Serie A (16): JUVENTUS 2-1 Lazio

[deszczowy]

A z frajerami nie piję

Kłamiesz.

Niech Ci będzie, mój czerwony przyjacielu.

Tracisz formę, przyjacielu.

Podobno wygraliśmy

Owszem, po fajnym golu Krasicia.

[Push3k]

Kłamiesz.

Niech Ci będzie, mój czerwony przyjacielu.

Tracisz formę, przyjacielu.

Się wygłupiacie

[rafal-1897]

Bardzo ważne zwycięstwo. Mecz się świetnie oglądało, dużo akcji, dobre okazje... Szkoda, że padło tak mało bramek. Ale nie ma co narzekać. Krasic strzelił ważną bramkę, emocje były do końca. Muslera niepotrzebnie odszedł od krótkiego słupka, później jeszcze skierował sam do bramki piłkę, która (wydaje mi się) nie wpadłaby do bramki. Ale na szczęście dla Juve padł gol i mamy kolejne, ważne 3pkt...

[Buzol]

Nie wiem może ktoś widział, ale mnie właśnie zniszczyło. Komentarz do asysty Momo.

[@Maras@]

Heh. No niezła fota. Doskonale oddająca to, że Momo raczej nie słynie z tego typu zagrań (99% jego podań to takie na max. 10m, z czego ze 40% jest niecelnych)