Serie A (29): Cesena 2-2 JUVENTUS

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
JuveForeverPoznan

Juventino
Juventino
Rejestracja: 02 grudnia 2010
Posty: 128
Rejestracja: 02 grudnia 2010

Nieprzeczytany post 13 marca 2011, 01:35

rufi8 pisze:
Gotti pisze:Radzę się wszystkim przyzwyczaić, że Juventus staję się drugim Lazio, bo to do czego doszło to mnie starego kibica wprawia w rozpacz :płaczę: .
Kibicuję temu klubowi od połowy lat 90 i ostatnie lata są trudnym sprawdzianem tego czy jest się prawdziwym Juventino. Ja chyba takim jestem, bo mimo tego co się dzieje wierzę, że za sezon czy dwa wkroczymy w nową erę!

Del Neri!!! Miej choć trochę szacunku do kibiców i podaj się do dymisji!!!
chyba wszyscy w to wierzymy,ja jestem z juve jeszcze dłużej i to się nie zmieni bez względu na wszystko,jak ktoś myśli inaczej to chyba pomylił strony
ja stracilem juz wiare ze za sezon czy dwa cos sie zmieni. za duzo rozczarowan. za duzo razy dawali mi nadzieje a potem robili w konia.
za duzo rzeczy musialo by sie zmienic by posprzatac ta stajnie Augiasza.
mam juz dosc lez, tluczonego szkla, zlosci.
ale milosc do tego klubu jest mocniejsza niz wszystko inne, i wlasnie dlatego to wszystko az tak strasznie boli. niestety wlasciciele, zarzad i szrot maja gdzies kibicow i nasze uczucia.
jakas iskierka nadziei tli sie jeszcze w sercu, oby tylko zaden podmuch jej nie zgasil

czekam na info o zwolnieniu, od tego powinno sie zaczac porzadki w klubie, potem odeslac szrot na trybuny, i pozbawic ich prawa noszenia strojow z naszym herbem na piersi, nie zasluguja na ten zaszczyt

i jeszcze slowa del zero:
"Gwizdy z trybun? Jeszcze trochę i będą nam bić brawo."
brawo bede bil jak wylecisz z klubu, albo kibice postanowia cie powiesic za cos czego nie posiadasz


jakku1

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 maja 2010
Posty: 4455
Rejestracja: 29 maja 2010

Nieprzeczytany post 13 marca 2011, 01:49

Czyli walczymy o 8 miejsce.

Zagralismy slabo pod wzgledem organizacji gry. Dalismy sobie narzucic szalencze tempo, nie bylo spowolnienia gry, nie bylo szanowania pilki. W tym momencie dzisiaj wszystko zawiodlo. Zwlaszcza, ze przez wiekszosc meczu gralismy w 10.

Del Neri nie przygotowal Nas do meczu w sposob odpowiedni (chyba, ze spotkanie wymknelo mu sie spod kontroli) - gdyby to zrobil, obrona - nawet przy wyprowadzaniu ataku, nigdy nie zostalaby bez asekuracji. Przy tak dynamicznym tempie meczu, obronca sam sobie nie poradzi - stad fatalna postawa Naszego bloku obronnego, zwlaszcza srodka. Traore radzil sobie lepiej, bo dysponuje duzo lepszym przyspieszeniem, niz np. Chiellini.

Dobre zawody Matriego. Mysle, ze zarowno on, jak i Quag, sa do wykupienia (oczywiscie Fabio, za odpowiednio nizsza kwote - nie wiadomo jak bedzie gral po kontuzji). Del Piero - do pewnego momentu bardzo dobrze. W kazdym meczu, w ktorym Alex gra co najmniej niezle, widoczne jest to, ze my musimy grac z support strikerem z prawdziwego zdarzenia. Byc moze stad wynika to, ze bez Quagliarelli nie idzie Nam juz tak dobrze.

Mam duze pretensje do srodkowych pomocnikow - to glownie z powodu niefrasobliwosci Marchisio i Aquilaniego obrona zostawala bez wsparcia. Caly srodek dzisiaj Nam zawalil mecz. Jestem jeszcze w stanie tych pilkarzy zrozumiec, zaden z nich bowiem nie jest typowym defensywnym pomocnikiem.


Bartek88

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 09 grudnia 2009
Posty: 1289
Rejestracja: 09 grudnia 2009

Nieprzeczytany post 13 marca 2011, 01:54

Widze, ze zrezygnowanie z 2 polowy na rzecz piwa to byl dobry wybor.
Nie wiem czy wiecie, ale zremisowalismy z beniaminkiem serie a...





KLIK ==>www
Vimes

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 maja 2003
Posty: 7235
Rejestracja: 06 maja 2003

Nieprzeczytany post 13 marca 2011, 09:24

Chciałoby się powiedzieć: "Kończ Waść, wstydu oszczędź". Niestety do końca sezonu jeszcze dziewięć kolejek i wstydu najemy się do syta. Piłkarze walczą już tylko o własny honor, zobaczymy czy go mają.


Obrazek
Antichrist

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 sierpnia 2010
Posty: 2146
Rejestracja: 19 sierpnia 2010

Nieprzeczytany post 13 marca 2011, 09:34

Po tym meczu nawet udział w LE będzie dla nas sukcesem. A jest jeszcze szansa na to, by osiągnąć gorszy rezultat punktowy, niż w zeszłym sezonie. Osobiście czekam na kolejny komentarz Agnelliego. Ostatnio coś nie raczył nawet przemówić do ludu. Teraz najwyższy czas.


The time has come, it's quite clear, our Antichrist is almost here.
Wojtek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 grudnia 2009
Posty: 7560
Rejestracja: 18 grudnia 2009

Nieprzeczytany post 13 marca 2011, 09:35

Jak dla mnie Buffon bohaterem meczu, mógł nam zapewnić 3 pkt szkoda nie udało sie...
Myślałem że już dzisiaj rano Lippi oficjalnie naszym trenerem a tu bęc. Del Neri zrobił to co zawsze robił przy czerwonej kartce, obrońca za napastnika/pomocnika i byle dalej od bramki.
Matri fajnie że dołożył kolejne dwa trafienia,mamy punkt i pewnie spadek na 8 miejsce :ok:

PS.Ma ktoś zdjęcie Milosa który był w czapce pokazany tuż przed zejściem Del Piero :D ??


Łukasz

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 października 2002
Posty: 6351
Rejestracja: 13 października 2002

Nieprzeczytany post 13 marca 2011, 09:36

<<W@jTEk>> pisze:Del Neri zrobił to co zawsze robił przy czerwonej kartce, obrońca za napastnika/pomocnika i byle dalej od bramki.
Każdy trener by tak zrobił. Przerażające było co innego - gra obrony.


Ale, Alex, Alessandro. DEL PIERO!

http://wsamookno.bloog.pl
Ouh_yeah

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Posty: 7749
Rejestracja: 06 sierpnia 2010

Nieprzeczytany post 13 marca 2011, 09:58

jsduga pisze:Naprawdę żal mi wszystkich, którzy plują na Buffona ostatnimi czasy.
Ja tylko przypomnę, że w ostatnich swoich 3 meczach Buffon zaliczył czerwoną kartkę w 12 minucie, puścił szmatę Gattuso a wczoraj zaliczył czerwoną kartkę w 40 minucie [dlaczego była żółta - to wie chyba tylko sędzia].

Wczoraj akurat zaliczył dobry występ, ale tylko dziwna decyzja sędziego uratowała go od występu katastrofalnego.
Łukasz pisze:Przerażające było co innego - gra obrony.
A także jej zestawienie. Ja już kompletnie się pogubiłem. Wydawało mi się, że Motta już jest skreślony a on nagle wychodzi w pierwszym składzie.


mambooocha

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 grudnia 2006
Posty: 135
Rejestracja: 04 grudnia 2006

Nieprzeczytany post 13 marca 2011, 10:21

co do wypowiedzi Del Neri'ego po meczu to nawet nie chce mi się tego komentować... do czego to doszło, żeby trener Juventusu był zadowolony po remisie 2:2 z Ceseną? Ostatnio na uczelnie spotkała mnie przykra rzecz bo miałem akurat wykład na dziennikarstwie sportowym o "zmianie układu sił w ligach europejskich" i jako przykład drużyn, które kiedyś były wielki a teraz są przeciętne wykładowca podał Liverpool i Juventus, no i ciężko się z tym nie zgodzić...

pierwsze 30 minut było całkiem całkiem (nie wiem czy zwróciliście uwagę ale jak w 13 minucie Krasić odegrał piłkę do tyłu Motcie to ten ostatni wykonał prawdopodobnie pierwsze przyzwoite dośrodkowanie w karierze, to taka mała ciekawostka :) ) Fajnie wyglądała współpraca Matriego i Del Piero. No ale niestety potem zaczęły się schody... :

Buffon- w końcu świetny mecz, bez jego kilku doskonałych interwencji była by pewnie kolejna zawstydzająca porażka
Bonucci- nie wiem co się z nim stało w tym roku... gra po prostu koszmarnie i te jego długie podania do napastników ... które nawet nie lecą w stronę napastników (nie irytuje was to?)
Chiellini- tu nie trzeba za dużo pisać, nie wiem po prostu co się z nim stało bo zrobił się niestety przeciętnym obrońcą (jakbym był trenerem Juventusu to zabronił bym Giorgio jakichkolwiek rozmów z przeciwnikami, bo on zamiast skupić się na grze to sobie rozmawia i żartuje z każdym tak jakby było ostatnio śmiesznie :)
Traore i Pepe - nie ma co o nich pisać, zagrali na swoim czyli kiepskim poziomie (od razu odpieram zarzuty, bo ktoś krzyknie "ale Pepe walczył!" jak walczył i był zadziorny to go na ring a nie na boisko...)
Marchisio i Aqua- również nie mam pojęcia co się z nimi dzieje... same straty, para najbardziej spanikowanych pomocników w Serie A (te ich lagi do przodu, gdy tylko czują zawodnika na plecach...)
Krasić- nawet jak grał dobrze, zawsze pisałem Wam, że jest to średni zawodnik, któremu wyszły 3 mecze (z pamięci: Genoa, Cagliari i Udinese) na początku sezonu, gdy obrońcy go nie znali i dawali się mu "obiegać" - bo nie można tego nazwać przedryblowaniem, niestety Krasić nie jest skrzydłowym, który nie umie dryblować. co to za skrzydłowy, który w 25 meczach w sezonie nie ma asysty albo jakieś bramkowej akcji? to co on wczoraj wyprawiał na boisku wołało o pomstę do nieba - mamma mia! on nawet nie potrafi czasem przyjąć piłki! Z nim to samo co u Pepe tylko inna dyscyplina - jak jest szybki to na bieżnię...
Del Piero i Matri- jedyni zawodnicy z pola, którzy zasługują na pochwały. Alex jak to Alex - piłkarski geniusz (a te podanie do piętą do Pepe do było magiczne :wink: ). Matri bardzo mi się podobał w drugiej połowie, gdy grał sam na połowie Ceseny bo oczywiście nasi piłkarze uznali, że lepiej zostawać w 8-9 na swojej połowie i nie robić zbytnio kłopotu rywalom wedle zasady: Bronimy się! Ale po co? Jak to po co, przecież gramy w 10!
Motta- tego mistrza zostawiłem sobie na koniec :C JA PIERDZIU!!! Takiego zawodnika, to chyba nigdy nie było w Juventusie (marny Caceres był od niego 2 razy lepszy). On po prostu nie potrafi nic! Bronić, atakować, podać, odebrać piłki - kompletne dno. A już osłabić zespół przy prowadzeniu (w tym jeden faul na żółtą kartkę 30 metrów od bramki z boku boiska - po prostu kocham takie kartki z cyklu: pokaże trenerowi że gram agresywnie!). Ale swoją drogą, jak można grać dobrze mając taką fryzurę? 8) Mam kolegę Interistę i gdy oglądamy razem mecz Juve i on oglądając grę Motty (za którego płaciliśmy a Inter ma Maicona za darmo) wygląda mniej więcej tak :rotfl:

Nie ma się co oszukiwać Panowie, jest po prostu tragedia. Mamy w drużynie prawdopodobnie 15 przeciętniaków bądź słabych grajków (ja bym porobił takie czystki w przyszłym sezonie, że zostawiłbym tylko Buffona, Giorgio (bo on się musi poprawić), De Ceglie, Marchisio (to samo co z Kielonem), Alexa, Quaglię i Matriego. Resztę uważam, za zawodników niegodnych Juventusu i bym wszystkich wypieprzył i nie wiem czy to nie było by dobre rozwiązanie - za ten hais + Elkanna kupić 6 BDB zawodników po 10-20 mln EURO a resztę kadry oprzeć na wychowankach bo w przyszłym sezonie szeroka kadra (niestety) ale nie będzie nam potrzebna. A wiecie co mnie najbardziej boli? Że jak na nich patrzę to nie widzę ludzi, którzy dadzą z siebie wszystko nie dla Juventusu, ale dla spełnienia własnych ambicji, żeby po prostu wygrać jakiś mecz. Zbliżenie na Grygerę, Krasica, Martineza czy Pepe i pojawia mi się jedno słowo - <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>. Zagubiona <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>.

na ligę mistrzów nie mamy już szans (wolę żeby do LE się nie zakwalifikowali, bo o LE to może walczyć Braga czy Dynamo Kijów ale nie Juventus) więc dla mnie ten sezon już mógłby się skończyć. Gdzieś czytałem ciekawy artykuł, że jeśli Juventus w te wakacje nie zatrudni genialnego trenera (może być nawet jakiś kat w stylu Capello) i nie kupi 5 bardzo dobrych zawodników to takie sezony jak ten mogą być regułą i ciężko się z tym nie zgodzić...


fino alla fine FORZA JUVENTUS!
figc1898

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 listopada 2003
Posty: 502
Rejestracja: 04 listopada 2003

Nieprzeczytany post 13 marca 2011, 10:36

Wreszcie dobry mecz oglądałem, szybki i z bramkami. Wynik w takim kryzysie się mało liczy bo tak już zostanie do końca sezonu. Świetny mecz Del Piero, takiego go lubię: walecznego, asystującego i odważnego. Znów śmierdziało czerwoną kartką dla Buffona. Ten mecz był głownie szybki ze względu na gospodarzy. To oni przyciskali do samego końca. Dobrze, że Juve ma Matriego.


Obrazek
Obrazek
jarmel

Redaktor
Redaktor
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 lutego 2006
Posty: 3246
Rejestracja: 25 lutego 2006

Nieprzeczytany post 13 marca 2011, 11:04

<<W@jTEk>> pisze:Jak dla mnie Buffon bohaterem meczu, mógł nam zapewnić 3 pkt szkoda nie udało sie...
Myślałem że już dzisiaj rano Lippi oficjalnie naszym trenerem a tu bęc.
No widzisz, ja tak samo. Z taką nadzieją włączyłem Juvepoland a tu lipa :?


#AllegriOut
Qrczak

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 marca 2010
Posty: 844
Rejestracja: 26 marca 2010

Nieprzeczytany post 13 marca 2011, 11:08

jarmel pisze:
<<W@jTEk>> pisze:Jak dla mnie Buffon bohaterem meczu, mógł nam zapewnić 3 pkt szkoda nie udało sie...
Myślałem że już dzisiaj rano Lippi oficjalnie naszym trenerem a tu bęc.
No widzisz, ja tak samo. Z taką nadzieją włączyłem Juvepoland a tu lipa :?
Wiele osób miało takie nadzieję ,ale poczekajmy do południa albo do jutra może coś w tej sprawie ruszy :D


deszczowy

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 września 2005
Posty: 7524
Rejestracja: 01 września 2005

Nieprzeczytany post 13 marca 2011, 11:27

jarmel pisze:
<<W@jTEk>> pisze:Jak dla mnie Buffon bohaterem meczu, mógł nam zapewnić 3 pkt szkoda nie udało sie...
Myślałem że już dzisiaj rano Lippi oficjalnie naszym trenerem a tu bęc.
No widzisz, ja tak samo. Z taką nadzieją włączyłem Juvepoland a tu lipa :?
No, szczerze mówiąc też miałem taką nadzieję...

Kiedy Buffon usiądzie na ławce :?:


I believe in Moise(s) Kean

http://www.pmiska.pl/
Corcky

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 09 marca 2005
Posty: 1127
Rejestracja: 09 marca 2005

Nieprzeczytany post 13 marca 2011, 11:36

Cesena bardzo łatwo momentami przedzierała się środkiem. Pewnie brakowało typowego defensywnego pomocnika, ale postawa naszych stoperów, w szczególności Chielliniego była katastrofalna.

Buffona w tym meczu mi trochę żal, bo co miał niby zrobić innego przy sytuacji z karnym? Skoro napastnik wbiega sobie środkiem jakby nie było w ogóle nikogo u nas w tej strefie obrony to należy sobie zadać pytanie czy Buffon nie gra czasem w trzyosobowym bloku obronnym (Motta-Gigi-Traore)?

Graliśmy tym razem całkiem dobrze z przodu, ale co z tego kiedy z taką łatwością tracimy gole.
Nie rozumiem zdjęcia z boiska naszej dwójki Del Piero-Matri.

Del Piero był zmęczony? Co z tego? Grał w tym meczu pierwsze skrzypce, wykładał partnerom piłki także w drugiej połowie, więc argument o tym, że nie dawał rady fizycznie dla mnie nietrafiony. Czuł grę, był waleczny, a jego technika w wielu sytuacjach mogła się jeszcze przydać. Poza tym jestem pewien, ze coraz bardziej uczestniczyłby w obronie. Dałby radę.

To samo z Matrim. Nawet słaniający się na nogach wczoraj był więcej wart niż Iaquinta. Strzelił 2 bramki, to na pewno dodało mu powera i takich ludzi się na boisku zostawia dłużej. Dobrze uzupełniali się z Alexem. Byli wczoraj obaj na fali, mecz im wyszedł, mogli ciągnąć całą grę także mentalnie.

Ja bym ich nie zdjął, a jeśli już to w ostatnich 10 minutach. Nasz trener nie potrafił jednak wykorzystać szansy i skorzystać z ich potencjału. Strzelił sobie samobója.

Marchisio faktycznie niewidoczny :doh:


Obrazek
Alessandro Del Piero ole!
Loremaster

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 grudnia 2007
Posty: 1006
Rejestracja: 24 grudnia 2007

Nieprzeczytany post 13 marca 2011, 11:40

jakku1 pisze:Czyli walczymy o 8 miejsce.

Zagralismy slabo pod wzgledem organizacji gry. Dalismy sobie narzucic szalencze tempo, nie bylo spowolnienia gry, nie bylo szanowania pilki. W tym momencie dzisiaj wszystko zawiodlo. Zwlaszcza, ze przez wiekszosc meczu gralismy w 10.

Del Neri nie przygotowal Nas do meczu w sposob odpowiedni (chyba, ze spotkanie wymknelo mu sie spod kontroli) - gdyby to zrobil, obrona - nawet przy wyprowadzaniu ataku, nigdy nie zostalaby bez asekuracji. Przy tak dynamicznym tempie meczu, obronca sam sobie nie poradzi - stad fatalna postawa Naszego bloku obronnego, zwlaszcza srodka. Traore radzil sobie lepiej, bo dysponuje duzo lepszym przyspieszeniem, niz np. Chiellini.

Dobre zawody Matriego. Mysle, ze zarowno on, jak i Quag, sa do wykupienia (oczywiscie Fabio, za odpowiednio nizsza kwote - nie wiadomo jak bedzie gral po kontuzji). Del Piero - do pewnego momentu bardzo dobrze. W kazdym meczu, w ktorym Alex gra co najmniej niezle, widoczne jest to, ze my musimy grac z support strikerem z prawdziwego zdarzenia. Byc moze stad wynika to, ze bez Quagliarelli nie idzie Nam juz tak dobrze.

Mam duze pretensje do srodkowych pomocnikow - to glownie z powodu niefrasobliwosci Marchisio i Aquilaniego obrona zostawala bez wsparcia. Caly srodek dzisiaj Nam zawalil mecz. Jestem jeszcze w stanie tych pilkarzy zrozumiec, zaden z nich bowiem nie jest typowym defensywnym pomocnikiem.
Qugliarella to nie support striker, umie tam grać ale klasowym SS nie jest, a najlepsze mecze w Juve grał jako wysunięty napastnik.


Zablokowany