pisze:
iltalismano pisze:Zakładam że żaden z was nie potrafi walczyć jak Vidal, podawać jak Pirlo , czy strzelać jak Matri więc.. shut the hell up!
To jest argument? To niech biega Motta, De Ceglie, niech szansę dostanie Amauri, żaden z nas nie jest jednym z nich, albo nie potrafi robić to, co oni, więc...

Czyli na moich trzech - Vidala,Pirlo,Matriego - którzy w tym sezonie grają świetnie wrzucasz mi Motte,Cegłe i Amauriego. Tak czasami myślisz o czym napiszesz?
Słabszy mecz naszych podstawowych i spisujących się świetnie graczy nie daje nam prawa do krytyki. Od tego może być trener, to mogą robić media, ale kibice? Amauri,Motta i Cegła mogą zbierać za brak umiejętności,co jest chociaż troszkę uzasadnione.

Oczekiwałem zwycięstwa, ale nie wieszam psów na Vidalu jak wiekszość.
Teraz liczę na wysokie zwycięstwo z Novarą aby być w dobrych nastrojach przed meczem na szczycie z Udinese w którym nawet remis bedzie zadowalający.


Castiel

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 maja 2010
Posty: 3182
Rejestracja: 24 maja 2010

Nieprzeczytany post 13 grudnia 2011, 13:58

Ten remis to dla nas porażka. Totalna porażka. Moim zdaniem to wszystko poszło nie tak. Uważam, że ten mecz zawalili nam skrzydłowi. Takie błędy jak te Vidala to pikuś. Było tyle okazji do gola, że gdyby nawet wykorzystali ich nie wiem...20% to i tak Juve by wygrało różnicą 1-2 goli. Atak dał ciała i to całkowicie. Conte zamiast Quaga powinien wpuścić Alexa. Estiego zdjąć w przerwie i wpuścić Elie, a zamiast Pepe szybkiego Krasicia na zmęczonych Heinze i jakiegoś kołka na boku.


Deyvid

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 grudnia 2004
Posty: 148
Rejestracja: 10 grudnia 2004

Nieprzeczytany post 13 grudnia 2011, 14:04

Jak na moje oko to sami zawaliliśmy sobie sprawę tym, że poczuliśmy się za pewnie. Ta presja cała, że Roma osłabiona, bez formy spowodowała , że zagraliśmy na totalnym luzie i szybko to się zemściło na nas. Nie obarczałbym tu konkretne formacje, bo na dobrą sprawę cały zespół zagrał słabo z małymi wyjątkami rzecz jasna.


Zablokowany