LE (gr. A) [06]: JUVENTUS 1-1 Manchester City

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
typkens

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 maja 2004
Posty: 259
Rejestracja: 07 maja 2004

Nieprzeczytany post 16 grudnia 2010, 22:03

Szczerze? Dziś widziałem rezerwowy, lecz silny Juventus. City też grało ławą, ale jaką : o


Dybala 4ever

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 października 2007
Posty: 1847
Rejestracja: 28 października 2007

Nieprzeczytany post 16 grudnia 2010, 22:56

Dokładnie zgadzam się, Zdenek grał bdb i widzę, że jego forma przed kontuzją to nie przypadek :wink: . Traore również bardzo dobrze, tylko szkoda że opuścił boisko, pewnie zaś jakaś kontuzja :? oby nie poważna, bo skrzydła obrony: Grygera/Sorensen-Traore są naprawdę porządne, wreszcie ktoś na dobrym, przyzwoitym poziomie tam gra! Mecz na remis i takim wynikiem się zakończył. LE to już historia było i nie wróci mam nadzieję więcej! 6 remisów zapisaliśmy się w historii tych rozgrywek , będzie co wspominać na stare lata :smile: . Teraz czas na operację Chievo, którą musimy wykonać w 100%!


@Maras@

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 31 stycznia 2005
Posty: 1260
Rejestracja: 31 stycznia 2005

Nieprzeczytany post 16 grudnia 2010, 23:01

Buri pisze:
Brutalo pisze:.
Garbus grał jak stary, zły, zdezelowany, zerdzawiony, stęchły... garbus. Czyli jak za starych, złych lat. Moim zdaniem najgorszy w zespole od początku.
chyba mecz z 2008 roku jakiś oglądałeś.
Zdenek zagrał dobrze, udane interwencje i bez żadnej wpadki. 5 minut meczu zobaczy a później głupoty wypisuje ...
Zgadzam się z tą wypowiedzią. Zdenas zagrał co najmniej poprawie. Nie było w jego grze jakiegoś największego spokoju, ale trudno, żeby było w pierwszym meczu od bodajże miesiąca.
Jak dla mnie Motta może już nie wracać. Zdenas i Sorensen prawą stronę przypilnują...
Jeśli chodzi o lewą, to mimo że Grosso w sumie źle nie gra (choć też bez fajerwerków), to mam nadzieję, że z Chievo zobaczymy Traore. Chłopak ma całkiem dobrą technikę i potrafi przejść przeciwnika ze zwodem. Podoba mi się to :)


ObrazekObrazekObrazek
mateo369

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 lutego 2006
Posty: 1861
Rejestracja: 18 lutego 2006

Nieprzeczytany post 16 grudnia 2010, 23:03

deszczowy pisze: Jak grał Garbus?
Pierwszy mecz po kontuzji a Motta i tak powinien do Zdenasa mówić per Panie Profesorze więc dalszy komentarz chyba zbędny :wink: Brutalo chyba inny mecz oglądał albo był nie teges :wink: W tym sezonie będziemy mieć z niego jeszcze nie raz pożytek, obawiam się tylko, że to sezonowiec jak Legro - jeden rok przebłysku i powrót do dawnej dyspozycji, co zresztą dziś dobitnie pokazał.
Pepe dziś (może poza ostatnim kwadransem, gdzie już chyba nie miał sił) udowodnił, że zasługuje na pierwszy skład, pod nieobecność Melona wystawienie w niedzielę Marchisio na skrzydle będzie NIEPOROZUMIENIEM, no ale Alojzy (chyba) głupcem nie jest, tym bardziej, że Sissoko dziś słabo także jako partner Alberto do środka pomocy odpada.

PS. Traore przy zmianie nawet chyba nie podszedł do ławki rezerwowych tylko pomknął od razu do szatni, na Barwy Szczęścia się śpieszył?
Ostatnio zmieniony 16 grudnia 2010, 23:07 przez mateo369, łącznie zmieniany 1 raz.


"Freddy believes if a fridge falls in front of you, it's your job to get out of its way. I believe it's the fridge's job to get out of mine." - Frank Underwood
BlackJacky

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 grudnia 2009
Posty: 2519
Rejestracja: 27 grudnia 2009

Nieprzeczytany post 16 grudnia 2010, 23:07

Wedlug mnie - zenada. Nie chodzi tylko o ten mecz, ale o ogolna postawe w LE. Okej, niby pucharek pocieszenia, ale... nie zajac chociaz drugiego miejsca w takiej grupie, to naprawde obciaszek :/ A jesli Del Neri w szatni mowil do chlopakow: "spokojnie, olewajcie te mecze, nie wysilajcie sie", to wykazal sie pelnym nieprofesjonalizmem. To tylko moje skromne, nic niewazne zdanie, bo widze ze inni przezywaja tu ekstaze z powodu tych remisow.
A smrod (patrz: chelpienie sie polskich komentatorow, dziennikarzy sportowych) po remisach z Lechem bedzie sie za nami ciagnal przez najblizsze 50 lat jak nie lepiej. Oczywiscie nie zapominajmy, ze Luciano Moggi trzasl cala Serie A, a druzyna Juventusu zostala karnie zdegradowana do drugiej ligi (brawo Mr Kołtoń :ok: Tylko sie transmisja zaczela, a ten juz o tym. Aczkolwiek i tak go pozdrawiam, bo fajny jest 8) )


Wybierz, komu chcesz pomóc: https://www.siepomaga.pl

"Lepszy [Arturo Vidal] prosto z baru Semafor niż ta cała reszta"
Filip

Rejestracja:

Nieprzeczytany post 17 grudnia 2010, 08:29

Jacky pisze:Wedlug mnie - zenada. Nie chodzi tylko o ten mecz, ale o ogolna postawe w LE. Okej, niby pucharek pocieszenia, ale... nie zajac chociaz drugiego miejsca w takiej grupie, to naprawde obciaszek :/ A jesli Del Neri w szatni mowil do chlopakow: "spokojnie, olewajcie te mecze, nie wysilajcie sie", to wykazal sie pelnym nieprofesjonalizmem. To tylko moje skromne, nic niewazne zdanie, bo widze ze inni przezywaja tu ekstaze z powodu tych remisow.
)
Masz jakieś wtyki ? Kamera live z szatni ?


mateo369

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 lutego 2006
Posty: 1861
Rejestracja: 18 lutego 2006

Nieprzeczytany post 17 grudnia 2010, 09:12

Filip pisze:
Jacky pisze:Wedlug mnie - zenada. Nie chodzi tylko o ten mecz, ale o ogolna postawe w LE. Okej, niby pucharek pocieszenia, ale... nie zajac chociaz drugiego miejsca w takiej grupie, to naprawde obciaszek :/ A jesli Del Neri w szatni mowil do chlopakow: "spokojnie, olewajcie te mecze, nie wysilajcie sie", to wykazal sie pelnym nieprofesjonalizmem. To tylko moje skromne, nic niewazne zdanie, bo widze ze inni przezywaja tu ekstaze z powodu tych remisow.
)
Masz jakieś wtyki ? Kamera live z szatni ?
a czytać Ty umieju?
Jacky pisze:A jesli Del Neri w szatni mowil do chlopakow: "spokojnie, olewajcie te mecze, nie wysilajcie sie"
Nadajesz się (Filip) na polityka, świetnie potrafisz przeinaczać czyjąś wypowiedź :wink:


"Freddy believes if a fridge falls in front of you, it's your job to get out of its way. I believe it's the fridge's job to get out of mine." - Frank Underwood
Corcky

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 09 marca 2005
Posty: 1127
Rejestracja: 09 marca 2005

Nieprzeczytany post 17 grudnia 2010, 09:34

Mimo wszystko szkoda, że Del Neri potraktował w ten sposób ten mecz. Bo mogliśmy wygrać, przy odrobinie bardziej poważnym podejściu. Legro popełnił fatalny błąd przy bramce. Słabiutko Krasic i Pepe. Najlepsi na boisku Del Piero i Traore (chyba bez kontuzji?), ale nie obaj panowie nie mieli z kim grać.


Obrazek
Alessandro Del Piero ole!
bajbek17

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 kwietnia 2007
Posty: 1558
Rejestracja: 25 kwietnia 2007

Nieprzeczytany post 17 grudnia 2010, 10:10

Nie będę się wymądrzał bo widziałem tylko skrót meczu, ale wyglądało to jakby Juve praktycznie nie istniało w tym meczu a do tego popełniało fatalne błędy w obronie. U siebie tak grać to porażka.


Skibil

Redaktor
Redaktor
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 czerwca 2007
Posty: 1820
Rejestracja: 27 czerwca 2007

Nieprzeczytany post 17 grudnia 2010, 12:06

Jacky pisze:Wedlug mnie - zenada. Nie chodzi tylko o ten mecz, ale o ogolna postawe w LE. Okej, niby pucharek pocieszenia, ale... nie zajac chociaz drugiego miejsca w takiej grupie, to naprawde obciaszek :/ A jesli Del Neri w szatni mowil do chlopakow: "spokojnie, olewajcie te mecze, nie wysilajcie sie", to wykazal sie pelnym nieprofesjonalizmem. To tylko moje skromne, nic niewazne zdanie, bo widze ze inni przezywaja tu ekstaze z powodu tych remisow.
A smrod (patrz: chelpienie sie polskich komentatorow, dziennikarzy sportowych) po remisach z Lechem bedzie sie za nami ciagnal przez najblizsze 50 lat jak nie lepiej. Oczywiscie nie zapominajmy, ze Luciano Moggi trzasl cala Serie A, a druzyna Juventusu zostala karnie zdegradowana do drugiej ligi (brawo Mr Kołtoń :ok: Tylko sie transmisja zaczela, a ten juz o tym. Aczkolwiek i tak go pozdrawiam, bo fajny jest 8) )
Moim zdaniem to właśnie był okaz profesjonalizmu, bo nikt nie chciał wygrać LE tylko zająć miejsce premiowane LM. Mając taką a nie inną kadrę i do tego jeszcze kontuzje - nie dziwie się, że tak to się kończy.

A co do polskich komentatorów: cholera, Del Neri zapomniał o polskich kibicach i o tym jacy będą gnębieni - w innym wypadku na 100% ograłby Lecha 69:0... :doh:


Martin

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 października 2002
Posty: 8792
Rejestracja: 07 października 2002

Nieprzeczytany post 17 grudnia 2010, 12:29

Wina nie jest Juve tylko tego co się dzieje z futbolem. Coraz więcej kasy pompowane tylko i wyłącznie w LM (ok wiem, w LE też były ostatnio podwyżki, ale każdy wie, że różnice są diametralne) sprawiają, że teraz liczy się tylko Champions League.
Jakoś nie pamiętam aby kiedyś rozgrywki poboczne (Puchar UEFA, PZP) były traktowane po macoszemu. Każdemu zależało na grze w Europie. Oczywiście, że Puchar Europy to było coś, ale zobaczycie, że takie sytuacje będą coraz częstsze.


Log in: 15.12.1997
Log out: 31.03.2013
francois

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 czerwca 2010
Posty: 2652
Rejestracja: 28 czerwca 2010

Nieprzeczytany post 17 grudnia 2010, 20:15

6 remis :shock:
Kto by się tego spodziewał...

Ale po raz kolejny mamy dowód na to, iż warto dawać szansę młodzieży.


Brutalo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 grudnia 2006
Posty: 2663
Rejestracja: 19 grudnia 2006

Nieprzeczytany post 17 grudnia 2010, 21:05

Głupio było oglądać ten mecz ze świadomością przysłowiowej pietruszki. Zespół zagrał słabo, choć na tle city nieźle. Defensywa poniżej swojego poziomu. Zdenas na swoim, niskim poziomie. Legro nawet nieźle, Chiellini też, ale kilka błędów popełnili. De Ceg.... tfu, Traore lepiej z przodu niż z tyłu (grał...). Środek myślałem że zagra gorzej, a było nie najgorzej. Krasic słabo, zmęczony. Pepe też. Grał też Del Piero (...) i Gianneti, który strzelił pierwszą bramkę w dorosłej drużynie. Oby nie ostatnią...
Zamknąć ten temat i (oby) już nie otwierać.*
*ligi europejskiej


Obrazek
WWW.PAJACYK.PL <-- KLIKNIJ
rafal-1897

Juventino
Juventino
Rejestracja: 15 lipca 2010
Posty: 283
Rejestracja: 15 lipca 2010

Nieprzeczytany post 18 grudnia 2010, 16:31

Wynik dobrze podsumowuje cały występ w LE. Mogło być lepiej, ale trudno... Ważne, że nie przegrali żadnego meczu. Ewidentnie LE była dla piłkarzy tylko kolejnymi, mało ważnymi rozgrywkami. Rozpaczać nie będę. Pozostaje jeszcze Serie A i Puchar Włoch...


tabo89

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 kwietnia 2005
Posty: 8639
Rejestracja: 25 kwietnia 2005

Nieprzeczytany post 18 grudnia 2010, 18:43

Zapraszamy do przeglądania naszej galerii z tego meczu.

Zdjęcia można także pobrać na dysk. Linki do pobrania oraz inne galerie znajdziecie TUTAJ


Obrazek
Zablokowany