Serie A (13): Lazio 0-1 JUVENTUS

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
zahor

Juventino
Juventino
Rejestracja: 23 listopada 2009
Posty: 4585
Rejestracja: 23 listopada 2009

Nieprzeczytany post 26 listopada 2011, 23:25

bajbek17 pisze:Nie wiem skąd tyle pretensji do Bonucciego. W drugiej połowie nie dopatrzyłem się ani jednego błędu w jego grze. Przesadzacie.
To może w takim razie za pierwszą połowę?
Wojtek pisze: O ile pierwsza połowa mogła się podobać o tyle druga już nie.
Podobać bezstronnemu obserwatorowi się mogła, ja tam bym kilka razy zawału dostał. Akcja Rocchiego na Sopcaście w pierwszej chwili wyglądała jakby padł gol.
bajbek17 pisze: Myslę, że te kilka lat właśnie tych ostatnich pokazało, że w naszym przypadku o Scudetto lepiej mówić po około 25 meczach.
Powiem tak - na temat szans na scudetto będzie można mówić po pierwszym przegranym meczu (bo chyba nie wierzycie, że nie przegramy żadnego?). Jeżeli podniosą się i wrócą do dobrej gry, to będzie można mówić o szansach na głos. Ale może być i tak, że Conte z kryzysem sobie nie poradzi - teraz zawodnicy grają na 100%, a jak przestaną ...
bajbek17 pisze: Za jeden błąd, który w konsekwencji nie kosztował nas utratę gola? :prochno:
To, czy Lazio wykorzystało jego błąd czy nie nie powinno wpływać na jego ocenę. Gdyby jednak ta bramka padła, to okazałoby się że Bonucci zagrał gorzej?
Ostatnio zmieniony 26 listopada 2011, 23:30 przez zahor, łącznie zmieniany 3 razy.


dama

Juventino
Juventino
Rejestracja: 23 lipca 2010
Posty: 28
Rejestracja: 23 lipca 2010

Nieprzeczytany post 26 listopada 2011, 23:25

Bonucci jeden bład, który na szczescie nie zostal wyegzekwowany. Reszta meczu bardzo dobra w jego wykonaniu.


Ouh_yeah

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Posty: 7749
Rejestracja: 06 sierpnia 2010

Nieprzeczytany post 26 listopada 2011, 23:25

Chyba nikt nie wspomniał o trochę słabszym meczu Lichego. Rzadko biegł do ataku a kiedy już to zrobił to został gdzieś daleeeeko kiedy szła kontra Lazio.


bajbek17

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 kwietnia 2007
Posty: 1558
Rejestracja: 25 kwietnia 2007

Nieprzeczytany post 26 listopada 2011, 23:28

zahor pisze:
bajbek17 pisze:Nie wiem skąd tyle pretensji do Bonucciego. W drugiej połowie nie dopatrzyłem się ani jednego błędu w jego grze. Przesadzacie.
To może w takim razie za pierwszą połowę?
Za jeden błąd, który w konsekwencji nie kosztował nas utratę gola? :prochno:


ReggaeMan

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 czerwca 2011
Posty: 153
Rejestracja: 28 czerwca 2011

Nieprzeczytany post 26 listopada 2011, 23:29

deszczowy pisze:
ReggaeMan pisze: Odkąd wszedł na boisko, udała mu się tylko jedna akcja, a sytuacji miał nie mało... Ten gość mnie po prostu rozwala.
Oczywiście kiedy TY wchodzisz na boisku po miesięcznej (czy ile tam było?) przerwie, to wychodzi Ci każde zagranie i strzelasz woleje z 30 metrów? Idź, zapal sobie lolka i nie głoś już tych swoich mądrości więcej, bo mi psujesz pomeczową radość.
Czy ty oglądałeś mecz ten mecz? Bo wydaje mi się, że nie...Zamiast Giaccheriniego Conte mógł wpuścić Del Piero, na pewno zrobiłby więcej pożytku.


Być piłkarzem Juventusu to należeć do jednej z nielicznych prawdziwych legend sportu.

Michel Platini
rufi8

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 marca 2010
Posty: 636
Rejestracja: 29 marca 2010

Nieprzeczytany post 26 listopada 2011, 23:30

Tharp pisze:Mimo ze gra wygladala momentami strasznie chaotycznie i farciarsko, wierze, ze jak wygramy z napoli, to bedzie mozna nas w koncu brac jako powaznych kandydatow do zdobycia scudetto.
Jest super, jest super, więc o co Ci chodzi... :-D
a tak na poważnie to cieszy to, że Conte twardo stąpa po ziemi i mimo kolejnych zwycięstw nie obiecuje Scudetto , zupełnie jak Małysz ,który skupiał się wyłącznie na danym skoku a efekty wszyscy znamy. Co do meczu to nie ma co narzekać na drugą połowę i Giacha, ważne są kolejne 3 punkty. Nie da się wszystkich meczów wygrywać lekko , łatwo i przyjemnie.


alina

Redaktor
Redaktor
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 lipca 2009
Posty: 2695
Rejestracja: 25 lipca 2009

Nieprzeczytany post 26 listopada 2011, 23:32

Bartek88 pisze:Ja sie pytam, kiedy zamiast bonucciego zobacze w grze Sorensena?
Zastanów sie nad tym co napisałeś. Naprawdę. Może od razu niech Gouano zagra? Albo Pol Garcia, w końcu z Barcy jest, na bank lepszy niż Bonucci. Albo Grosso? W sparingach dobrze mu idzie na środku obrony :think:
Ouh_yeah pisze:
SKAr7 pisze:Vidal zagrał dokładnie tak, jak Giaccherini- biegał, krył, odbierał- ale kiedy trzeba było coś z piłką zrobić, to robił to fatalnie.
No z tym odbiorem to też tak... w pierwszej połowie to chyba trzy razy w jednej akcji zrobił wślizg i w końcu tej piłki nie przejął.
Nawet główkę jedną wygrał. Waleczny.
Ouh_yeah pisze:Chyba nikt nie wspomniał o trochę słabszym meczu Lichego. Rzadko biegł do ataku a kiedy już to zrobił to został gdzieś daleeeeko kiedy szła kontra Lazio.
Też zauważyłeś, ze na początku cały czas graliśmy lewą stroną? Cały czas ten biedny Chiellini musiał rozgrywać. W 2. polowie Lichtowi chyba Conte zabronił atakować.
Dante93 pisze:Matri :bravo:
Mnie czasem denerwował. Vide: początek meczu jak dwa razy przejmujemy piłke na połowie Lazio. Matri za pierwszym razem zamiast klepnąć z pierwszej Vuciniciowi (możliwe sam-na-sam), próbuje sie obrócić. W drugiej akcji Matri zamiast znow podać do Vucinicia, biegnącego niedaleko probuje dalekiego przerzutu do Pepe. Nie wychodzi mu, rzecz jasna. Miał jeszcze parę takich złych decyzji.
Ostatnio zmieniony 26 listopada 2011, 23:45 przez alina, łącznie zmieniany 1 raz.


Dante93

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 21 lutego 2011
Posty: 1478
Rejestracja: 21 lutego 2011

Nieprzeczytany post 26 listopada 2011, 23:35

Oglądałem od momentu strzelenia gola, i stwierdzam, że Bonu zagrał na prawde dobrze. Sytuacje Lazio (przynajmniej te z 2. połowy) wynikały raczej z tego, że drużyna ze stolicy ma duży potencjał w ataku więc i nie dziwne, że udawało im sie je czasem stworzyć. Gola nie puściliśmy tak więc obrone trzeba ocenić pozytywnie, szczególnie, że to jeden z najcięzższych dla niej meczy w sezonie.
Giakierini mówi papa. Ja rozumiem, on nie ma być gwiazdą tylko solidną zapchajdzuirą, ale na boga to nie jest 20 latek który jeszcze nauczy sie grać w ofensywie to zawodnik 26 letni który już raczej nie nauczy sie nic. A już teraz stokroć wole Chelo. Vucinić przeciętnie, ale przyznam nie irytuje mnie tak jak kiedyś.
Matri :bravo: On potrafi chyba oddać strzal z każdej pozycji, poza tym w pierwszej połowie fajnie schodził na bok i pokazał, że potrafi grać nie tylko jako typowa '9'.
Pepe ratuje gol i pare ładnych rajdów, ale to nadal zawodnik solidny nie wybitny.
MVP dla Gigiego, wszyscy malkontenci chyba zostali już uciszeni.
Na plus Chiellini. Markiz i Vidal przeciętni. Pirlo jak zawsze, mimo paru strat to jednak będąc przez 90 minut pod grą cięzko zeby ich nie było. Odnosze wrażenie, że nie wszyscy to rozumieją.
Mecz nie idealny, ale satysfakcjonujący.


ewerthon

Juventino
Juventino
Rejestracja: 03 marca 2008
Posty: 4280
Rejestracja: 03 marca 2008

Nieprzeczytany post 26 listopada 2011, 23:39

bajbek17 pisze:
Edit: Ewerthon czy Twoim zdaniem Buffon wrócił do formy? Ten stary, po kontuzji, nadający się już tylko do sprzedaży póki coś za niego idzie zarobić Gigi. Lepiej postawić na Storariego nie? Jeżeli wiesz, albo nie tak, jezeli pamiętasz o co mi chodzi...
:rotfl:
Ty masz chyba jakieś kompleksy kolego. Weź mi znajdź jakąś moją wypowiedź z rundy wiosennej poprzedniego sezonu (bo wtedy krytykowałem decyzję o pochopnym stawianiu na Buffona), że chce aby Gianluigi odszedł z klubu. Czekam. Ten kto nie widział, że Storari bardziej zasługiwał na pozostanie numerem 1 w tamtym czasie prawdopodobnie oglądał mecze za pomocą telegazety, albo jest jedynie ślepym fanboyem. Obecna dyspozycja Buffona ma się do tamtej sytuacji jak piernik do wiatraka, więc nie wiem po co odgrzewasz takie kotlety. Co innego gdybym krzyczał o Buffonie "Sprzedać go! Mamy Marco!". Wtedy takie czepianie byłoby uzasadnione.


[quote=pumex latem 2019 o Lukaku]
Jestem przekonany, że Belg okaże się flopem, biorąc pod uwagę absurdalnie dużą kwotę, którą trzeba za niego zapłacić [...]Nawet za połowę tej kwoty niechętnie widziałbym tego drewniaka u nas.
bajbek17

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 kwietnia 2007
Posty: 1558
Rejestracja: 25 kwietnia 2007

Nieprzeczytany post 26 listopada 2011, 23:42

ewerthon pisze:
bajbek17 pisze:
Edit: Ewerthon czy Twoim zdaniem Buffon wrócił do formy? Ten stary, po kontuzji, nadający się już tylko do sprzedaży póki coś za niego idzie zarobić Gigi. Lepiej postawić na Storariego nie? Jeżeli wiesz, albo nie tak, jezeli pamiętasz o co mi chodzi...
:rotfl:
Ty masz chyba jakieś kompleksy kolego. Weź mi znajdź jakąś moją wypowiedź z rundy wiosennej poprzedniego sezonu (bo wtedy krytykowałem decyzję o pochopnym stawianiu na Buffona), że chce aby Gianluigi odszedł z klubu. Czekam. Ten kto nie widział, że Storari bardziej zasługiwał na pozostanie numerem 1 w tamtym czasie prawdopodobnie oglądał mecze za pomocą telegazety, albo jest jedynie ślepym fanboyem. Obecna dyspozycja Buffona ma się do tamtej sytuacji jak piernik do wiatraka, więc nie wiem po co odgrzewasz takie kotlety. Co innego gdybym krzyczał o Buffonie "Sprzedać go! Mamy Marco!". Wtedy takie czepianie byłoby uzasadnione.
challenge accepted :twisted: Powaznie gdyby mi się chciało to bym poszukał, ale mi się nie chce choć może, może.
Edit: jestem pamiętliwy:P


kogut

Juventino
Juventino
Rejestracja: 29 października 2004
Posty: 114
Rejestracja: 29 października 2004

Nieprzeczytany post 26 listopada 2011, 23:44

A ja oglądałem ten mecz bardzo uważnie (z resztą jak każdy) i twierdzę, że Bonucci jest beznadziejny. Jak tylko będzie dostępny cały mecz z miłą chęcią powyciągam wam wszystkie kwiatki w jego wykonaniu. Oczywiście miał też kilka udanych interwencji ale to dla obrońcy powinien być standard, tak jak dla bramkarza piłka w środek bramki czy dla pomocnika podanie do najbliższego kolegi.


SKAr7

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 maja 2009
Posty: 1876
Rejestracja: 26 maja 2009

Nieprzeczytany post 26 listopada 2011, 23:46

ReggaeMan pisze:
deszczowy pisze:
ReggaeMan pisze: Odkąd wszedł na boisko, udała mu się tylko jedna akcja, a sytuacji miał nie mało... Ten gość mnie po prostu rozwala.
Oczywiście kiedy TY wchodzisz na boisku po miesięcznej (czy ile tam było?) przerwie, to wychodzi Ci każde zagranie i strzelasz woleje z 30 metrów? Idź, zapal sobie lolka i nie głoś już tych swoich mądrości więcej, bo mi psujesz pomeczową radość.
Czy ty oglądałeś mecz ten mecz? Bo wydaje mi się, że nie...Zamiast Giaccheriniego Conte mógł wpuścić Del Piero, na pewno zrobiłby więcej pożytku.
Przyłączam się do apelu deszcza- idź zapal sobie. Gdyby na boisku pojawił się DP mielibyśmy pół godziny więcej odpierania huraganowych ataków Lazio. Tak, może by trochę uregulował grę z przodu, czego nie dał młody Włoch, może miałby szansę ukąsić z dystansu. Ale nie o to w tej zmianie chodziło. Przez 15 minut drugiej połowy nie mogliśmy wyrzucić Rzymian z naszej połowy, a Hernanes robił co chciał. Po wejściu Dżaka odparliśmy ich, mieliśmy kilka fajnych przechwytów, a potem kontr. A że wszystkie zostały zmarnowane przez tego samego zawodnika... cóż. Dołożył cegiełkę, że ten mecz wygraliśmy.


bajbek17

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 kwietnia 2007
Posty: 1558
Rejestracja: 25 kwietnia 2007

Nieprzeczytany post 26 listopada 2011, 23:50

SKAr7 pisze:
ReggaeMan pisze:
deszczowy pisze: Oczywiście kiedy TY wchodzisz na boisku po miesięcznej (czy ile tam było?) przerwie, to wychodzi Ci każde zagranie i strzelasz woleje z 30 metrów? Idź, zapal sobie lolka i nie głoś już tych swoich mądrości więcej, bo mi psujesz pomeczową radość.
Czy ty oglądałeś mecz ten mecz? Bo wydaje mi się, że nie...Zamiast Giaccheriniego Conte mógł wpuścić Del Piero, na pewno zrobiłby więcej pożytku.
Przyłączam się do apelu deszcza- idź zapal sobie. Gdyby na boisku pojawił się DP mielibyśmy pół godziny więcej odpierania huraganowych ataków Lazio. Tak, może by trochę uregulował grę z przodu, czego nie dał młody Włoch, może miałby szansę ukąsić z dystansu. Ale nie o to w tej zmianie chodziło. Przez 15 minut drugiej połowy nie mogliśmy wyrzucić Rzymian z naszej połowy, a Hernanes robił co chciał. Po wejściu Dżaka odparliśmy ich, mieliśmy kilka fajnych przechwytów, a potem kontr. A że wszystkie zostały zmarnowane przez tego samego zawodnika... cóż. Dołożył cegiełkę, że ten mecz wygraliśmy.
Bez obrazy ale, w tym momencie nie robisz nic innego jak tylko liżesz dupe Deszczowemu. del piero świetnie nadaje sie do obrony wyniku, bo jak to się czasem sprawdza "najlepszą obroną jest atak" a poza tym Alex swietnie się zastawia i wymusza faule. Czyli zyskuje nam cenne minuty maczu w tym wypadku.


Dante93

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 21 lutego 2011
Posty: 1478
Rejestracja: 21 lutego 2011

Nieprzeczytany post 26 listopada 2011, 23:55

Up@ :ok:
Nie przeceniajmy Giaccheriniego. Skrajności nie są dobre, i uważam, że zdecydowanie lepiej by było albo wczesniej wpuść Quaga, albo Alexa. W drugiej częsci drugiej połowy, było sporo miejsca na polowie Lazio, i ktoś z umiejętnościami mógłby ukąsić na 2:0 i by było pozamatane. A tak niczego ne można było być pewnym.


Football Highlights

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 października 2011
Posty: 36
Rejestracja: 23 października 2011

Nieprzeczytany post 26 listopada 2011, 23:55

Zapraszamy do obejrzenia skrótu meczu:

Lazio - Juventus (skrót meczu)


Zablokowany