Serie A (35): Lazio 0-1 JUVENTUS

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
tabo89

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 kwietnia 2005
Posty: 8639
Rejestracja: 25 kwietnia 2005

Nieprzeczytany post 24 kwietnia 2011, 15:14

Obrazek Obrazek Obrazek

mecz 35 kolejki Serie A: Lazio - JUVENTUS

Czas:

2011-05-02 (poniedziałek)
Godzina 20:45

Miejsce:

Stadio Olimpico w Rzymie

O przeciwniku:

Rok założenia: 1900
Barwy: Błękitno-białe
Przydomek: Biancocelesti
Prezes: Claudio Lotito
Menedżer: Edoardo Reja
WWW

Ostatnie mecze:

23 kwiecień 2011
Inter 2-1 Lazio

17 kwiecień 2011
Catania 1-4 Lazio

10 kwiecień 2011
Lazio 2-0 Parma

Aktualna sytuacja w tabeli:

4. Lazio
…
7. Juventus

Najlepsi strzelcy drużyn:

9 - Quagliarella (Juventus)
9 - Hernanes (Lazio)

mecz na żywo w TV:

Obrazek
Al Jazeera Sport +1
C+ Sport 1 (den)
C+ Sport 3 (nor)
C+ Sport Extra (nordic)
C+ Urheilu (fin)
Digi Sport (cze/svk)
Digi Sport (rom)
Hi Soccer
Raitalia 3 (africa)
Setanta Ireland
Sky Calcio 1
Sky Sport 1 (ita)
Sport TV2
Sport+ (rus)
YES Sport 1
~ Al Jazeera Sport HD1
~ NTV+ HD Sport
~ Sky Calcio HD1
~ Sky Sport HD1 (ita)
~ YES Sport 1 HD

mecz w Internecie:

http://atdhenet.tv/
http://rojadirecta.es/
http://www.soccer-live.pl/
http://live-sport-tv.com/
http://www.meczenazywo.pl/
http://www.freefootball.org/
http://www.myp2p.eu/

Przewidywane składy

JUVENTUS
Lazio

źródła: www.juvepoland.com , www.juventus.com, www.seriea.pl , www.liveonsat.com , www.wikipedia.pl , www.gazzetta.it

Kibice w wielu miastach Polski spotykają się by razem oglądać ten mecz.
Dlatego zrób to i Ty, kliknij aby zajrzeć na forum, do pokoju KIBICE


Wszelkie błędy proszę kierować na PW lub gg - na pewno wprowadzę poprawki.

***

Nie ma co za dużo komentować. Na ławce powinien siedzieć już ktoś inny niż Del Neri. Obojętne, może być pan Mietek z magazynu i tak ma więcej umiejętności. Lazio jest w czubie, to my powinniśmy być na tym miejscu. Ale każdy ma to na co zasłużył.

P.S. Jeśli jednak zostanie Del Neri to obstawiam, że w pierwszej jedenastce będzie Motta a pierwsza zmiana to Sorensen za Motte. Każde pieniądze mogę na to postawić..
Ostatnio zmieniony 02 maja 2011, 22:43 przez tabo89, łącznie zmieniany 3 razy.


Obrazek
Wojtek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 grudnia 2009
Posty: 7560
Rejestracja: 18 grudnia 2009

Nieprzeczytany post 24 kwietnia 2011, 15:20

No cóż gdybyśmy nie sfrajerzyli to to byłby mecz o wszystko a tak...? Ale znając życie Udine przegra, Roma straci pkt i w poniedziałek znowu wszyscy będą żyli nadzieją że jeśli wygramy to będą tylko 4 pkt do LM.Ehh...

Mam nadzieje że Palermo nas wygryźie z LE ;)

TYP: 1-1
FORZA JUVE!


szczypek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 marca 2007
Posty: 6203
Rejestracja: 18 marca 2007

Nieprzeczytany post 24 kwietnia 2011, 15:23

tabo89 pisze:P.S. Jeśli jednak zostanie Del Neri to obstawiam, że w pierwszej jedenastce będzie Motta a pierwsza zmiana to Sorensen za Motte. Każde pieniądze mogę na to postawić..
Pójdę dalej... Zagramy tym samym składem, jakim rozpoczęliśmy mecz z Catanią (o ile oczywiście nie przytrafią się jakieś kontuzje), bo przecież "zwycięskiego" składu się nie zmienia. Nasz trener będzie miał nadzieję, że tym razem przeciwnik nas niczym nie zaskoczy, a sędzia zakończy mecz wtedy, gdy będziemy wygrywać.

Niczego nie chcę bardziej niż porażki w tym meczu, jeśli ten na samej górze do tej pory w żaden sposób nie zareagował, to tylko totalnie zgniły sezon stwarza realną szansę, że otworzą mu się oczy.


zoff

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 lipca 2006
Posty: 3523
Rejestracja: 12 lipca 2006

Nieprzeczytany post 24 kwietnia 2011, 15:27

Jesteśmy mentalnie zniszczeni. Będzie drugi Neapol. Juve dostanie 3-0.


Obrazek
Gathafi

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 sierpnia 2003
Posty: 238
Rejestracja: 26 sierpnia 2003

Nieprzeczytany post 24 kwietnia 2011, 15:33

ooo Canal plus nareszcie zdecydował się puścić mecz z udziałem Juve :dance:

Coś czuje że mecz zakończy się bezbramkowym remisem, DN będzie bredził o woli zwycięstwa, Marotta powie że realizują plan a młody Agnelli doda od siebie że każdy mecz jest dla Juve jak finał i że ma bezgraniczne zaufanie do Marotty i DN :lol:


Obrazek
Ouh_yeah

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Posty: 7749
Rejestracja: 06 sierpnia 2010

Nieprzeczytany post 24 kwietnia 2011, 16:11

szczypek pisze:
tabo89 pisze:P.S. Jeśli jednak zostanie Del Neri to obstawiam, że w pierwszej jedenastce będzie Motta a pierwsza zmiana to Sorensen za Motte. Każde pieniądze mogę na to postawić..
Pójdę dalej... Zagramy tym samym składem, jakim rozpoczęliśmy mecz z Catanią (o ile oczywiście nie przytrafią się jakieś kontuzje), bo przecież "zwycięskiego" składu się nie zmienia.
Zamiast Barzagliego wskoczy Chiellini. Ha! Jeden zero do mnie 8)


Antichrist

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 sierpnia 2010
Posty: 2146
Rejestracja: 19 sierpnia 2010

Nieprzeczytany post 24 kwietnia 2011, 16:38

Jeżeli chcemy grać w LE, to musimy wygrać. Choć może znowu strzelimy dwie bramki i prowadząc przez prawie cały mecz zremisujemy.


The time has come, it's quite clear, our Antichrist is almost here.
mrozzi

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 września 2005
Posty: 9904
Rejestracja: 19 września 2005

Nieprzeczytany post 24 kwietnia 2011, 16:53

Podzielam zdanie tych, którzy twierdzą, że paradoksalnie porażka w tym spotkaniu może nam wyjść raczej na dobre, oczywiście w kontekście kolejnego sezonu. Zbliżenie się do strefy LM będzie prawdopodobnie oznaczać kolejne wymówki co do bieżącego sezonu i zasłanianie się licznymi kontuzjami, pomyłkami sędziów (o zgrozo!)... Prawda jest jednak taka, że udział w LM wiązałby się kompromitacją, co do tego nie mam żadnych wątpliwości, zresztą sytuacja kadrowa znacząco by się pewnie nie zmieniła.

Kolejne porażki powinny otworzyć oczy Agnellemu, nie wierzę, żeby mógł być aż tak głupi jak Marotta czy Delneri... Nam potrzeba prawdziwej rewolucji, nie tylko jakichś zmian kosmetycznych, a to wiązać się będzie naturalnie z ogromnymi wydatkami. Półśrodki w postaci Montolivo czy Gilardino absolutnie mnie nie interesują... Nie wiem, jak zarząd zamierza przekonać najlepszych do przeprowadzki do naszego klubu, ale sami tego piwa nawarzyli, więc niech teraz ponoszą wszelkie konsekwencje...


pumex

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 lutego 2008
Posty: 10783
Rejestracja: 23 lutego 2008

Nieprzeczytany post 24 kwietnia 2011, 17:00

Wystarczyło wygrać mecze z Fiorentiną i Catanią (nie wspominam o innych), teraz tracilibyśmy 3 pkt do 4-go Lazio i to byłby mecz o Ligę Mistrzów. A tak w poniedziałek odpalę mecz w necie i bez emocji, z pewnym dystansem będę oglądał jak Motta z Del Nerim rypią kolejny mecz :| Po prostu cudnie... :whistle:
Najgorszy będzie ewentualny remis. Zwycięstwo oczywiście będzie cieszyć, porażka w jakimś stopniu też, bo wzrośnie szansa na wywalenie Alojza i Marotty (ekstremalnie niemożliwe) a po remisie wszyscy będą pitolić, że to korzystny rezultat a projekt jest realizowany.


Obrazek
Vincitore

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 września 2004
Posty: 5255
Rejestracja: 25 września 2004

Nieprzeczytany post 24 kwietnia 2011, 17:04

Szczerze mówiąc gramy praktycznie o nic, Lazio o Ligę Mistrzów, więc prawdopodobnie nas pokona. Zresztą, wolę ich w Champions League, niż Udinese bez Sancheza, albo co gorsza daremną Romę.

typuję jakieś 2:1/1:1, bo na Olimpico gra nam się dobrze od jakiegoś czasu.


dzidzia

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 21 października 2010
Posty: 91
Rejestracja: 21 października 2010

Nieprzeczytany post 24 kwietnia 2011, 17:23

Myślałam, że nigdy tego nie powiem, ale w końcu mnie przekonali - nie powiem, że życzę naszym porażki, ale tak by chyba jednak było najlepiej. 0-2 albo 1-3, bo jak po wyrównanym meczu przegramy np. 1-2 to Delneri powie: "Drużyna zrobiła co do niej należało. Widać postęp od meczu z Catanią, a to jest najważniejsze. Mieliśmy wolę walki. Gdyby nie trzy dobre okazje zmarnowane przez Pepe, Toniego i Krasica oraz pechowa czerwona kartka Motty to mecz skończyłby się na naszą korzyść." :angry:

Ciekawe jak Kielonik sobie poradzi po przerwie :think:


"Z jakiegoś powodu wiele osób po prostu mnie nie lubi" - Ronnie O'Sullivan

https://twitter.com/#!/dzidzia147 <- mój sportowy pamiętnik
http://147.pl/ <- wszystko o światowym snookerze
PietroBosman

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 lutego 2009
Posty: 327
Rejestracja: 26 lutego 2009

Nieprzeczytany post 24 kwietnia 2011, 19:16

Część piłkarzy Juve chyba zapomniało,że są tylko do tego klubu wypożyczeni.Powinni powalczyć o swoje kontrakty...Czy wygramy?Wiele może się zdarzyć do pierwszego gwizdka.Jakieś kontuzje (oby nie) i remis będzie sukcesem.Liczę na przebudzenie Krasicia bo Pepe czy Martineza spisałem już na stratę.
Kielon?Może wreszcie zacznie grać jak w poprzednich sezonach bo to co odpierdziela w tym to jakaś masakra.


Dragon

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 marca 2003
Posty: 8860
Rejestracja: 23 marca 2003

Nieprzeczytany post 24 kwietnia 2011, 20:19

Mecz obejrzę tylko ze względu na Del Piero. Jak bedę chciał oglądać lachony to pójdę do burdelu. Ze łzami w oczach patrzę jak nasz gigant sam chce nam wygrać mecz w tym wieku, a gdy schodzi z boiska, koledzy pieprzą całą jego pracę. Żal mi go bardzo bo w Świecie piłki wyrył sobie zlote nazwisko i nie zasluguje na to, żeby w końcówce takiej kariery grał z takimi patałachami :doh:

Mecz? Oczekuję porażki, niestety doszło do takiej sytuacji, że to dla nas będzie lepsze...wystarczyly 4 mecze by Del Neri byl już pewniakiem do pozostania. Nie wierzę w to co się dzieje. Mam już dość babrania się w kopie. :angry:


Obrazek
mrozzi

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 września 2005
Posty: 9904
Rejestracja: 19 września 2005

Nieprzeczytany post 24 kwietnia 2011, 21:14

Dragon pisze:Jak bedę chciał oglądać lachony to pójdę do burdelu.
Bez jaj... Smoku! Do burdeli się nie chodzi! Nie lepiej na jakiś balet? Tego tam pełno i w dodatku w cenie wejściówki...

Mam podobne odczucia względem Del Piero. To nieprawdopodobne, że w tym wieku piłkarz potrafi zaskakiwać tak bardzo, na plus rzecz jasna. Wczoraj kilka razy zachował się tak nieszablonowo, że szczena opadła. Mam choćby na myśli sytuację, w której obrócił się z piłką, ośmieszając jednocześnie dwóch rywali... Najbardziej zaskakujące w tym wszystkim jest to, że wyczynia cuda będąc totalnie wolnym, pozbawionym jakiejkolwiek dynamiki piłkarzem. Nigdy nie należał do szczególnie szybkich, od samego początku jego największym atutem była technika, ale w ostatnich latach nie jest w stanie podołać tempu spotkań. Dlatego tak często decyduje się na holowanie futbolówki i walkę o jakiś rzut wolny w okolicach pola karnego rywali. Irytuje to często, ale z drugiej strony biorąc pod uwagę postawę reszty "zespołu"... Jako jeden z nielicznych ma w głowie wizję tego, jak powinna ta gra wyglądać.

Nie potrafię sobie wyobrazić momentu, w którym zakończy karierę, a ten moment zbliża się nieubłaganie... Nie tyle ze względu na fakt, że niezwykle go szanuję jako sportowca czy człowieka, ale zwyczajnie ten zespół bez tego piłkarza "nie wygląda". Zresztą piłkarzy tego kalibru, z taka klasę w historii tego sportu było zaledwie kilku.


strong return

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 lipca 2008
Posty: 1510
Rejestracja: 14 lipca 2008

Nieprzeczytany post 25 kwietnia 2011, 00:22

No cóż trudno jest mi się się z tym co szczypek gdzieś tam napisał nie zgodzić. Nie ma żadnych podstaw do tego by sądzić, że Del Neri poprowadzi drużynę do sukcesu skoro nasza ekipa wskutek kontuzji, ale też braku przygotowania fizycznego i mentalnego cofnęła się, niemal do początków z Bari w przeciągu miesiąca. W pierwszej rundzie zrobiliśmy Leczo, w drugiej sami się ugotowaliśmy stawszy się potrawką, Dalej to już dominowały plusy ujemne. Nawet jak coś wygrywamy to w multum przypadków po ciężkich bojach do ostatnich sekund.
Podczas gdy cel był w zasięgu. Zwłaszcza, że osiągnięcie czwartego miejsca było możliwe nawet pomimo uciułania 11pkt w bodaj dziewięciu spotkaniach rundy rewanżowej. Skoro Del Ciamciaramcieri nie podołał tak prostemu zadaniu nie zasłużył by prolongować go szczebel wyżej do następnej klasy, której nigdy dotąd nie osiągnął, a repetuje już wiele lat. W tym dwa razy odesłano go na oślą łaczkę. Także wolę karmić się nadzieją na zasadzie, a może jednak będzie lepiej w przyszłości niż stać w martwym punkcie bez perspektyw z DN-em. Mam nadzieję, że Agnelli ogarnie tę wizję, a nasi zawodnicy mu w tym pomogą.
Liczę na pokazanie pełni aktualnych umjętności i możliwości przez naszych zawodników. Szczególnie mocno liczę oczywiście na Marco. Bardzo wierzę w to, że jako człowiek do zadań specjalnych agent MM ponownie nie zawiedzie, pociągnie drużynę za sobą i pokaże na co go naprawdę stać i to niejeden raz, jak to już czynił w tym sezonie kilkukrotnie. To powinno wystarczyć do osiągnięcia "korzystnego" wyniku w tym meczu.
Ostatnio zmieniony 25 kwietnia 2011, 00:47 przez strong return, łącznie zmieniany 2 razy.


Dzięki Beppe za Teveza!
I believe in Fernando GoLLente!
Zablokowany