Serie A (20): JUVENTUS 2-1 Bari
- dzidzia
- Juventino
- Rejestracja: 21 października 2010
- Posty: 91
- Rejestracja: 21 października 2010
Generalnie była lipa.
Krasic - bardzo źle w ostatnich kilku meczach i nie zwalać tu na jakieś "podwójne krycie", po prostu jest w gorszej formie, tracił piłkę jak dziecko, choć już się przynajmniej nie przewracał jak tylko piłka leciała w jego stronę. Nie zapominajmy jednak jak wymiatał przez większość sezonu, nadal wierzę, że to nasz przyszły Nedved.
Martinez - przez pierwsze 5 minut od wejścia było go więcej niż Gianettiego przez 55. Junior spalił się okropnie, nie wiem dlaczego nie został ściągnięty wcześniej. Martinez wprowadził trochę energii.
Obrona - środek ok, boki znowu nie.
Gigi - poprawnie, ale przy bramce mógł się lepiej spisać.
Pepe radzi cobie ostatnio nieźle, Martinez wrócił i oni powinni sobie poradzić na lewej. Potrzebujemy KONIECZNIE bocznych obrońców, bo Zdenek, Sorensen, Traore i Grosso przyprawiają mnie o zawał serca co chwilę. Całej czwórce brakuje pewności.
Momo dziś super, Aquilani gorzej, ale brameczka piękna . Del Piero to jest po prostu klasa sama w sobie. Jego stałe fragmenty gry uratowały dziś 3 punkciki. Fajnie, że Napoli dało d***. Szkoda zwycięstwa Romy i Lazio
Krasic - bardzo źle w ostatnich kilku meczach i nie zwalać tu na jakieś "podwójne krycie", po prostu jest w gorszej formie, tracił piłkę jak dziecko, choć już się przynajmniej nie przewracał jak tylko piłka leciała w jego stronę. Nie zapominajmy jednak jak wymiatał przez większość sezonu, nadal wierzę, że to nasz przyszły Nedved.
Martinez - przez pierwsze 5 minut od wejścia było go więcej niż Gianettiego przez 55. Junior spalił się okropnie, nie wiem dlaczego nie został ściągnięty wcześniej. Martinez wprowadził trochę energii.
Obrona - środek ok, boki znowu nie.
Gigi - poprawnie, ale przy bramce mógł się lepiej spisać.
Pepe radzi cobie ostatnio nieźle, Martinez wrócił i oni powinni sobie poradzić na lewej. Potrzebujemy KONIECZNIE bocznych obrońców, bo Zdenek, Sorensen, Traore i Grosso przyprawiają mnie o zawał serca co chwilę. Całej czwórce brakuje pewności.
Momo dziś super, Aquilani gorzej, ale brameczka piękna . Del Piero to jest po prostu klasa sama w sobie. Jego stałe fragmenty gry uratowały dziś 3 punkciki. Fajnie, że Napoli dało d***. Szkoda zwycięstwa Romy i Lazio
- cerb
- Juventino
- Rejestracja: 22 lutego 2005
- Posty: 307
- Rejestracja: 22 lutego 2005
Chodziło o cały sezon.. ze gosc prawie wogole nie gra.. a nie o ten mecz.. choc biorac pod uwage to ze GIanettiego ani razu kamera niepokazala to niebylby to w cale glopi pomyslSmok-u pisze:Kosztował 12. A nie gra dlatego ,że cały czas jest połamany. Po za tym gratuluję logiki, by wprowadzać jakiegoś zawodnika w pierwszej połowie .cerb pisze:Wyjasnijcie mi jedno... kto odpowiada za transfer Martineza??? Kosztowal z tego co pamietam 15mln a nawet nie wchodzi z ławki ?? Po kiego grzyba on jest u nas??
A Sissoko nie ma sie co podniecac skoro Miernota chce sie go pozbyc za wszelka cene zeby zwolnic miejsce dla grajkow z poza UE
I quiz na koniec... nastepne 3 mecze Sampa Udine i Palermo, Juventus zdobedzie:
a) 0pkt
b) 1 pkt
c) 2 pkt
d 3 pkt
Ja obstawiam 2 pkt.
- Juventino79
- Juventino
- Rejestracja: 18 sierpnia 2009
- Posty: 193
- Rejestracja: 18 sierpnia 2009
Najważniejsze są 3 punkty i to by nasi nabrali motywacji dzięki temu zwycięstwu, szkoda ,że Roma i Lazio w końcówce strzeliły gola Liczę ,że Del Neri poukłada wszystko do następnego meczu, bo na razie to wielu składnych akcji zaobserwować nie mogliśmy Przynajmniej 2 punkty do Napoli odrobione
FORZA JUVE!
FORZA JUVE!
- Ouh_yeah
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
- Posty: 7749
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Jeden transfer non-UE na rok. W składzie może być ich trzydziestu.cerb pisze: A Sissoko nie ma sie co podniecac skoro Miernota chce sie go pozbyc za wszelka cene zeby zwolnic miejsce dla grajkow z poza UE
- figc1898
- Juventino
- Rejestracja: 04 listopada 2003
- Posty: 502
- Rejestracja: 04 listopada 2003
Mecz bez historii ale z pięknymi bramkami i tylko z tego się cieszę. Reszta jak zwykle to samo. Piłka odbija się od naszych jak ping-pong a się nie przykleja. Krasić nie jest tym zawodnikiem, który może zmienić losy meczu. To przeciętny piłkarz. Szkoda kasy na takich. O Grygerze, Sissoko, Traore już nie wspomne bo oni nie nadają się do gry w takim klubie.
- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 7524
- Rejestracja: 01 września 2005
:shock:figc1898 pisze:Krasić nie jest tym zawodnikiem, który może zmienić losy meczu. To przeciętny piłkarz. Szkoda kasy na takich.
Aspirujesz do tytułu "<brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> Roku"? Bo jeżeli byłeś dziś u komunii, dostałeś coś dziwnego do buzi i masz traumę, to Cię rozgrzeszę. Po meczu z Lazio miałeś takie samo zdanie?
Ostatnio zmieniony 16 stycznia 2011, 18:31 przez deszczowy, łącznie zmieniany 1 raz.
- mrozzi
- Juventino
- Rejestracja: 19 września 2005
- Posty: 9904
- Rejestracja: 19 września 2005
Dzięki Bogu zdążyłem na zaledwie ostatnie 0,5 godz. tego spotkania. Wynik beznadziejny (stan 1-1), tymczasem nasi grają w dziada i wycofują w okolice własnej bramki... Do czego to doszło, że piłkarze Juve muszą WYDZIERAĆ 3 punkty murowanemu kandydatowi do spadku, do tego na własnej murawie Fatalna gra, amatorstwo - tak bym to określił. Na pochwały zdecydowanie zasługuje Alex (genialne trafienie) oraz Aqua (brama malina). Sissoko dzisiaj siebie nie przypominał, grał jakoś... dobrze.
Gramy słabo, ledwo zdobywamy 3 oczka z Bari, teraz czas na Sampę... Czarno to widzę. Wiara to jedno, podświadomość drugie...
Jutro ponoć zaszczyci nas Flores - nasze problemy się skończą, zapewniam.
Gramy słabo, ledwo zdobywamy 3 oczka z Bari, teraz czas na Sampę... Czarno to widzę. Wiara to jedno, podświadomość drugie...
Jutro ponoć zaszczyci nas Flores - nasze problemy się skończą, zapewniam.
- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 7524
- Rejestracja: 01 września 2005
Będziemy mieli trochę większe pole manewru w ataku, a Sampa bez Cassano traci sporo na wartości. Może akurat nie będzie źle? Bardziej bym się obawiał Palermomrozzi pisze:Dzięki Bogu zdążyłem na zaledwie ostatnie 0,5 godz. tego spotkania. Wynik beznadziejny (stan 1-1), tymczasem nasi grają w dziada i wycofują w okolice własnej bramki... Do czego to doszło, że piłkarze Juve muszą WYDZIERAĆ 3 punkty murowanemu kandydatowi do spadku, do tego na własnej murawie Fatalna gra, amatorstwo - tak bym to określił. Na pochwały zdecydowanie zasługuje Alex (genialne trafienie) oraz Aqua (brama malina). Sissoko dzisiaj siebie nie przypominał, grał jakoś... dobrze.
Gramy słabo, ledwo zdobywamy 3 oczka z Bari, teraz czas na Sampę... Czarno to widzę. Wiara to jedno, podświadomość drugie...
A Sissoko faktycznie... dobrze.
- Regulus
- Juventino
- Rejestracja: 04 listopada 2007
- Posty: 145
- Rejestracja: 04 listopada 2007
Obraz nędzy i rozpaczy, ale czego spodziewać się w sytuacji, kiedy o całej sile naszego ataku stanowi 37-letni Alex Del Piero? Juve nie miało za bardzo jak zagrozić Bari, bo graliśmy praktycznie bez napastników. Do tego Krasić ostatnio jest w słabszej formie, podobnie Aquilani.
Jednak największym dramatem jest zaskakująca obojętność tak poprzedniego jak i obecnego zarządu na fakt, że OD PARU lat na bokach obrony grają totalne ogóry i większość bramek tracimy po ich błędach. Zamiast kupować Martineza za 12 mln, który i tak większość sezonu spędzi jak nie w szpitalu to na ławce, można było za zbliżoną kwotę ściągnąć choćby Van der Wiele'a. Ale po co? Zarząd przecież ma wspaniały plan stawiania na włoskie perły pokroju Motty.
Jednak największym dramatem jest zaskakująca obojętność tak poprzedniego jak i obecnego zarządu na fakt, że OD PARU lat na bokach obrony grają totalne ogóry i większość bramek tracimy po ich błędach. Zamiast kupować Martineza za 12 mln, który i tak większość sezonu spędzi jak nie w szpitalu to na ławce, można było za zbliżoną kwotę ściągnąć choćby Van der Wiele'a. Ale po co? Zarząd przecież ma wspaniały plan stawiania na włoskie perły pokroju Motty.
- mrozzi
- Juventino
- Rejestracja: 19 września 2005
- Posty: 9904
- Rejestracja: 19 września 2005
Pole manewru większe, ale i rywal o wiele bardzie wymagający. Sampa, cholera, radzi sobie dość dobrze bez Antka. Aż dziw bierze, że grają cokolwiek bez tego Brzydala.deszczowy pisze: Będziemy mieli trochę większe pole manewru w ataku, a Sampa bez Cassano traci sporo na wartości. Może akurat nie będzie źle? Bardziej bym się obawiał Palermo
O Palermo nie wspominałem celowo, nie chciałem ludzi na forum dołować... Dobre serce mam.
- Qrczak
- Juventino
- Rejestracja: 26 marca 2010
- Posty: 844
- Rejestracja: 26 marca 2010
No bo on w meczu z milanem (który był rozgrywany 2010-10-30) złamał kość śródstopia, a wczesniej grał regularnie jak nie w pierwszym to w połwie z ławki.cerb pisze:Chodziło o cały sezon.. ze gosc prawie wogole nie gra.. a nie o ten mecz.. choc biorac pod uwage to ze GIanettiego ani razu kamera niepokazala to niebylby to w cale glopi pomyslSmok-u pisze:Kosztował 12. A nie gra dlatego ,że cały czas jest połamany. Po za tym gratuluję logiki, by wprowadzać jakiegoś zawodnika w pierwszej połowie .cerb pisze:Wyjasnijcie mi jedno... kto odpowiada za transfer Martineza??? Kosztowal z tego co pamietam 15mln a nawet nie wchodzi z ławki ?? Po kiego grzyba on jest u nas??
A Sissoko nie ma sie co podniecac skoro Miernota chce sie go pozbyc za wszelka cene zeby zwolnic miejsce dla grajkow z poza UE
I quiz na koniec... nastepne 3 mecze Sampa Udine i Palermo, Juventus zdobedzie:
a) 0pkt
b) 1 pkt
c) 2 pkt
d 3 pkt
Ja obstawiam 2 pkt.
- Gandalf8
- Juventino
- Rejestracja: 26 marca 2007
- Posty: 1635
- Rejestracja: 26 marca 2007
Liczą się 3 punkty, ale styl gry piękny nie był szczególnie w 2 połowie.
Buffon - pewny punkt tej drużyny, przy golu bardziej zawinli obrońcy niż on
Sorensen - w pierwszej połowie dobra gra i nawet coś w ofensywie próbował, ale w drugiej ewidentnie sobie nie radził z Okaką
Kielon i Bonucci - dużo pewniejsi niż w meczach z Parmą i Napoli, ale mogą grać jeszcze lepiej
Traore - zdecydowanie najlepszy lewy obrońca jakiego mamy, dobrze sobie radził w obronie (ale nie bezbłędnie) i udowodnił, że potrafi grać megaofensywnie, ale skuteczność tej gry musi poprawić
Krasić - to jeszcze nie ten Krasić w pełni formy, ale i tak gra dość dobrze
Aquilani - jak na niego to średni mecz, ale strzelona brameczka sprawia, że można uznać ten mecz za dobry w jego wykonaniu
Sissoko - jednak nie powinniśmy go sprzedawać, bo dziś pokazał, że potrafi grać, szczególnie w odbiorze
Pepe - jak zwykle rozbi duzo zamieszania i dużo walczy a razem z Traore ładnia ataki przeprowadzali tą lewą stroną
Alex - piękna brameczka, bardzo dobra gra, szkoda, że sędzia gwizdał góra co trzeci faul na nim
Giannetti - przeciętny mecz tego młodego zawodnika, ale jeśli grałby częściej to by strzelił więcej bramek niż Amauri czy inne Flory Floresy i Maccarony razem wzięci
Martinez - dopiero co wrócił po kontuzji a grając dziś w ataku stworzył więcej akcji niż Amauri w cały sezonie
Motta i Grygera - nie strzelili Boffonowi bramki a w ich przypadku to już duży plus
Delneri - wreszcie wystawił taki pierwszy skład jak powinien a i zmian głupich dziś nie robił, dobrze też, że dał szansę Martinezowi.
Buffon - pewny punkt tej drużyny, przy golu bardziej zawinli obrońcy niż on
Sorensen - w pierwszej połowie dobra gra i nawet coś w ofensywie próbował, ale w drugiej ewidentnie sobie nie radził z Okaką
Kielon i Bonucci - dużo pewniejsi niż w meczach z Parmą i Napoli, ale mogą grać jeszcze lepiej
Traore - zdecydowanie najlepszy lewy obrońca jakiego mamy, dobrze sobie radził w obronie (ale nie bezbłędnie) i udowodnił, że potrafi grać megaofensywnie, ale skuteczność tej gry musi poprawić
Krasić - to jeszcze nie ten Krasić w pełni formy, ale i tak gra dość dobrze
Aquilani - jak na niego to średni mecz, ale strzelona brameczka sprawia, że można uznać ten mecz za dobry w jego wykonaniu
Sissoko - jednak nie powinniśmy go sprzedawać, bo dziś pokazał, że potrafi grać, szczególnie w odbiorze
Pepe - jak zwykle rozbi duzo zamieszania i dużo walczy a razem z Traore ładnia ataki przeprowadzali tą lewą stroną
Alex - piękna brameczka, bardzo dobra gra, szkoda, że sędzia gwizdał góra co trzeci faul na nim
Giannetti - przeciętny mecz tego młodego zawodnika, ale jeśli grałby częściej to by strzelił więcej bramek niż Amauri czy inne Flory Floresy i Maccarony razem wzięci
Martinez - dopiero co wrócił po kontuzji a grając dziś w ataku stworzył więcej akcji niż Amauri w cały sezonie
Motta i Grygera - nie strzelili Boffonowi bramki a w ich przypadku to już duży plus
Delneri - wreszcie wystawił taki pierwszy skład jak powinien a i zmian głupich dziś nie robił, dobrze też, że dał szansę Martinezowi.
Jeden, by wszystkimi rządzić, Jeden, by wszystkie odnaleźć,
Jeden, by wszystkie zgromadzić i w ciemności związać
W Krainie Mordor, gdzie zaległy cienie.
Jeden, by wszystkie zgromadzić i w ciemności związać
W Krainie Mordor, gdzie zaległy cienie.
- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 7524
- Rejestracja: 01 września 2005
Nie, żebym coś mówił, ale ten Akłi... Aki... Ałki... no ten z Romy!, to nam dziś tyłki uratowałRegulus pisze:Obraz nędzy i rozpaczy, ale czego spodziewać się w sytuacji, kiedy o całej sile naszego ataku stanowi 37-letni Alex Del Piero? Juve nie miało za bardzo jak zagrozić Bari, bo graliśmy praktycznie bez napastników. Do tego Krasić ostatnio jest w słabszej formie, podobnie Aquilani.
O, kolejny nawiedzony.... A zauważyłeś różnicę w grze, po wejściu Malaki? Ale co tam, łatwiej wypominać, narzekać i palić głupa. Oj ludzie ludzie... :roll:Regulus pisze: Zamiast kupować Martineza za 12 mln, który i tak większość sezonu spędzi jak nie w szpitalu to na ławce, można było za zbliżoną kwotę ściągnąć choćby Van der Wiele'a.
PS. A Traore grał dziś słabo, prawda?
- Regulus
- Juventino
- Rejestracja: 04 listopada 2007
- Posty: 145
- Rejestracja: 04 listopada 2007
Ja do Martineza i jego gry nic nie mam. Nawet go lubię. Chodzi mi o to, że nie możemy sobie pozwolić na luksus wydawania 12 mln na zawodnika, który jest nam właściwie zbędny (na lewej Pepe i Marchisio, na prawej Krasić, a na szpicę się nie nadaje) w sytuacji, kiedy w pierwszej kolejności powinno się wzmacniać pozycje gdzie są największe braki - a więc boki obrony. Tymczasem zarząd, poprzedni jak i obecny, macha ręką na ten problem i stosuje półśrodki pokroju Motty czy Traore. Stan nędzy i rozpaczy tych pozycji najlepiej oddaje fakt, że naszym najlepszym bocznym obrońcą w tym sezonie jest junior ściągnięty naprędce z primavery, będący do tego nominalnie stoperem.